eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyJak to jest z radarami?Re: Jak to jest z radarami?
  • Data: 2014-07-05 20:57:51
    Temat: Re: Jak to jest z radarami?
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2014-07-05 20:06, Pszemol wrote:
    > "Shrek" <...@w...pl> wrote in message news:lp6lsa$sk7$1@node2.news.atman.pl...
    >> No to cwaniaczku powiedz jakie jest tu ograniczenie?
    >> http://tiny.pl/q82fx
    >
    > Skąd mam wiedzieć jakie, skoro nie ma dla mnie znaku na obrazku...

    Jak nie ma, jak jest? :P

    >> Drugi stał na ekspresówce kompletnie od czapy - Artur Maśląg dowodził,
    >> że ślady gum na lewym pasie znacząco podnoszą bezpieczeństwo, a każdy
    >> powinien wiedzieć jakie tam jest ograniczenie, co wybitnie ułatwiają
    >> znaki występujące jedynie po lewej jezdni (i nie obowiązujące)... bo
    >> będące powtórzeniami dla jezdni "serwisowej".
    >
    > Ale co kogo obchodzi co jeden Artur ma do powiedzenia?
    > Bogiem jakimś jest? Wyrocznią świętą?

    A to już jego pytaj - on chyba uważa, że tak. Nieważne - jest sobie
    droga ekspresowa - po prawej co jakiś czas dojazdy i zjazdy, od czasu do
    czasu _jakaś_70_. I fotoradar - ile można? Była dyskusja na ten temat na
    chyba grupie warszawskiej. Jedni pisali z pamięci, inni specjalnie
    zwrócili uwagę jak jechali - głosy wcale nie były jednomyślne. Skoro
    miejscowi nie wiedzieli, mimo że specjalnie się rozglądali, to jak
    przyjedny ma to ogarnąć (a na tranzytowej ekspresówce przyjeznych będzie
    sporo)? Kto normalny widząc znak po swojej prawej sprawdza czy jest też
    po lewej, bo może to nie jego ograniczenie, a jezdni obok - tylko
    dorgowcy tak postawili, że nie ma różnicy???

    Dyskusja była o tyle bezprzedmiotowa, że radar pusty - wiesz skąd się
    wziął? Wykonawca przy budowie ekspresówki odtworzył radar w starym
    miejscu sprzed czasów S8;) I nie powodowało to jazdy jak pizda, tylko
    realne zagrożenie, o czym świadczyły ślady gum. I możesz sobie do woli
    klarować, że kierowcy pizdy, a jednak faktem jest, że ci sami kierowcy
    nie zostawiali gum na asfalcie, ani wcześniej ani potem - tylko właśnie
    tam. Wiec debil co tam postawił fotoradar nie tylko miał na sumieniu
    "pizdowatą jazdę" kierowców - on spowodował realne zagrożenie. A po co o
    tym piszę - ano po to, że oznakowanie stawia się w pewnych celach - żeby
    je osiągnąć musi być czytelne - skoro dla znacznego procenta kierowców
    jest ono nieczytelne, to znaczy, że coś jest nie tak. A wystarczyłoby
    postawić powtórzenie ograniczenia przed fotoradarem... Albo lepiej
    nie... http://tiny.pl/q82fx To jest czytelne oznakowanie???? Naprawdę
    nie da się tego zrobić lepiej??? Przecież to ewidentne wprowadzanie
    ludzi w błąd - i potem się dziwisz, że tak wytresowani zwalniają do 50
    zawsze?

    Także sorry, ale nie podzielam twoich poglądów, że oznakowanie jest ok,
    ale kierowcy pizdy. Kierowcy doskonale wiedzą, że raz oznakowanie może
    być zrobione przez jakiego złośliwego idiotę, dwa że istnieją
    ograniczenia precepcji i może z 10 ostatnich znaków zapamiętasz, ale
    gdzie one stały i czy akurat na były dla ciebie, czy ostatnie
    "skrzyżowanie" to była droga gruntowa, parking, czy może droga
    wewnętrzna - (skąd jadący główną ma wiedzieć czy droga którą mija to
    wewnętrzna, czy nie i odwołuje zakazy), to już nie koniecznie.

    >> Bite me - ja już wiem, że nawet jak patrze na znaki, to niekoniecznie
    >> muszą one oznaczać to co się wydaje. Więc sorry - nie zakazu jazdy
    >> 50@70 - podobnie jak w zasadzie "nie widzę nie jadę", tak tu nie
    >> jestem pewny jadę 50.
    >
    > Nie dziw się jednak, że skoro jedziesz jak skończona ciota to
    > będą do Ciebie a nie do nikogo innego mieć pretensje za
    > jazdę jak skończona ciota 50 na 70.

    A niech mają. Po tym co ci pokazałem http://tiny.pl/q82fx wiem, że nawet
    jak jest 70 to równie dobrze może być 50. Więc jadę 50 jak nie jestem
    pewny. Jak są kozacy, to niech jadą 70, gdzie jest napisane 70:P

    Shrek.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: