>>> Ja bym sie jednak martwil o koszta. W polska karta w Polsce - moze byc
>>> bez limitow lub z limitami (wiekszymi lub mniejszymi). Ale taka karta
>>> "wyjechana" za granice, to sa masakryczne stawki za MB (nie GB).
>>
>> 0.7 EUR jest masakrycznie?
>> Masakrycznie było przed 1 lipca. (4,45 EUR za MB)
>> W 2013 ma być 0.45
>> W 2014 ma być 0.2
>
> Wiesz, jak kierowca bedzie chcial dwa razy dziennie poczte sprawdzic to
> drobiazg, ale jak 10 pasazerow zacznie sluchac swojego ulubionego radia i
> ogladac ukochane seriale, to juz zaczyna byc masakrycznie.
>
> A przeciez mozna tez zaladowac swieze fotki na facebooka czy pochwalic sie
> znajomym.

Byłem już u dostawców internetu, w grę wchodzi internet na kartę,
kupowany osobno po przekroczeniu kolejnej granicy.
Jak kłopotliwa jest konfiguracja modemu po włożeniu nowej karty
za granicą? Jakie czynności należy wykonać?
K.

do góry

> Jak w praktyce wygląda zasięg, transmisja rwie się często w Polsce?

Zalezy gdzie jestes i jaka masz antene.

do góry

> Jak kłopotliwa jest konfiguracja modemu po włożeniu nowej karty
> za granicą? Jakie czynności należy wykonać?

Najlepiej miec tyle modemow ile kart i po prostu wymieniac modemy.
Jak masz jeden modem to moze byc troche roboty
(karty moga miec rozne APNy),
ale pewnie i to mozna zalatwic jakims skryptem (w routerze z OpenWrt).

do góry

W dniu 2012-10-26 20:59, Q pisze:
>> Jak w praktyce wygląda zasięg, transmisja rwie się często w Polsce?
>
> Zalezy gdzie jestes i jaka masz antene.

Antena "full wypas", wariant najgorszego przypadku - "oczywista
oczywistość". W końcu jesteśmy zawodowcami.
K.

do góry

Q napisało:

>> Jak kłopotliwa jest konfiguracja modemu po włożeniu nowej karty
>> za granicą? Jakie czynności należy wykonać?
>
> Najlepiej miec tyle modemow ile kart i po prostu wymieniac modemy.
> Jak masz jeden modem to moze byc troche roboty
> (karty moga miec rozne APNy),
> ale pewnie i to mozna zalatwic jakims skryptem (w routerze z OpenWrt).

W takim razie jeszcze lepiej mieć tyle routerów, ile kart -- raz
korzystałem z takiego routera, APN trzeba było wpisać do konfiguracji.

--
Jarek

do góry

W dniu 2012-10-26 21:03, Q pisze:
>> Jak kłopotliwa jest konfiguracja modemu po włożeniu nowej karty
>> za granicą? Jakie czynności należy wykonać?
>
> Najlepiej miec tyle modemow ile kart i po prostu wymieniac modemy.
> Jak masz jeden modem to moze byc troche roboty
> (karty moga miec rozne APNy),

Cenna uwaga. Dzięki.


> ale pewnie i to mozna zalatwic jakims skryptem (w routerze z OpenWrt).
Końcowy użytkownik nie jest zbyt informatycznie inteligentny, lepiej
konfiguracji
nie przerzucać na niego.
K.

do góry

W dniu 2012-10-26 21:09, Jarosław Sokołowski pisze:
> Q napisało:
>
>>> Jak kłopotliwa jest konfiguracja modemu po włożeniu nowej karty
>>> za granicą? Jakie czynności należy wykonać?
>>
>> Najlepiej miec tyle modemow ile kart i po prostu wymieniac modemy.
>> Jak masz jeden modem to moze byc troche roboty
>> (karty moga miec rozne APNy),
>> ale pewnie i to mozna zalatwic jakims skryptem (w routerze z OpenWrt).
>
> W takim razie jeszcze lepiej mieć tyle routerów, ile kart -- raz
> korzystałem z takiego routera, APN trzeba było wpisać do konfiguracji.

Właśnie szukam routera w którym WAN byłby na USB. Znacie jakiś?
K.

do góry

Pan John Smith napisał:

>>>> Jak kłopotliwa jest konfiguracja modemu po włożeniu nowej karty
>>>> za granicą? Jakie czynności należy wykonać?
>>>
>>> Najlepiej miec tyle modemow ile kart i po prostu wymieniac modemy.
>>> Jak masz jeden modem to moze byc troche roboty
>>> (karty moga miec rozne APNy),
>>> ale pewnie i to mozna zalatwic jakims skryptem (w routerze z OpenWrt).
>>
>> W takim razie jeszcze lepiej mieć tyle routerów, ile kart -- raz
>> korzystałem z takiego routera, APN trzeba było wpisać do konfiguracji.
>
> Właśnie szukam routera w którym WAN byłby na USB. Znacie jakiś?

To był jakiś TP-LINK za psie pieniądze, gdzieś koło stówy kosztował.
Ale działał nadspodziewanie dobrze i miał całkiem logicznie zrobioną
konfidurację przez WWW. Symbolu nie pamiętam, ale mogę się dowiedzieć.

--
Jarek

do góry

Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> wrote:
>
> To był jakiś TP-LINK za psie pieniądze, gdzieś koło stówy kosztował.
> Ale działał nadspodziewanie dobrze i miał całkiem logicznie zrobioną
> konfidurację przez WWW. Symbolu nie pamiętam, ale mogę się dowiedzieć.

TL-MR3220 potwierdzam, bez problemu. Podobno nowszy TL-MR3420 też,
ale osobiście nie miałem w rękach.

a.

do góry

Wemif napisał:

>> To był jakiś TP-LINK za psie pieniądze, gdzieś koło stówy kosztował.
>> Ale działał nadspodziewanie dobrze i miał całkiem logicznie zrobioną
>> konfidurację przez WWW. Symbolu nie pamiętam, ale mogę się dowiedzieć.
>
> TL-MR3220 potwierdzam, bez problemu. Podobno nowszy TL-MR3420 też,
> ale osobiście nie miałem w rękach.

TL-MR3220, na pewno ten. Nazwa została mi w cache firefoksa.

--
Jarek

do góry