-
411. Data: 2018-08-30 08:12:54
Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2018-08-29 o 23:40, Jarosław Sokołowski pisze:
> Przedpokój był zwykle dobrym "miejscem
> kompromisu", gdzie zlecało się monterowi instalację tego cudu
> techniki. Niezależnie od pory dnia i nocy, każdy z członków rodziny
> mógł bez zbytniego skrępowania i przeszkadzania innym rozmawiać
> o czym chciał.
Sąsiedzi jako nieliczni na okolicę mieli telefon. Był on w sieni, ale
może dlatego, że był ogólnie dostępny dla sąsiadów.
Robert
-
412. Data: 2018-08-30 08:46:36
Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan J.F. napisał:
>> Choć teoretycznie dalej nie było to legalne, a obowiązek
>> homologowania przez Instytut Łączności wszystkego, co
>> podłącza się do sieci, zniesiono dopiero na przełomie
>> XX i XXI wieku.
>
> Za PRL w zasadzie i tak wszystko dostepne bylo homologowane.
> No chyba, ze ktos wracal z zagranicy i sobie przywiozl.
Ja ten telefon w łazience zrobiłem sam. Był on zintegrowany
ze ścianą, a konkretnie z osłoną rur wykonaną z jakiegoś
laminatu. Sporządziłem w nej otwór do zamocowania tarczy,
a obok wisiała słuchawka. Wszystkie bebechy i druty ukryte
za tą osłoną.
--
Jarek
-
413. Data: 2018-08-30 09:12:09
Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Robert Wańkowski napisał:
>> Przedpokój był zwykle dobrym "miejscem kompromisu", gdzie
>> zlecało się monterowi instalację tego cudu techniki.
>> Niezależnie od pory dnia i nocy, każdy z członków rodziny
>> mógł bez zbytniego skrępowania i przeszkadzania innym
>> rozmawiać o czym chciał.
> Sąsiedzi jako nieliczni na okolicę mieli telefon. Był on w sieni,
> ale może dlatego, że był ogólnie dostępny dla sąsiadów.
Pozostali sąsiedzi z okolicy mogli przyjść, zgromadzić się w sieni
i (ze sobą) pogadać. Telefon sprzyja komunikacji między ludźmi.
--
Jarek
-
414. Data: 2018-08-30 10:10:51
Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
BQB <a...@s...com.invalid> wrote:
> A właśnie, czy na obudowie tej skrzynki jest jakiekolwiek napięcie -
> mierząc pomiędzy obudową a uziemieniem? Choćby 1V?
Ciężko stwierdzić, bo nie mam tam dostępu do uziemienia, żeby zmierzyć.
Pytanie czy Orange w ogóle się zainteresuje jak im powiem, że kabel już
odłączony.
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
415. Data: 2018-08-30 10:11:58
Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2018-08-29 o 23:59, Queequeg pisze:
> Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
>
>> Młodym w ogóle trudno jest zrozumieć pewne rzeczy. Jak choćby to,
>> że kiedyś telefony w ogóle nie miały gniazdek, albowiem były one
>> własnością PPTiT, a przedsiębiorstwo to nie życzyło sobie, aby do
>> ich sieci ktoś mógł co innego podłączać.
>
> Które to były lata?
>
W latach 80-tych w ramach remontu przenosiłem taki na stałe podpięty
telefon do innego pomieszczenia. Nie wiedziałem czy można mieć
rozłączany telefon. Podejrzewałem, że jak odłączę to się w centrali
zapali jakaś lampka i nie wiedziałem jakie mogą być tego konsekwencje
(kilka lat wcześniej raz naliczyli nam 3000zł (żona była sama, ja w
wojsku) bo się rozmowa zamiejscowa nie rozłączyła i żadne manewry
telefonem nie pomagały, a była 22).
Aby nie sprowokować tej domniemanej lampki całe przełączenie
przeprowadziłem tak, aby centrala nie miała szansy zauważyć :)
P.G.
-
416. Data: 2018-08-30 10:23:16
Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Piotr Gałka" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:pm88sd$fci$1$P...@n...chmurka.ne
t...
W dniu 2018-08-29 o 23:59, Queequeg pisze:
> Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
>> Młodym w ogóle trudno jest zrozumieć pewne rzeczy. Jak choćby to,
>> że kiedyś telefony w ogóle nie miały gniazdek, albowiem były one
>> własnością PPTiT, a przedsiębiorstwo to nie życzyło sobie, aby do
>> ich sieci ktoś mógł co innego podłączać.
> Które to były lata?
>W latach 80-tych w ramach remontu przenosiłem taki na stałe podpięty
>telefon do innego pomieszczenia. Nie wiedziałem czy można mieć
>rozłączany telefon.
W latach 70-tych juz dawali normalne gniazdo do WT-4.
Musiales miec stara linie.
>Podejrzewałem, że jak odłączę to się w centrali zapali jakaś lampka i
>nie wiedziałem jakie mogą być tego konsekwencje
A bylo sie doksztalcic - telefon odlozony obciaza centrale dzwonkiem
przez kondensator.
Nie tak prosto to wykryc.
No chyba ze ... podsluch w telefonie mieliscie, to szybko wykryja i
kara sie slusznie nalezy :-)
Nawiasem mowiac - w gniazdku byl kondensator i po wyjeciu wtyczki byl
podlaczony pod linie.
Ponoc do celow pomiarowych.
>(kilka lat wcześniej raz naliczyli nam 3000zł (żona była sama, ja w
>wojsku) bo się rozmowa zamiejscowa nie rozłączyła i żadne manewry
>telefonem nie pomagały, a była 22).
A jakby bylo gniazdko to by mozna bylo wyjac :-)
J.
-
417. Data: 2018-08-30 10:28:59
Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
> Poczta *sprzedała* swoje telefony dotychczasowym abonentom -- po prostu
> każdy miał dopisaną do jednego rachunku wartość aparatu.
Domyślam się, że nie mógł się nie zgodzić? :)
> Od tej pory musiał sam troszczyć się o niego, jeśli się zepsuł,
> to już nie przychodzili za doarmo naprawić. Następnym klientom już
> instalowali gniazdka. A jak ktoś sam chciał to zrobić (albo podłączyć
> sobie telefon w łazience), to też nie patrzono na niego jak na przestępcę.
> Choć teoretycznie dalej nie było to legalne, a obowiązek homologowania
> przez Instytut Łączności wszystkego, co podłącza się do sieci, zniesiono
> dopiero na przełomie XX i XXI wieku.
Nie było legalne podłączenie dodatkowego gniazdka, czy jedynie podłączenie
do gniazdka czegoś innego niż homologowany telefon?
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
418. Data: 2018-08-30 10:30:22
Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
>> Za PRL w zasadzie i tak wszystko dostepne bylo homologowane.
>> No chyba, ze ktos wracal z zagranicy i sobie przywiozl.
>
> Ja ten telefon w łazience zrobiłem sam. Był on zintegrowany
> ze ścianą, a konkretnie z osłoną rur wykonaną z jakiegoś
> laminatu. Sporządziłem w nej otwór do zamocowania tarczy,
> a obok wisiała słuchawka. Wszystkie bebechy i druty ukryte
> za tą osłoną.
Ale bebechy też własne, czy wyciągnięte z homologowanego telefonu?
Jeśli to drugie to pytanie, czy taka konstrukcja nadal mogła być uważana
za homologowaną, czy już nie :)
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
419. Data: 2018-08-30 10:36:12
Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:04edb8b2-a9f3-49e5-a472-26944a253a0c@tr
ust.no1...
Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
>>> Za PRL w zasadzie i tak wszystko dostepne bylo homologowane.
>>> No chyba, ze ktos wracal z zagranicy i sobie przywiozl.
>
>> Ja ten telefon w łazience zrobiłem sam. Był on zintegrowany
>> ze ścianą, a konkretnie z osłoną rur wykonaną z jakiegoś
>> laminatu. Sporządziłem w nej otwór do zamocowania tarczy,
>> a obok wisiała słuchawka. Wszystkie bebechy i druty ukryte
>> za tą osłoną.
>Ale bebechy też własne, czy wyciągnięte z homologowanego telefonu?
>Jeśli to drugie to pytanie, czy taka konstrukcja nadal mogła być
>uważana
>za homologowaną, czy już nie :)
W dodatku jesli schemat ten sam, co homologowanego modelu.
J.
-
420. Data: 2018-08-30 10:40:41
Temat: Re: Jak znaleźć upływ prądu w ścianie?
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2018-08-30 o 10:23, J.F. pisze:
>
> W latach 70-tych juz dawali normalne gniazdo do WT-4.
> Musiales miec stara linie.
Ta linia była od czasu jak pamiętam (to był telefon u mojej babci -
jedyny w rodzinie i jego numer pamiętam do dziś). Na pewno był już w
okolicy 1960, a może wcześniej. Od 1983 ja tam mieszkałem.
> A jakby bylo gniazdko to by mozna bylo wyjac :-)
Zapewne nic by nie dało.
P.G.