Użytkownik "MKi" <e...@t...op.pl> napisał w wiadomości
news:hil39q$7kv$1@news.onet.pl...
>> Ale tu mieszkają ludzie myślący więc się nie udało.
>
> Szcześciarze!
>
Szczęście miało niewiele (choć może trochę) do tego. Jak przeczytałem jaką
to super ofertę nam przygotowano, pogadałem z bratem i napisaliśmy pismo, że
takie załatwianie spraw jest podejrzane (w domyśle korupcjo - sugerujące),
że oferta gorsza (6 razy droższa (14,5/2,5)) ma być przyjęta, jak większości
nie będzie się chciało zaznaczyć i oddać ankiety, no i że trzeba jasno
napisać, do których kanałów będzie trzeba mieć konwerter.
Kolejna ankieta (przeprowadzona w związku z protestami mieszkańców) była już
jak trzeba i efekt był oczywisty.

>> Ja mam 40 kanałów za 14,60 miesięcznie, a i tak poruszam się między może
>> 10 kanałami (skąd brać na to czas).
>
> Szczęściarze!
>
Nie wiem ile się płaci za UPC, ale wzrost z 2,50 do 14,60 (za TV osiedlową)
nie wydaje mi się uzasadniony inflacją. Mieszkań jest może 500 - ktoś (na
99% jedna osoba) bierze 87 600 rocznie za prawie nic nie robienie. Zakładam,
że nie wie co robić z pieniędzmi i dlatego co kilka lat dokłada kolejne
kanały.

> Ja mam tuner z gniazdkiem koncentrycznym i gniazdko abonenckie
> TV/Radio kablówki. W ten sposób podłączyłem radio do kablówki
> i lata całe grało. Przestało jakieś 2 miesiące temu. A mieszkam
> w dolince, kiepski odbiór z powietrza :(

Też mam tuner z gniazdkiem (Technics z Pewexu), ale przestał grać wiele lat
temu (gdzieś mu UKF wcięło ;-) ).
Wymiana procesora wydała mi się za droga, a na wstawienie czegoś swojego
(mam schemat) brak czasu. Radia słucham tylko w samochodzie czyli
praktycznie 4 razy w roku (w góry i z powrotem, na narty i z powrotem).

>> Ja z Gdańska,
>
> Wiem, my się znamy. Kiedyś Pana podwoziłem po jakimś szkoleniu
> z recyklingu.

Nie kojarzyłem wg "MKi", ale pamiętam to szkolenie. Powiedzieli, że nowa
polska interpretacja mówi, że prawie wszystko podlega (ale znalazłem w tej
interpretacji zdanie (tylko jedno), które się uchowało zgodne z tym co jest
w przewodniku do ROHS/WEEE - że jednak nie wszystko). Powiedzieli też, że
zbiórka w ustawie nie wyszła, ale trzeba z tym żyć. Spieraliśmy się potem z
GIOŚ, że skoro nic nie zebraliśmy (nasze produkty będą wracały za jakieś 20
lat) to lista współpracujących Zakładów Recyklingu składająca się z 0
pozycji ma wystarczającą moc przetwórczą do przetworzenia tego co
zebraliśmy, ale oni mają inną interpretację ustawy. Nie mam pojęcia jak im
wychodzi, że do przetworzenia 0 jest potrzebny co najmniej jeden zakład. Dla
tzw. świętego spokoju płacimy ten haracz..Często mam wrażenie, że moja
logika jest niekompatybilna ze wszystkimi produktami polityków.

Spróbuję zapamiętać MKi, ale ja od dziecka mam pamięć tylko do zależności
logicznych (matma, fiza), a nie do faktów (historia, geografia) i z góry
przepraszam, jak za jakiś czas się okaże, że znów nie kojarzę.

Pozdrawiam,
P.G.

do góry

Użytkownik "henry1" <h...@i...pl> napisał w wiadomości
news:hil91u$54v$1@opal.icpnet.pl...
>
> Jeśli masz kablówkę analogową to po przejściu na kablówkę cyfrową
> potrzebujesz monitora . Mam kablówkę analogową i tv trzeba było dostroić
> do
> wszystkich kanałów jakie kabel oferował. Później miałem dekoder cyfrowy
> i tu już nie musiałem tv programować bo wszystkie kanały były w dekoderze
> zaprogramowane, trzeba było tylko je poukładać wg. własnego widzi mi się.
> TV pracował w tym układzie jako monitor z wejścia AV.
> Rok temu tv odszedł do krainy wolnych elektronów i kupiłem tv plzama ful
> hd.
> Kablówka dała mi dekoder cyfrowy HD i tv nadal pracuje jako monitor .
> W tym wypadku wykorzystuje złącze HDMI ale także można przez AV.
> Programy do oglądania wybiera się w dekoderze.
> Jeśli masz kablówkę to w zasadzie nie musisz mieć w tv dekodera cyfrowego
> ,
> bo w interesie operatora jest utrzymanie klienta i zapewnienie mu
> stosownej
> usługi.

Zaczynam rozumieć, że wszyscy mają inaczej niż ja przypuszczam, jak to
będzie u nas na osiedlu (przez przyzwyczajenie od 15 lat myślałem, że tak
jest normalnie, bo nie zetknąłem się z innym rozwiązaniem).
Cały czas sądzę (widzę, że muszę podpytać u źródła), że u nas nikt nie
będzie rozdawał dekoderów tylko wpuści sygnał cyfrowy w sieć osiedlową i
będę potrzebował TV z tunerem cyfrowym.
A tę drugą sieć, która jest poprowadzona (głównie po klatkach z minimalną
ilością wykonanych podłączeń) przez jakąś kablówkę mam w wiadomym miejscu.
P.G.

do góry

Użytkownik "Remek" <b...@t...pl> napisał w wiadomości
news:hime3q$j9j$1@inews.gazeta.pl...

>> Próbowałem naprawić. Usterka mnie zdziwiła ...
>
> Usterka Cię zadziwiła?

Nie zadziwiło mnie to, że wysiadła przetwornica, tylko to, że wskutek tego
nie padł bezpiecznik tylko 10W rezystor.
Gdy szukając dokąd dociera 230 stwierdziłem, że za tym rezystorem już go nie
ma to uznałem, że gdyby padła przetwornica to wysiadłby bezpiecznik, a tak
to może ten rezystor wysiadł sobie tak jak żarówka się czasem przepala (w
końcu w czasie włączania dostaje on dużego kopa). Postanowiłem go wymienić i
liczyłem, że jest jakieś 50% że to tylko on i 50% że coś więcej i już wtedy
nie będę dalej szukał.

> A dużo telewizorów w życiu naprawiłeś?
Naprawiłem zaledwie kilka i złożyłem kilka od zera (z bubli = Bomisu).
Jak miałem 16..17 lat spędziłem 2 popołudnia przewijając pierwotne trafa
wysokiego napięcia Szmaragda 901 (chyba 901). Uzwojenie było zzieleniałe i
rozsypywało się w rękach. Bałem się, że pomylę liczby zwoi - tam było ze
6..8 odczepów.
Jeden z tych złożonych przestał w piwnicy 15 lat. Wyciągnąłem go rok temu
jak miał przyjechać samochód zbiórki WEEE. Ale dzieciom się tak spodobał
czarno/biały, że nie dały go wyrzucić i jest teraz jako trzeci TV w domu (o
przepraszam - obecnie drugi).
Od zawsze raczej konstruowałem urządzenia niż je naprawiałem. Np. jako
student w 1982r. zrobiłem sobie oscyloskop - nic rewelacyjnego - 1 kanał
5MHz.

> Dla mnie to typowe uszkodzenie przetwornicy.

Serio ? Przerwa tego rezystora 10W 5,6 ohm jest standardowym objawem
uszkodzenia przetwornicy ?
Mnie to zadziwia, ale nie wykluczam, że tak jest - w końcu w momencie awarii
moc wydziela się na nim znacznie większa niż na bezpieczniku.
Ale po wymianie (wstawiłem 10(5W)||10(5W)+0,82(3W)) to bezpiecznik
odparował, a nie rezystor(y).

A na temat warstwy pośredniej - uznałem, że jest ona na stałe ustawiona (nie
całkiem z głową) przez jakiegoś magika i dałem sobie spokój. Tamten TV ma te
same lata co ten (też parę razy był naprawiany, w tym przetwornica) więc
wkrótce pewnie poprosi o wymianę na nowy.

Stopniowo wszystko, w czym można sobie pogrzebać znika - smutne.
Pomijam kwestię, że naprawianie czegokolwiek nie przez wyspecjalizowany
zakład jest sprzeczne z literą...
Niedługo nie będzie wolno samodzielnie wytrzepać swoich dywanów.
P.G.

do góry

Użytkownik "Robert_J" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:himj6m$5h0$1@inews.gazeta.pl...

> Już jestem pewny że nie wiesz o czym piszesz :-). Oczywiście bez urazy.
> Nazywasz "cyfrową" zwykłą telewizję kablową, a aktualnie jesteś podłączony
> do jakiejś osiedlowej sieci, która swego czasu zastąpiła AZART. Macie tam
> pewnie kilka programów i tyle. Zapewne jakiś prezes lub inny działacz na
> spotkaniu z mieszkańcami określił TVK "cyfrową" i tak się przyjęło ;-)
Nie, to nie ktoś określił cyfrową. To mój błąd - cały czas powinienem pisać
kablową.
Dzięki za naprostowanie.
W wątku pytam o dekodery cyfrowe, ludzie piszą o dekoderach cyfrowych
dawanych przez operatora kablówki i tak mi się jakoś samozasugerowało, że
jak kabel jakiegoś operatora to cyfrowy, a przecież to było kilkanaście lat
temu.
A w osiedlowej mamy obecnie 42 kanały (słowo kilka nie pasuje).
Na moje potrzeby aż nadto. Wystarczyły by mi TVN24, Planet, Discovery
Channel, Discovery Science, National Geographic, Animal Planet. Cała reszta
mało potrzebna, i tak czas na TV znajduję tylko gdzieś tak między 24:00 a
1:00.
P.G.

do góry

In news:4b4ee198$1@news.home.net.pl,
Piotr Gałka <p...@C...pl> nabazgrał:
> Użytkownik "henry1" <h...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:hil91u$54v$1@opal.icpnet.pl...
>>
(ciap)
> Cały czas sądzę (widzę, że muszę podpytać u źródła), że u nas nikt nie
> będzie rozdawał dekoderów tylko wpuści sygnał cyfrowy w sieć
> osiedlową i będę potrzebował TV z tunerem cyfrowym.

Nie sądzę, minimalizujecie koszty (sieć osiedlowa), tak więc w razie
potrzeby, zamiast jednego czy dwóch odbiorników DVB-S w "stacji czołowej"
pojawi się odpowiednia ilość (1 lub 2) odbiorniki DVB-T, jako odbiorcy nie
zauwazycie tego :-)
Zamiast powiedzmy 3 odbiorników TV analogowej naziemnej (lub przemienników)
pojawi się 3 odbiorniki DVB-Tsiakiestam z modulatorami i tez jako odbiorcy
tego nie zauważycie* :-)

Włodek

*
do czasu pogorszenia sie warunków odbioru w trakcie śniezycy lub silnych
opadów deszczu i pojawienia się pikselozy, a nie szumu jak dotychczas bywało

do góry

> To mój błąd - cały czas powinienem pisać kablową.
> Dzięki za naprostowanie.

Tak właśnie myślałem ;-). To zmienia postać rzeczy.



> A w osiedlowej mamy obecnie 42 kanały (słowo kilka nie
> pasuje).
> Na moje potrzeby aż nadto.

I póki co tak właśnie jest w zdecydowanej większości sieci
TVK. Tylko kilku największych, w zasadzie ogólnopolskich,
operatorów puszcza pakiet cyfrowy. Wg strony UKE stosunek
analog/cyfra w tych sieciach wynosi ok. 10:1, więc niewiele.
MZ TV analogowa ma dalej rację bytu i tak zostanie :-). My
w naszej sieci po konsultacjach (własnych i z dużą liczbą
abonentów) postawiliśmy na zwiększanie oferty programów
analogowych, uznając że cyfra jest za droga i tak naprawdę
potrzebna niewielu klientom. Oczywiście cyfryzacja TV
naziemnej ma sens, choćby ze względy na ograniczenia pasma.
Jednak w sieci TVK nie mamy zamiaru uruchamiać żadnych usług
(mamy zupełnie niezależną sieć internet), pasma mam jeszcze
dużo, dlatego dokładamy w miarę atrakcyjne programy TV. I
jakoś klienci nie odchodzą na rzecz np. platform cyfrowych.
Jednym z powodów może być to, że w sieci jest przekrój
programów z każdej platformy.



> Wystarczyły by mi TVN24, Planet, Discovery Channel,
> Discovery Science, National Geographic, Animal Planet.
> Cała reszta mało potrzebna,

Dokładnie ;-). Uważam że licytowanie się operatorów liczbą
kanałów to pic na wodę. Wystarczy przejrzeć ofertę i z
klucza widać, że 1/3 tych programów jest nie do oglądania
;-)

do góry

>>> Ja mam 40 kanałów za 14,60 miesięcznie, a i tak poruszam
>>> się między może 10 kanałami (skąd brać na to czas).
> Nie wiem ile się płaci za UPC, ale wzrost z 2,50 do 14,60
> (za TV osiedlową) nie wydaje mi się uzasadniony inflacją.
> Mieszkań jest może 500 - ktoś (na 99% jedna osoba) bierze
> 87 600 rocznie za prawie nic nie robienie.

Muszę Cię rozczarować, ale (zakładając że w sieci są
rozsądne programy) cena 14,60 nie jest w stanie pokryć nawet
opłat dla nadawców. Skończyły się czasy że w sieć można
wpuścić co się chce, teraz z każdym nadawcą musisz mieć
podpisaną umowę i płacić za KAŻDEGO abonenta. Na dodatek
wielu nadawców ma kwoty minimalne, które trzeba płacić nawet
jak masz 10 abonentów :-). Do tego dochodzą opłaty na PISF,
ZAPA i ZAiKS. Dokładając do tego nawet minimalną opłatę na
konserwację, czasem jakieś naprawy itp. wychodzi, że albo
ktoś dokłada do interesu, albo... oszukuje nadawców na
ilości abonentów ;-).

do góry

Użytkownik "Włodzimierz Wojtiuk" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hin5en$3o7$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Nie sądzę, minimalizujecie koszty (sieć osiedlowa), tak więc w razie
> potrzeby, zamiast jednego czy dwóch odbiorników DVB-S w "stacji czołowej"
> pojawi się odpowiednia ilość (1 lub 2) odbiorniki DVB-T, jako odbiorcy nie
> zauwazycie tego :-)
> Zamiast powiedzmy 3 odbiorników TV analogowej naziemnej (lub
> przemienników)
> pojawi się 3 odbiorniki DVB-Tsiakiestam z modulatorami i tez jako odbiorcy
> tego nie zauważycie* :-)
>
OK, pod warunkiem, że nie będzie wystarczających nacisków na HDTV i
wystarczy wszystkim jakość analogowa.
Nie wiem, jakie są koszty odpowiednich urządzeń, ale roczne składki na sieć
szacuję na ponad 50kPLN - może starczy, aby zamiast modulatorów dać
DVB-Tsiakieśtam kodery.
Z całej wymiany informacji rozumiem, że to co będzie w moim kablu to nie
zależy od tego co będzie nadawane w eterze (jak wcześniej myślałem) a od
decyzji kogoś tutaj - zapytałem mailem - może ktoś w spółdzielni wie, co
będzie i mi odpowie, ale pewności takiej nie mam.
P.G.

do góry

Użytkownik "Robert_J" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hincuv$gn9$1@inews.gazeta.pl...

>> A w osiedlowej mamy obecnie 42 kanały (słowo kilka nie pasuje).
>> Na moje potrzeby aż nadto.
>
> I póki co tak właśnie jest w zdecydowanej większości sieci TVK. Tylko
> kilku największych, w zasadzie ogólnopolskich, operatorów puszcza pakiet
> cyfrowy. Wg strony UKE stosunek analog/cyfra w tych sieciach wynosi ok.
> 10:1, więc niewiele. MZ TV analogowa ma dalej rację bytu i tak zostanie
> :-). My w naszej sieci po konsultacjach (własnych i z dużą liczbą
> abonentów) postawiliśmy na zwiększanie oferty programów analogowych,
> uznając że cyfra jest za droga

Czy to chodzi o płacenie za odbiór programów cyfrowych, czy o koszt sprzętu
?

> i tak naprawdę potrzebna niewielu klientom. Oczywiście cyfryzacja TV
> naziemnej ma sens, choćby ze względy na ograniczenia pasma. Jednak w sieci
> TVK nie mamy zamiaru uruchamiać żadnych usług (mamy zupełnie niezależną
> sieć internet), pasma mam jeszcze dużo, dlatego dokładamy w miarę
> atrakcyjne programy TV.

Może czegoś nie rozumiem, ale wydaje mi się, że to, co będzie nadawane
cyfrowo naziemnie to będzie do odbioru gratis. Jaki jest powód, aby tego nie
włożyć w kabel w wersji cyfrowej (zajmie mniej pasma (rozumiem, mało ważne),
ale da tę nową jakość) ?
P.G.

do góry

Użytkownik "Robert_J" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hindf0$ihs$1@inews.gazeta.pl...
>
> Muszę Cię rozczarować, ale (zakładając że w sieci są rozsądne programy)
> cena 14,60 nie jest w stanie pokryć nawet opłat dla nadawców. Skończyły
> się czasy że w sieć można wpuścić co się chce, teraz z każdym nadawcą
> musisz mieć podpisaną umowę i płacić za KAŻDEGO abonenta. Na dodatek wielu
> nadawców ma kwoty minimalne, które trzeba płacić nawet jak masz 10
> abonentów :-). Do tego dochodzą opłaty na PISF, ZAPA i ZAiKS. Dokładając
> do tego nawet minimalną opłatę na konserwację, czasem jakieś naprawy itp.
> wychodzi, że albo ktoś dokłada do interesu, albo... oszukuje nadawców na
> ilości abonentów ;-).
No to mam odpowiedź na moje pytanie zadane tuż obok.
To jakaś paranoja jest. Powinno być darmowe z reklamami, albo płatne bez
reklam.
Czyli nie dość, że wbijają mi do głowy różne głupoty (i to głośniej niż
normalny program) to jeszcze za to płacę.

Ale jakbym sam postawił sobie antenę na balkonie to chyba nie musiałbym się
umawiać z nadawcami ?
P.G.

do góry