W dniu 21.07.2010 14:15, Pawel O'Pajak pisze:
> Powitanko,
>
> Konczy mi sie miejsce w dowodzie rejestracyjnym i konczy sie waznosc
> przegladu. Wiem, ze musze najpierw na przeglad pojechac, potem do WK po
> nowy dowod. Jako ze chcialbym przy okazji hondzie zagazowac, to pytanko
> jak to zgrac? Czy po zagazowaniu czeka mnie odrazu przeglad, czy tylko
> jakis rozszerzony co roku? W dowodzie rej. wbijaja jakas pieczatke, czy
> chca koniecznie zarobic na wymianie dokumentu?
> No i moze ktos polecic dobry warsztat w miasteczku domyslnym, ktory hani
> 1,4 civic nie skrzywdzi, a zrobi porzadnie?

Po założeniu gazu tylko dopisują do dowodu rejestracyjnego, że masz gaz,
żadnego przeglądu nie robisz i nic nie płacisz. Różnica w cenie
przeglądu bez gazu vs. z gazem to ok 80 zł (nie pamiętam dokładnie),
więc najlepiej jedź teraz na badanie techniczne (zapłacisz starą cenę),
a potem w kolejności dowolnej załóż gaz i wyrób nowy dowód. Następny
przegląd będziesz musiał zrobić za rok (już w cenie droższej - z gazem).
Gdybyś zrobił na odwrót, czyli najpierw założył gaz a potem robił
przegląd, to czeka Cię już ten droższy - czyli 80 zł wyrzucone w błoto.
Czy najpierw zagazujesz auto, czy wyrobisz dowód to wszystko jedno, bo
do dowodu gaz jest i tak tylko dopisywany - całkowicie bezpłatnie
(przynajmniej w WK w Przemyślu, ale sądzę, że stawki są takie same w
DC). Być może jeśli najpierw założysz gaz a później dopiero wyrobisz
nowy dowód to w dowodzie będzie gaz ładniej wpisany, tzn nie ręcznie a
komputerowo :) ale dla mnie by to nie był żaden argument.


--
Pozdrawiam serdecznie,
Mariusz [marjan] Morycz
Fiat Punto mk1 '99 + Uniden 520 + President Indiana
PMS+PJ-S+PM-WP+:+X++L+B++M+Z++T-W-CB++