-
21. Data: 2010-01-06 16:52:45
Temat: Re: Jazda ze zbitym reflektorem
Od: Bydlę <b...@b...com>
Przemysław Bernat wrote:
> Dnia Tue, 05 Jan 2010 23:41:28 +0100, news-gazeta napisał(a):
>
>
>>Podeprzyj to jakims przepisem prosze...
>
>
> Nie ma przepisu nakazującego przegląd przed jazdą.
Jest.
--
Bydlę
-
22. Data: 2010-01-06 19:46:33
Temat: Re: Jazda ze zbitym reflektorem
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Bydlę,
Wednesday, January 6, 2010, 4:52:45 PM, you wrote:
>>>Podeprzyj to jakims przepisem prosze...
>> Nie ma przepisu nakazującego przegląd przed jazdą.
> Jest.
Nie nakłada on obowiązku sprawdzania wszystkich świateł przed każdym
ruszeniem samochodu.
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Spam: http://www.allegro.pl/sklep/7416823_squadack :)
-
23. Data: 2010-01-06 19:57:07
Temat: Re: Jazda ze zbitym reflektorem
Od: Bydlę <b...@b...com>
RoMan Mandziejewicz wrote:
> Hello Bydlę,
>
> Wednesday, January 6, 2010, 4:52:45 PM, you wrote:
>
>
>>>>Podeprzyj to jakims przepisem prosze...
>>>
>>>Nie ma przepisu nakazującego przegląd przed jazdą.
>>
>>Jest.
>
>
> Nie nakłada on obowiązku sprawdzania wszystkich świateł przed każdym
> ruszeniem samochodu.
>
Zakłada.
Ale napisz, proszę, jak rozumiesz zapis o sprawności pojazdu.
Tzn. skąd wiesz, że pojazd jest sprawny, skoro tego nie sprawdziłeś.
Bo przepis jest jednoznaczny.
--
Bydlę
-
24. Data: 2010-01-06 22:41:53
Temat: Re: Jazda ze zbitym reflektorem
Od: GK <g...@g...pl>
Jan Strybyszewski pisze:
> Jak to dopiero zapalilem ? A to obowiazek jazdy na swiatlach wyparowal?
>
>
A czy ja napisałem kiedy to było?
-
25. Data: 2010-01-07 11:16:43
Temat: Re: Jazda ze zbitym reflektorem
Od: tombaz <b...@g...com>
On 5 Sty, 23:41, news-gazeta <n...@g...pl> wrote:
> Przemysław Bernat pisze:
>
> > Dnia Tue, 05 Jan 2010 22:27:13 +0100, news-gazeta napisał(a):
>
> >> A Ty sprawdzasz? Idziesz chodnikiem, dochodzisz do samochodu z tyłu,
> >> wsiadasz i ruszasz... Za kazdym razem obchodzisz go dookoła i sprawdzasz
> >> czy nie jest czasem uszkodzony?
>
> > Nie ważne czy sprawdzasz, ważne, że jest to Twój obowiązek. Nikt nie będzie
> > kontrolował, czy dokonałeś przeglądu przed jazdą, ale wszelkie skutki jego
> > niewykonania poniesiesz jako kierowca.
>
> Podeprzyj to jakims przepisem prosze...
>
> Pozdrawiam - Darek.
Przepis? A po co? Logiczne myslenie nie wystarcza?
Dowód:
Sprobuj przejść takim autem badania okresowe. Wszystko się wyjaśni.
Tam też dostaniesz wszystkie przepisy w jednym zdaniu: Auto nie
spełnia wymagan dopuszczenia do ruchu.