-
41. Data: 2025-01-05 09:29:42
Temat: Re: Jazda z Warszawy do Krakowa teslą
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 04-01-2025 o 22:13, Pixel(R)?? pisze:
> W dniu 04.01.2025 o 21:18, io pisze:
> ...
>>>
>>>
>>> Jak myślisz, dlaczego prątkowcy jadą 90km/h skoro mają tak zajebisty
>>> silniczek, że ZAWSZE/RÓWNO jest sprawny? Ciekawe, nie? Jak zapierdala
>>> 140 to już 50% trasy idzie w ciepło i chuj szczela całą sprawność :)
>>> CBDU
>>
>> "Opór aerodynamiczny
>
> Taaa, i Tesla se wylicza ten opór z wiatrem/pod wiatr i podaje zasięg.
Dokładnie tak.
Pod górkę/z górki też.
I znowu hejterzy zdziwieni....
-
42. Data: 2025-01-05 09:32:17
Temat: Re: Jazda z Warszawy do Krakowa teslą
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 04-01-2025 o 18:22, heby pisze:
> Samochody elektryczne zimą (grzanie) i latem (klimatyzacja) mają żałosną
> "sprawność".
Bzdura, jak na hejtera przystało.
Klima praktycznie nie ma wpływu na zasięg, raptem kilka km go ubywa.
I oczywiście pewnie na napędzanie dużo mniej wydajnej klimy paskiem w
ice, sprawność rośnie, więc znowu trzeba było się przywalić akurat do
bev, jak każdy typowy hejter?
-
43. Data: 2025-01-05 10:17:40
Temat: Re: Jazda z Warszawy do Krakowa teslą
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 05/01/2025 09:32, Cavallino wrote:
>> Samochody elektryczne zimą (grzanie) i latem (klimatyzacja) mają
>> żałosną "sprawność".
> Bzdura, jak na hejtera przystało.
Hejtera elektryków? No to się dorobiłem tutułu, dzięki.
> Klima praktycznie nie ma wpływu na zasięg, raptem kilka km go ubywa.
Jasne.
W samochodzie sprężarka z wału pobiera kilka kW. Zakładająć, że nie
pracuje ciągle, niech pochłania 1-2kW średnio. Po kilku godzinach jazdy
zeżre 10kWh. To jest 10% baterii. Czyli kilka km.
Klima i grzanie to coś, co wpływa na zasięg, a jak widać na filmiku, na
tym świecie są ludzie, dla których zasięg kilku km więcej jest wart
siedzenia w zimnie i przeklinania lewaków.
> I oczywiście pewnie na napędzanie dużo mniej wydajnej klimy paskiem
Bo nie rozumiesz problemu. Koleś marudzący na filmie nie właczył
ogrzewania bo te pojedyncze kilometry oznaczały dla niego przeżycie.
Patrzył w zasięg, modlił się aby stykło i wyłaczył grzanie.
Tymczasem, gdyby nie głupie poglądy synka, mógółby mieć SUVa którego
podleje byle gdzie paliwem i pojedzie dalej w komforcie.
> bev, jak każdy typowy hejter?
Nie wiem czy zauważyłeś, pewnie nie, ja tu się śmieję z kierownika
pojazdu, który prześmiesznie się tłumaczy czyja to wina. Co to
samochodów elektrycznych nie mam problemu, jak tylko cena spadnie 3x, to
kupuję od ręki ;)
-
44. Data: 2025-01-05 10:23:52
Temat: Re: Jazda z Warszawy do Krakowa teslą
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 05.01.2025 o 09:28, Cavallino pisze:
>> Jak myślisz, dlaczego prątkowcy jadą 90km/h
>
> Po pierwsze - nie jadą, nie licząc jakichś wynalazków sprzed 10 i więcej
> lat, względnie sytuacji awaryjnych.
No przecież na filmie otwierającym wątek jedzie Tesla 90km/h bo dalej
zajedzie.
>
> Po drugie - gdybyś miał darmową stację benzynową w domu, to byś do
> niego wracał nawet 20 km/h, żeby tylko nie zapłacić na trasie.
No on nie wróci a zatankował po "korek".
>
>
> Co widać po kolejkach na stacjach benzynowych, gdy stacje wprowadzają
> obniżki rzędu kilku % na cenie paliwa.
>
> Ale nie masz, więc zazdrościsz.
Niczego nie zazdroszczę, ubolewam.
>
> Więc na tej samej zasadzie, czasem obliczenia w bev również skłaniają do
> jazdy za tirem przez ostatni odcinek, żeby nie zatrzymywać się nawet na
> te 5 minut na odpłatne ładowanie....
Spokojnie, widziałem te kolejki "godzinne" na stacjach i dreszcz mnie
przeszył ale nie chodziło o oszczędność lecz przymus :)
--
Pixel(R)??
-
45. Data: 2025-01-05 10:28:41
Temat: Re: Jazda z Warszawy do Krakowa teslą
Od: heby <h...@p...onet.pl>
On 05/01/2025 09:23, Cavallino wrote:
>> Mi potrzebna i suwerenowi.
> Do czego?
Do ładowania.
> Bo matoły boją się ładowarek?
Nie mnie pytaj: pytaj kierownika z filmu, jak to się stało, że ma tylko
single-shot z Wawy do Zakopca. Najwidoczniej ma jakieś fobie przed
ładowarkami. Ja nie wiem, ale wychodzi na to, że "suweren myślał", że te
elektryki to są lepsze, a tu tylko spisek lewaków.
Mam nadzieję, że dostrzegasz fakt, że śmieję się z kierownika Tesli a
nie Tesli?
Do elektryków nie mam nic. Jak się ich używa, jak zostały
zaprojektowane, to ok.
-
46. Data: 2025-01-05 12:00:21
Temat: Re: Jazda z Warszawy do Krakowa teslą
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 05-01-2025 o 10:28, heby pisze:
> Nie mnie pytaj: pytaj kierownika z filmu,
Nie widzę jakiego, widać autor siedzie w kf.
jak to się stało, że ma tylko
> single-shot z Wawy do Zakopca. Najwidoczniej ma jakieś fobie przed
> ładowarkami.
Dokładnie.
To na tym polega problem i to się da wyleczyć.
> Do elektryków nie mam nic. Jak się ich używa, jak zostały
> zaprojektowane, to ok.
Ano.
Np. jak się komuś Tesla wyładowuje podczas postoju, to wystarczy
wyłączyć tryb wartownika...
-
47. Data: 2025-01-05 12:02:41
Temat: Re: Jazda z Warszawy do Krakowa teslą
Od: _Master_ <_@_._>
W dniu 04.01.2025 o 17:05, heby pisze:
> Mają, ale mają też ukrytą agendę. Jak chyba wszystkie rządy dowolnej
> opcji. Ogólnie bycie politykiem wymaga kłamania jak z nut i dotyczy to
> wszystkich.
Mam przypuszczenie graniczące z PEWNOŚCIĄ że pani NIEEEEEEEEE nie wie o
czym mówi. Nie ma podstawowej wiedzy o świecie. Porusza się w jednym
temacie w ramach jednej ulotki propagandowej.
Dlaczego uważasz że Kowalski powinien wiedzieć więcej?
-
48. Data: 2025-01-05 12:04:20
Temat: Re: Jazda z Warszawy do Krakowa teslą
Od: _Master_ <_@_._>
W dniu 04.01.2025 o 17:05, heby pisze:
> Ponadto nie słyszę, żeby ministrowie Tuska jakoś specjalnie cisnęli na
> elektryki. Możesz podrzucić jakimś argumentem, że jakoś specjalnie mocno
> cisną?
O nie nawet nie wiedzą co chcą cisnąć a czego NIE.
Czekają na tłit Tuska a Tsuk jednego dnia w lewo a drugiego dnia w prawo.
Generalnie jest moda na popieranie dyrektyw brukselskich bo to jest
BEZPIECZNE
-
49. Data: 2025-01-05 12:04:36
Temat: Re: Jazda z Warszawy do Krakowa teslą
Od: Cavallino <C...@k...pl>
W dniu 05-01-2025 o 10:23, Pixel(R)?? pisze:
> W dniu 05.01.2025 o 09:28, Cavallino pisze:
>
>>> Jak myślisz, dlaczego prątkowcy jadą 90km/h
>>
>> Po pierwsze - nie jadą, nie licząc jakichś wynalazków sprzed 10 i
>> więcej lat, względnie sytuacji awaryjnych.
>
> No przecież na filmie otwierającym wątek jedzie Tesla 90km/h bo dalej
> zajedzie.
>>
>> Po drugie - gdybyś miał darmową stację benzynową w domu, to byś do
>> niego wracał nawet 20 km/h, żeby tylko nie zapłacić na trasie.
>> Więc na tej samej zasadzie, czasem obliczenia w bev również skłaniają
>> do jazdy za tirem przez ostatni odcinek, żeby nie zatrzymywać się
>> nawet na te 5 minut na odpłatne ładowanie....
>
> Spokojnie, widziałem te kolejki "godzinne" na stacjach
Darmowych?
Bo na innych to nie widziałem takich kolejek nigdy.
A widziałem więcej ładowarek niż te, których istnienie Ty ogarniasz.
Ale samochód wie sam gdzie jechać, żeby nie jechać do zajętej ładowarki.
-
50. Data: 2025-01-05 12:05:22
Temat: Re: Jazda z Warszawy do Krakowa teslą
Od: Pixel(R)?? <m...@p...onet.pl>
W dniu 05.01.2025 o 09:29, Cavallino pisze:
>>>> Jak myślisz, dlaczego prątkowcy jadą 90km/h skoro mają tak zajebisty
>>>> silniczek, że ZAWSZE/RÓWNO jest sprawny? Ciekawe, nie? Jak
>>>> zapierdala 140 to już 50% trasy idzie w ciepło i chuj szczela całą
>>>> sprawność :)
>>>> CBDU
>>>
>>> "Opór aerodynamiczny
>>
>> Taaa, i Tesla se wylicza ten opór z wiatrem/pod wiatr i podaje zasięg.
>
> Dokładnie tak.
> Pod górkę/z górki też.
>
> I znowu hejterzy zdziwieni....
Nie zdziwieni ale umiom wef fizykę.
Weź sobie kiedyś silnik elektryczny BLDC i zasil małym prądem, zmierz
temperaturę i moc. Potem zwiększ dwukrotnie prąd i się okazuje, że moc
nie wzrosła dwukrotnie a zwiększyła się znacznie temperatura.
https://yadda.icm.edu.pl/baztech/element/bwmeta1.ele
ment.baztech-fe0cb1ca-62c4-49c8-899b-a604e9d964a5/c/
Sikora_ME_2_99__277-280.pdf
--
Pixel(R)??