-
21. Data: 2012-11-22 09:54:15
Temat: Re: Klejenie aluminium
Od: PeJot <P...@n...pl>
W dniu 2012-11-22 08:36, Irek N. pisze:
>> W zasadzie temat nieaktualny, ale z ciekawości, czy w takim wałku
>> długości ~ 300 mm wiertło nie pobłądzi ?
>
> Ależ oczywiście że może, dlatego należy zadbać o to, żeby później było z
> czego poprawić - trzeba zostawić nadatek.
> Założyłem, że skoro fi30mm, to wewnętrzna pewnie ponad 25mm lub coś koło
> tego. To już daje możliwości toczenia od środka, choć powiem szczerze,
> że nie na 300mm i przy mocowaniu z jednej strony.
Konkretnie: fi zewnętrzna na prawie całej długości 28.6, otwór
wewnętrzny 20 mm, przy nieznanym materiale pod kątem wytrzymałości
wolałbym 18 mm. Też myślałem o wierceniu z dwóch stron, względnie o
rozwiertaku, ale nie o toczeniu otworu od środka.
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
22. Data: 2012-11-23 07:08:06
Temat: Re: Klejenie aluminium
Od: PeJot <P...@n...pl>
W dniu 2012-11-20 21:27, PeJot pisze:
/.../
ATSD: oglądnąłem dzisiaj oryginalną rurę sterową, tę aluminiową. Z
zewnątrz są ślady toczenia, ale od środka powierzchnia jest całkiem
gładka, jak po przeciągaczu. Jaką metodą ten otwór może być zrobiony,
jeśli jest *stożkowy* ?
--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
23. Data: 2012-11-23 23:08:42
Temat: Re: Klejenie aluminium
Od: Padre <P...@n...net>
W dniu 2012-11-23 07:08, PeJot pisze:
> W dniu 2012-11-20 21:27, PeJot pisze:
> /.../
>
> ATSD: oglądnąłem dzisiaj oryginalną rurę sterową, tę aluminiową. Z
> zewnątrz są ślady toczenia, ale od środka powierzchnia jest całkiem
> gładka, jak po przeciągaczu. Jaką metodą ten otwór może być zrobiony,
> jeśli jest *stożkowy* ?
>
Może tłoczone?
-
24. Data: 2012-11-24 00:11:37
Temat: Re: Klejenie aluminium
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
> Niby teoria wzglednosci ruchow obrotowych nie dotyczy ... ale czemu tak ?
Jarek, nie wiem, sam się zastanawiałem dlaczego tak jest.
Sztywność tutaj nie ma znaczenia (ogólnie ma, ale nie o to chodzi). Małe
i długie wiertła w frezarce, też czasami "myszkują", a przecież nie są w
stanie, w żaden sposób ugiąć maszyny.
Popatrz też z innej strony - są wiertarki do głębokich wierceń. Naprawdę
głębokich, rzędu 100 średnic. Wszystkie jakie widziałem, były poziome
(względy odprowadzenia wiórów zapewne). Detal (płyta) leżał nieruchomo i
dało się.
Miłego.
Irek.N.
ps. najdłuższe otwory jakie robiłem, miały fi8mm i długość na poziomie
250mm, maleństwa.