eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Jaka, ku*wa, prędkość?!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 174

  • 161. Data: 2010-10-14 23:09:19
    Temat: Re: Jaka, ku*wa, prędkość?!
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 14 Oct 2010 01:18:37 +0200, Adam Płaszczyca wrote:
    >Dnia Wed, 13 Oct 2010 13:44:20 +0200, Cavallino napisał(a):
    >> Nie - to chęć szybszej jazdy niż wyprzedzany, albo takiej samej, ale z
    >> przodu prowadzi do wyprzedzania.
    >> Osobiście próbuję wyprzedzić każdego klocka przez którego nie widzę drogi
    >> przed nim, nawet jeśli jego prędkość mi odpowiada.
    >
    >A ja dodam każdego kapelusza - to jest realne zagrożenie, wolę mieć go za
    >sobą i to daleko.

    A potem przelatuje przez row, demolujac przy tym tira :-P

    J.



  • 162. Data: 2010-10-14 23:18:19
    Temat: Re: Jaka, ku*wa, prędko?ć?!
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:fpreb6lauh55mpeqpsj5uaarhts6982ckk@4ax.com...
    > On Thu, 14 Oct 2010 00:08:27 +0200, Cavallino wrote:
    >>Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >>>>> Zaraz zaraz - przeciez tam nic nie pisza o wieku aut,
    >>>>Nie piszą mówisz?
    >>>>Pewnie jeżdżą 26 letnim Golfem i kanciakiem przez czysty przypadek. ;-)
    >>> Ale cos pisza ze nowsze sa lepsze ? Nic.
    >>
    >>Ja się nie dziwię że ciężko się z Tobą dogadać, jeśli aż tak nie rozumiesz
    >>co czytasz. Współczuję.
    >
    > Zaraz - przegapilem opis jak to pojechali nowka sztuka i tam nie ma
    > zadnej roznicy jedna osoba czy 6 w srodku ?

    Zdecydowanie przegapiłeś że porównywali do prowadzenia się współczesnych
    pojazdów.


  • 163. Data: 2010-10-14 23:23:27
    Temat: Re: Jaka, ku*wa, prędko?ć?!
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2010-10-14 23:08, J.F. pisze:

    >> To by tłumaczyło zjawisko tylko do pewnego stopnia.
    >> Bo kierowca mając dwóch kolegów na pokładzie będzie już świrował równie
    >> mocno jak wtedy kiedy kolegów będzie miał na pokładzie czterech.
    >
    > A sa jakies statystyki sugerujace ze w 3 mlodziencow jedzie sie
    > bezpieczniej niz w 4 ?

    No ten z artykułu powołuje się na jakiś Kanadyjczyków którym wyszło że
    "im więcej rówieśników wiozą, tym bardziej niebezpiecznie prowadzą".

    Tyle że to oczywiście już jest piąta pochodna po danych statystycznych i
    równie dobrze może być legendą.


  • 164. Data: 2010-10-14 23:25:37
    Temat: Re: Jaka, ku*wa, prędko?ć?!
    Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>

    W dniu 2010-10-14 22:55, J.F. pisze:
    > On Wed, 13 Oct 2010 23:27:03 +0200, Tomasz Pyra wrote:
    >> W dniu 2010-10-13 23:07, J.F. pisze:
    >>>>> Zaraz zaraz - przeciez tam nic nie pisza o wieku aut,
    >>>> Nie piszą mówisz?
    >>>> Pewnie jeżdżą 26 letnim Golfem i kanciakiem przez czysty przypadek. ;-)
    >>> Ale cos pisza ze nowsze sa lepsze ? Nic.
    >>
    >> Tu akurat nowe auta będą lepsze.
    >> Po pierwsze teraz się robi dużo twardsze zawiasy, które lepiej znoszą
    >> większe obciążenia.
    >
    > Zaraz, a kto narzeka na to twarde niemiecke zawieszenie ?

    No jak ktoś akurat ma do odwiezienia 8 osób z dyskoteki, to wtedy taki
    zawias będzie jak znalazł.


  • 165. Data: 2010-10-15 00:10:15
    Temat: Re: Jaka, ku*wa, prędko?ć?!
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 14 Oct 2010 23:18:19 +0200, Cavallino wrote:
    >Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    >>>Ja się nie dziwię że ciężko się z Tobą dogadać, jeśli aż tak nie rozumiesz
    >>>co czytasz. Współczuję.
    >>
    >> Zaraz - przegapilem opis jak to pojechali nowka sztuka i tam nie ma
    >> zadnej roznicy jedna osoba czy 6 w srodku ?
    >
    >Zdecydowanie przegapiłeś że porównywali do prowadzenia się współczesnych
    >pojazdów.

    Przeczytalem sobie jeszcze raz .. i znow nie zauwazylem zeby
    sprobowali pokonac te trase nowszym autem.

    Wsrod zachwytow nad tymi nowoczesnymi autami, narzekaniami na waskie
    opony i brak abs mozna wyczytac jednak zdania godne TVN:

    "Niewiarygodne, ile można wycisnąć z 26-letniego auta."

    "Volkswagen mija cztery słupki i dopiero o piąty lekko zahacza
    zderzakiem."

    "A teraz duma polskiej motoryzacji. Ogromne przechyły w łukach czynią
    jej przejazd jeszcze bardziej spektakularnym. Cienkie oponki
    kompletnie nie nadają się do takich popisów. Mimo że tył auta miota
    się coraz silniej na boki, Wojtkowi udaje się potrącić tylko ostatni,
    ósmy, słupek."

    No i sam juz nie wiem co sie dziennikarzynom wydaje a co obiektywnie
    lepsze :-P

    J.


  • 166. Data: 2010-10-15 00:12:37
    Temat: Re: Jaka, ku*wa, prędko?ć?!
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 14 Oct 2010 23:23:27 +0200, Tomasz Pyra wrote:
    >W dniu 2010-10-14 23:08, J.F. pisze:
    >>> To by tłumaczyło zjawisko tylko do pewnego stopnia.
    >>> Bo kierowca mając dwóch kolegów na pokładzie będzie już świrował równie
    >>> mocno jak wtedy kiedy kolegów będzie miał na pokładzie czterech.

    >> A sa jakies statystyki sugerujace ze w 3 mlodziencow jedzie sie
    >> bezpieczniej niz w 4 ?
    >No ten z artykułu powołuje się na jakiś Kanadyjczyków którym wyszło że
    >"im więcej rówieśników wiozą, tym bardziej niebezpiecznie prowadzą".
    >Tyle że to oczywiście już jest piąta pochodna po danych statystycznych i
    >równie dobrze może być legendą.

    Albo skutek tego ze jak samochod z 5 mlodziencami przywali w drzewo to
    jest 5 trupow, a jak z trzema to tylko 3 :-P

    Bo danych ilu mlodziencow dojezdza calo do domu to chyba nie maja.

    J.



  • 167. Data: 2010-10-15 00:33:57
    Temat: Re: Jaka, ku*wa, prędko?ć?!
    Od: "Cavallino" <c...@k...pl>

    Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości news:

    > Przeczytalem sobie jeszcze raz .. i znow nie zauwazylem zeby
    > sprobowali pokonac te trase nowszym autem.

    Znaczy nie wierzysz że zachowałyby się lepiej i żądasz dowodu?
    Bo oni przyjęli to za pewnik.

    A test dotyczył czego innego, że przeładowany dwudziestolatek jest
    niekierowalny nawet przez fachowca, a co dopiero przez smyka który niedawno
    prawko zrobił.


  • 168. Data: 2010-10-15 07:35:39
    Temat: Re: Jaka, ku*wa, pr dko ?!
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    LEPEK wrote:

    > Opisałem ci zdarzenie, jakie miało miejsce za mną (zjeżdżający z
    > lewoskrętu). Najpierw usłyszałem huk, potem zobaczyłem końcówkę
    > sytuacji w lusterku. Rozumiesz? Najpierw dźwięk - potem obraz.

    Jeśli słyszałeś, to tak musiało być.

    > Powtarzam: twoje obserwacje mogą być prawdziwe
    > dla twojego przypadku

    A Twoje nie mogą?

    > Ale ja - i nie tylko ja - mam inne (realne)
    > doświadczenia. Doświadczenia, które pozwalają z całą pewnością sądzić,
    > że wypadek w postaci czołowego zderzenie naszpikowanego ludźmi busa z
    > solówką w odległości kilkudziesięciu metrów od głowy kierowcy
    > betoniarki musiał być przez niego słyszany.

    Ten akurat słyszał skoro podobno stanął.


  • 169. Data: 2010-10-15 07:44:26
    Temat: Re: Jaka, ku*wa, pr dko ?!
    Od: "cef" <c...@i...pl>

    LEPEK wrote:

    > A - jeszcze jedno. Może to wyjaśnić ci nieco: z jakiej odległości
    > słyszysz syrenę karetki, czy straży pożarnej? Tak raczej 30 m (czyli
    > na oko 4-6 samochodów w korku), czy jednak nieco dalej?

    To zależy od tego jaka ulica, jaki korek, czy mam otwarte okna itp
    Poza tym syrena po to jest syreną, żeby odcinała się od tła.
    Czasem słyszę syrenę i rozglądam się gdzie karetka, a czasem
    widzę rozjeżdżające się samochody z tyłu, a syrenę słychać
    dopiero z kilku metrów. Takie przykłady nic nie wyjaśnią
    jeśli podstawy propagacji fal przespało się na fizyce.


  • 170. Data: 2010-10-15 12:45:08
    Temat: Re: Jaka, ku*wa, prędko?ć?!
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Cavallino" <c...@k...pl>
    > Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:
    >> Przeczytalem sobie jeszcze raz .. i znow nie zauwazylem zeby
    >> sprobowali pokonac te trase nowszym autem.
    >
    > Znaczy nie wierzysz że zachowałyby się lepiej i żądasz dowodu?
    > Bo oni przyjęli to za pewnik.

    A ja juz taki niedowiarek jestem ze nie wierze w pewniki, a nawet
    nie bardzo wierze w testy ktorych sam nie przeprowadzilem.

    > A test dotyczył czego innego, że przeładowany dwudziestolatek
    > jest niekierowalny nawet przez fachowca, a co dopiero przez smyka
    > który niedawno prawko zrobił.

    Ale czy mi sie wydaje ze wyciagnales z tego wniosek ze przeladowane
    nowka sztuka z salonu jest kierowalna ?

    No owszem, jak ma ESP, to moze troche lepiej. Tylko troche, bo ESP
    moze zapobiegnie jakiemus piruetowi, ale cudow nie dziala :-)

    J.

strony : 1 ... 10 ... 16 . [ 17 ] . 18


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: