-
51. Data: 2011-08-21 09:40:29
Temat: Re: Specjalistyczna firma audio szuka programisty FPGA i mikrokontrolerow
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Jarosław,
Sunday, August 21, 2011, 2:01:41 AM, you wrote:
[...]
> jedno wielkie g?wno z kaszaną.
To Ty sobie zażartowałeś, czy właśnie widze przykład błędnego użycia
znaku?
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
52. Data: 2011-08-21 09:40:37
Temat: Re: Specjalistyczna firma audio szuka programisty FPGA i mikrokontrolerow
Od: JanuszR <r...@o...pl>
> Dla ludzi z innych kultutr nasze (hollywoodzkie) filmy są po prostu nudne.
> Tak mi się skojarzyło -- http://www.youtube.com/watch?v=9fLQ_hFxNMk
Wszystko zależy od człowieka. Ja z chęcią oglądam. Może dlatego, że aby
podróżować jestem za biedny i zbyt wygodny aby zapewnić sobie odpowiedni
standard podróży a tak podają na widelcu co tam mają. Najczęściej robią
to nieporadnie, scenariusze z reguły są do bani, błędów sztuki filmowej
od groma ale to też jest informacją o ich stanie duszy i tego co w
głowach, robią to oni takich jak oni. Poza tym niestety są skażeni
kulturą zachodu, próbują ją naśladować. Zamiast naśladować miałkie
wzorce Hollywoodu powinni tworzyć własne. Wtedy ich kino byłoby
atrakcyjniejsze. No ale wiadomo "punkt widzenia zależy od miejsca
siedzenia", im ich kino może się podobać.
Januszr
-
53. Data: 2011-08-21 09:41:58
Temat: Re: Specjalistyczna firma audio szuka programisty FPGA i mikrokontrolerow
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Jarosław,
Sunday, August 21, 2011, 2:25:16 AM, you wrote:
>> Gdybyż to różnicą był jedynie alfabet, języków nie trzeba by było się
>> uczyć. Problem jest daleko głębszy.
> Ja rozumiem, żeby tak jeden język i jeden alfabet. Ale taki Japoniec,
> to on musi widzieć, co napisać hiraganą a co katakaną. A co z kolei
> sieknąć w kanji. Skoro już przy kolei jesteśny, to "Japan Rail" moża
> tylko alfabetem łacińskim.
Ale Japończycy chyba skodyfikowali transkrypcję romaji?
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
54. Data: 2011-08-21 09:45:56
Temat: Re: Specjalistyczna firma audio szuka programisty FPGA i mikrokontrolerow
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Mario,
Sunday, August 21, 2011, 10:44:27 AM, you wrote:
[...]
>>> Ważny jest profesjonalizm a ten wymaga utf-8. To standard
>>> uniwersalny, dobrze integrujący się z bazami danych. Dobrem firmy jest
>>> między innymi jej wizerunek widziany na podstawie strony www.
>> Coś Ci się ryćka - tu mowa o poście na grupie dyskusyjnej. Poście z
>> poprawną deklaracją, zgodną z obowiązującymi normami i nie sprawiająca
>> jakichkolwiek kłopotów z interpretacją tej treści.
> Ogłoszenie o pracy bez polskich znaków diaktrycznych to coś mało poważne.
Ależ oczywiście. I gdyby to podniesiono w dyskusji - tylko bym
przyklasnął. Ale pacjent czepił się poprawnej - dla tej własnie treści
- deklaracji a nie treści wołającej o pomstę do nieba.
Jesteś chyba pierwszą osobą w tym wątku, która zauważyła _rzeczywisty_
a nie wydumany problem, jaki niesie ta żałosna "oferta".
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
55. Data: 2011-08-21 10:43:55
Temat: Re: Specjalistyczna firma audio szuka programisty FPGA i mikrokontrolerow
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 21.08.2011 02:01, Jarosław Sokołowski pisze:
> Jeden taki się uparł, że nasze polscie "ó", czyli "o" z kreską, to
> zupełnie co innego niż nie nasze "ó", czyli "o" z akcentem acute.
ó to 0x00F3
Możesz podać ten drugi twór?
--
Pozdrawiam
Michoo
-
56. Data: 2011-08-21 12:46:26
Temat: Re: Specjalistyczna firma audio szuka programisty FPGA i mikrokontrolerow
Od: Jerzy Pastusiak <p...@s...pam.szczecin.pl>
On Sun, 21 Aug 2011, RoMan Mandziejewicz wrote:
| Jesteś chyba pierwszą osobą w tym wątku, która zauważyła _rzeczywisty_
| a nie wydumany problem, jaki niesie ta żałosna "oferta".
|
| --
| Best regards,
| RoMan mailto:r...@p...pl
| Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
RoMan czy Ci już dzisiaj mówiłem, że to Ty jesteś żałosny:
http://www.google.pl/search?q=%22Michal+Jurewicz%22+
%22Mytek+Digital%22&hl
http://www.mytekdigital.com/products/stereo96adc.htm
(dziala od wielu lat !)
http://www.mytekdigital.com/download_library/index.h
tm
http://www.mytekdigital.com/dealers/index.htm
http://www.mytekdigital.com/company/contact.htm
I jak Cie znam, to zamiast przeprosic, schowasz "glowę
w piasek"
-
57. Data: 2011-08-21 13:27:33
Temat: Re: Specjalistyczna firma audio szuka programisty FPGA i mikrokontrolerow
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Jerzy,
Sunday, August 21, 2011, 2:46:26 PM, you wrote:
> | Jesteś chyba pierwszą osobą w tym wątku, która zauważyła _rzeczywisty_
> | a nie wydumany problem, jaki niesie ta żałosna "oferta".
[...]
> I jak Cie znam, to zamiast przeprosic, schowasz "glowę
> w piasek"
Niby za co mam przepraszać? Za stwierdzenie, że oferta jest żałosna
(bo jest) czy też za to, że ma poprawne kodowanie (bo o tym tu była
mowa w większości)?
Za pierwsze niech przeprasza jej autor - kimkolwiek by nie był. Za
drugie niech przepraszają ci, którzy się kodowania czepili - ja do
nich NIE należałem.
Ja mogę przeprosić resztę za dokarmianie ciebie - nie mam pojęcia,
jakim cudem nie mam jeszcze ustawionego filtra na twoje wymiociny. Ale
to jest łatwe do naprawienia *PLONK!*
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
58. Data: 2011-08-21 13:49:56
Temat: Re: Specjalistyczna firma audio szuka programisty FPGA i mikrokontrolerow
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Michoo napisał:
>> Jeden taki się uparł, że nasze polscie "ó", czyli "o" z kreską, to
>> zupełnie co innego niż nie nasze "ó", czyli "o" z akcentem acute.
> ó to 0x00F3
> Możesz podać ten drugi twór?
Rzecz jest złożona i ma długą historię. Próbowałem znaleźć prostą
odpowiedź na konkretne pytanie o numerek znaku, ale szperając w sieci
trafiłem na to -- http://www.digipedia.pl/usenet/thread/64/39867/ ,
czyli na początki całej sprawy. Warto zobaczyć.
Kilka lat temu doszły do mnie słuchy, że maile i telefony poskutkowały,
akcja przyniosła oczekiwany skutek i gdzieś to "o z kreską" dopisano.
Ale gdzie i jak, tego nie wiem. I chyba mało kto wie (może to i dobrze).
A tak przy okazji -- znalazłem też liczne transliteratory do różnych
alfabetów, w postaci dodatków do Firefoksa.
--
Jarek
-
59. Data: 2011-08-21 13:51:42
Temat: Re: Specjalistyczna firma audio szuka programisty FPGA i mikrokontrolerow
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan JanuszR napisał:
> Poza tym niestety są skażeni kulturą zachodu, próbują ją naśladować.
> Zamiast naśladować miałkie wzorce Hollywoodu powinni tworzyć własne.
> Wtedy ich kino byłoby atrakcyjniejsze. No ale wiadomo "punkt widzenia
> zależy od miejsca siedzenia", im ich kino może się podobać.
Ja w ogóle nie lubię chodzi do kina, a szczególnie nie chodzę na filmy
polskie, wie pan, nudzi mnie to po prostu. Zagraniczny, to owszem, pójdę
sobie. Bo fajne są filmy zagraniczne, wie pan. Już tak można, wie pan,
jakoś tak, noo, ja wiem, noo, przeżyć to, wie pan, przeżyć. A w filmie
polskim, proszę pana, to jest tak: nuda, nic się nie dzieje, proszę pana.
Nic. Taka, proszę pana, dialogi -- niedobre, bardzo niedobre dialogi są
proszę pana. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje. Az dziw bierze,
ze się nie wzorują na zagranicznych, proszę pana. Wie pan, no już tam,
niech pan weźmie na przykład aktora, proszę pana, zagranicznego. Ale aktor
zagraniczny, proszę pana, to jego twarz coś wie pan, nie wiem jak tutaj.
Trudno mnie w tej chwili powiedzieć, wie pan, coś takiego wyraża, wie
pan, jakoś tak, no, wie pan o co mi chodzi. A polski aktor, proszę pana,
to jest pustka. Pustka, nic. Absolutnie nic. Załóżmy, proszę pana, że
polski aktor, proszę pana, gra, nie. Widziałem taka scena kiedyś, na
przykład, no ja wiem, np. zapala papierosa, nie. Proszę pana, zapala
papierosa, i, proszę pana, patrzy, tak, w prawo, potem patrzy w lewo,
prosto. I nic. Dłużyzna, proszę pana. To jest po prostu dłużyzna, proszę
pana. Proszę pana, siedzę sobie, proszę pana, w kinie, pan rozumie,
i tak patrze, siedzę se w kinie, proszę pana, normalnie, patrze, patrze
na to, no i aż chce mi się wyjść z... z kina., proszę pana. I wychodzę
--
Jarek
-
60. Data: 2011-08-21 20:56:59
Temat: Re: Kodowanie
Od: Jaroslaw Berezowski <p...@g...pl>
Dnia Sat, 20 Aug 2011 19:30:50 +0000, Jarosław Sokołowski napisał(a):
> Lekturę wątku "Rezystor dużej mocy" ze stycznia 2008 polecam jako
> znakomitą rozrywkę na sobotni wieczór.
Tak sobie czytam ten wątek
<http://pl.misc.elektronika.polski-usenet.pl/Rezysto
r-du-ej-
mocy_T44809392_S1>
i nie wiedziałem, że opornik ma podtekst erotyczny :)
--
Jaroslaw "jaros" Berezowski