-
1. Data: 2018-10-28 14:12:00
Temat: Jak jest z systemem hamulcowym w osobówkach?
Od: Marek S <p...@s...com>
Witam,
Pamiętam obrazki przedstawiające powszechne ponoć rozwiązanie w autach
osobowych, gdzie układ hamulcowy jest wykonany z 2 obwodów na krzyż.
Tzn. lewe przednie koło jest w tym samym układzie, co prawe tylne. Ponoć
miało to stanowić jakieś zabezpieczenie możliwości hamowania w przypadku
awarii hydrauliki w jednym z obwodów.
A teraz historia z wczoraj. Skoda Fabia. Ostre hamowanie z ABSem przed
światłami. Przypuszczalnie w tym momencie pękł wężyk w tylnym kole.
Kierowca nic o tym nie wie i jedzie dalej. Następne, tym razem lekkie
hamowanie kilka minut później - i pedał w podłogę wali. Zero możliwości
hamowania. Skończyło się bez wypadku ale było gorąco.
Pytam zatem, jak jest z tymi zabezpieczeniami? Już się ich nie stosuje?
--
Pozdrawiam,
Marek
-
2. Data: 2018-10-28 14:24:59
Temat: Re: Jak jest z systemem hamulcowym w osobówkach?
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2018-10-28 o 14:12, Marek S pisze:
> Witam,
>
> Pamiętam obrazki przedstawiające powszechne ponoć rozwiązanie w autach
> osobowych, gdzie układ hamulcowy jest wykonany z 2 obwodów na krzyż.
> Tzn. lewe przednie koło jest w tym samym układzie, co prawe tylne. Ponoć
> miało to stanowić jakieś zabezpieczenie możliwości hamowania w przypadku
> awarii hydrauliki w jednym z obwodów.
>
> A teraz historia z wczoraj. Skoda Fabia. Ostre hamowanie z ABSem przed
> światłami. Przypuszczalnie w tym momencie pękł wężyk w tylnym kole.
> Kierowca nic o tym nie wie i jedzie dalej. Następne, tym razem lekkie
> hamowanie kilka minut później - i pedał w podłogę wali. Zero możliwości
> hamowania. Skończyło się bez wypadku ale było gorąco.
>
> Pytam zatem, jak jest z tymi zabezpieczeniami? Już się ich nie stosuje?
>
Chyba jest jak piszesz.
Może drugi obwód był wcześniej niesprawny skoro hamowanie z ABS.
https://czesci24.pl/czesci/uklady-hamulcowe-skoda-fa
bia-i-1999-2007-/2293,181,1704
-
3. Data: 2018-10-28 14:30:13
Temat: Re: Jak jest z systemem hamulcowym w osobówkach?
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Dnia Sun, 28 Oct 2018 14:12:00 +0100, Marek S napisał(a):
> Witam,
>
> Pamiętam obrazki przedstawiające powszechne ponoć rozwiązanie w autach
> osobowych, gdzie układ hamulcowy jest wykonany z 2 obwodów na krzyż.
> Tzn. lewe przednie koło jest w tym samym układzie, co prawe tylne. Ponoć
> miało to stanowić jakieś zabezpieczenie możliwości hamowania w przypadku
> awarii hydrauliki w jednym z obwodów.
>
> A teraz historia z wczoraj. Skoda Fabia. Ostre hamowanie z ABSem przed
> światłami. Przypuszczalnie w tym momencie pękł wężyk w tylnym kole.
> Kierowca nic o tym nie wie i jedzie dalej. Następne, tym razem lekkie
> hamowanie kilka minut później - i pedał w podłogę wali. Zero możliwości
> hamowania. Skończyło się bez wypadku ale było gorąco.
>
> Pytam zatem, jak jest z tymi zabezpieczeniami? Już się ich nie stosuje?
Jak najbardziej się stosuje - układ musi mieć 2 niezależne obwody, przy
czym współcześnie zazwyczaj jest to układ na krzyż (ale są też różne inne
kombincaje).
W pompie hamulcowej sekcje mają ograniczniki skoku, które po przekroczeniu
pewnego stopnia kompresji objętości sekcji - siłę przekazują mechanicznym
popychaczem na kolejną.
Jeśli chodzi o możliwość hamowania z nieszczelnym jednym obwodem to po
pierwsze trzeba wcisnąć hamulec bardzo głęboko.
Niewyćwiczona noga może "nie chceć" wcisnąć pedału tak głęboko - na sucho
można sobie poćwiczyć na pedale sprzęgła wciskanym prawą nogą.
Kiedyś musiałem hamować po urwaniu przewodu i hamulec złapał bardzo głęboko
i mam wrażenie że wspomaganie działało wtedy raczej słabo (sądzę że duży
skok mógł spowodować "skompresowanie" objętości podciśnienia)
Tak więc po skasowaniu luzu związanego z brakiem oporu w jednym układzie,
dalej hamulec hamował (nawet byłem w stanie blokować te pozostałe dwa
koła), ale potrzebna była dość spora siła, z kolei wymagająca dobrej (nie
za dalekiej) pozycji za kierownicą.
Zwracam na to uwagę odpowietrzając hamulce w różnych samochodach (po
otwarciu odpowietrznika jak głęboko wpada pedał i jaki skok mu pozostaje) i
w niektórych faktycznie zapas skoku jest minimalny.
Dlatego trzeba zwrócić uwagę na to żeby mieć hamulce zawsze odpowietrzone i
bez zbędnych luzów, bo jak ten zapas skoku będzie miał jeszcze kasować
dodatkowe luzy - może się okazać że szybciej zabraknie długości nogi, albo
pedał się oprze o gródź.
-
4. Data: 2018-10-28 15:07:46
Temat: Re: Jak jest z systemem hamulcowym w osobówkach?
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-10-28 o 14:24, t-1 pisze:
> Chyba jest jak piszesz.
> Może drugi obwód był wcześniej niesprawny skoro hamowanie z ABS.
Czemu dopatrujesz się czegoś niezwykłego w tym, że ostre depnięcie
hamulca uruchamia ABS? Chyba do tego ABS służy by kół nie blokować przy
takim właśnie manewrze.
A co do tej Skody, to nie sądzę by układ hamulcowy był wcześniej
niesprawny. Kilka razy nią jeździłem lecz nie zauważyłem by auto słabiej
hamowało lub znosiło. Przy hamowaniu jednym kołem z przodu powinno
wyrywać kierownicę z rąk - tak to sobie wyobrażam.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
5. Data: 2018-10-28 15:15:09
Temat: Re: Jak jest z systemem hamulcowym w osobówkach?
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 28 Oct 2018 14:12:00 +0100, Marek S napisał(a):
> Pamiętam obrazki przedstawiające powszechne ponoć rozwiązanie w autach
> osobowych, gdzie układ hamulcowy jest wykonany z 2 obwodów na krzyż.
>
> A teraz historia z wczoraj. Skoda Fabia. Ostre hamowanie z ABSem przed
> światłami. Przypuszczalnie w tym momencie pękł wężyk w tylnym kole.
> Kierowca nic o tym nie wie i jedzie dalej. Następne, tym razem lekkie
> hamowanie kilka minut później - i pedał w podłogę wali. Zero możliwości
> hamowania. Skończyło się bez wypadku ale było gorąco.
>
> Pytam zatem, jak jest z tymi zabezpieczeniami? Już się ich nie stosuje?
Sie stosuje, ale:
- w dawnych autach mozna bylo zobaczyc pompe z trzema rurkami,
jedna sekcja przod, druga tyl.
-sekcje niby dwie, a przy odpowietrzaniu pedal schodzi do podlogi i
mialem wrazenie ze hamowal nie bedzie.
-teraz to w ogole trudno zobaczyc, bo po drodze jest sterownik ABS i
ESP. Pompa hamulcowa to chyba tak pro forma :-)
J.
-
6. Data: 2018-10-28 15:18:36
Temat: Re: Jak jest z systemem hamulcowym w osobówkach?
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-10-28 o 14:30, Tomasz Pyra pisze:
>
> Jeśli chodzi o możliwość hamowania z nieszczelnym jednym obwodem to po
> pierwsze trzeba wcisnąć hamulec bardzo głęboko.
> Niewyćwiczona noga może "nie chceć" wcisnąć pedału tak głęboko - na sucho
> można sobie poćwiczyć na pedale sprzęgła wciskanym prawą nogą.
Jasne, ale w tym konkretnym przypadku podłoga okazała się być przeszkodą
:-) Nie dało się tak nacisnąć by wgnieść metalową podłogę.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
7. Data: 2018-10-28 15:20:08
Temat: Re: Jak jest z systemem hamulcowym w osobówkach?
Od: t-1 <t...@t...pl>
W dniu 2018-10-28 o 15:07, Marek S pisze:
> W dniu 2018-10-28 o 14:24, t-1 pisze:
>
>> Chyba jest jak piszesz.
>> Może drugi obwód był wcześniej niesprawny skoro hamowanie z ABS.
>
> Czemu dopatrujesz się czegoś niezwykłego w tym, że ostre depnięcie
> hamulca uruchamia ABS? Chyba do tego ABS służy by kół nie blokować przy
> takim właśnie manewrze.
>
> A co do tej Skody, to nie sądzę by układ hamulcowy był wcześniej
> niesprawny. Kilka razy nią jeździłem lecz nie zauważyłem by auto słabiej
> hamowało lub znosiło. Przy hamowaniu jednym kołem z przodu powinno
> wyrywać kierownicę z rąk - tak to sobie wyobrażam.
>
Po to jest na krzyż aby niwelowało wyrywanie kierownicy.
Łatwiej natomiast straci przyczepność jedno koło gdy drugie nie hamuje,
stąd częste działanie ABS.
Przy sprawnych hamulcach i normalnych warunkach jazdy zadziałanie ABS to
naprawdę wyjątkowe przypadki.
Więc gdy często działa ABS, hamulce do przeglądu.
-
8. Data: 2018-10-28 15:33:59
Temat: Re: Jak jest z systemem hamulcowym w osobówkach?
Od: Marek S <p...@s...com>
W dniu 2018-10-28 o 15:20, t-1 pisze:
>
> Po to jest na krzyż aby niwelowało wyrywanie kierownicy.
> Łatwiej natomiast straci przyczepność jedno koło gdy drugie nie hamuje,
> stąd częste działanie ABS.
> Przy sprawnych hamulcach i normalnych warunkach jazdy zadziałanie ABS to
> naprawdę wyjątkowe przypadki.
Hmmm... tego bym nie powiedział. Może w Fabii tak. Jednakże w swoim
ciężkim aucie (Merc E320CDI 4matic - ok 1800kg), ABS jest w częstym
użyciu. A na punkcie dbania o hamulce mam świra więc nie ma opcji by coś
szwankowało. Gdy jadę dość szybko i zapala się przed nosem żółte, to
zdarza się nierzadko, że miga mi ostrzeżenie o użyciu systemu kontroli
trakcji. A siła hamowania jest naprawdę potężna. Zresztą na hamowni by
to wyszło.
> Więc gdy często działa ABS, hamulce do przeglądu.
Tu ABS nie działał często. Zresztą na każdym przeglądzie hamulce badane
są obowiązkowo. Nie da się poprosić majstra by tego nie robił.
--
Pozdrawiam,
Marek
-
9. Data: 2018-10-28 16:12:41
Temat: Re: Jak jest z systemem hamulcowym w osobówkach?
Od: PiteR <e...@f...pl>
na ** p.m.s ** Tomasz Pyra pisze tak:
> Kiedyś musiałem hamować po urwaniu przewodu i hamulec złapał
> bardzo głęboko i mam wrażenie że wspomaganie działało wtedy raczej
> słabo (sądzę że duży skok mógł spowodować "skompresowanie"
> objętości podciśnienia)
Chyba właśnie dobrze działało wspomaganie? Ono tylko pomaga wciskać
pedał. Pokonało tylko jeden obwód. Bez podłączonego podciśnienia kamień
robi się wysoko.
> Tak więc po skasowaniu luzu związanego z brakiem oporu w jednym
> układzie, dalej hamulec hamował (nawet byłem w stanie blokować te
> pozostałe dwa koła), ale potrzebna była dość spora siła
Cztery powierzchnie trące odpadły to chyba wytrenowanie pomogło
zablokować koła.
Kiedy próbowałem hamować bez jednego tylnego zacisku a potem bez dwóch
tylnych zacisków to śmierć w oczach.
Czy dzisiejsze pompy ABS nie mogłyby odcinać obwodu ze spadkiem
ciśnienia bo wężyk pekł? Zostawałyby trzy koła a nie dwa.
A jak wasze ręczne? Sprawdzaliście drogę hamowania tylko na ręcznym? :)
--
Piter
Sweet little girl I prefer
You behind the wheel
Me the passenger
-
10. Data: 2018-10-28 18:37:02
Temat: Re: Jak jest z systemem hamulcowym w osobówkach?
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
> Jasne, ale w tym konkretnym przypadku podłoga okazała się być przeszkodą
> :-) Nie dało się tak nacisnąć by wgnieść metalową podłogę.
następnym razem naciśnij do końca puść i znowu naciskaj. Wielokrotnie.
te koła które są sprawne - zahamują.
ToMasz