eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Kategoria B na motor
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 96

  • 31. Data: 2014-04-25 06:52:45
    Temat: Re: Kategoria B na motor
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>


    Użytkownik "Rafał Grzelak" <s...@d...com> napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:x...@n...atman.pl...
    > twistedme wrote:
    >
    >>
    > http://www.tvn24.pl/rewolucja-w-przepisach-na-motocy
    kl-wystarczy-kat-b,421402,s.html
    >>
    >> Co sądzicie?
    >
    > Ja bardzo chetnie, ale niech daruja sobie ten przepis o automacie, bo
    > wtedy beda sie lapac chyba tylko skutery.

    I pewnie o to właśnie chodzi, żeby wiertarki wykluczyć.



  • 32. Data: 2014-04-25 07:59:46
    Temat: Re: Kategoria B na motor
    Od: Marcin N <m...@o...pl>

    W dniu 2014-04-24 23:55, Rafał Grzelak pisze:
    > twistedme wrote:
    >
    >>
    > http://www.tvn24.pl/rewolucja-w-przepisach-na-motocy
    kl-wystarczy-kat-b,421402,s.html
    >>
    >> Co sądzicie?
    >
    > Ja bardzo chetnie, ale niech daruja sobie ten przepis o automacie, bo
    > wtedy beda sie lapac chyba tylko skutery.

    Nie ma co rozpaczać.
    Jest to ewidentny krok w dobrym kierunku. Ma kilka wad, ale i tak śmiało
    można stwierdzić, że słuszną linię ma nasza władza.


    --
    MN


  • 33. Data: 2014-04-25 08:21:06
    Temat: Re: Kategoria B na motor
    Od: Jacek <s...@o...pl>

    W dniu 2014-04-24 20:48, RoMan Mandziejewicz pisze:
    > Histeryzujesz. Teraz, żeby jeździć skuterkiem do 50ccm wystarczy dowód
    > osobisty. Nie jest wymagana znajomość jakichkolwiek przepisów. Prawo
    > jazdy kategorii B jednak znajomości przepisów wymaga a różnica
    > pomiędzy 50 a 125ccm na kolana nie powala. Wręcz daje trochę więcej
    > marginesu bezpieczeństwa, bo można przyśpieszać i jechać z
    > prędkościami takimi samymi jak inne pojazdy a nie tylko być
    > zawalidrogą.
    Niby tak, tylko po kiego grzyba miesza się w tym przepisach bez przerwy?
    Raz się mnoży kategorie, kursy i egzaminy, a potem robi coś wręcz
    przeciwnego. W USA i ile wiem jest tylko jedna kategoria PJ i jakoś nie
    przeszkadza to nikomu.
    Obawiam się jeszcze jednego: że za parę lat nasi geniusze z Wiejskiej
    stwierdzą, że jednak nie, B nie wystarczy na skuter i wracamy do tego,
    co było. Co wtedy z ludźmi, którzy kupili jednoślady i nagle nie będą
    mogli na nich jeździć? Naprodukujemy znowu przestępców drogowych? Każemy
    oddać skutery w depozyt, jak zrobiono kiedyś z bronią gazową tym, którzy
    nie chcieli płacić 800 zł za okresowe badania kwalifikacyjne?
    Jacek


  • 34. Data: 2014-04-25 09:10:38
    Temat: Re: Kategoria B na motor
    Od: maciejc <m...@U...poczta.onet.pl>

    On Thu, 24 Apr 2014 08:04:48 +0200
    uzytkownik <a...@s...pl> wrote:

    > Większość osób, które ubiegają się o PJ kat. A miało wcześniej kontakt z
    > motocyklem czy też z motorowerem. Nierzadko osoby te jeździły już
    > wcześniej także i na cięższych maszynach.
    > W szkółkach i na egzaminie taki delikwent wsiada na "popierdółkę", a nie
    > motocykl. Nie ma okazji mieć styczności wcześniej z prawdziwymi,
    > ciężkimi motocyklami.

    Od stycznia zeszłego roku kurs PJ oraz egzamin są na motocyklu Yamaha XJ6, który nie
    jest już popierdółką, tylko 205-kilogramowym sprzętem, przyspieszającym swoimi 78
    koniami w 4 sekundy do 100kmh.
    Jestem świeżo po kursie, wcześniej na moto siedziałem cztery razy w życiu i popieram
    kurs na PJ - szczególnie jak trafi się na dobrą szkołę, która oprócz 'odkręcania'
    uczy także techniki jazdy. Bo jako posiadacz PJ kat. B od 20 lat, pierwsze 3 kontakty
    z moto kończyły się albo w rowie, albo w krzakach. Jeżdżenie większym motocyklem jest
    skrajnie odmienne niż jeżdżenie 50-centymetrową Vespą (kolega pożyczył na godzinkę i
    byłem zachwycony, a po pierwszej jeździe na XJ6 byłem załamany).
    BTW Egzamin zdałem dwa tygodnie temu za pierwszym razem :)
    Pozdrawiam


    --
    Maciej Ciesielski


  • 35. Data: 2014-04-25 09:35:56
    Temat: Re: Kategoria B na motor
    Od: Qlfon <r...@l...pl>

    W dniu 2014-04-24 20:08, uzytkownik pisze:
    Kur... jeździłem na różnych motocyklach i nic mi się nigdy
    > poważniejszego nie przytrafiło, a wypierd.... się na piździku
    > (motorowerze) jadąc niewiele więcej jak 40km/h.
    Jedno pytanie - jak byłeś ubrany Ty czy twoi kumple jeżdżący na dużych
    motocyklach w chwili zdarzenia na "popierdułce"? Niestety zwykle nie
    docenia się małego sprzętu a przede wszystkim tego, że ryzyko
    uszkodzenia ciała lub śmierci nie jest wprost proporcjonalne do mocy
    sprzętu an którym jedziemy.

    --
    Qlfon, Lublin


  • 36. Data: 2014-04-25 09:49:43
    Temat: Re: Kategoria B na motor
    Od: WS <L...@c...pl>

    W dniu czwartek, 24 kwietnia 2014 14:51:59 UTC+2 użytkownik Chris napisał:
    > komar nabazgrał(a):

    > Znajomi robili jeden max dwa lata temu a drugi trzy albo cztery i mieli na
    > egzaminy jakieś maluchy.

    ~2 lata temu bylo kilka zmian w prawie dot. tej kwestii...

    "Egzaminy i szkolenie dla kat. A można prowadzić przy wykorzystaniu motocykla o
    pojemności minimum 600 cm3 i mocy co najmniej 40 kW (54 KM)"

    wiecej np. http://motormania.com.pl/newsy/kraj/jakie-motocykle-
    beda-na-kursach-i-egzaminach-na-prawko-2013-nowe-roz
    porzadzenie/

    WS

    PS. ja paaaare lat temu tez zdawalem w Krakowie na jakims wynalazku typu GN250, a
    jesli akurat toto nie bylo na chodzie to zdawalo sie chyba na 125, ktore bylo
    przeznaczone do A1 ;)
    Obecnie u nas maja Suzuki Gladius


  • 37. Data: 2014-04-25 10:28:00
    Temat: Re: Kategoria B na motor
    Od: uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2014-04-25 08:21, Jacek pisze:
    > Niby tak, tylko po kiego grzyba miesza się w tym przepisach bez przerwy?
    > Raz się mnoży kategorie, kursy i egzaminy, a potem robi coś wręcz
    > przeciwnego. W USA i ile wiem jest tylko jedna kategoria PJ i jakoś
    > nie przeszkadza to nikomu.
    > Obawiam się jeszcze jednego: że za parę lat nasi geniusze z Wiejskiej
    > stwierdzą, że jednak nie, B nie wystarczy na skuter i wracamy do tego,
    > co było. Co wtedy z ludźmi, którzy kupili jednoślady i nagle nie będą
    > mogli na nich jeździć? Naprodukujemy znowu przestępców drogowych?
    > Każemy oddać skutery w depozyt, jak zrobiono kiedyś z bronią gazową
    > tym, którzy nie chcieli płacić 800 zł za okresowe badania kwalifikacyjne?
    > Jacek

    Jak miałbyś miał możliwość zarabiać ok. 20-25 tys. zł miesięcznie, nie
    robiąc nic lub też robiąc tylko dobre wrażenie to także byś starał się
    udowodnić, że jesteś niezastąpiony i bardzo potrzebny. Jest to z
    pewnością bezpieczniejszy temat niż Uchwała Kanonizacyjna :)


  • 38. Data: 2014-04-25 10:54:34
    Temat: Re: Kategoria B na motor
    Od: "Chris" <c...@m...com>

    Iglo nabazgrał(a):

    > Dnia Thu, 24 Apr 2014 09:22:48 +0200, Chris napisał(a):
    >> Bo słowo motocykl w ustawie jest na wyrost, chodzi bardziej o większe
    >> skutery. Teraz to jest głupota jak dla mnie bo jazda na 50 przy >100kg
    >> wagi to koszmar, to nawet pod górkę nie wjedzie :)
    > E tam nie wjedzie, ja tam ważę 90kg, mam skuterek 50ccm na działce jako
    > dojazd do sklepu/ryby i nawet to działa fajnie, ba, nawet ostatnio
    > zrobiłem wycieczkę po okolicy i okazało się że przejechałem blisko 90km
    > bezboleśnie.. Fakt, że rozpędza się tylko do licznikowych 70km/h i jakby
    > było ze 20, 30 więcej byłoby lepiej, ale nie jest tak źle, że trzeba się
    > nogami odpychać :-).

    Powiedziałem troszkę na wyrost :) ale przy 50cm znaczenie ma też producent
    bo testowałem jakąś popiedułkę i ledwo to jechało ale testowałem też
    firmówkę 50cm sąsiada i spokojnie dawała radę i tylko się wqr... jak
    sprzedał choć mu mówiłem że jak będzie zminiał na normalny motor to biorę ..
    :(

    --
    www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
    www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
    Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.


  • 39. Data: 2014-04-25 11:59:39
    Temat: Re: Kategoria B na motor
    Od: "Hinek" <h...@f...pl>

    Użytkownik "J.F." napisał:
    >
    > A nie jest tak ze ta technike maja opanowana instynktownie wszyscy ci,
    > ktorzy jezdzili na rowerze ?
    >
    >
    Na pewno potrafisz jeździć na rowerze - używasz przeciwskrętu?
    Wątpię.

    --
    Hinek


  • 40. Data: 2014-04-25 12:42:57
    Temat: Re: Kategoria B na motor
    Od: uzytkownik <a...@s...pl>

    W dniu 2014-04-25 09:35, Qlfon pisze:

    > Jedno pytanie - jak byłeś ubrany Ty czy twoi kumple jeżdżący na
    > dużych motocyklach w chwili zdarzenia na "popierdułce"? Niestety
    > zwykle nie docenia się małego sprzętu a przede wszystkim tego, że
    > ryzyko uszkodzenia ciała lub śmierci nie jest wprost proporcjonalne do
    > mocy sprzętu an którym jedziemy.
    >

    Nie w tym jest rzecz jak ubiór chroni człowieka, lecz jakie ma się
    podejście do ciężkiej i mocnej maszyny, a jakie do popierdółek.
    Ciężki motocykl sprawia, że ma się większy respekt do maszyny, a sam
    motocykl lepiej się trzyma drogi, bo ma niżej umieszczony środek
    ciężkości. Prawda jest taka, że o wiele łatwiej jest się wypierd....
    jadąc na takiej popierdółce niż na ciężkim motocyklu, a przy tym ciężki
    motocykl sprawia, że prowadząca go osoba czuje respekt i jedzie
    zdecydowanie ostrożniej. Poza tym takie ciężkie motocykle typu chopper z
    reguły mają niżej położone siedzenia i są wydłużone.
    Dlatego też najwięcej osób ginie na lekkich i szybkich motocyklach tzw.
    ścigaczach, które są bardziej wywrotne od ciężkich motocykli typu
    chopper, bo mają położone wyżej siedzenia, bo są krótsze i bardziej
    podatne na wszelkie nierówności drogi, bo są dużo lżejsze i mają wysoko
    położony środek ciężkości, bo ze względu na małą masę dają złudne
    poczucie panowania nad motocyklem. Czyli motocykle dla samobójców bez
    wyobraźni.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: