On Wed, 9 Jun 2021 10:55:36 +0200, heby <h...@p...onet.pl> wrote:

> Czy ono magicznie spowoduje, że pojawi się głodujący Louis?

Nie filozofuj tylko odpowiedz bez krętactwa i wicia się po wątkach
pobocznych jak to zwykle robisz.

> Starasz się spowodować, że mityczne doświadczenie biznesowe pogoni
> kijem
> fakty?

Jakie fakty? Pokaż u nas przynajmniej kilka warsztatów, które stosują
zasadę dzielenia się doświadczeniem, który kondensator wymienic by
nie było pasków (to przykład).

> Ja nie mam argumentów. Ja mam fakty. Ich nie trzeba udowadniać.
> Możesz
> sobie zerknąć na stosy złomu jakie Louis naprawia od lat, na ich
> wielkośc nic nie wpłynęło.

Daj już spokój z przykładem Luisa. Interesuje mnie jaki jest
rzeczywisty udział innych w tym a nie Luisa. Sam przyznaje, że jest
większości przypadków ignorowany.

> Oczywiście. Na przykład o dematerializacji w wyniku błednych
> eksperymentów wojskowych z teleportacją albo to tylko kartonowi
> pozoranci a Luis udaje że jest najedzony napychajac się ziemniakami.

Mnożeniem przeciętnych, głupawych historyjek argumentacji nie
wzmocnisz. Dorośnij, takie argumenty wyprowadzaj sobie z
pięciolatkami. Ani śmieszne ani merytoryczne.

Jeszcze raz poproszę konkrety: gdzie są takie serwisy (oprócz Luisa)
gdzie ktoś na poważnie traktuje bajki jakie opowiadasz.

--
Marek

do góry

On Tue, 8 Jun 2021 16:14:13 +0200, "Grzegorz Niemirowski"
<g...@g...net> wrote:
> Pomijając już samo OS, to w ogóle w IT bardzo powszechne jest
> dzielenie się
> wiedzą. Nie ma czegoś takiego, że jeden admin czy programista boi
> się coś
> wyjaśnić drugiemu. A w innych środowiskach takie coś jednak
> istnieje,
> szczególnie jak jest różnica wieku.

Co mi przypomniało jak kolega admin w połowie lat 90 brał grubą kasę
za pomoc w konfiguracji Sendmaila....

--
Marek

do góry

On Tue, 8 Jun 2021 16:08:32 +0200, "Grzegorz Niemirowski"
<g...@g...net> wrote:
> Jakoś przez wiele lat nie przeszkadzało to producentom RTV dodawać
> schematy
> i instrukcje serwisowe do swoich produktów.

I jakoś przestali.


> Jeśli coś powoduje ból tyłka u januszy z Elektrody, to
> najprawdopodobniej
> jest to dobre.

To się nie zamyka tylko w kręgu Elektrody.

--
Marek

do góry

On Tue, 8 Jun 2021 21:51:23 +0200, Piotr Wyderski
<p...@n...mil> wrote:
> To po co kupować produkty tej firmy? To i tak nie chce
> współpracować z

Bynajmniej nie namawiam do kupowania czegokolwiek tej firmy.

--
Marek

do góry

On 10/06/2021 00:06, Marek wrote:
> On Tue, 8 Jun 2021 16:14:13 +0200, "Grzegorz Niemirowski"
> <g...@g...net> wrote:
>> Pomijając już samo OS, to w ogóle w IT bardzo powszechne jest
>> dzielenie się wiedzą. Nie ma czegoś takiego, że jeden admin czy
>> programista boi się coś wyjaśnić drugiemu. A w innych środowiskach
>> takie coś jednak istnieje, szczególnie jak jest różnica wieku.
>
> Co mi przypomniało jak kolega admin w połowie lat 90 brał grubą kasę za
> pomoc w konfiguracji Sendmaila....
>

To akurat jest ok. Dokumentacja sendmaila była od zawsze dostępna -
każdy mógł sobie zrobić to sam. Kolega brał kase za wykonanie roboty
(analogia do serwisanta)

c.

do góry

On 10/06/2021 01:03, Marek wrote:
>> Czy ono magicznie spowoduje, że pojawi się głodujący Louis?
> Nie filozofuj tylko odpowiedz bez krętactwa i wicia się po wątkach
> pobocznych jak to zwykle robisz.

Stwierdziłeś że:
1) Louis być może przymiera głodem, interes mi nie idzie, dzielenie się
wiedzą jest oznakiem głupoty.

2) Fakty mówią coś zupełnie odwrotnego, co przypuszczalnie ściska Ci
dupe żalem.

Kto tu się wije? Louis przymiera głodem czy nie? Ludzie dzielący się
wiedzą to idioci, którym biznes nie idzie, czy nie?

Palnąłś debilizm, teraz starasz się usilnie udowodnić że fakty są
relatywnie zależne od czyjegoś gównodoświadczenia.

Nie rozmawiam z ludzim zaczynajacymi od "a jakie ty masz doświadczenie w
biznesie, młodzieńcze", to to tylko żałosny i prymitywna oznaka
prostackiego nadęctwa. Ale tutaj tylko troluje, wiec pozwolę sobie na
wyjątek.

>> Starasz się spowodować, że mityczne doświadczenie biznesowe pogoni
>> kijem fakty?
> Jakie fakty?

Takie fakty że:
1) Louis oddał cała wiedzę jaką miał. Posegregowaną, usystematyzowaną,
za darmo. I nie umiera z głodu.
2) To samo zrobiło *kilkanascie* innych osób na YT, i to tylko moje
oszacowanie, bo tylko oglądałem. Głównie profesjonalne serwisy zajmujące
się naprawdą drogich i kłopotliwych urządzeń. Oni tez nie umierają z głodu.

Wyszedłeś na durnia.

> Pokaż u nas przynajmniej kilka warsztatów, które stosują
> zasadę dzielenia się doświadczeniem, który kondensator wymienic by nie
> było pasków (to przykład).

Już Ci wymieniłem dwie osoby które to robią, z kilkunastu. Oczywiście
dodałeś "u nas". A skąd się wzieło w kraju Januszy z elektrody to "u
nas"? To Loius jest krajowy? Owszem, atrudnia dużo ludzi z Polski, sam
przyznał, ale że krajowy...

>> Ja nie mam argumentów. Ja mam fakty. Ich nie trzeba udowadniać. Możesz
>> sobie zerknąć na stosy złomu jakie Louis naprawia od lat, na ich
>> wielkośc nic nie wpłynęło.
> Daj już spokój z przykładem Luisa.

Dopierodliłeś się do *TEGO* przykładu. Wskazane jest więc wykazanie
durnowatości Twocih poglądów właśnie na nim.

> Interesuje mnie jaki jest rzeczywisty
> udział innych w tym a nie Luisa.

Rozmowa jest o Louisie, dwa posty temu usilnie starałeś się wmówić że
Loius pewnie przymiera głodem i sprzęt jaki ma to tylko zalega i to nic
nie znaczy. A Louis rok temu zmienił lokalizację na znacznie większą i
bogatszą. Pewnie na kredyt, może to oszust, a to stosu maków, to z kartonu.

>> Oczywiście. Na przykład o dematerializacji w wyniku błednych
>> eksperymentów wojskowych z teleportacją albo to tylko kartonowi
>> pozoranci a Luis udaje że jest najedzony napychajac się ziemniakami.
> Mnożeniem przeciętnych, głupawych historyjek  argumentacji nie
> wzmocnisz.

Nie, pokazuje skranije durnoctwo Twoich poglądów i wymyślania fałszywych
przesłanek majacych potwierdzić durne urojenia.

> Dorośnij

"młodzieńcze"! To tzw killer argument, w mniemaniu staruszków. W
rzeczywistości oznaka pustki.

>, takie argumenty wyprowadzaj sobie z pięciolatkami.

Dokładnie takie jak : "Louisowi pewnie to tylko zalega z powodu złego
zarządzania".

Nawet sobie nie wyobrażasz, jak przerażająco głupie jest rozmawianie z
kimś z takimi urojeniami. Ale robie to dla dobra ludzkości.

> Ani śmieszne ani merytoryczne.

Ktoś zamawiał śmiesznie czy merytoryczne? Kelner pomylił grupę?

> Jeszcze raz poproszę konkrety: gdzie są takie serwisy (oprócz Luisa)

Nie. Nie oprócz Loiusa. Przypierdoliłeś się do niego, więc będzie z nim.

Wymieniłem Daniela Rakowieckiego. Przeoczyłeś?

Chcesz jeszcze jakieś?

NorthridgeFix
Jessa Jones
STS Telecom
WavePC
KOM-TUMI

i masa innych, małych i dużych, udzielających się na YT z darmową
wiedzą, spacjalistyczną, niedostepną, pozwalającą otworzyć biznes
kilkakrotnie łatwiej niż bazujując na swojej ignorancji.

Coś przespałeś?

A może to Ty jesteś tym Januszem z elektrony ze schematami do Polara?

> gdzie ktoś na poważnie traktuje bajki jakie opowiadasz.

Ja opowiadam jakie są Fakty. Louis nie przymiera głodem, podobnie jak
naście innych osób dzielących się swoją specjalistyczną wiedzą na necie.
Wszystkio możesz wyklikać w 10 sekund na YT. Walcz, może się czegoś
nauczysz, zamiast bredzić o metodach chowania wiedzy w serwisach pralek
Polar w PRL.

do góry

On Thu, 10 Jun 2021 01:08:15 +0200, Marek wrote:
> On Tue, 8 Jun 2021 16:08:32 +0200, "Grzegorz Niemirowski"
> <g...@g...net> wrote:
>> Jakoś przez wiele lat nie przeszkadzało to producentom RTV dodawać
>> schematy
>> i instrukcje serwisowe do swoich produktów.
>
> I jakoś przestali.

Przestali dawniej, ale w tych nowych cyfrowych/LCD to chyba i tak juz
nie ma sensu ..
Za to teoretycznie dokumentacja serwisowa moglaby byc dostepna na www,
tylko ... po co dokumentacja, jesli sa w srodku trzy moduly, i
przewidziana wymiana modulu w calosci.
A w zasadzie nie przewidziana - przewidziana wymiana calego telewizora
:-)


J.

do góry

Cezar napisał(a) :
> On 08/06/2021 21:41, LordBluzg(R) wrote:
>> W dniu 08.06.2021 o 21:51, Piotr Wyderski pisze:
>>
>>>> Sprawa natury ogólnej, nie tylko dotyczy Apple, producenci w różnym
>>>> stopniu stosują ten zabieg dezinformacji ale Apple wydaje się już
>>>> robi to w sposób przekraczający akceptację społeczną:
>>>
>>> To po co kupować produkty tej firmy? To i tak nie chce współpracować z
>>> niczym, czego nie zrobił Apple -- z dokładnie tego powodu nie kupiłem
>>> żonie ich smartwatcha sportowego. Z Szajsungiem tego problemu nie ma.
>>>
>> Jest półproblem z Szajsungiem. Jego apki (sportowe) lub inne ze sklepu
>> nie działajo na nieSzajsungu :(
>>
>>
>
> Szajsung idzie wielkimi krokami w strone Appla.

Rajt.
Smart TV Szajsunga ma możliwość współpracy z zewnętrznymi głośnikami
po WiFi. Działa tylko z głośnikami Szajsunga. Tzn. z innymi też niby
działa, ale jest straszne opóźnienie dźwięku. Czyli nie działa.
Chyba tylko szum morskich fal wychodzi w miarę dobrze ;-)

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65

do góry

Zbynek Ltd. wrote:

> Smart TV Szajsunga ma możliwość współpracy z zewnętrznymi głośnikami po
> WiFi. Działa tylko z głośnikami Szajsunga. Tzn. z innymi też niby
> działa, ale jest straszne opóźnienie dźwięku.

I to jest spowodowane polityką Szajsunga, czy się po prostu moduły
BT/WiFi nie dogadują? Pytanie techniczne bez podtekstu, ja nie wiem.
Miałem kiedyś słuchawki BT, które słabo działały z różnymi urządzeniami,
ale przypisałem to syfiastości samego BT.

Pozdrawiam, Piotr

do góry

Piotr Wyderski napisał(a) :
> Zbynek Ltd. wrote:
>
>> Smart TV Szajsunga ma możliwość współpracy z zewnętrznymi głośnikami po
>> WiFi. Działa tylko z głośnikami Szajsunga. Tzn. z innymi też niby
>> działa, ale jest straszne opóźnienie dźwięku.
>
> I to jest spowodowane polityką Szajsunga, czy się po prostu moduły
> BT/WiFi nie dogadują? Pytanie techniczne bez podtekstu, ja nie wiem.
> Miałem kiedyś słuchawki BT, które słabo działały z różnymi urządzeniami,
> ale przypisałem to syfiastości samego BT.

Nie wiem z czego wynikał ten problem. To były głośniki AEG.
Dogadywało się, ale opóźnienie było, o ile pamiętam, około 1s. Stałe.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65

do góry