-
1. Data: 2011-07-31 19:51:10
Temat: Jaki najmniejszy zasilacz impulsowy?
Od: Michoo <m...@v...pl>
Witajcie,
Post ten był pierwotnie planowany jako prv do RoMana, ale pomyślałem, że
dyskusja/wnioski mogą być interesujące dla wszystkich.
Zastanawia mnie jak mały da się zrobić izolowany zasilacz do "drobnej
elektroniki" a więc o mocy w okolicy 0.5VA i napięciu 5/3.3 V na wyjściu.
Istnieją układy w rodzaju TEA152x, które pracują zarówno z
transformatorem jak i w oparciu o dławik jako step-down. Niestety są
drogie i trudno dostępne. No i w wersji bez transformatora nie ma izolacji.
W związku z tym interesuje mnie jaki jest minimalny rdzeń (bo to chyba
będzie największe) i zestaw elementów na którym da się wykonać flyback o
szerokim zakresie wejściowym i wyjściu/wyjściach:
- 5V/100mA ( w tym wypadku mógłby to być jeszcze single T forward, (może
coś jeszcze?), w sumie co lepsze?)
- 5V/50-100mA + 12V 160mA (~8 przekaźników)
Na ile mocno dałoby się jeszcze dodatkowo układ z racji małej mocy
"obrać z elementów" do tych naprawdę niezbędnych?
Interesuje mnie to bardziej w celach edukacyjnych (chociaż jakby układ
był mały i tani to pewnie zamówiłbym 5-10 transformatorów). Na razie
wystarczają mi zazwyczaj zasilacze z DX po 2$, ale są duże i brzydkie ;)
--
Pozdrawiam
Michoo
-
2. Data: 2011-07-31 20:52:47
Temat: Re: Jaki najmniejszy zasilacz impulsowy?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Michoo,
Sunday, July 31, 2011, 9:51:10 PM, you wrote:
[...]
> W związku z tym interesuje mnie jaki jest minimalny rdzeń (bo to chyba
> będzie największe) i zestaw elementów na którym da się wykonać flyback o
> szerokim zakresie wejściowym i wyjściu/wyjściach:
Minimalny rozsądny: EF12.6. Bezpieczny karkas dla zasilaczy
sieciowych: http://feryster.pl/polski/podglad.php?lang=pl&id=13
> - 5V/100mA ( w tym wypadku mógłby to być jeszcze single T forward, (może
> coś jeszcze?), w sumie co lepsze?)
> - 5V/50-100mA + 12V 160mA (~8 przekaźników)
Nie ma się co rozdrabniać - mniejszego karkasu niż EF12.6 nikomu nie
polecę a na tym jakieś 2-3W można wycisnąć.
> Na ile mocno dałoby się jeszcze dodatkowo układ z racji małej mocy
> "obrać z elementów" do tych naprawdę niezbędnych?
http://www.powerint.com/en/products/linkswitch-famil
y/linkswitch-ii
http://www.powerint.com/en/products/linkswitch-famil
y/linkswitch-xt
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
3. Data: 2011-07-31 22:41:06
Temat: Re: Jaki najmniejszy zasilacz impulsowy?
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 31.07.2011 22:52, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Michoo,
>
> Sunday, July 31, 2011, 9:51:10 PM, you wrote:
>
> [...]
>
>> W związku z tym interesuje mnie jaki jest minimalny rdzeń (bo to chyba
>> będzie największe) i zestaw elementów na którym da się wykonać flyback o
>> szerokim zakresie wejściowym i wyjściu/wyjściach:
>
> Minimalny rozsądny: EF12.6. Bezpieczny karkas dla zasilaczy
> sieciowych: http://feryster.pl/polski/podglad.php?lang=pl&id=13
A dlaczego? Izolacja?
>
>> - 5V/100mA ( w tym wypadku mógłby to być jeszcze single T forward, (może
>> coś jeszcze?), w sumie co lepsze?)
>> - 5V/50-100mA + 12V 160mA (~8 przekaźników)
>
> Nie ma się co rozdrabniać - mniejszego karkasu niż EF12.6 nikomu nie
> polecę a na tym jakieś 2-3W można wycisnąć.
W zasilaczu, którego aktualnie używam jest taki 13x13x13mm, czyli 35%
mniejszy a w sumie nadal za duży w stosunku do mocy, która jest
potrzebna. I w sumie liczyłem, że jest ogólnodostępny jakiś rdzeń
właśnie w ~takim rozmiarze (czyli nieprzekraczający 15x15 mm podstawy).
>
>> Na ile mocno dałoby się jeszcze dodatkowo układ z racji małej mocy
>> "obrać z elementów" do tych naprawdę niezbędnych?
>
> http://www.powerint.com/en/products/linkswitch-famil
y/linkswitch-ii
> http://www.powerint.com/en/products/linkswitch-famil
y/linkswitch-xt
Dzięki. Wyglądają ciekawie ;) I nawet nie kosztują aż tak dużo.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
4. Data: 2011-08-01 08:08:21
Temat: Re: Jaki najmniejszy zasilacz impulsowy?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 31 Jul 2011 21:51:10 +0200, Michoo napisał(a):
> Zastanawia mnie jak mały da się zrobić izolowany zasilacz do "drobnej
> elektroniki" a więc o mocy w okolicy 0.5VA i napięciu 5/3.3 V na wyjściu.
A nie prosciej kupic ladowarke do telefonu ?
One teraz mniejsze od wtyczki sieciowej.
J.
-
5. Data: 2011-08-01 08:12:49
Temat: Re: Jaki najmniejszy zasilacz impulsowy?
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl>
Hello Michoo,
Monday, August 1, 2011, 12:41:06 AM, you wrote:
>>> W związku z tym interesuje mnie jaki jest minimalny rdzeń (bo to chyba
>>> będzie największe) i zestaw elementów na którym da się wykonać flyback o
>>> szerokim zakresie wejściowym i wyjściu/wyjściach:
>> Minimalny rozsądny: EF12.6. Bezpieczny karkas dla zasilaczy
>> sieciowych: http://feryster.pl/polski/podglad.php?lang=pl&id=13
> A dlaczego? Izolacja?
Przede wszystkim izolacja między stroną pierwotną a wtórną. Ale chodzi
też o średnice drutu po stronie pierwotnej i o mozliwość użycia
izolacji międzywarstwowej - znacząco podnosi trwałość.
>>> - 5V/100mA ( w tym wypadku mógłby to być jeszcze single T forward, (może
>>> coś jeszcze?), w sumie co lepsze?)
>>> - 5V/50-100mA + 12V 160mA (~8 przekaźników)
>> Nie ma się co rozdrabniać - mniejszego karkasu niż EF12.6 nikomu nie
>> polecę a na tym jakieś 2-3W można wycisnąć.
> W zasilaczu, którego aktualnie używam jest taki 13x13x13mm, czyli 35%
> mniejszy
Nie wziąłeś pod uwagę chyba wysokości...
> a w sumie nadal za duży w stosunku do mocy, która jest
> potrzebna. I w sumie liczyłem, że jest ogólnodostępny jakiś rdzeń
> właśnie w ~takim rozmiarze (czyli nieprzekraczający 15x15 mm podstawy).
Podałem Ci rozsądne rozwiązanie. 13.5x19.4x9.4 to nie tak strasznie
dużo. Podstawa 262mm^2 zamiast 225, które sobie wymarzyłeś. Ale za to
bezpieczne.
Normy bezpieczeństwa zakładają minimalny odstęp strony pierwotnej od
wtórnej co najmniej 6-6.5mm. A, że rdzeń nalezy traktować jako będący
na potencjale strony pierwotnej, to i stąd wydłużenia karkasu po
stronie wtórnej.
[...]
--
Best regards,
RoMan mailto:r...@p...pl
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
6. Data: 2011-08-01 08:49:15
Temat: Re: Jaki najmniejszy zasilacz impulsowy?
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 01.08.2011 10:12, RoMan Mandziejewicz pisze:
> Hello Michoo,
>
> Monday, August 1, 2011, 12:41:06 AM, you wrote:
>
>> a w sumie nadal za duży w stosunku do mocy, która jest
>> potrzebna. I w sumie liczyłem, że jest ogólnodostępny jakiś rdzeń
>> właśnie w ~takim rozmiarze (czyli nieprzekraczający 15x15 mm podstawy).
>
> Podałem Ci rozsądne rozwiązanie. 13.5x19.4x9.4 to nie tak strasznie
> dużo. Podstawa 262mm^2 zamiast 225, które sobie wymarzyłeś.
Wymarzyłem sobie Bobbin UU-9,8 YW-357, ale przeczuwałem, że przy tym
napięciu nic z tego ;)
> Normy bezpieczeństwa zakładają minimalny odstęp strony pierwotnej od
> wtórnej co najmniej 6-6.5mm. A, że rdzeń nalezy traktować jako będący
> na potencjale strony pierwotnej, to i stąd wydłużenia karkasu po
> stronie wtórnej.
Rozumiem.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
7. Data: 2011-08-01 08:57:37
Temat: Re: Jaki najmniejszy zasilacz impulsowy?
Od: Michoo <m...@v...pl>
W dniu 01.08.2011 10:08, J.F. pisze:
> Dnia Sun, 31 Jul 2011 21:51:10 +0200, Michoo napisał(a):
>> Zastanawia mnie jak mały da się zrobić izolowany zasilacz do "drobnej
>> elektroniki" a więc o mocy w okolicy 0.5VA i napięciu 5/3.3 V na wyjściu.
>
> A nie prosciej kupic ladowarke do telefonu ?
> One teraz mniejsze od wtyczki sieciowej.
"Na razie wystarczają mi zazwyczaj zasilacze z DX po 2$, ale są duże i
brzydkie ;)"
O, toto:
https://www.dealextreme.com/p/ultra-mini-1000ma-usb-
power-adapter-charger-100-240v-eu-plug-29417
Tylko nie zawsze się zmieści w całości w obudowie a na rozbieranie
trzeba poświęcić czas... No i trochę boję się jakości wykonania bo to
będzie pracować 24/7.
--
Pozdrawiam
Michoo
-
8. Data: 2011-08-01 12:35:02
Temat: Re: Jaki najmniejszy zasilacz impulsowy?
Od: Paweł <p...@n...pl>
> Tylko nie zawsze się zmieści w całości w obudowie a na rozbieranie
> trzeba poświęcić czas... No i trochę boję się jakości wykonania bo to
> będzie pracować 24/7.
>
Stosunkowo tanie i łatwo dostępne są tego typu zasilacze:
http://www.maritex.com.pl/pl/shop/productInfo/ggid/1
6221/pid/16231/page/1/backurl
Paweł
-
9. Data: 2011-08-01 18:44:51
Temat: Re: Jaki najmniejszy zasilacz impulsowy?
Od: Konop <k...@g...pl>
W dniu 01.08.2011 14:35, Paweł pisze:
> Stosunkowo tanie i łatwo dostępne są tego typu zasilacze:
> http://www.maritex.com.pl/pl/shop/productInfo/ggid/1
6221/pid/16231/page/1/backurl
A używałeś takiego? Bo on jest do diod LED mocy, to znaczy ma dawać
stały prąd, a napięcie takie, jak wyjdzie ;)... . Do tego ten prąd też
może mieć większe tętnienia niż by się można było tego spodziewać ;)..
Nie wiem, może obciążone czymś innym zachowują się jak zasilacze np. 5V
z ograniczeniem prądowym, dlatego pytam, czy testowałeś je w praktyce?
Bo teoretycznie, to mogą się nie nadawać...
--
Pozdrawiam
Konop
-
10. Data: 2011-08-01 19:14:14
Temat: Re: Jaki najmniejszy zasilacz impulsowy?
Od: Paweł <p...@n...pl>
> A używałeś takiego? Bo on jest do diod LED mocy, to znaczy ma dawać
> stały prąd, a napięcie takie, jak wyjdzie ;)... . Do tego ten prąd też
> może mieć większe tętnienia niż by się można było tego spodziewać ;)..
> Nie wiem, może obciążone czymś innym zachowują się jak zasilacze np. 5V
> z ograniczeniem prądowym, dlatego pytam, czy testowałeś je w praktyce?
> Bo teoretycznie, to mogą się nie nadawać...
>
Wg. dokumentacji zasilacza 3W: "Constant voltage DC6V I<=650mA"
Używałem tych 3W 12V. Dla 200mA napięcie wynosiło dokładnie 12V.
Ograniczenie włączało się dla 350mA.
Paweł