-
301. Data: 2020-07-06 16:36:19
Temat: Re: Jeszcze o elektrycznych
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Mateusz Viste" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:20200706153834.02413a58@mateusz...
2020-07-06 o 15:18 +0200, Jacek Maciejewski napisał:
> Dnia Mon, 6 Jul 2020 15:13:28 +0200, Mateusz Viste napisał(a):
>
>> > Mamy to już dziś, nazywa się taxi. Mimo tego, ludzie jednak wolą
>> > mieć swoje auto przed domem.
>> Pomyłka. W taxi siedzi człowiek który nią kieruje.
>Człowiek, cylon czy inny robot - co za różnica dla użytkownika?
Niby nic, a jednak roznica w kosztach jest spora :-)
J.
-
302. Data: 2020-07-06 16:56:04
Temat: Re: Jeszcze o elektrycznych
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-07-06 o 16:36 +0200, J.F. napisał:
> Użytkownik "Mateusz Viste" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:20200706153834.02413a58@mateusz...
> 2020-07-06 o 15:18 +0200, Jacek Maciejewski napisał:
> > Dnia Mon, 6 Jul 2020 15:13:28 +0200, Mateusz Viste napisał(a):
> >
> >> > Mamy to już dziś, nazywa się taxi. Mimo tego, ludzie jednak wolą
> >> > mieć swoje auto przed domem.
> >> Pomyłka. W taxi siedzi człowiek który nią kieruje.
>
> >Człowiek, cylon czy inny robot - co za różnica dla użytkownika?
>
> Niby nic, a jednak roznica w kosztach jest spora :-)
Się okaże dopiero, kiedy dowiemy się ile kosztuje takie w 100%
autonomiczne auto - bo póki co to jest dalej domena science-fiction. Czy
aby na pewno kilometr KITTem będzie tańszy od dzisiejszego Ubera? Być
może, ale ja nie mam co do tego pełnego przekonania. Tzn. nie w
perspektywie 20-30 lat. A w zanik osobowego samochodu do tego czasu to
już całkowicie nie wierzę. W centrach miast to tak, ale tylko tam.
Mateusz
-
303. Data: 2020-07-06 16:59:42
Temat: Re: Jeszcze o elektrycznych
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2020-07-06 o 15:03, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Mon, 6 Jul 2020 12:16:19 +0200, cef napisał(a):
>
>> I tak będzie przez minimum 20-30 lat, bo przez ten okres niewiele się
>> zmieni.
>
> Zero wyobraźni.
>
> Za jakieś 10 lat nastąpi porządny początek trendu w wyniku którego wraz
> z upowszechnieniem EV za jakieś 30 lat zaniknie posiadanie auta na
> własność. Ilość aut w obiegu zmniejszy się o rząd i o rząd wzrośnie
> wykorzystanie pojedynczej bryki. Znikną korki, megaparkingi, stłuczki
> itd a to za sprawą upowszechnienia się SI samochodowej. Wychodząc z domu
> dasz cynk telefonem do wypożyczalni, auto podjedzie i cię zawiezie gdzie
> chcesz, kasując automatycznie swoją dolę z twojego konta. Jak
> wysiądziesz gdzie potrzebujesz, masz z głowy parkowanie. Auto odjedzie
> samo gdzieś tam, na dalszy parking albo do następnego usera. Masz z
> głowy serwis, tankowanie, ubezpieczenie, wypadkowość, twój stan
> wskazujący (jak narzygasz to extra opłata) i sporo innych kłopotów.
> Dalszą trasę pokonasz szybką koleją. Jeszcze dalszą - samolotem. Na
> dworzec i z dworca - zawołasz brykę przez telefon. Jeśli ktoś będzie
> miał prywatne auto, będzie robił za dziwaka lub co najmniej hobbystę.
> Pytanie gdzie będzie nim jeździł, bo na drogach publicznych to ręczne
> kierowanie będzie raczej zabronione :) z prostego powodu - brak będzie
> oznakowania. Po cholerę stawiać znaki skoro SI w aucie wie wszystko na
> pamięć?
>
No, widziałem rzeczy którym wy ludzie nie dalibyście wiary :-)
-
304. Data: 2020-07-06 17:01:53
Temat: Re: Jeszcze o elektrycznych
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Mon, 6 Jul 2020 16:56:04 +0200, Mateusz Viste napisał(a):
> A w zanik osobowego samochodu do tego czasu to
> już całkowicie nie wierzę. W centrach miast to tak, ale tylko tam.
Komu się będzie chciało popychać 150 autostradą skoro będzie mógł
pojechać koleją 300, sącząc drinka.
--
Jacek
I hate haters.
-
305. Data: 2020-07-06 17:04:31
Temat: Re: Jeszcze o elektrycznych
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Mon, 6 Jul 2020 15:38:34 +0200, Mateusz Viste napisał(a):
>>> Rowery też będą autonomiczne?
>> Żałuj że rozum nie będzie na wypożyczenie :)
>
> Uciekasz przed prostym pytaniem, to znamienne.
Widzisz, jakbyś zapytał czy będą dalej lody pistacjowe to pytanie by
miało więcej sensu niż to któreś zadał. Więc się nie spodziewaj
odpowiedzi, na głupie pytania nie odpowiadam.
--
Jacek
I hate haters.
-
306. Data: 2020-07-06 17:11:39
Temat: Re: Jeszcze o elektrycznych
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-07-06 o 17:01 +0200, Jacek Maciejewski napisał:
> Dnia Mon, 6 Jul 2020 16:56:04 +0200, Mateusz Viste napisał(a):
>
> > A w zanik osobowego samochodu do tego czasu to
> > już całkowicie nie wierzę. W centrach miast to tak, ale tylko tam.
>
> Komu się będzie chciało popychać 150 autostradą skoro będzie mógł
> pojechać koleją 300, sącząc drinka.
Ale ja potrzebuję skoczyć 4 km po świeże mleko do pobliskiej farmy.
Będzie ta kolej z drinkami u mnie za 2 minuty? Jak tak, to super.
No chyba, że postulujesz iż ludzkość w 2050 będzie mieszkać wyłącznie
w metropoliach? Asimov przewidywał to w "Caves of Steel" już 70 lat
temu... Póki co nie spełniło się.
Mateusz
-
307. Data: 2020-07-06 17:14:52
Temat: Re: Jeszcze o elektrycznych
Od: cef <c...@i...pl>
W dniu 2020-07-06 o 15:03, Jacek Maciejewski pisze:
> Dnia Mon, 6 Jul 2020 12:16:19 +0200, cef napisał(a):
>
>> I tak będzie przez minimum 20-30 lat, bo przez ten okres niewiele się
>> zmieni.
>
> Zero wyobraźni.
>
> Za jakieś 10 lat nastąpi porządny początek trendu w wyniku którego wraz
> z upowszechnieniem EV za jakieś 30 lat zaniknie posiadanie auta na
> własność. Ilość aut w obiegu zmniejszy się o rząd i o rząd wzrośnie
> wykorzystanie pojedynczej bryki. Znikną korki, megaparkingi, stłuczki
> itd a to za sprawą upowszechnienia się SI samochodowej. Wychodząc z domu
> dasz cynk telefonem do wypożyczalni, auto podjedzie i cię zawiezie gdzie
> chcesz, kasując automatycznie swoją dolę z twojego konta. Jak
> wysiądziesz gdzie potrzebujesz, masz z głowy parkowanie. Auto odjedzie
> samo gdzieś tam, na dalszy parking albo do następnego usera. Masz z
> głowy serwis, tankowanie, ubezpieczenie, wypadkowość, twój stan
> wskazujący (jak narzygasz to extra opłata) i sporo innych kłopotów.
To już było-Vozilla we Wrocławiu i nawet z klientem w roli kierowcy się
nie sprawdziło
z powodu jak dobrze pamiętam cen pojazdów, cen prądu i słabej
infrastruktury.
Zapominasz o czynniku ludzkim - piszesz, że jak będzie do wyboru pociąg
i samochód, to każdy wybierze pociąg, będzie sączył drinka itp
Na pewnych trasach może to robić już dziś, a jednak wybiera samochód.
Moja wyobraźnia przewiduje takie rzeczy.
-
308. Data: 2020-07-06 17:25:02
Temat: Re: Jeszcze o elektrycznych
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Mon, 6 Jul 2020 17:11:39 +0200, Mateusz Viste napisał(a):
> Ale ja potrzebuję skoczyć 4 km po świeże mleko do pobliskiej farmy.
Wybacz ale świat wkoło twojego prywatnego tyłka się nie kręci. Ale jak
zapłacisz, dam ci dobrą radę na tą okoliczność.
--
Jacek
I hate haters.
-
309. Data: 2020-07-06 17:28:35
Temat: Re: Jeszcze o elektrycznych
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia Mon, 6 Jul 2020 17:14:52 +0200, cef napisał(a):
> To już było-Vozilla we Wrocławiu
Nie, nie było. Qrna, czy wy czytać nie umiecie? Jeden coś bredzi o
taksówce, inny o bryce z wypożyczalni. A jak mówię o samonawigującej
bryce bez pedałów i kierownicy, której mówisz gdzie cię ma zawieźć a ona
ci po drodze opowiada kawały. Czyli, krótko mówiąc, SI.
--
Jacek
I hate haters.
-
310. Data: 2020-07-06 17:33:52
Temat: Re: Jeszcze o elektrycznych
Od: Mateusz Viste <m...@x...invalid>
2020-07-06 o 17:25 +0200, Jacek Maciejewski napisał:
> Wybacz ale świat wkoło twojego prywatnego tyłka się nie kręci.
No widzisz, czyli do bani ta twoja wizja przyszłości, skoro dla
normalnego człowieka nie ma w niej miejsca.
> Ale jak zapłacisz, dam ci dobrą radę na tą okoliczność.
Jeśli to rady równie bystre co to co tu pleciesz, to jednak podziękuję.
Mateusz