-
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Plumpi" <p...@o...pl>
Newsgroups: pl.misc.elektronika
Subject: Re: Jak wykryc zatrzymanie silnika elektycznego
Date: Wed, 24 Feb 2010 11:18:21 +0100
Organization: http://onet.pl
Lines: 90
Message-ID: <hm2udh$gbm$1@news.onet.pl>
References: <hltt4v$rg6$1@inews.gazeta.pl> <hlu25d$oeh$1@news.onet.pl>
<hlu6co$4ro$1@inews.gazeta.pl> <hlusr3$msf$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<hlusrc$77a$1@news.onet.pl> <hm1t7u$5bb$1@atlantis.news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: chello084010002016.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1267006705 16758 84.10.2.16 (24 Feb 2010 10:18:25 GMT)
X-Complaints-To: n...@o...pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 24 Feb 2010 10:18:25 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.elektronika:582968
[ ukryj nagłówki ]Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <l...@l...pol.pl> napisał w wiadomości
news:hm1t7u$5bb$1@atlantis.news.neostrada.pl...
Wybacz, ale piszesz pierdoły.
> Bypass ma chronić pompę przed uderzeniem hydraulicznym - właśnie żeby jej
> woda swoja bezwładnością nie kręciła. Jeśli ta woda natychmiast miałaby
> stanąć to po co niby ten bypass?
By-pass nie ma chronić przed żadnymi uderzeniami wodnymi, wręcz przeciwnie -
zawór kulowy sam takie uderzenia dla pompy generuje.
Poza tym żadne uderzenia czy przepływy nie szkodzą pompom obiegowym CO.
Nie wiem skąd masz takie przekonania.
Pompa w układzie opbiegu wody bardzo szybko się zatrzymuje i po zatrzymaniu
stoi. Świadczy to tylko o tym, że to co piszesz na temat bezwładności wody w
obiegu CO jest nieprawdziwe i rzeczywiście tak jest, ponieważ woda w
instalacji CO musi pokonywać szereg przeszkód: kolanka, chropowatość rur,
zmniejszone przekroje rur, zwężenia i zmiana kierunku przepływu na
zaworach - reasumując spore opory przepływu. Obecnie instalacje robi się
cienkimi rurami z miedzi lub z plastiku, a grzejniki sterowane są zaworami
termostatycznymi. Woda w takiej instalacji po prostu ma tak duże opory, że
bardzo często instalacja taka w ogóle nie chce pracować grawitacyjnie i musi
być obieg wymuszony pompą. W takich instalacjach nie ma sensu zakładać
by-passów, bo i tak woda po zatrzymaniu pompy nie będzie chciała krążyć
grawitacyjnie. Ale można instalację zrobić tak, żeby mogła pracować
grawitacyjnie. Instalacja taka musi być prowadzona dużymi przekrojami rur,
odpowiednio stopniowana i wykonana z odpoweidnimi spadkami rur. Niestety
wymaga to większego zaangażowania od instalatorów i prowadzenia rur w
określony sposób. Ponadto bardzo często same CWU podłącza się tak, aby mogło
być zasilane grawitacyjnie. W takich właśnie przypadkach stosuje się
by-passy i nie służą one tak jak Ty napisałeś do redukcji uderzeń, co jest
totalną bzdurą, lecz do otwarcia obiegu o dużo mniejszych oporach przepływu
niż istnieją na pompie. Po prostu pompa stawia zbyt duży opór wodzie, żeby
mogła się odbywać cyrkulacja grawitacyjna. Kiedy pompa się zatrzymuje zawór
kulowy otwiera obieg by-passu. Kiedy pompa rusza to kula w tym zaworze na
skutek różnicy ciśnień wytwarzającej się przed i za pompą zamyka przepływ
wody poprzez by-pass. Każdemu otwarciu i zamknięciu zaworu kulowego
towarzyszy charakterystyczny "stuk" spowodowany uderzeniami kuli o dół i
górę zaworu oraz towarzysząca mu gwałtowna zmiana ciśnienia na pompie.
Pomimo, ze zawór ten generuje uderzenia ciśnienia, nie są one groźne ani dla
pompy, ani też dla instalacji.
I na tym się kończy rola by-passu.
Pisanie o "ukręceniu pompy bezwładnością wody" to wybacz, ale są to po
prostu brednie.
> A instalacje są różne, kwadratowe i podłużne, jak się instalację CO
> zaplecie półsztywnymi rurkami w niebieskim i zielonym peszlu to oczywiście
> bez pompy staje piorunem, instalacje wykorzystujące stare rury stalowe
> (tylko piec i grzejniki nowe, często tak bywa przy remontach) to będzie
> jak pisałem -
To co tutaj napisałeś świadczy tylko o tym, że nie masz doświadczenia w tego
typu instalacjach.
> ty może robisz przy instalacjach ale ja parę dziwadeł po prostu
> eksploatowałem i zdarzało mi się takie kombinacje wykonywać że w głowie
> się nie mieści - łącznie z rozruchem konwekcyjnym przez zagotowanie pieca
> i dolewkę zimniej wody, że o rozruchu instalacji zmrożonej do -15 nie
> wspomnę.
No to gratuluję "ogromnej wiedzy i wielkiego doświadczenia".
Wejdź sobie na grupę pl.misc.budowanie i poczytaj wątek pt. Instalacyjny
"hardcore" , w którym właśnie opisywałem poczynania tak samo bezmyśnego,
młodego człowieka uważającego się za fachowca od instalacji CO. Efektem jego
poczynań było to, że o mało sam nie przepłacił życiem swoim oraz domowników
takich właśnie poczynań, do których się przyznajesz, o mało nie doprowadził
do poparzenia właściciela kotła gorącą wodą, doprowadził do uszkodzenia
(pęknięcia i rozszczelnienia) kotła oraz do sporych kosztów związanych z
koniecznością wymiany kotła oraz ponownego wykonania instlacji CWU. Na
początku sprzeczał się ze mną, że on nie popełnił błędu, ale po przemyśłeniu
całej sprawy i rozmowie z innymi kolegami po fachu przyznał mi rację,
przyznał się do błędów, przeprosił właścicieli i oddał pieniądze za
zniszczony materiał i robociznę. Ja niestety musiałem wszystko robić od nowa
i zrobić tak jak powinno było być zrobione.
> Słowem - partyzantka ale to daje mi niezłe doświadczenie w tym co
> instalacja może wywinąć.
Nie daje Ci żadnego doświadczenia, wręcz przeciwnie, daje Ci złe
przekonania, które próbujesz tu lansować tak jak temu młodemu chłopakowi,
który o mało nie "wysadził ludzi w powietrze".
Dokładnie tak jak sam to nazwałeś, była to "partyzantka", która wynikła z
braku podstawowej wiedzy na ten temat.
Poprawnie wykonana instalacja nie wymaga żadnych dodatkowych zabiegów, aby
ruszyła. Jezeli jest zrobiona tak, ze ma pracować grawitacyjnie to ją
zalewam, odpalam kocioł i wszystko ma poprawnie działać. Jeżeli nie działa
to znaczy, że zostały popełnione błędy i zagotowywanie wody oraz wpuszczanie
wody zimnej to wielki błąd i sytuacja, za którą należałoby urwać ja....
temu, kto taką instalację "wyprodukował".
Następne wpisy z tego wątku
- 24.02.10 11:43 Jarosław Sokołowski
- 24.02.10 11:51 Jarosław Sokołowski
- 24.02.10 22:31 Dariusz K. Ładziak
- 24.02.10 22:41 Dariusz K. Ładziak
- 24.02.10 23:25 Jarosław Sokołowski
- 24.02.10 23:26 Jarosław Sokołowski
- 25.02.10 00:03 Plumpi
- 25.02.10 00:07 Plumpi
- 26.02.10 00:45 Dariusz K. Ładziak
Najnowsze wątki z tej grupy
- e-paper
- 60 mA dużo czy spoko?
- Dziwne zachowanie magistrali adresowej w 8085
- Współczesne mierniki zniekształceń nieliniowych THD audio, produkują jakieś?
- Jaki silikon lub może klej?
- Smar do video
- Litowe baterie AA Li/FeS2 a alkaliczne
- "ogrodowa linia napowietrzna"
- jaki zasilacz laboratoryjny
- jaki zasilacz laboratoryjny
- Puszka w ziemię
- T-1000 was here
- Ściąganie hasła frezem
- Koszyk okrągły, walec 3x AA, na duże paluszki R6
- Brak bolca ochronnego ładowarki oznacza pożar
Najnowsze wątki
- 2025-02-19 Lista afer
- 2025-02-19 Lista afer
- 2025-02-19 Lista afer PIS
- 2025-02-19 Ogrodzenie dla krów szkockich "Highland"
- 2025-02-19 Gdańsk => System Architect (background deweloperski w Java) <=
- 2025-02-19 Gdańsk => Solution Architect (Java background) <=
- 2025-02-19 Białystok => Data Engineer (Tech Leader) <=
- 2025-02-19 Kraków => Ekspert IT (obszar systemów sieciowych) <=
- 2025-02-19 Warszawa => Architekt rozwiązań (doświadczenie w obszarze Java, AWS
- 2025-02-19 Rzeszów => International Freight Forwarder <=
- 2025-02-19 Poznań => Konsultant wdrożeniowy Comarch XL/Optima (Księgowość i
- 2025-02-19 Chrzanów => Spedytor Międzynarodowy (handel ładunkami/prowadzenie f
- 2025-02-19 Bieruń => Regionalny Kierownik Sprzedaży (OZE) <=
- 2025-02-19 Nigdy
- 2025-02-19 Katowice => Key Account Manager (ERP) <=