-
31. Data: 2014-01-07 11:22:43
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Jakub Rakus" laf9v1$ct4$...@n...news.atman.pl
> To wynika z przepisów (a raczej z norm na które powołuje się śjakieś tam
rozporządzenie) dotyczących budowy linii napowietrznych.
ZTCW nie ma dowdów szkodliwości takich linii nawet na płody ludzkie,
ale (jak juz pisałem) życie w sasiedztwe takiego czegoś nie jest miłe.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
32. Data: 2014-01-07 11:45:59
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 07 Jan 2014 11:20:16 +0100 osobnik zwany Eneuel Leszek
Ciszewski napisał:
> "masti" laf4gt$o74$1...@d...me
>
>> a to im przeszkadza?
>
> ZTCW przeszkadzają kablowe (czyli doziemne) linie energetyczne, gdyż są
> kłopotliwe w obsłudze. Gdy byłem małym chłopcem nie można było zakopywać
> takich linii z uwagi na wysokie napięcie. Nawet średnie napięcia szły
> górą pomiędzy domami.
to jest tylko wygodnictwo i obnizanie kosztów. Nie ma żadnych
przeciwwskazań by linie średniego zakopywać.
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
33. Data: 2014-01-07 13:54:47
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"masti" laglt7$acs$1...@d...me
>> ZTCW przeszkadzają kablowe (czyli doziemne) linie energetyczne, gdyż są
>> kłopotliwe w obsłudze. Gdy byłem małym chłopcem nie można było zakopywać
>> takich linii z uwagi na wysokie napięcie. Nawet średnie napięcia szły
>> górą pomiędzy domami.
> to jest tylko wygodnictwo i obnizanie kosztów. Nie ma żadnych
> przeciwwskazań by linie średniego zakopywać.
Teraz napowietrzne średnie są raczej rzadkością.
Pomiędzy blokami są tylko transformatory.
W polu są napowietrzne średnie; pomiędzy
małymi domami -- różnie.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
34. Data: 2014-01-07 14:32:38
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał w wiadomości
>ZTCW przeszkadzają kablowe (czyli doziemne)
>linie energetyczne, gdyż są kłopotliwe w obsłudze.
>Gdy byłem małym chłopcem nie można było zakopywać
>takich linii z uwagi na wysokie napięcie.
Kiedys mogl byc problem z izolacja, choc gume znali.
Teraz nie ma z tym zadnego klopotu.
O ile wiem to narzekaja na pojemnosc takiej linii, ale to chyba
dopiero przy bardzo wysokich napieciach.
No i nie wiem dokladnie czemu - wszak dawniej to swietna kompensacja
indukcyjnych obciazen.
>Nawet średnie napięcia szły górą pomiędzy domami.
A teraz taka linia to klopot.
J.
-
35. Data: 2014-01-07 14:36:07
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup
Dnia pięknego Mon, 06 Jan 2014 23:26:46 +0100 osobnik zwany J.F.
napisał:
>>>>>> Jak stację benzynową stawiali
>>>>>> to wycieli kable nad nią wiszace i puścili ziemią.
>>>>>> A to nie jest jakis obowiazek energetykow ? Jesli obowiazek nie
>>>>>> wpisany do ksiegi wieczystej ...
>>>>> a to im przeszkadza?
>>>> Im nie, ale jak im wlasciciel nieruchomosci naliczy kary ...
>>> pytanie co było w umowach.
>> Zapewne nic. I co wtedy ?
>
>to developer jak chce budować musi coś z tą linia zrobić. np.
>Zapłacić
>energetyce za jej schowanie. Co w tym dziwnego?
Czy energetyka musi zaplacic wlascicielowi terenu za uzywanie jego
dzialki pod slupy ?
Albo za blokowanie mozliwosci budowy, jesli tylko druty puszczone
gora.
Cos w tym dziwnego ?
Mozna wpisac odpowiedni obowiazek do ksiegi wieczystej ... ale nie
wiem czy za darmo sie da ...
J.
-
36. Data: 2014-01-07 15:17:38
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: masti <g...@t...hell>
Dnia pięknego Tue, 07 Jan 2014 14:36:07 +0100 osobnik zwany J.F napisał:
> Użytkownik "masti" napisał w wiadomości grup Dnia pięknego Mon, 06 Jan
> 2014 23:26:46 +0100 osobnik zwany J.F. napisał:
>>>>>>> Jak stację benzynową stawiali
>>>>>>> to wycieli kable nad nią wiszace i puścili ziemią. A to nie jest
>>>>>>> jakis obowiazek energetykow ? Jesli obowiazek nie wpisany do
>>>>>>> ksiegi wieczystej ...
>>>>>> a to im przeszkadza?
>>>>> Im nie, ale jak im wlasciciel nieruchomosci naliczy kary ...
>>>> pytanie co było w umowach.
>>> Zapewne nic. I co wtedy ?
>>
>>to developer jak chce budować musi coś z tą linia zrobić. np. Zapłacić
>>energetyce za jej schowanie. Co w tym dziwnego?
>
> Czy energetyka musi zaplacic wlascicielowi terenu za uzywanie jego
> dzialki pod slupy ?
tak, a za chwilę wejdzie prawo, które się energetyce bardzo nie podoba, o
konieczności płacenia za powierzchnię pod linią
> Albo za blokowanie mozliwosci budowy, jesli tylko druty puszczone gora.
> Cos w tym dziwnego ?
nie, widziały gały co brały
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
-
37. Data: 2014-01-07 15:40:47
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: Janko Muzykant <j...@w...pl>
W dniu 2014-01-06 14:28, krak pisze:
> zastanawiam się nad zakupem mieszkania, problem w tym że przed budynkami
> biegnie linia energetyczna (110kv?)
To nie problem tylko zaleta - nikt tam nie postawi kolejnego domu.
Gdybym szukał jakiejś działki dla siebie wybrałbym w kolejności: przy
cmentarzu, jednostce wojskowej, linii przesyłowej, a nawet torze
kolejowym itp. Tacy sąsiedzi są dużo mniej uciążliwi :)
--
pozdrawia Adam
różne takie tam: http://as.elte-s.com www.facebook.com/smialekadam
/wymyśliłem certyfikat na ziewanie, szukam wspólnika z dojściami/
-
38. Data: 2014-01-07 15:53:44
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: krak <k...@o...pl>
W dniu 2014-01-07 15:40, Janko Muzykant pisze:
> W dniu 2014-01-06 14:28, krak pisze:
>> zastanawiam się nad zakupem mieszkania, problem w tym że przed budynkami
>> biegnie linia energetyczna (110kv?)
>
> To nie problem tylko zaleta - nikt tam nie postawi kolejnego domu.
> Gdybym szukał jakiejś działki dla siebie wybrałbym w kolejności: przy
> cmentarzu, jednostce wojskowej, linii przesyłowej, a nawet torze
> kolejowym itp. Tacy sąsiedzi są dużo mniej uciążliwi :)
>
otóż własnie dlatego byłem przekonany do tej lokalizacji, centrum
miasta, duża przestrzeń z przodu nic nie będzie, widok super...
pozdr
-
39. Data: 2014-01-07 17:54:03
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: sundayman <s...@p...onet.pl>
> cmentarzu, jednostce wojskowej, linii przesyłowej, a nawet torze
> kolejowym itp. Tacy sąsiedzi są dużo mniej uciążliwi :)
No nie wiem... Niedawno jakiś czas przebywałem w domu, który jest jakieś
50m od kilku torów kolejowych ( okolice Koluszek ).
Jakaś specjalna radość to to nie jest jednakowoż.
-
40. Data: 2014-01-07 18:50:28
Temat: Re: Jaka to linia energetyczna i minimalna odległość...
Od: Jakub Rakus <s...@o...pl>
On 07.01.2014 17:54, sundayman wrote:
>
>> cmentarzu, jednostce wojskowej, linii przesyłowej, a nawet torze
>> kolejowym itp. Tacy sąsiedzi są dużo mniej uciążliwi :)
>
> No nie wiem... Niedawno jakiś czas przebywałem w domu, który jest jakieś
> 50m od kilku torów kolejowych ( okolice Koluszek ).
> Jakaś specjalna radość to to nie jest jednakowoż.
>
Kwestia dobrej izolacji akustycznej i gumowych podkładek pod meblami.
Można też sobie dom posadowić jak wieżowce w Japonii na elastycznym
fundamencie ;)
--
Pozdrawiam
Jakub Rakus