DR <d...@w...pl> wrote:
> Ostrzegam chętnych na Internet oferowany przez TPSA w Pruszkowie.
> Od jakiś dwóch tygodni, mam zerowe transfery z Internetu.
>
> Na 0800 .... zgłaszam to systematycznie co dwa-trzy dni. Efekt jest
> taki, że dostaje informacje tylu:
>
> 1. "port po Pana stronie jest ustawiony poprawnie"
> 2. "restartowaliśmy port i z Naszej strony wszystko jest ok"
>
> No Panowie "Śmiechu Warte" takie zagrania. Z pewnych informacji,
> źródła, którego nie podam
> wiem, ze Pruszków jest połączony portem ATM ze szkieletem sieci TPSA,
> jego utylizacja jest równa 100%
> w godzinach od 6 rano do 24 !!!!
> Wiec jaki jest sens płacenia za Neostrade ??

Normalnie, płacisz abonament za podłączenie, a że abonent akurat
zajety czy nie odpowiada? Wszystko zgodnie z umową. Jaki masz
gwarantowany CIR czy jak to się tam nazywa? Czy nie przypadkiem
0(słownie zero)?

> Normalnie otwiera mi się scyzoryk w kieszeni !!!
> Jak można oszukiwać ludzi w ten sposób !?
> Podłączają masowo wszystkich jak leci, daja promocyjne oferty za małe
> pieniądze a w rezultacie
> klient dostaje jedno wielkie G.... !!!
>
> Nie polecam Neostrady w Pruszkowie. Zdalna praca po SSH nawet nie
> wchodzi w grę, bo wszystko stoi w miejscu.
>
>
> Pozdrowienie dla szanownych techników z TPSA, którzy twierdza, ze
> port jest ok i po naszej stronie jest wszystko dobrze !!
> Kłamstwo w żywe oczy, szkoda gadać. Taka rada Panowie. Może zamiast
> patrzeć na sam port dla pojedynczych modemikow,
> warto by raz na miesiąc przynajmniej popatrzeć jak ma się podpięcie
> takiej polki modemowej do całego szkieletu !
> Czy nie czas na powiększenie trankow by klienci nie byli nabijani w
> butelkę. Za stan obecny mojej Neo-640 nie zapłacił bym grosza, po
> dial-up chodzi to o wiele szybciej !!! No ale co robić, FAK
> przychodza caly czas i płacić trzeba.

Zgadza się.

miab