Wymieniłem olej, ale komputer o tym nie wie, bo omijam ASO szerokim łukiem.
Teraz zapalił mi się komunikat "change engine oil". ALfa Mito 1,9 multijet.
Czy jest jakiś domowy sposób, aby to skasować, czy jednak muszę jechać
okazać skruchę (i bilety NBP) do ASO?
Pytanie dodatkowe, czy jazda z takim komunikatem nie spowoduje, że
komputer mi zrobi jakiś dodatkowy kawał?
Jacek

do góry

Użytkownik "Jacek" <k...@a...com> napisał w wiadomości
news:mpdarc$29v$1@node1.news.atman.pl...
> Wymieniłem olej, ale komputer o tym nie wie, bo omijam ASO szerokim
> łukiem.
> Teraz zapalił mi się komunikat "change engine oil". ALfa Mito 1,9
> multijet.
> Czy jest jakiś domowy sposób, aby to skasować, czy jednak muszę jechać
> okazać skruchę (i bilety NBP) do ASO?
> Pytanie dodatkowe, czy jazda z takim komunikatem nie spowoduje, że
> komputer mi zrobi jakiś dodatkowy kawał?


W Stilo MultiJet komunikat nic nie zmienia w pracy silnika.

Kup program www.multiecuscan.net oraz odpowiedni zestaw kabelków i ogarniesz
cały samochód.

--
Pozdrawiam,

yabba

do góry

Thu, 30 Jul 2015 16:03:23 +0200, Jacek

> Czy jest jakiś domowy sposób, aby to skasować,
> czy jednak muszę jechać okazać skruchę (i bilety NBP) do ASO?

ELM327 + soft np. FIATECUSCAN

Generalnie wniosek z tego, że zamiast jechać do ASO i płacić ze 100 zł za
podpięcie kompa, możesz podbić do pierwszego lepszego mietka zajmujacego
się Fiatami (i nie tylko) i pewnie będzie w stanie to skasować za grosze.

Zgóglowałem chwilkę, i nie widzę instrukcji kasowania inspekcji olejowej w
inny sposób, typu dostęp serwisowy z "zegarów", czy jakieś zworki pod maska
-- jak to jest np. w Mazdach:

How to reset after an oil change
1. Ignition to position on.
2. Connect the pin in the red circle to earth (chassis).
3. Press the accelerator to the floor and realese 10 times.
4. The glow plug light flashes 5 times when resetting is complete.
5. Ignition to position off.
6. Remove the wire between the connector and chassis.

Tak sobie kasowałem ostatnio "inspekcję olejową". W podobny sposób
kalibrowałem wtryski. A można i wymusić wypalanie DPFu... :>

> Pytanie dodatkowe, czy jazda z takim komunikatem nie spowoduje,
> że komputer mi zrobi jakiś dodatkowy kawał?

Jak nie masz tam DPFu, to nic nie powinno się stać.

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 2015-07-30 o 16:47, Myjk pisze:
> Thu, 30 Jul 2015 16:03:23 +0200, Jacek
>
>> Czy jest jakiś domowy sposób, aby to skasować,
>> czy jednak muszę jechać okazać skruchę (i bilety NBP) do ASO?
>
> ELM327 + soft np. FIATECUSCAN
>
> Generalnie wniosek z tego, że zamiast jechać do ASO i płacić ze 100 zł za
> podpięcie kompa, możesz podbić do pierwszego lepszego mietka zajmujacego
> się Fiatami (i nie tylko) i pewnie będzie w stanie to skasować za grosze.
>
> Zgóglowałem chwilkę, i nie widzę instrukcji kasowania inspekcji olejowej w
> inny sposób, typu dostęp serwisowy z "zegarów", czy jakieś zworki pod maska
> -- jak to jest np. w Mazdach:
>
> How to reset after an oil change
> 1. Ignition to position on.
> 2. Connect the pin in the red circle to earth (chassis).
> 3. Press the accelerator to the floor and realese 10 times.
> 4. The glow plug light flashes 5 times when resetting is complete.
> 5. Ignition to position off.
> 6. Remove the wire between the connector and chassis.
>
> Tak sobie kasowałem ostatnio "inspekcję olejową". W podobny sposób
> kalibrowałem wtryski. A można i wymusić wypalanie DPFu... :>
>
>> Pytanie dodatkowe, czy jazda z takim komunikatem nie spowoduje,
>> że komputer mi zrobi jakiś dodatkowy kawał?
>
> Jak nie masz tam DPFu, to nic nie powinno się stać.
>
u mnie w Chevrolecie też się tak kasuje, tylko 2x łatwiej, bo wciska się
gaz 5 a nie 10 razy, aaa no i bez kabelków ;)

do góry

Thu, 30 Jul 2015 18:55:14 +0200, twistedme

> u mnie w Chevrolecie też się tak kasuje, tylko 2x łatwiej,
> bo wciska się gaz 5 a nie 10 razy, aaa no i bez kabelków ;)

W Mazdach też są funkcje bez kabelków.
Np. kasowanie aktualnej tablicy błędów
dusząc sam hamulec ileśtamrazy. ;)

Jak się postarać, to pewnie i znajdzie
się podobna instrukcja dla Alfy...

--
Pozdor
Myjk

do góry

W dniu 2015-07-30 o 19:18, Myjk pisze:

> Jak się postarać, to pewnie i znajdzie
> się podobna instrukcja dla Alfy...
Parę lat temu kasowałem tak sobie w Octavii, ale do Alfy nie udało mi
się znaleźć.
W każdym razie dzięki, chyba zainwestuję w kabelki i ten program, przyda
się "na zaś".
Jacek

do góry

Użytkownik "Myjk" <m...@n...op.pl> napisał w wiadomości
news:17ptws48662t3$.dlg@myjk.org...
> Thu, 30 Jul 2015 18:55:14 +0200, twistedme
>
>> u mnie w Chevrolecie też się tak kasuje, tylko 2x łatwiej,
>> bo wciska się gaz 5 a nie 10 razy, aaa no i bez kabelków ;)
>
> W Mazdach też są funkcje bez kabelków.
> Np. kasowanie aktualnej tablicy błędów
> dusząc sam hamulec ileśtamrazy. ;)
>
> Jak się postarać, to pewnie i znajdzie
> się podobna instrukcja dla Alfy...
>


Nie ma takiej opcji. :(
Do wszystkiego wymagany jest kabelek i soft. Na szczęście interfejsy są
tanie, a soft został rozpracowany.

--
Pozdrawiam,

yabba

do góry