eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika"Jebłem"... (uwaga, słownictwo) Prawie OT, ale techniki tyczy, więc przyszłość świata...Re: "Jebłem"... (uwaga, słownictwo) Prawie OT, ale techniki tyczy, więc przyszłość świata...
  • Data: 2018-04-29 16:06:49
    Temat: Re: "Jebłem"... (uwaga, słownictwo) Prawie OT, ale techniki tyczy, więc przyszłość świata...
    Od: s...@g...com szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 29 kwietnia 2018 08:35:10 UTC-5 użytkownik Mateusz Viste napisał:
    > On Sun, 29 Apr 2018 06:11:44 -0700, sczygiel wrote:
    > > Zawezyles horyzont do mocno specyficznych urzadzen.
    >
    > Ano - myślę że stąd nasze "nieporozumienie". Ty zapewne głównie o
    > normalnych serwerach myślisz, gdzie doinstalować cokolwiek jest o rzut
    > apt-getem. A ja o zamkniętych skrzynkach sieciowych lub egzotycznych
    > wynalazkach które nieraz można znaleźć w dużych korpo (i mniejszych też).
    >

    No ja wlasnie ogolnie, przy czym wiem ze sa miejsca gdzie jest vi i nic wiecej.
    A sadze ze tak jest bo w miekki sposob srodowisko ludzi IT przyzwala na to. Tlumaczac
    sytuacje tym zakletym kolem: "jest vi, trza sie nauczyc, wszyscy powinni umiec vi, na
    skrzynce bedzie tylko vi bo wszyscy powinni go umiec, przeciez nie jest trudny".
    I to zaklete kolo sie kreci.

    I zeby nie bylo, ja podobne problemy widze tez w innych obszarach IT i czasem reakcja
    jest tez niezbyt fajna:
    https://xkcd.com/927/

    Ale to nawiasem.

    > > Wczesniej jednak wspominales o bsd. Tam nie ma nic innego niz vi? ;)
    >
    > Niejedna z tych black-boxowych sieciowych skrzynek to kernel FreeBSD. Co
    > nie znaczy że można tam cokolwiek doinstalować jak na normalnym FreeBSD.
    > I to nawet nie chodzi o złych (czy jak to nazywasz - leniwych)
    > producentów. Wystarczy że w firmie za router robi skrzyneczka zbudowana z
    > builda nanobsd, a ówczesny admin nie przewidział żadnego normalnego
    > edytora podczas kompilacji obrazu i już kapa cokolwiek dodać, bo tam fs
    > jest readonly (poniekąd słusznie, bo często takie wynalazki mają flash
    > zamiast hdd, no i z założenia mają znosić hard reboot bez szwanku).
    >

    A widzisz, tu sie na horyzoncie pojawia pewien dodatkowy problem, brak alternatywy
    lub brak kompetencji.
    Mamy rozwiazanie/standard i nikt nie chce sie go tknac bo albo sie nie zna albo nie
    ma czasu ale problem nabrzmiewa. Taki specyficzny problem z dlugiem technologicznym.

    Cos w rodzaju tego kernela minixowego:
    https://www.zdnet.com/article/minix-intels-hidden-in
    -chip-operating-system/
    Nie wiem czy linka dobra, chodzi o to ze ktos kiedys zaszyl rozwiazanie i teraz jest
    ono wszedzie. I jak ma buga to bug jest wszedzie. I to znaczy wszedzie tak jak mowil
    Gary Oldman w leonie zawodowcu.

    Opisales wlasnie cos w ten desen. Niedobrze. Ale to juz mocny offtop...



    > > Swiat nie konczy sie na sieciowych skrzynkach gdzie postep w obszarze
    > > gui zatrzymal sie na latach 80-tych. Teraz dyskutujemy ogolnie czy
    > > szczegolnie?
    >
    > Chyba (?) ogólnie o tym "dlaczego każdy (młody) pracownik IT powinien
    > przyuczyć się najpodstawowszych podstaw vi". Tzn. przynajmniej ja o tym
    > rozmawiam, ale ty może faktycznie o czym innym, temat nieco się rozpłynął.
    >

    Dyskusja miala byc o tym co jest warto odpuscic jako przestarzale i pojsc dalej. No i
    jak to zrobic bo jak widac tak w przypadku zegara jak i vi latwo nie jest :)


    > > Wplyw na srodowisko masz nieduzy bo czasem nawet interfejsu www korpo
    > > nie pozwala uzywac.
    >
    > Co tam interfejs www, czasami korpo nie pozwoli nawet na otwarcie portu
    > 22 :) I trzeba męczyć się jakimś dziadowym vpnem. aby połączyć się do
    > jumphosta. z którego dopiero można wbić się w urządzenie docelowe... po
    > konsoli rs233... aby wyedytować dwie linijki w vi.
    >

    A tutaj to akurat opisales cos co bym sam zrobil aby bylo lepiej :)
    Bo to troche takie "security by obscurity" ale jednak calkiem fajne bo nie wystawiasz
    uslugi do swiata i jak swiat chce sie do niej dostac to musi sie naglowkowac.

    Przy czym wazne jest aby ta konfiguracja byla przyjemna w uzyciu.

    I nie jest duzym problemem aby osobie takiej jak Ty, naszykowac setup w postaci
    jednego pliku openvpn i jednego dostepu do konsoli zarzadzajacej plus kontakt do
    osobnika ktory udostepni kolejne zasoby.

    Problem jest w tym ze czasem zdrowego rozsadku i znajomosci technologi brak albo jest
    za duza doza mieniawdupie u ludzi ktorzy powinni temat koordynowac.

    Ale to tez duzy offtop :)

    PS. Ja uwielbiam openvpn. majac mala wirtualke w jakims ovh mozna spiac ze soba w
    siec maszyny siedzace gleboko za nat-ami, w roznych podsieciach, i caloscia zarzadzac
    calkiem zgrabnie. Byle tylko ktos huba nie shackowal ;)

    > > Ja sie zgadzam, ale zwracam uwage ze problem ma tez te druga strone. Te
    > > reaktywna. Bo powyzej opisujesz strone pasywna - jest jak jest i trza z
    > > tym zyc.
    > > A to tylko polowa sprawy. Bo mamy wplyw na swoje srodowisko pracy,
    > > standardy jakimi sie poslugujemy.
    >
    > Jak najbardziej, +1000. Ja tylko mówię że póki vi można spotkać na każdym
    > kroku, to jednak warto znać jego podstawy.
    >
    >
    Ano warto umiec obslugiwac to co sie w pracy trafia. Czy to vi czy zelazko z dusza.
    Ale jednak warto wymieniac technologie na lepsze jesli to tylko mozliwe.

    Ujme to inaczej:
    Spieramy sie pewnie o sposob podejscia.
    Ty podchodzisz do tego praktycznie na zasadzie jak opisales wyzej.
    Ja podchodze do tego konstruktywnie na zasadzie, ze jak sie da to nie trzymajmy sie
    "sztucznie" starego jak nowe jest lepsze.

    I o ile w wiekszosci przypadkow zmiana rozwiazania jest bezproblemowa (zelazko z
    dusza idzie na polke a do prasowania zaczynamy uzywac zelazka elektrycznego) o tyle
    niektore rozwiazania na to nie pozwalaja.

    I tu pewnie sie zgadzamy wszyscy. Nie zgadzamy sie co do indywidualnego podejscia
    musze/powinienem/warto do nauki technologii czy tego czy powinien to byc nadal
    utrzymywany standard...

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: