eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJaki samochód?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 57

  • 21. Data: 2013-07-15 17:09:06
    Temat: Re: Jaki samochód?
    Od: "Marcin \"Kenickie\" Mydlak" <m...@o...pl>

    W dniu 2013-07-15 00:04, k...@g...com pisze:
    >
    > Jeżdżę tym cienko cienko prawie codziennie tam 1500 metrów nazad 1700 metrów. Jaki
    inny byłby lepszy?
    >

    Widzisz różnicę między odległością 1500 metrów, a 15000 metrów?

    --
    Marcin "Kenickie" Mydlak
    Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
    P307 2.0HDi/90
    "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."


  • 22. Data: 2013-07-15 18:48:00
    Temat: Re: Jaki samochód?
    Od: k...@g...com

    W dniu poniedziałek, 15 lipca 2013 17:09:06 UTC+2 użytkownik Marcin Kenickie Mydlak
    napisał:
    > W dniu 2013-07-15 00:04, k...@g...com pisze:
    >
    > >
    >
    > > Jeżdżę tym cienko cienko prawie codziennie tam 1500 metrów nazad 1700 metrów.
    Jaki inny byłby lepszy?
    >
    > >
    >
    >
    >
    > Widzisz różnicę między odległością 1500 metrów, a 15000 metrów?
    >
    >
    >
    > --
    >
    > Marcin "Kenickie" Mydlak
    >
    > Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
    >
    > P307 2.0HDi/90
    >
    > "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

    jak z buta dawać to zajebista, zwłaszcza zimą albo jak deszcz pada. Dla cienkiego
    żadna różnica z wyjątkiem takiej ze się zdarzy nagrzać i mniej się będzie silnik
    zużywał i mniej będzie palił.Poza tym różnica po pięciu latach. Takiego za 12 tysięcy
    sprzeda za tysiąc, 11 klocków w plecy. Cienkiego odda na złom i dostanie 200 złotych.
    Tysiąc osiemset w plecy. Koszt amortyzacji w pierwszym przypadku dwie stówy
    miesięcznie w drugim 30 złotych. Z samej różnicy w amortyzacji może przejechać 500
    kilometrów miesięcznie. Ty chyba w panią od matematyki kamieniami napierdalałeś.


  • 23. Data: 2013-07-15 18:52:48
    Temat: Re: Jaki samochód?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Użytkownik wrote:
    >> a może jednak on chce coś bardziej zbliżonego do samochodu... niż
    >> gówniane
    >>
    >> cienko cienko
    >
    > Jeżdżę tym cienko cienko prawie codziennie tam 1500 metrów nazad 1700
    > metrów. Jaki inny byłby lepszy?

    no i wsam raz dla ciebie taki "samochód"


  • 24. Data: 2013-07-15 18:56:53
    Temat: Re: Jaki samochód?
    Od: k...@g...com

    W dniu poniedziałek, 15 lipca 2013 18:52:48 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:
    > Użytkownik wrote:
    >
    > >> a może jednak on chce coś bardziej zbliżonego do samochodu... niż
    >
    > >> gówniane
    >
    > >>
    >
    > >> cienko cienko
    >
    > >
    >
    > > Jeżdżę tym cienko cienko prawie codziennie tam 1500 metrów nazad 1700
    >
    > > metrów. Jaki inny byłby lepszy?
    >
    >
    >
    > no i wsam raz dla ciebie taki "samochód"

    Wiem i dlatego go mam. Dla kogoś kto do roboty tam 15 kilometrów nazad tyle samo też
    taki samochód jest w sam raz.


  • 25. Data: 2013-07-15 20:31:20
    Temat: Re: Jaki samochód?
    Od: tá´Ź

    kogutek444 wrote:

    > Nie dziękuję już mi kac przechodzi. A co Ty taki uczynny? Jeden
    > opowiadał że jak go zaprosiłeś do siebie na kielicha to go następnego
    > dnia dziura w dupie bolała.

    Często prowadzisz dysputy z gejami-fantastami?

    --
    ss??q s? ??u??ou??


  • 26. Data: 2013-07-15 20:33:17
    Temat: Re: Jaki samochód?
    Od: "A5tu5" <n...@n...dialog.net.pl>

    Nie chcę polemizować z Kolegami, ale pół Afryki północnej (szczególnie na
    taryfach) jeździ co najmniej 20-letnimi Japończykami ;)

    --
    AD


  • 27. Data: 2013-07-15 23:24:09
    Temat: Re: Jaki samochód?
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Użytkownik wrote:
    > jak z buta dawać to zajebista, zwłaszcza zimą albo jak deszcz pada.
    > Dla cienkiego żadna różnica z wyjątkiem takiej ze się zdarzy nagrzać
    > i mniej się będzie silnik zużywał i mniej będzie palił.Poza tym
    > różnica po pięciu latach. Takiego za 12 tysięcy sprzeda za tysiąc, 11
    > klocków w plecy. Cienkiego odda na złom i dostanie 200 złotych.
    > Tysiąc osiemset w plecy. Koszt amortyzacji w pierwszym przypadku dwie
    > stówy miesięcznie w drugim 30 złotych. Z samej różnicy w amortyzacji
    > może przejechać 500 kilometrów miesięcznie. Ty chyba w panią od
    > matematyki kamieniami napierdalałeś.


    czy naprawdę tak trudno zrozumieć że ktoś być może chce czegoś bardziej
    podobnego do samochodu niż cieniak?

    cieniak to kupa gówna na kółkach a nie samochód, zapewnia żaden komfort
    jazdy a już szczególnie w lecie i w zimie.


    Być może zaspokaja twoje siermiężne potrzeby ale są ludzie którzy oczekują
    od samochodu czegoś więcej niż może im zagwarantować Cienkuś, wsiądź do Opla
    Corsy i zobacz czym to sie różni od cienko cienko. A różni sie i to
    zasadniczo.


    Swoją droga to sie dziwie bo ty powinieneś jeździć jakimś skąłdakiem
    zrobionym razm ze szwagrem za stodoła ze starego motocykla i lodówki.


  • 28. Data: 2013-07-16 00:12:42
    Temat: Re: Jaki samochód?
    Od: k...@g...com

    W dniu poniedziałek, 15 lipca 2013 23:24:09 UTC+2 użytkownik Marek Dyjor napisał:
    > Użytkownik wrote:
    >
    > > jak z buta dawać to zajebista, zwłaszcza zimą albo jak deszcz pada.
    >
    > > Dla cienkiego żadna różnica z wyjątkiem takiej ze się zdarzy nagrzać
    >
    > > i mniej się będzie silnik zużywał i mniej będzie palił.Poza tym
    >
    > > różnica po pięciu latach. Takiego za 12 tysięcy sprzeda za tysiąc, 11
    >
    > > klocków w plecy. Cienkiego odda na złom i dostanie 200 złotych.
    >
    > > Tysiąc osiemset w plecy. Koszt amortyzacji w pierwszym przypadku dwie
    >
    > > stówy miesięcznie w drugim 30 złotych. Z samej różnicy w amortyzacji
    >
    > > może przejechać 500 kilometrów miesięcznie. Ty chyba w panią od
    >
    > > matematyki kamieniami napierdalałeś.
    >
    >
    >
    >
    >
    > czy naprawdę tak trudno zrozumieć że ktoś być może chce czegoś bardziej
    >
    > podobnego do samochodu niż cieniak?
    >
    >
    >
    > cieniak to kupa gówna na kółkach a nie samochód, zapewnia żaden komfort
    >
    > jazdy a już szczególnie w lecie i w zimie.
    >
    >
    >
    >
    >
    > Być może zaspokaja twoje siermiężne potrzeby ale są ludzie którzy oczekują
    >
    > od samochodu czegoś więcej niż może im zagwarantować Cienkuś, wsiądź do Opla
    >
    > Corsy i zobacz czym to sie różni od cienko cienko. A różni sie i to
    >
    > zasadniczo.
    >
    >
    >
    >
    >
    > Swoją droga to sie dziwie bo ty powinieneś jeździć jakimś skąłdakiem
    >
    > zrobionym razm ze szwagrem za stodoła ze starego motocykla i lodówki.

    Dla wieśniaków mieszkających w miastach jedyną potrzebą jest duży bagażnik, żeby dwa
    worki kartofli weszły. No i na wiosce trzeba się pokazać. Koszty się nie liczą.
    Miastowi kupują kartofle w siatkach po dwa kilo. Duże bagażniki nie są im potrzebne.
    Jak ktoś ma taką pracę że często musi jeździć po 200 kilometrów dziennie to
    potrzebuje inny samochód niż taki co ma do przejechania po 30 kilometrów 5 razy w
    tygodniu. Jemu samochód ma zastąpić transport zbiorowy.


  • 29. Data: 2013-07-16 00:22:21
    Temat: Re: Jaki samochód?
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    Dnia Sun, 14 Jul 2013 21:58:22 +0200, Deflegmator napisał(a):

    >> Coś takiego ze będzie kosztowało 2 tysiące. Cienkiego 700 ja bym kupił. Mało
    awaryjny o sporej dzielności. Tani w naprawach ( nowa tarcza hamulcowa 27 złotych).
    >
    > I w razie większego dzwonu zdechniesz na miejscu

    Większego?


  • 30. Data: 2013-07-16 00:39:00
    Temat: Re: Jaki samochód?
    Od: k...@g...com

    W dniu wtorek, 16 lipca 2013 00:22:21 UTC+2 użytkownik Tomasz Pyra napisał:
    > Dnia Sun, 14 Jul 2013 21:58:22 +0200, Deflegmator napisał(a):
    >
    >
    >
    > >> Coś takiego ze będzie kosztowało 2 tysiące. Cienkiego 700 ja bym kupił. Mało
    awaryjny o sporej dzielności. Tani w naprawach ( nowa tarcza hamulcowa 27 złotych).
    >
    > >
    >
    > > I w razie większego dzwonu zdechniesz na miejscu
    >
    >
    >
    > Większego?

    Na każdy samochód znajdzie się większy. To czy ktoś zginie zależy od tego czy miał
    pecha. Poza tym cienki jest samochodem wybitnie miejskim. W miastach ciężkie wypadki
    zdarzają się niezbyt często. Jak ktoś jedzie 15 kilometrów w korkach to autostradą
    jedzie?

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: