eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.rec.motocykleKTM 300 EXC lub CRF 250/450 na pierwsze enduro ??Re: KTM 300 EXC lub CRF 250/450 na pierwsze enduro ??
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: de Fresz <d...@n...o2.pl>
    Newsgroups: pl.rec.motocykle
    Subject: Re: KTM 300 EXC lub CRF 250/450 na pierwsze enduro ??
    Date: Tue, 27 Oct 2009 12:20:17 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 107
    Message-ID: <hc6l1h$6rb$1@inews.gazeta.pl>
    References: <hc4ndc$mdl$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: vpn-gw.just.com.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1256642418 7019 194.114.146.193 (27 Oct 2009 11:20:18 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 27 Oct 2009 11:20:18 +0000 (UTC)
    X-User: defresz
    User-Agent: Unison/1.8.1
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.motocykle:612921
    [ ukryj nagłówki ]

    On 2009-10-26 18:48:28 +0100, " Pavel" <a...@N...gazeta.pl> said:

    > Witam wszystkich forumowiczów! Jak w temacie - czy KTM 300 EXC lub CRF 250/450
    > nadaje się na pierwsze enduro ??
    >
    > Mam 27 lat (i 115 kg i 191 cm) i trochę oleju w głowie, więc nie będę szalał.
    > Znalazłem w ofercie importerów powyższe moto za ok. 19.500-21.500 zł i tej
    > ceny nie chciałbym przekraczać (w zasadzie nie mogę przekroczyć; i tak muszę
    > wziąć kredyt) - ceny za nówki!.
    >
    > Czy powyższe sprzęty (KTM 300 EXC lub CRF 250/450) nadają się do spokojnej,
    > turystycznej jazdy po bezdrożach (np. po lesie) ?

    Było tu już o tym parę razy, ale skoro i tak mało się ostatnio dzieje,
    to nie będę odsyłał do Gugla.
    Do lajtowego pyrkania po lesie to wystarczy XT660, Trampek i tym
    podobne sprzęty. To co sobie wybrałeś w topiku, to hardkorowe enduro do
    ścigania - oględnie mówiąc sprzęty wyczynowe, ze wszystkimi wadami i
    zaletami takich rozwiązań.

    Jesteś ciężki, nic nie napisałeś jak z kondycją oraz wcześniejszymi
    motocyklowymi doświadczeniami, a to trochę zmienia.

    Tak ogólnie - 450 raczej będzie Tobą zamiatać - to sprzęty naprawdę
    brutalnie oddające moc - subiektywnie stwierdzam, że EXC czy TE 450
    wkręcają się szybciej i oddają brutalniej moc od takiego GSXRa 750,
    którego raczej nikt o zdrowych zmysłach nie poleciłby początkującemu. O
    EXC300 wogóle możesz zapomnieć w kontekscie swoich warunków.

    Jak już, to raczej 250 4t, acz przy Twojej masie będzie słabo z
    momentem, choć na początek, do nauki powinno w zupełności styknąć. Ale
    przy zdecydowaniu się na nią, nie nastawiaj się raczej na długi związek
    - sezon-dwa i jest spora szansa, że będzie Ci brakowało mocy (momentu)
    i zaczniesz rozglądać się za czymś mocniejszym. Tak więc kupowanie
    nówki raczej mija się sensem. Zalety 250 - nowe są leciutkie (5-8 kilo
    w porównaniu do 450 naprawdę da się odczuć w terenie) oraz nauczy Cię
    dobrze zgrywać gaz z biegami - 450 ma taki zapas, że pod tym względem
    rozleniwia - jak odkręcisz, to pomruczy, stęknie, zrobi rozpierduchę i
    pojedzie (albo np. przewinie przez plecy), w 250 się tak nie da, bo
    poprostu zdechnie.

    Z klasy wyczynowej możnaby jeszcze się przyjrzeć TE310 i EXC400 - nie
    miałem okazji z tymi nowymi, ale mogą to być ciekawe sprzęty środka.
    Tylko trochę słabo, jeśli komuś przyjdzie do głowy startować w
    zawodach, choć paradoksalnie przy dobrej technice może mieć to plusy.

    Druga ciekawa opcja, to dual sporty - nieśmiertelna DRZ-E (nie S), LC4
    czy nowe 690, XR650 (w Stanach jeszcz z rok czy 2 temu można było kupić
    nówki). Wady to większa masa od wyczynówek (zwłaszcza w KTM-ach),
    zaletą jest większa bezobsługowość.

    Z własnego doświadczenia z LC4 powiem, że jest to fajny sprzęt, który
    naprawdę w terenie wjedzie wszędzie - problem tylko w tym, że z racji
    masy nie każdy tego dokona - wymaga ona lepszej techniki oraz świetnej
    kondycji, bo te ~140 kg naprawdę pieruńsko męczy w kopnym piachu,
    lepkim błocie, czy na bardzo technicznych trasach/torach (krętych,
    wyboistych). No i kiepsko lata, co nie znaczy zupełnie, że się nie da.
    Rzecz w tym, że na lżejszych sprzętach będzie po prostu znacznie
    łatwiej, więc po co się tak męczyć?

    DRZ-E to naprawdę fajny sprzęt, którym masz szanse polatać spokojnie ze
    2-3 lata, a większość zmienia głównie z racji słabych zawiasów, które
    przestają wystarczać, oraz jednak nie aż tak niskiej masy.

    I IMHO nie ma co się aż tak napalać na nówkę, lepiej poszukać 2-3 latka
    w dobrym stanie.
    No i raczej szukaj sprzętów z magicznym guziczkiem - pal sześć te 5
    kilo - on naprawdę niesamowicie ułatwia życie, nie tylko początkującym.
    Pewnym problemem dla Ciebie będzie też to, że większość enduraków ma
    zawiasy strojone na jakieś 75-85 kg - przy cięższych zawodnikach dobrze
    jest zmienić sprężyny na twardsze, choć nie sądzę aby przez pierwsze
    miesiące miało to aż tak kolosalne znaczenie.


    > Zakładam, że będę sobie na początku powoli "pyrkał" po lesie, lekko odkręcając
    > manetkę....Bez szaleństw!

    Jaaaasssne ;-)


    > Ostatnie pytanie, jeśli nawet te maszyny są narwane i dzikie ;) to czy zniosą
    > one spokojną jazdę i duże przebiegi, czy raczej to jest zabawa typu:
    > "kilkanaście motogodzin i mały remoncik, kilkanaście godzin zabawy i remoncik,
    > itd. itd." ?

    W wyczynówkach przeglądy co ok. 15 motogodzin, czyli w zależności od
    zaangażowania co 2-10 tygodni. Brzmi poważnie, ale to raptem z półtora
    litra oleju, sprawdzenie luzów zaworowych i czy jakaś istotna śrubka
    się nie odkręciła. Żywotoność jest różnoraka, w serwisówkach od 450
    można znaleźć zalecenia, że tłok powinien być wymieniony po ok. 80-120
    motogodzinach, w praktyce, przy amatorskim latania i spokojnie daje się
    pociągnąć 200-300 mth.

    A jeszcze BTW - nie wiem czy Ci zależy, ale tytułowe CRF 2/4-50X (czyli
    wersje enduro) w Polsce nie mają homologacji, bo importer z jakichś
    przyczyn nie załatwił. Paradoksalnie sprzęty ściągnięte z zagranicy
    miewają.

    --
    Pozdrawiam

    Sebastian
    Hunda Sewen Ffy <- sie sprzeda
    und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
    Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: