-
91. Data: 2014-04-28 08:08:58
Temat: Re: Kategoria B na motor
Od: maciejc <m...@U...poczta.onet.pl>
On Sun, 27 Apr 2014 07:49:17 +0200
"Cavallino" <c...@k...pl> wrote:
>
> Użytkownik "WOJO" <s...@a...unknown.hehe> napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:lji4gh$hkg$...@n...news.atman.pl...
> >> Czy mając B musiałeś zdawać teorię na A? Czy tylko jazdy?
> > Mimo posiadania kat. "B" zdaje się egzamin złożony z dwóch części -
> > teoretycznej i praktycznej.
>
> I to się właśnie też ma zmienić, będzie tylko praktyczny.
> I bardzo dobrze.
>
>
Paru nowych rzeczy sie dowiedziałem na teorii, ale były to rzeczy głównie związane z
motocyklem. Jaka przyczepka, jakie dokumenty, kiedy kask, co można i kiedy
wyprzedzać. Jak na codzień jeździsz kategorią B, to na takie przepisy nie zwracasz
uwagi, a na kursach na B uczą raczej też tylko "pod B".
Pozdrawiam
--
maciejc77
-
92. Data: 2014-04-28 08:46:22
Temat: Re: Kategoria B na motor
Od: "Hinek" <h...@f...pl>
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" napisał
>
> To nie polega na ciągnięciu rękami kierownicy odwrotnie do zakrętu -
> raczej na nacisku wyprowadzonym z barku na kierownicę od strony w którą
> należy skręcić. A to potrafi praktycznie każdy kto na rowerze potrafi
> jeździć.
>
>
Nie potrafi. Większość wypadków motocyklowych na winklach gdy
delikwent wypada z trasy jest skutkiem niestosowania/ nieopanowania
przeciwskrętu. Chodzi o wypadki gdy motocykl wyjeżdża na kołach w
plener. Pełno takich filmików jest na YouTube.
A tak ogónie:
Zdaję sobie sprawę że liderzy PMS-u technikę jazdy motocyklem
mają w małym paluszku i nie jeżdżą motocyklami tylko dla dlatego
że po osiągnięciu doskonałości przestało ich to kręcić.
Ja jestem tylko zwykłym motocyklistą więc nie będę się wymądrzał :]
--
Hinek
-
93. Data: 2014-04-28 11:50:29
Temat: Re: Kategoria B na motor
Od: "WOJO" <s...@a...unknown.hehe>
> A to potrafi praktycznie każdy kto na rowerze potrafi jeździć.
Nawet nie wiesz, jak mocno się mylisz...
Na własnym przykładzie.
Rower był moja pasją przez całe moje młode życie - potrafiłem zrobić 50 km
dziennie dla zwykłej rozrywki.
Rozrywka była oczywiście przy dużych prędkościach > 30km/h, które to
prędkości bez problemu dało się osiągać na
"kolarzówce"
Potem było PJ kat B i po ok. 20 latach posiadania kat. B postanowiłem zrobić
A przy okazji innych kategorii.
Jak mocno się zdziwiłem, że nie jest tak samo jak na rowerze, wiem tylko
ja...
Miałem dobrych instruktorów, którzy sporo wiedzy przekazali mi "poza
konkursem".
Mimo tego (a może dzięki temu) wciąż czuję respekt przed siadaniem na
jakikolwiek motocykl i nie wynika on ze strachu,
a jedynie ze świadomości, czym to może grozić...
Pozdrawiam.
WOJO
-
94. Data: 2014-04-28 14:08:10
Temat: Re: Kategoria B na motor
Od: LEPEK <g...@w...pl>
W dniu 2014-04-28 03:01, "Dariusz K. Ładziak" pisze:
> Odnoszę wrażenie że jak skręcisz kierownicę w przeciwna stronę niż
> chcesz jechać to zaliczysz glebę... To nie polega na ciągnięciu rękami
> kierownicy odwrotnie do zakrętu - raczej na nacisku wyprowadzonym z
> barku na kierownicę od strony w którą należy skręcić.
Ciągnąc, pchając, z łokcia, z barku - skręci, ale co się stanie potem to
zależy jak szybko i mocno i jak zareagujesz na to balansem ciała.
> A to potrafi
> praktycznie każdy kto na rowerze potrafi jeździć.
To ja jestem jakiś wyjątek - kiedyś bardzo dużo jeździłem na rowerze i
nigdy jakoś świadomie na to nie wpadłem. Jak się dowiedziałem o
przeciwskręcie, to najpierw spróbowałem na rowerze - pomimo dużych kół i
niemałej prędkości jakoś nie zadziałało ;) Natomiast na skuterze pomimo
kółek 12 cali sprawdza się super, szczególnie powyżej 60 km/h (bo przy
wolniejszej jeździe ani to specjalnie potrzebne, ani za bardzo skuteczne).
Pozdr,
--
L E P E K Pruszcz Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Avensis CDT220 1CDFTV sedan'01
Avensis ADT250 1ADFTV sedan'08
Majesty YP125R SE068 sqter'08
-
95. Data: 2014-04-28 17:13:52
Temat: Re: Kategoria B na motor
Od: "Cavallino" <c...@k...pl>
Użytkownik "maciejc" <m...@U...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
grup
dyskusyjnych:20140428080858.250a8e3e2d67c089e3346c26
@USUNTO.poczta.onet.pl...
> On Sun, 27 Apr 2014 07:49:17 +0200
> "Cavallino" <c...@k...pl> wrote:
>
>>
>> Użytkownik "WOJO" <s...@a...unknown.hehe> napisał w wiadomości grup
>> dyskusyjnych:lji4gh$hkg$...@n...news.atman.pl...
>> >> Czy mając B musiałeś zdawać teorię na A? Czy tylko jazdy?
>> > Mimo posiadania kat. "B" zdaje się egzamin złożony z dwóch części -
>> > teoretycznej i praktycznej.
>>
>> I to się właśnie też ma zmienić, będzie tylko praktyczny.
>> I bardzo dobrze.
>>
>>
>
> Paru nowych rzeczy sie dowiedziałem na teorii, ale były to rzeczy głównie
> związane z motocyklem. Jaka przyczepka, jakie dokumenty, kiedy kask, >co
> można i kiedy wyprzedzać. Jak na codzień jeździsz kategorią B, to na takie
> przepisy nie zwracasz uwagi,
Ale Ty piszesz o kursie z teorii, a nie o egzaminie z teorii.
-
96. Data: 2014-05-04 23:43:47
Temat: Re: Kategoria B na motor
Od: Robert Rędziak <r...@g...wkurw.org>
On Sun, 27 Apr 2014 13:49:47 +0200, Jacek <s...@o...pl> wrote:
> Nie jestem pewny, ile jest w USA ale kolega, który parę lat temu
> pojechał do wujka Sama dorobić dostał fuchę kierowcy cysterny mając
> tylko polskie B.
Tak bez CDL? A może jednak chodziło o "kręcenie drajła"? ;)
RR.
--
____________________________________________________
_____________
robert rędziak e36/5 323ti na-6 mailto:giekao-at-gmail-dot-com
I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.