W dniu sobota, 3 marca 2018 19:14:12 UTC+1 użytkownik Kris napisał:
> W dniu piątek, 2 marca 2018 21:08:36 UTC+1 użytkownik Bolko napisał:
>
> > Kupienie jakiejś używki? To będzie bardzo trudne 3 miesiące i nie chce mieć
problemów z autem.
>
> Kombinujesz a na koniec podałes najlepsze rozwiązanie
> Kup coś za 5-7tys i te 3 miesiące pojeżdzisz
> Jak boisz się jakiejś 1 dniowej obsuwy jakby co to assistance wykup np w mbanku za
ok 20 zł/miesiąc masz dosć szeroki zakres- m.in auto zastępcze do 3 dni
> Ale jak kupisz coś za 5-7 tys to nie 3 miesiące ale 3 lata pojeżdisz
> Np multiple z silnikiem jtd lub jak brzydkich aut nie lubisz to coś innego z
fiatowskim 1,9jtd
> Ja od lat ta robię ze kupuje auta za 5-10 tys nie bawię się w wymiany rozrządów,
olejow itp tylko po kilka lat jeżdze i odsprzedaje ze strata kilku(2-3) tys

Moje pierwsze auto kupiłem za 500$ dolarów w ameryce paliło litr oleju na 1000 km
ale przez dwa lata było OK

jak wróciłem do polski to kupiłem droższe bo za 1000$ po miesiącu patrzeć nie mogłem
na nie bo coś się chrzaniło co chwile. Ponaprawiałem wszystko
Sprzedałem sąsiadowi i był baaardzo zadowolony.

Z obecnego jestem bardzo zadowolony i chce go zamienić jak TIPO
troche spadnie cena na rynku wtórnym.

A to auto potrzebuje dla żony bo bardzo namawiają na ekstra robote
w Gliwicach a mieszkamy w Krakowie za niezłe pieniądze + zdobędzie doświadcznie
(będzie robić kosmiczne rzeczy dla niej)
w sprawach które są dla niej bardzo ważne.
Nafajniej byłoby wypożyczyć auto tylko że 2kzł paliwo i opłaty + 2kzł za wypożyczenie
i pod względem pieniędzy to zaczyna tak średnio się opłacać.