Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:57f6a236$0$647$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Spytac juz nie mozesz ?
>
Spytać mogę. Odpowiedzi nie dostanę :(. Altzheimer.
Ile razy zapomni mi się jakieś słowo się zastanawiam, czy mnie też czeka :(

> Jeszcze jedna zasada byla, przynajmniej dla smigiel - predkosc obwodowa
> byla wieksza im dalej od osi obrotu, predkosc pary/powietrza wzdluz osi
> taka sama, wiec kat natarcia musial sie zmieniac wzdluz lopaty.
Mnie wtedy zadowoliło kilka zdań tłumaczenia, a potem nigdy się nad tym nie
zastanowiłem - nie moja działka.

> Ale sam ksztalt profilu to ciekaw jestem skad brali.
> No coz - byly katalogi przebadanych profili.
> Potem chyba zaprzegli komputery do obliczen, w latach 70-tych chyba juz
> mozliwe, ale raczej nie u nas.

8 lat to ja miałem w 66.

> Czyzby wczesniej ktos od reki rysowal, a potem sprawdzal co z tego wyszlo
> ?

Pojęcia nie mam.

>>Jak miałem z 8 lat dostałem książkę "ABC Radioamatora" i całkowicie
>>straciłem zainteresowanie turbinami :).
>
> A mnie tak czasem interesuje - powiedzmy ze jestem konstruktorem od takich
> turbin, wpadne na pomysl lepszej lopatki, ktora podnosi sprawnosc o 1% ...
> i gdzie to przetestowac ?
>
U taty w IMPie (Instytucie Maszyn Przepływowych) była taka hala w której coś
tam sprawdzali. Przejście przez nią (na wysokości 1 piętra) do drugiego
skrzydła było dla mnie wtedy dużym przeżyciem. Kiedyś widziałem tam (przez
przezroczysty bok takiej ruropodobnej komory) śrubę okrętową kręcącą się w
wodzie w obiegu zamkniętym, a w całej hali ogólnie był wtedy taki hałas, że
nie dało się rozmawiać. A może hałas był kiedy indziej....
P.G.

do góry

W dniu 2016-10-06 o 21:12, J.F. pisze:
[...]
> Siemens ma pewnie jakas testowa elektrownie i moze, a czy Dolmel mial ?

A czy Dolmel w ogóle robił turbiny? Oni robili generatory, turbiny to
chyba w Elblągu.

P.P.

do góry

Użytkownik "Paweł Pawłowicz" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:57f77e87$0$660$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 2016-10-06 o 21:12, J.F. pisze:
[...]
>> Siemens ma pewnie jakas testowa elektrownie i moze, a czy Dolmel
>> mial ?

>A czy Dolmel w ogóle robił turbiny? Oni robili generatory, turbiny to
>chyba w Elblągu.

A faktycznie, ale pytania to nie zmienia, tylko miejsce.

Ale generator tez ma ciekawe szczegoly - powiedzmy, ze wpadlem na
pomysl nowych lepszych złobków do generatora - i gdzie to przetestowac
?

J.

do góry

W dniu 2016-10-07 o 13:43, J.F. pisze:
> powiedzmy, ze wpadlem na pomysl nowych lepszych złobków do generatora -
> i gdzie to przetestowac ?
Pewnie jak byś wpadł na ten pomysł to byś wiedział gdzie przetestować.

Robert

do góry

Użytkownik "Robert Wańkowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:57f7b499$0$15186$6...@n...neostrad
a.pl...
W dniu 2016-10-07 o 13:43, J.F. pisze:
>> powiedzmy, ze wpadlem na pomysl nowych lepszych złobków do
>> generatora -
>> i gdzie to przetestowac ?
>Pewnie jak byś wpadł na ten pomysł to byś wiedział gdzie
>przetestować.

no wlasnie ...
a) pracuje na uczelni, pomysl mam, obliczenia mam, ale teoretyk
jestem - nie wiem gdzie praktycznie.
b) pracuje w Dolmelu ... czy Dolmel mial jakies stanowisko testowe na
tych 300-500MW ?

J.

do góry

On Thu, 6 Oct 2016 13:11:48 +0200, "HF5BS" <h...@j...pl> wrote:
> Domy kiedyś - zwykle piękne.

Czworaki, familoki, nieotynkowane fabryki, slumsy i rozmaite takie
(pałac Poznańskiego na ten przykład) przy których współczesne
gargamele to jeszcze nic.

do góry

Użytkownik "slawek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.5346362630150274338@news.v.pl...
> On Thu, 6 Oct 2016 13:11:48 +0200, "HF5BS" <h...@j...pl> wrote:
>> Domy kiedyś - zwykle piękne.
>
> Czworaki, familoki, nieotynkowane fabryki, slumsy i rozmaite takie (pałac
> Poznańskiego na ten przykład) przy których współczesne gargamele to
> jeszcze nic.

Dlatego nie napisałem "wszystkie". Tylko, że tamte budynki jednak miały w
sobie coś z człowieka. Dają choć kawałek historii. Można chociaż o nich
powiedzieć, spojrzawszy na nie, że takie bełty spotkać można było, obecność
w danym miejscu świadczy o... A dzisiejsze, bez cienia charakteru? Poza tym,
coś, co kiedyś było raczej wyjątkiem, dziś staje się regułą. Jak kupa na
chodniku.
Nieotynkowane... Zespół Szkół Łączności przy Afrykańskiej w Warszawie.
Stokroć wolałem przaśny, nieotynkowany, bo przynajmniej miał charakter,
indywidualność, choć absolutnie, piękna mu nie było można zarzucić. A
dzisiaj bezpłciowa pecyna, co się niczym szczególnym nie wyróżnia spośród
sobie obecnie podobnych. Coraz więcej budynków kolorystycznie na jedno
koryto, pomalowane chyba mieszanków rzygów po landrynkach z kwaśnym mlekiem,
sraczki, oraz zgniłych jaj. Gorzej niż w stolicy KRLD. Wartościowe obiekty
giną przygniecione przez ogrom bylejakości i pretensjonalności, braku
charakteru.

--
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych. - I.Krasicki "Monachomachia"
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)

do góry

On Mon, 10 Oct 2016 18:06:49 +0200, "HF5BS" <h...@j...pl> wrote:
> coś, co kiedyś było raczej wyjątkiem, dziś staje się regułą. Jak
kupa na
> chodniku.

Bzdury. Końskie łajno itp., rynsztoki, brak kanalizacji. Spluwaczki
na rogach ulic. Norma z XIX wieku.

Osobna sprawa to wieś. Odchody zwierząt zupełnie powszechne. Sławojki
wprowadzane dopiero od lat dwudziestych, a i dziś przeciekające
szamba.

Nie oszukujmy się: czym innym jest nieotynkowana katedra gotycka,
czym innym nieotynkowana fabryka, a czym innym nieotynkowany
pseudogotycki gargamel wybudowany za Adolfa/Bismarcka.

do góry

Użytkownik "slawek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
news:almarsoft.2093122439384292506@news.v.pl...
> Nie oszukujmy się: czym innym jest nieotynkowana katedra gotycka, czym
> innym nieotynkowana fabryka, a czym innym nieotynkowany pseudogotycki
> gargamel wybudowany za Adolfa/Bismarcka.

Dlatego, wiedząc, że to oczywiste oczywistości, nie poczułem się do aż
takiego sprecyzowania wątku zakładając, może naiwnie, że czytający mają
odrobinę wiedzy i wyobraźni i unieją takie fakty uwzględnić. Oraz to, że
sami umieją to ocenić.

--
Szanujmy mądrych, przykładnych, chwalebnych,
Śmiejmy się z głupich, choć i przewielebnych. - I.Krasicki "Monachomachia"
(dostępny tu adres email nie jest zarejestrowany w żadnym serwisie,
i JAKIKOLWIEK mailing BEZWZGLĘDNIE zostanie potraktowany jako spam!)

do góry