Dnia Fri, 5 Aug 2022 20:01:54 +0200, ii napisał(a):

> W dniu 05.08.2022 o 17:16, Adam pisze:
>> Dnia Fri, 5 Aug 2022 16:01:01 +0200, Adam napisał(a):
>>
>>> Dnia Fri, 5 Aug 2022 13:08:16 +0200, Mirek Ptak napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 03.08.2022 o 23:34, Adam pisze:
>>>>> Czy coś się ruszyło w nadajnikach DAB?
>>>>
>>>> Wątpię.
>>>> Komercyjni nie maja interesu przechodzić na DAB, a PR nikt normalny nie
>>>> słucha - padnie to szybciej niż powstało. Streaming jest lepszy :)
>>>>
>>>
>>> Radio Kierowców słucham ze względu na wiadomości drogowe.
>>> Nie bardzo podoba mi się ich wybór muzyki, ale to rzecz wtórna, chyba żeby
>>> puszczali disco-polo, to przestanę słuchać.
>>> Szkoda, że nie ma już wiadomości lokalnych, jak swego czasu dawało np. RMF
>>> - bo co mnie np. interesuje Wrocław, jak jestem w okolicy Ełku. Ale
>>> niestety, jakiś rządowy buc musiał się swego czasu przyp$#*&$% i zakazał
>>> nadawania informacji lokalnych. A sam pewnie nie odróżniał AM od FM.
>>>
>>> Natomiast streaming nie zawsze się sprawdza. Wystarczą Bieszczady albo
>>> tereny nadmorskie i są wielokilometrowe dziury. A dużej anteny do telefonu
>>> już nie podepnę, bo telefony klejone i nie mają już wystawionego gniazda.
>>> Zresztą minęły już czasy jednej czy dwóch częstotliwości idących ze stacji
>>> bazowych, aby dać antenę uniwersalną.
>>>
>>> Jeszcze pytanie: w czym streaming jest lepszy?
>>> W AM, FM czy DAB włączam sobie listę stacji i widzę, co można złapać.
>>> A w streamingu albo mam tysiące stacji, wśród których ciężko znaleźć
>>> lokalne, albo ich nie ma, a interfejs Android Auto jest ubogi.
>>> Trochę się namęczyłem, aby np. umożliwić oglądanie filmów albo YouTube. Ale
>>> teraz, jak wiem, to już kwestia kilku minut - mówię o konfoguracji w innym
>>> aucie.
>>>
>>> Aczkolwiek widzę plusy streamingu: poskie stacje mogę słuchać za granicą.
>>
>> Jeszcze małe dopowiedzenie:
>> Aktualny pojazd, to Outlander PHEV, rocznik 2014.
>> Na nim robiłem trasę Warszawa / Dębica ok. dwa miesiące temu, ale jeszcze
>> na starym radiu: Mitsubishi W-12. DAB był w okolicy większych miejscowości:
>> Warszawa, Radom, Tarnów.
>> Zresztą podobnie było, jak jeździłem innymi autami.
>> Niedawno stacja W-12 została wymieniona na SDA z PHEV rocznik 2018.
>> Zyskałem m.in. Android Auto i kilka innych, lepszych rzeczy (programowanie
>> auta, statystyki, przy okazji rekonfiguracja komputera pokładowego i
>> sterowników silników elektrycznych).
>>
>> Ale nie sądzę, aby to spowodowało nagle łapanie propagacji DAB przez
>> odbicia z jonosfery ;) gdyż ponieważ "dziury" w znanych mi miejscach są
>> podobne. Dziś zaczęło mi zrywać DAB już w okolicy Leszna.
>>
>
> Nie myślałeś by olać DAB? Albo nawet radio jako takie?

Od zawsze mam radio w aucie. Jeszcze, jak auta nie były przygotowane na
radia, jak np maluchy czy duże fiaty.
Wolę słuchać radia, niż dźwięku silnika, aczkolwiek znam paru gości, co ich
jara silnik. Swego czasu nawet zestajałem silniki, przerabiałem lekko
wydechy, raz nawet obniżałem głowicę dla takich "napalonych".

Jak się czasem kilka godzin dziennie spędza w jakimś aucie, to nie bardzo
jest co innego robić.
Pomijam jazdę terenową czy rajdową, bo to inny rodzaj jazdy i radio albo
przeszkadza, albo nie istnieje.


--
Pozdrawiam.

Adam