-
81. Data: 2018-01-23 15:33:25
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 23.01.2018 o 15:26, viktorius pisze:
> Ruszyć wał korbowy od zera,
Ludzie... Przecież tym paskiem nie kręcicie silnikiem! Co ma do tego wał
korbowy?
a rozpędzić już kręcący, to jest jednak
> różnica.
Ale zmiana prędkości obrotowej większa niż ta od zera do 1000.
> Do tego silnik już pewnie ciepły, wszystko nasmarowane, opory
> na pewno dużo mniejsze. > Nie na darmo dawniej zalecano kilka obrotów korbą zrobić,
olej
> rozruszać, żeby aku i rozrusznik mieli łatwiej. Nawet mineralne zimne
> masło dawało jakiś tam poslizg, lepszy taki, jak żaden.
>
Jeszcze raz - przecież tym paskiem nie kręcisz silnikiem -jedynie
rozrządzem;)
Shrek
-
82. Data: 2018-01-23 16:30:29
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: viktorius <v...@i...pl>
W dniu 2018-01-23 o 15:33, Shrek pisze:
> W dniu 23.01.2018 o 15:26, viktorius pisze:
>
>> Ruszyć wał korbowy od zera,
>
> Ludzie... Przecież tym paskiem nie kręcicie silnikiem! Co ma do tego wał
> korbowy?
>
> a rozpędzić już kręcący, to jest jednak
>> różnica.
>
> Ale zmiana prędkości obrotowej większa niż ta od zera do 1000.
>
>> Do tego silnik już pewnie ciepły, wszystko nasmarowane, opory na pewno
>> dużo mniejsze. > Nie na darmo dawniej zalecano kilka obrotów korbą
>> zrobić, olej
>> rozruszać, żeby aku i rozrusznik mieli łatwiej. Nawet mineralne zimne
>> masło dawało jakiś tam poslizg, lepszy taki, jak żaden.
>>
>
> Jeszcze raz - przecież tym paskiem nie kręcisz silnikiem -jedynie
> rozrządzem;)
>
OK, myślałem o wałku rozrządu, napisałem korbowy, mój błąd.
Anyway, uważam (jak sirapacz), że ważny jest przyrost prędkości
obrotowej w jednostce czasu (różniczki ehh). Zaczynając od zerowej
prędkości obrotowej wałka rozrządu masz dodatkowe siły związane z
oporami statycznymi łożysk, krzywek, na zimno, jeszcze bez smarowania.
Jak ten wałek się już kręci, to energia dostarczona na zmianę prędkości
będzie zawsze mniejsza, co za tym idzie, przeciążenie na elemencie
napędzającym (ten nieszczęsny pasek w tym przypadku) będzie mniejsze.
--
viktorius
-
83. Data: 2018-01-23 16:40:00
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2018-01-23 12:30, RadoslawF wrote:
>> teraz w modzie jest aluminium pokryte miedzia, ale to przynajmniej w
>> przypadku kabli latwo zauwazyc
>
> Obciętych owszem, białe w środku ale w przypadku zarobionych?
> Widzisz tylko to co jest z wierzchu czyli miedź.
zostaje sprezystosc, waga (kilogram roznicy na tych 6m, wiec spokojnie
do wyczucia)
i szybka kalkulacja - przy 25mm^2 o dlugosci 6m to samej miedzi powinno
byc tam 1,35 kg - wartosc (w skupie!) ~30 zlotych, a do tego izolacja,
krokodylki, zacisniecie, opakowanie, zapakowanie, drukowanie, zarobek
producenta, dystrybutora, marketu, transport z chin etc.
slowem zbyt piekne zeby bylo prawdziwe
ale kable nie najgorsze, po nocy na -2 byly dosyc gietkie, mysle ze do
typowej osobowki warto kupic
-
84. Data: 2018-01-23 17:02:45
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 23.01.2018 o 16:30, viktorius pisze:
> Anyway, uważam (jak sirapacz), że ważny jest przyrost prędkości
> obrotowej w jednostce czasu (różniczki ehh).
Wiec przy redukcji są większe. Z dwóch tysi do jakiś 4,5 w ułamku sekundy.
Shrek
-
85. Data: 2018-01-23 17:02:55
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-01-23 o 16:40, m4rkiz pisze:
>>> teraz w modzie jest aluminium pokryte miedzia, ale to przynajmniej w
>>> przypadku kabli latwo zauwazyc
>>
>> Obciętych owszem, białe w środku ale w przypadku zarobionych?
>> Widzisz tylko to co jest z wierzchu czyli miedź.
>
> zostaje sprezystosc, waga (kilogram roznicy na tych 6m, wiec spokojnie
> do wyczucia)
To ty terminator jesteś skoro po wadze potrafisz określić jaki drut
wsadzili do środka. Do środka potrafią dać nie aluminium a żelazo.
I waga podobna.
> i szybka kalkulacja - przy 25mm^2 o dlugosci 6m to samej miedzi powinno
> byc tam 1,35 kg - wartosc (w skupie!) ~30 zlotych, a do tego izolacja,
> krokodylki, zacisniecie, opakowanie, zapakowanie, drukowanie, zarobek
> producenta, dystrybutora, marketu, transport z chin etc.
Ty znasz wartość na skupie u nas w chwili oglądania a nie
w kraju producenta rok wcześniej w czasie produkcji.
Może była niższa.
> slowem zbyt piekne zeby bylo prawdziwe
>
> ale kable nie najgorsze, po nocy na -2 byly dosyc gietkie, mysle ze do
> typowej osobowki warto kupic
Pozdrawiam
-
86. Data: 2018-01-23 19:20:42
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2018-01-23 o 17:02, Shrek pisze:
>> Anyway, uważam (jak sirapacz), że ważny jest przyrost prędkości
>> obrotowej w jednostce czasu (różniczki ehh).
>
> Wiec przy redukcji są większe. Z dwóch tysi do jakiś 4,5 w ułamku sekundy.
> Shrek
Nie są, redukcja następuje kiedy łańcuszek jest w ruchu i jest tylko
spowalniany a nie startuje od zera jak przy odpalaniu.
Pozdrawiam
-
87. Data: 2018-01-23 19:30:21
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 23.01.2018 o 19:20, RadoslawF pisze:
>> Wiec przy redukcji są większe. Z dwóch tysi do jakiś 4,5 w ułamku
>> sekundy.
> Nie są, redukcja następuje kiedy łańcuszek jest w ruchu i jest tylko
> spowalniany
WAT???
Shrek
-
88. Data: 2018-01-23 20:04:35
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 23.01.2018 o 16:30, viktorius pisze:
> OK, myślałem o wałku rozrządu, napisałem korbowy, mój błąd.
>
>
> Anyway, uważam (jak sirapacz), że ważny jest przyrost prędkości
> obrotowej w jednostce czasu (różniczki ehh). Zaczynając od zerowej
> prędkości obrotowej wałka rozrządu masz dodatkowe siły związane z
> oporami statycznymi łożysk, krzywek, na zimno, jeszcze bez smarowania.
> Jak ten wałek się już kręci, to energia dostarczona na zmianę prędkości
> będzie zawsze mniejsza, co za tym idzie, przeciążenie na elemencie
> napędzającym (ten nieszczęsny pasek w tym przypadku) będzie mniejsze.
Tak z ciekawości sprawdziłem jak wielki są te opory dla tych mitycznych
1000 obr/min co to paski i łańcuchy ubija
http://www.amw.gdynia.pl/library/File/ZeszytyNaukowe
/2013/ZN_2013_2/06_Karczewski,%20Szczech.pdf
tabelka nr 1.... 300W.
Shrek.
-
89. Data: 2018-01-23 20:19:57
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2018-01-23 17:02, RadoslawF wrote:
> To ty terminator jesteś skoro po wadze potrafisz określić jaki drut
> wsadzili do środka.
zboczenie zawodowe, skup zlomu mam :D
> Do środka potrafią dać nie aluminium a żelazo.
> I waga podobna.
stali w miedzi sie praktycznie nie spotyka, wyjatki to glowna zyla w
najtanszych koncentrykach, druty spawalnicze ew. jakies uziomy
>> i szybka kalkulacja - przy 25mm^2 o dlugosci 6m to samej miedzi powinno
>> byc tam 1,35 kg - wartosc (w skupie!) ~30 zlotych, a do tego izolacja,
>> krokodylki, zacisniecie, opakowanie, zapakowanie, drukowanie, zarobek
>> producenta, dystrybutora, marketu, transport z chin etc.
>
> Ty znasz wartość na skupie u nas w chwili oglądania a nie
> w kraju producenta rok wcześniej w czasie produkcji.
> Może była niższa.
nie byla, w sensie ceny surowcow zmieniaja raczej sie wolno i niewiele a
rynek jest w zasadzie globalny zalezny od gieldy w londynie
>> slowem zbyt piekne zeby bylo prawdziwe
>>
>> ale kable nie najgorsze, po nocy na -2 byly dosyc gietkie, mysle ze do
>> typowej osobowki warto kupic
-
90. Data: 2018-01-23 20:31:35
Temat: Re: Kable rozruchowe
Od: sirapacz <n...@s...pl>
> Spraw żeby zrozumieli to idioci spod znaku "nie wiedzących łańcuszków
> rozrządu". Dla nich obciążenie jest takie samo.
Ale tu nie chodzi o obciążenie bo to jest takie samo tylko przyrost
obciążenia w czasie. I to też hipotetycznie bo w normalnym zdrowym
silniku to nie ma prawa się stać (nawet jeśli strzelisz ze sprzęgła).
Jeśli jak człowiek puścisz sprzęgło jakbyś ruszał - to będzie cacy.