Kupiłem na allgero printserwer jak w tytule.
W sumie zawsze chciałem mieć takiego dziadka, a jako że podłączona HP
LaserJet 1100 świetnie pasuje do niego wiekiem - to jest cacy.

Niestety tenże prinserwer wiesza się.

Po kilku dniach od włączenia jego serwer www przestaje odpowiadac. Tak
samo sam sprzęt przestaje drukować.
Restart i znowu wszystko działa przez ~tydzień. I znowu zwieszka, więc
restart i... tak w kółko.

Ja robie coś źle?
W ogole namierzyłem w domu sprzęt który ładował mu się na jego adres,
ale wszystko poustawiałem i kolicji IP nie ma.

Może to jakaś znana przypadłość tych printserwerów?

Jeśli jest padnięty to kupię drugi - trudno. Żebym tylko nie kupił i
miał znowu to samo...

--
Adam 'Adak' Kępiński a...@t...pl GG: 1004327
"Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło"

do góry

>
> Po kilku dniach od włączenia jego serwer www przestaje odpowiadac. Tak
> samo sam sprzęt przestaje drukować.
>

swego czasu popularne na allegro były resetery do routerów które co jakiś
czas odłączały zasilanie od urządzeń na chwilę. Ewentualnie możnaby dać
jakiś prosty programowany zegar czasowy który wyłączy urządzenie kiedy jest
niepotrzebne.

do góry

> swego czasu popularne na allegro były resetery do routerów które co
> jakiś czas odłączały zasilanie od urządzeń na chwilę. Ewentualnie
> możnaby dać jakiś prosty programowany zegar czasowy który wyłączy
> urządzenie kiedy jest niepotrzebne.

Myslalem nad tym - w ogole by mi sie cos takiego przydalo (taki sieciowy
wlacznik-wylacznik) - wlaczalbym np. zdalnie kompy nie korzystajac z
WakeOnLan.

Ale chyba nie tutaj - wolalbym miec stabilny printserwer.
Mam dziadowska kieszen na RJ45 ktora przez rok nie powiesila sie ani
razu, a printserwer po tygodniu zdycha - kicha... :-/

--
Adam 'Adak' Kępiński a...@t...pl GG: 1004327
"Nie ma dobrych wyborów, może być tylko mniejsze zło"

do góry

Uszkodzony printserver. Sprawny działa bez zwiechy całymi miesiącami.

g.

do góry

W dniu 2010-06-02 20:47, Adam 'Adak' Kępiński pisze:
> Niestety tenże prinserwer wiesza się.

Wygląda na to, że jest uszkodzony.
Mam taki i nie bardzo już pamiętam gdzie on jest ;-)

--
Janusz

do góry