-
101. Data: 2012-03-05 16:47:52
Temat: Re: Jaki 7-osobowy
Od: "Maciej M." <xenes@[no-spam]interia.pl>
On 2012-03-05 15:56, Ergie wrote:
> [ciach]
>
> Dzięki wszystkim za sugestie. Przepraszam, że odpowiadam zbiorczo, ale
> byłem nieobecny, a nie spodziewałem się aż tylu postów.
>
> Jak pisałem, mam jeszcze kilka miesięcy, a na razie sonduję temat.
> Daliście mi wiele do myślenia. Przemyślę jak sugerujecie coś większego
> niż kompaktowe minivany. Przemyślę jeszcze raz sprawę składania tylnych
> siedzeń. Wolałbym aby się składały w podłogę a nie trzeba było ich
> wyciągać w całości, z tego co widzę duże vany tego nie mają, więc albo
> wygodnie albo praktycznie.
Chrysler Town&Country w wersji Stow&Go ma chowane siedzenia w podłogę.
Nissan Quest prawie praktycznie również, niektóre inne japońce także.
W eurovanie możesz pięknie siedzenia zwinąć w rządek:
<http://pictures.topspeed.com/IMG/crop/200511/2005-c
itroen-c8-14_800x0w.jpg>
> Ciągle ma też na uwadze spalanie dwa litry różnicy przy przebiegu 15k
> rocznie daje jakieś półtora tysiąca. Po dziesięciu latach to już 15
> tysięcy, więc wolę teraz dołożyć połowę tej kwoty by mieć oszczędniejszy
> silnik.
Po tych dziesięciu latach więcej stracisz na wartości auta, niż
zaoszczędzisz na paliwie.
A i samo paliwo oraz utrata wartości to jeszcze nie wszystko...
Prawda jest taka, że nie da się wozić rodziny w kosztach jeżdżenia autem
typu Panda - i lepiej jeśli kogoś na to nie stać, to trzeba dać sobie
siana na samym początku.
--
MM
-
102. Data: 2012-03-05 18:08:59
Temat: Re: Jaki 7-osobowy
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
> Użytkownik "Maciej M." napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:jj2n79$1f4$...@u...news.interia.pl...
> Chrysler Town&Country w wersji Stow&Go ma chowane siedzenia w podłogę.
> Nissan Quest prawie praktycznie również, niektóre inne japońce także.
> W eurovanie możesz pięknie siedzenia zwinąć w rządek:
> <http://pictures.topspeed.com/IMG/crop/200511/2005-c
itroen-c8-14_800x0w.jpg>
O tym nie wiedziałem, ale to i tak nie to o co mi chodzi. Chodzi mi o to, że
nigdy nie wiem, czy wieczorem będę wiózł 7 osób czy np. pralkę albo szafę,
dlatego wolałby mieć zawsze przy sobie wszystkie siedzenia i jednocześnie
płaską przestrzeń bagażową.
>> Ciągle ma też na uwadze spalanie dwa litry różnicy przy przebiegu 15k
>> rocznie daje jakieś półtora tysiąca. Po dziesięciu latach to już 15
>> tysięcy, więc wolę teraz dołożyć połowę tej kwoty by mieć oszczędniejszy
>> silnik.
> Po tych dziesięciu latach więcej stracisz na wartości auta, niż
> zaoszczędzisz na paliwie.
Ja wiem, że ogólnie samochód straci sporo więcej na wartości, ale jeśli
różnica w cenie zakupu jest 5 tys, a na paliwie oszczędzę 15 tys, to
niezależnie od utraty wartości i tak warto dopłacić do oszczędniejszego
silnika.
> A i samo paliwo oraz utrata wartości to jeszcze nie wszystko...
> Prawda jest taka, że nie da się wozić rodziny w kosztach jeżdżenia autem
> typu Panda - i lepiej jeśli kogoś na to nie stać, to trzeba dać sobie
> siana na samym początku.
Mam takie podejście, ze auto ma jeździć, a nie stać. Dlatego wolę wydać
więcej na początek by później nie mieć dylematów, jak chcę pojechać na
wycieczkę, że jest drogo. Jeśli weekendowy wyjazd ma mnie kosztować 150zł to
prędzej się na niego zdecyduję niż jakby miał mnie kosztować 250zł. Widzę to
po znajomych mają auta które stoją w garażu bo im dużo palą podczas gdy ja
sobie zwiedzam Polskę bo moje autko spala w trasie 5l. Gdybym miał autko
które pali 10l to pewnie też bym się dwa razy zastanowił przed każdą trasą,
a tak mam ochotę to wsiadam i jadę.
Pozdrawiam
Ergie
-
103. Data: 2012-03-05 18:11:36
Temat: Re: Jaki 7-osobowy
Od: Maciek <m...@n...pl>
W dniu 2012-03-05 08:54, Myjk pisze:
> Nie znam autora i jego możliwości.
> Ja w takiej sytuacji bym kupił dwa samochody.
Dlaczego tylko tyle? :->
--
Pozdrawiam
Maciek
-
104. Data: 2012-03-05 18:38:53
Temat: Re: Jaki 7-osobowy
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Mon, 05 Mar 2012 18:11:36 +0100, Maciek
>> Nie znam autora i jego możliwości.
>> Ja w takiej sytuacji bym kupił dwa samochody.
> Dlaczego tylko tyle? :->
Ponieważ dwa już mam. :P
--
Pozdor Myjk
-
105. Data: 2012-03-05 21:09:15
Temat: Re: Jaki 7-osobowy
Od: V-Tec <v...@u...gazeta.pl>
W dniu 2012-03-05 16:02, Jacek pisze:
> W dniu 2012-03-03 13:35, V-Tec pisze:
>
>> Jeśli to 1.9JTD to sprzęgło (kompletne) można zrobić za 3700, a że padło
>> przy 70tys. to IMO wina złego użytkowania.
>
> Ciekawa teoria o "złym użytkowaniu" sprzęgła. Jak można źle użytkować
> sprzęgło, że po 70 tys. okładziny odstają od tarczy (nie są ani
> przypalone ani zużyte), co powoduje, że mimo pełnego naciśnięcia na
> pedał sprzęgło jeszcze trochę ciągnie.
> Rozumiem, że można sprzęgło spalić/przypalić albo jakoś uszkodzić
> szarpaniem, ale taki feler, to ewidentna wina wytwórcy.
zasugerowałem się uszkodzonym kołem dwumasowym, które zazwyczaj kończy
się szybciej niż tarcza w różnych "...DI". No to ewidentnie jakaś wada.
> To nie jest moje pierwsze auto ani pierwsze sprzęgło, nawet nie
> dziesiąte, żebym mógł coś "źle użytkować"
Ale i auta teraz inne (duuużo Nm, mają koła 2-masowe, których kiedyś nie
było)
--
pozdrawiam,
W.
-
106. Data: 2012-03-05 21:47:19
Temat: Re: Jaki 7-osobowy
Od: "Maciej M." <xenes@[no-spam]interia.pl>
On 2012-03-05 18:08, Ergie wrote:
>> Chrysler Town&Country w wersji Stow&Go ma chowane siedzenia w podłogę.
>
>> Nissan Quest prawie praktycznie również, niektóre inne japońce także.
>
>> W eurovanie możesz pięknie siedzenia zwinąć w rządek:
>
>> <http://pictures.topspeed.com/IMG/crop/200511/2005-c
itroen-c8-14_800x0w.jpg>
>
> O tym nie wiedziałem, ale to i tak nie to o co mi chodzi. Chodzi mi o
> to, że nigdy nie wiem, czy wieczorem będę wiózł 7 osób czy np. pralkę
> albo szafę, dlatego wolałby mieć zawsze przy sobie wszystkie siedzenia i
> jednocześnie płaską przestrzeń bagażową.
No to...
> Mam takie podejście, ze auto ma jeździć, a nie stać. Dlatego wolę wydać
> więcej na początek by później nie mieć dylematów, jak chcę pojechać na
> wycieczkę, że jest drogo. Jeśli weekendowy wyjazd ma mnie kosztować
> 150zł to prędzej się na niego zdecyduję niż jakby miał mnie kosztować
> 250zł. Widzę to po znajomych mają auta które stoją w garażu bo im dużo
> palą podczas gdy ja sobie zwiedzam Polskę bo moje autko spala w trasie
> 5l. Gdybym miał autko które pali 10l to pewnie też bym się dwa razy
> zastanowił przed każdą trasą, a tak mam ochotę to wsiadam i jadę.
...musisz kupić dwa auta,
Nie istnieją siedmioosobowe van'y z pełnowymiarowymi siedzeniami dla
dorosłej rodziny, które zarazem składają sobie te siedzenia w podłogę i
palą średnio 5l/100km.
Z czegoś trzeba tutaj zrezygnować, inaczej szukaj w Erze ;)
>> Po tych dziesięciu latach więcej stracisz na wartości auta, niż
>> zaoszczędzisz na paliwie.
>
> Ja wiem, że ogólnie samochód straci sporo więcej na wartości, ale jeśli
> różnica w cenie zakupu jest 5 tys, a na paliwie oszczędzę 15 tys, to
> niezależnie od utraty wartości i tak warto dopłacić do oszczędniejszego
> silnika.
Przy takim myśleniu to na dzień dzisiejszy kupujesz benzynę i dokładasz
LPG. I pod tym kątem teoretycznie wyjdziesz na swoje. A i tak za 15 lat
podatki, akcyzy i inne tego typu rzeczy wpływające na ceny paliw staną
na głowie - a zatem całe obliczenia szlag trafi ;)
A na koniec - powiem szczerze, jeśli nie stać cie na auto które pali
10l/100km, i na dokładkę rozkminiasz czy wydać więcej o te 100zł na
wyjazd czy nie, to ... ten wątek nie ma sensu - bo tym samym jasno widać
że nie stać cię na VAN'a. A tym bardziej nie stać na utrzymanie takiego
auta przez całe 15 lat, w międzyczasie kiedy zacznie się sypać to i owo
po kolei z czystej starości.
Kup sobie takiego Logana MCV z silnikiem DCi i będzie te 5l/100km z
kapeluszem na głowie, zarazem przy śmiesznie niskich kosztach utrzymania
wynalazka masz namiastkę auta rodzinnego, do wożenia mebli i AGD też.
--
MM
-
107. Data: 2012-03-14 19:49:55
Temat: Re: Jaki 7-osobowy
Od: "Marek P." <m...@g...pl>
Użytkownik "Jarek Andrzejewski" <p...@g...com> napisał w wiadomości
news:jqm1l7551el4oibdn85e3gcpho01gljm2g@4ax.com...
> On Fri, 2 Mar 2012 15:35:23 +0100, "Ergie" <e...@s...pl> wrote:
>
>>Wybacz ale nie łapię czy te "Eurovany" to coś w stylu Grand Scenica czy
>>większe? a te amerykąńskie to Ford Galaxy?
>
> Galaxy = Alhambra = Sharan
Wsród dwulatków Galaxy to chyba oddzielna konstrukcja