-
31. Data: 2019-01-27 14:19:21
Temat: Re: Klasycznie - co wybrać? [w końcu jest piątek]
Od: Lewis <"lewisa[tnij]"@poczta.onet.pl>
W dniu 2019-01-26 o 22:15, Maciek pisze:
> Dnia Sat, 26 Jan 2019 21:05:24 +0100, Lewis napisał(a):
>
>> Jeszcze GMC SAVANA mi przychodzi do głowy, ale to ameryka pełną gębą, za
>> to z prawilną ilością cylindrów :)
>
> To już trzeba być wybitnym hobbystą ;)
> Wersje salonka są absudralnie wygodne, ale estetyka burdelu do mnie nie
> przemawia :)
> Poza tym podobnie jak Astro fatalnie się składają przy kolizji.
>
> Nie mam nic przeciwko V8, ale wolałbym bardziej cywlizoowaną budę.
>
>
To już for fun napisałem ;)
Ale myślę że Toyota Sienna spełni wymagania.
--
Pozdrawiam
Lewis
-
32. Data: 2019-01-27 16:14:08
Temat: Re: Klasycznie - co wybrać? [w końcu jest piątek]
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 27 Jan 2019 14:19:21 +0100, Lewis napisał(a):
> Ale myślę że Toyota Sienna spełni wymagania.
Spełnia, z jednym wyjątkiem. W moich widełkach do wiekowych i finansowych
jest bardzo mały wybór :(
Trochę lepiej z Honda Odyssey, ale tu znów są glosy, że egzemplarze
10-letnie lubią się sypać.
--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl
-
33. Data: 2019-01-27 16:52:01
Temat: Re: Klasycznie - co wybrać? [w końcu jest piątek]
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2019-01-27 o 16:14, Maciek pisze:
> Dnia Sun, 27 Jan 2019 14:19:21 +0100, Lewis napisał(a):
>
>> Ale myślę że Toyota Sienna spełni wymagania.
>
> Spełnia, z jednym wyjątkiem. W moich widełkach do wiekowych i finansowych
> jest bardzo mały wybór :(
> Trochę lepiej z Honda Odyssey, ale tu znów są glosy, że egzemplarze
> 10-letnie lubią się sypać.
>
>
A dlaczego nie wspomniana KIA Carnival? Czy ta starsza (do 2006) czy KIA
II(III). Miałem tą starszą (produkcja 2005/grudzień) i zero rdzy czy
problemów. Drobne usterki. Kupiona z przebiegiem 80tys spokojnie
dojechała do 230k bezawaryjnie. Tanio i spokojnie. Zdążyłem poznać kilku
użytkowników i do dzisiaj jeżdżą ze znacznie większym przebiegiem i
bezproblemowo.
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy>>>
DZIĘKI POLITYCE RZĄDU PIS
MAMY KOLEJNY REKORD WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY
-
34. Data: 2019-01-27 17:19:29
Temat: Re: Klasycznie - co wybrać? [w końcu jest piątek]
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 27 Jan 2019 16:52:01 +0100, LordBluzg(R) napisał(a):
> A dlaczego nie wspomniana KIA Carnival? Czy ta starsza (do 2006) czy KIA
> II(III). Miałem tą starszą (produkcja 2005/grudzień) i zero rdzy czy
> problemów. Drobne usterki. Kupiona z przebiegiem 80tys spokojnie
> dojechała do 230k bezawaryjnie. Tanio i spokojnie. Zdążyłem poznać kilku
> użytkowników i do dzisiaj jeżdżą ze znacznie większym przebiegiem i
> bezproblemowo.
Przymierzałem się kilka lat temu. Do komfortu nie mam zastrzeżeń, ale każdy
z oglądanych diesli 2,9 miał ręczną skrzynię, w której musiałem szukać
biegu. Modele sprzed liftu miały też jakiś problem z opiłkami z pompy
wtryskowej. Ostatecznie odpuściłem.
Nowsze sa podobno pozbawione tych wad, ale za to o wiele mniej wygodne -
inny układ siedzeń.
--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl
-
35. Data: 2019-01-27 18:45:24
Temat: Re: Klasycznie - co wybrać? [w końcu jest piątek]
Od: LordBluzg(R) <m...@p...onet.pl>
W dniu 2019-01-27 o 17:19, Maciek pisze:
> Dnia Sun, 27 Jan 2019 16:52:01 +0100, LordBluzg(R) napisał(a):
>
>> A dlaczego nie wspomniana KIA Carnival? Czy ta starsza (do 2006) czy KIA
>> II(III). Miałem tą starszą (produkcja 2005/grudzień) i zero rdzy czy
>> problemów. Drobne usterki. Kupiona z przebiegiem 80tys spokojnie
>> dojechała do 230k bezawaryjnie. Tanio i spokojnie. Zdążyłem poznać kilku
>> użytkowników i do dzisiaj jeżdżą ze znacznie większym przebiegiem i
>> bezproblemowo.
>
> Przymierzałem się kilka lat temu. Do komfortu nie mam zastrzeżeń, ale każdy
> z oglądanych diesli 2,9 miał ręczną skrzynię, w której musiałem szukać
> biegu.
Mnie to ominęło. Miałem wersję automat/skóra/full.
> Modele sprzed liftu miały też jakiś problem z opiłkami z pompy
> wtryskowej. Ostatecznie odpuściłem.
Bo to były bez CRDi, zwykłe turbodiesle, faktycznie był tam problem nie
tylko z pompą.
> Nowsze sa podobno pozbawione tych wad, ale za to o wiele mniej wygodne -
> inny układ siedzeń.
I tak się siedzi jak "na kiblu", jeśli już o wygodzie mowa to podobna
opcja jest w Lancia Phedra (tanio) a lepiej w Chrysler Town&Country.
Ten ostatni mnie zainspirował...ale okazało się że już mi taki autobus
niepotrzebny i właśnie sobie kukam coś w kombi. Prawdopodobnie będzie to
Kijański wyrób lub Hiundajski...bo po zaprzyjaźnieniu z tymi wyrobami
nic złego nie mogę napisać. Kiedyś zakochany byłem w niemieckich ale mi
całkowicie przeszło :)
--
LordBluzg(R)
<<<Pasek Grozy>>>
DZIĘKI POLITYCE RZĄDU PIS
MAMY KOLEJNY REKORD WIELKIEJ ORKIESTRY ŚWIĄTECZNEJ POMOCY
-
36. Data: 2019-01-27 22:59:11
Temat: Re: Klasycznie - co wybrać? [w końcu jest piątek]
Od: p0li <p...@t...net>
T->Dnia 2019-01-27 14:19:21 niejaki Lewis napisał:
>> To już trzeba być wybitnym hobbystą ;)
trochę bzdura
>> Wersje salonka są absudralnie wygodne, ale estetyka burdelu do mnie nie
>> przemawia :)
są różne poziomy wyposażenia - skromniejsze też istnieją
>> Poza tym podobnie jak Astro fatalnie się składają przy kolizji.
a tu akurat się nie wypowiem - bo nie wiem
>> Nie mam nic przeciwko V8, ale wolałbym bardziej cywlizoowaną budę.
nie ma savany/astro w v8
> To już for fun napisałem ;)
a czemu? koledze poradziłem dla rodziny 2+2+pies
kupił, jeździ, zadowolony
sam dziewiąty rok popylam pełnowymariwym g20 z prawilnym v8 jako
daylicarem, leję paliwo, wymianiam olej i nei widzę następcy
może jak dzieciaki się z domu wyprowadzą to wywalę sofę i wstawię łóżko
stałe?
> Ale myślę że Toyota Sienna spełni wymagania.
też dobry wybór
--
P0zdrawiam
p0li
hydro rulez ;)
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki
-
37. Data: 2019-01-28 09:21:25
Temat: Re: Klasycznie - co wybrać? [w końcu jest piątek]
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 27 Jan 2019 22:59:11 +0100, p0li napisał(a):
> sam dziewiąty rok popylam pełnowymariwym g20 z prawilnym v8 jako
> daylicarem,
O ile pamiętam, mieszkasz w kraju gdzie nie soli się dróg. Oglądałem kiedyś
chevy vany, ale zjedzone były od spodu okrutnie.
--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl
-
38. Data: 2019-01-28 09:31:35
Temat: Re: Klasycznie - co wybrać? [w końcu jest piątek]
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 27 Jan 2019 18:45:24 +0100, LordBluzg(R) napisał(a):
> I tak się siedzi jak "na kiblu", jeśli już o wygodzie mowa to podobna
> opcja jest w Lancia Phedra (tanio) a lepiej w Chrysler Town&Country.
Mnie chodzi głównie o rzędy 2 i 3. Kierowca ma zawsze wygodnie, ale
dobiegające z tyłu narzekania skutecznie obrzydzają każdą dłuższą podróż.
T&C mam i zostawiłbym sobie, gdyby tak nie rdzewiał.
--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl
-
39. Data: 2019-01-28 11:37:47
Temat: Re: Klasycznie - co wybrać? [w końcu jest piątek]
Od: Kamil 'Model' <k...@g...pl>
W dniu 25.01.2019 o 22:46, Maciek pisze:
>
> Czas pomału żegnać się z obecnym dzieciowozem, bo się sypie.
>
> Co wybrać? Kryteria wyboru następcy są takie:
>
> - auto używane, powiedzmy do 30 tys.
> - w miarę odporne na korozję
> - benzynowy silnik
> - 5 (lub wiecej) miejsc, w tym przynajmniej 5 osobnych foteli
> pełnowymiarowych
> - rozsądne zaopatrzenie w części
> - nie starszy niż 2007
> - przerobione i przepłacone dostawczaki typu Multivan raczej odpadają
>
> Spalanie nieistotne, wygląd nieistotny, pojemność silnika nieistotna, Vmax
> nieistotne, tzw. prestiż też mam gdzieś.
>
>
Citroen C4 Grand Pisasso
-
40. Data: 2019-01-28 22:04:59
Temat: Re: Klasycznie - co wybrać? [w końcu jest piątek]
Od: p0li <p...@t...net>
T->Dnia 2019-01-28 09:21:25 niejaki Maciek napisał:
> Dnia Sun, 27 Jan 2019 22:59:11 +0100, p0li napisał(a):
>
>> sam dziewiąty rok popylam pełnowymariwym g20 z prawilnym v8 jako
>> daylicarem,
>
> O ile pamiętam, mieszkasz w kraju gdzie nie soli się dróg.
mieszkam w .de i jesteś w mylnym błędzie bo sypią tu solą z równą
zaciekłością jak w .pl - ponadto 8 lat mieszkałem 500m od morza - też swoje
daje
nie mogę powiedzieć że nie mam rdzy ale auto ma prawie 27 lat i roszkę go
chrupie pod oknami - stały problem występujący po niezabezpieczeniu blachy
po wycięciu okna
> Oglądałem kiedyś
> chevy vany, ale zjedzone były od spodu okrutnie.
oczywiście można trafić taki egzemplarze - aczkolwiek częste to nie jest
dla Ciebie polecałbym jednak mniejsze astro na początek (łatwiej się
przestawić z europejczyka) a jak łykniesz bakcyla to pójdziesz w pełen
wymiar
sprawdzonym sprzedawcą jest adam z wodzisławia
osobiście nie wyobrażam sobie powrót do europejczyka jako auta rodzinnego
a obiegowe opinie dotyczące awaryjności i spalania najlepiej sprawdzić
osobiście :)
--
P0zdrawiam
p0li
hydro rulez ;)
prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki