-
11. Data: 2019-08-08 16:59:02
Temat: Re: Inkubator -- temperatura i wilgotność, różne pomysły
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2019-08-08 o 16:02, Queequeg pisze:
> WM <c...@p...onet.pl> wrote:
>
>> Tak robią obieg w przenośnych chłodziarko cieplarkach:
>> https://www.emag.pl/lodowka-turystyczna-elektryczna-
z-funkcja-grzania-24l-12-230v-3-wklady-zefir-polska-
zes98/pd/DTNCSHBBM/
>
> Czyli oba końce (wlot i wylot) na górze... czemu tak?
>
Chłodne powietrze wpuszcza się od góry, bo zimniejsze jest cięższe i opada.
Gdy się potem ogrzeje, to leci w górę do wentylatora i jest obieg.
Przy grzaniu ruch powietrza wymuszony jest przeciw naturalnej konwekcji,
co nieco przeszkadza, ale dobry wentylator, więc ruch jest.
WM
-
12. Data: 2019-08-08 18:50:22
Temat: Re: Inkubator -- temperatura i wilgotność, różne pomysły
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:f0647321-4e97-4148-bd7c-51d3fc0be1c3@tr
ust.no1...
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>> No i nie wiem gdzie chce ustawic, ale czy nie ma ryzyka, ze w
>> otoczeniu bedzie np 15 stopni, bo zima ...
>Nie ma, on będzie stał w pokoju, w którym się mieszka.
A jak kaloryfery wylacza ?
>> Zaryzykowalbym nawet tego - ponizej 1zl
>> https://www.tme.eu/pl/details/tip122-lge/tranzystory
-npn-tht/luguang-electronic/tip122/
>
>> Niby pisza, ze ma 2W, ale w takiej obudowie to ze 40 powinien miec.
>
>> Mosfety moga byc lepsze.
>Tylko jaką przewagę (oprócz różnicy 2-3 zł w cenie) mają tranzystory
>użyte
>jako elementy grzejne zamiast rezystorów?
-sa tansze :-)
-latwo sie przykreca,
-mozna regulowac liniowo
J.
-
13. Data: 2019-08-09 10:08:47
Temat: Re: Inkubator -- temperatura i wilgotność, różne pomysły
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
WM <c...@p...onet.pl> wrote:
>> Czyli oba końce (wlot i wylot) na górze... czemu tak?
>
> Chłodne powietrze wpuszcza się od góry, bo zimniejsze jest cięższe i opada.
> Gdy się potem ogrzeje, to leci w górę do wentylatora i jest obieg.
>
> Przy grzaniu ruch powietrza wymuszony jest przeciw naturalnej konwekcji,
> co nieco przeszkadza, ale dobry wentylator, więc ruch jest.
No tak... dlatego chyba najlepiej będzie wrzucić wentylator na dół.
Zasysanie z boku, wylot w górę.
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
14. Data: 2019-08-09 10:24:41
Temat: Re: Inkubator -- temperatura i wilgotność, różne pomysły
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>Nie ma, on będzie stał w pokoju, w którym się mieszka.
>
> A jak kaloryfery wylacza ?
To inkubacja będzie najmniejszym problemem :) Ale fakt, rezerwa musi być.
Btw, ta lodówka nie ma 80 x 80 x 80. Podałem tyle na oko, bo tyle mi się
wydawało, ale widać mam ślepe oko, bo wnętrze ma jakieś 45 x 45 x 30.
>>Tylko jaką przewagę (oprócz różnicy 2-3 zł w cenie) mają tranzystory
>>użyte jako elementy grzejne zamiast rezystorów?
>
> -sa tansze :-)
> -latwo sie przykreca,
> -mozna regulowac liniowo
Ale mają też wady. BJT mają zmienne hfe w funkcji temperatury, mosfety
pewnie też mogą pływać (choć nigdy nie sprawdzałem). Nie wiem tylko w
którą stronę -- czy zrobi się ładne ujemne sprzężenie zwrotne, czy
"thermal runaway" :) Więc bez zewnętrznego feedbacku (kontroli bazy /
bramki na podstawie prądu płynącego przez tranzystor) nie osiągnę
stabilnego oddawania mocy. No i tranzystor może się przebić, i przed
tym też trzeba się zabezpieczyć.
Z rezystorami nie ma takich problemów. Też mają swój temperaturowy
współczynnik rezystancji, ale nie są wzmacniaczami, więc zakładam, że
mniejszy, niż tranzystor sterowany stałym prądem (BJT) / napięciem
(mosfet)... no i przepalają się na przerwę a nie przebijają na zwarcie :)
Zrobiłem wczoraj próbę. Przyczepiłem (oczywiście z pastą) dwa rezystory
18R 10W do radiatora (zwykłe drutowe w porcelanie, bez własnego radiatora)
i pchnąłem w nie 13V, czyli miałem 18W mocy. Na radiatorze był wentylator,
a po przeciwnej stronie pudła wisiał termometr.
W jakieś 40 minut udało się podnieść temperaturę z 27 stopni (tyle miałem
w pokoju) do 37. Pewnie dałoby się i bardziej, ale dowiedziałem się tego,
czego chciałem, więc przerwałem próbę.
Wnioski z próby:
1. 20W wystarczy, więc jak dam założone 40W, to nie będzie żadnego
problemu.
2. Lodówka i tak nie była dobrze zaizolowana (brak pianki pod podłogą,
brak pianki na części z tyłu -- otwór po parowniku prowizorycznie
zaklejony taśmą, która dobrze przewodziła ciepło), więc tym bardziej
będzie OK (zamierzam kupić piankę i uzupełnić, i zaślepić ten otwór).
3. Rezystory grzały się jak wściekłe i bardzo źle oddawały ciepło do
radiatora (radiator był ledwo ciepły, a same rezystory miały 102
stopnie).
4. Kupiłem więc dwie sztuki 6R8 50W z radiatorem, takie o takie:
<http://allegro.pl/item7217512473.html>. Połączę je równolegle i niech
każdy wydziela 21W, będzie zapas na przyszłość :)
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
15. Data: 2019-08-09 17:04:30
Temat: Re: Inkubator -- temperatura i wilgotność, różne pomysły
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Queequeg" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:f6d345ef-4175-4d29-9e8f-40e3b069da35@tr
ust.no1...
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>>Tylko jaką przewagę (oprócz różnicy 2-3 zł w cenie) mają
>>>tranzystory
>>>użyte jako elementy grzejne zamiast rezystorów?
>
>> -sa tansze :-)
>> -latwo sie przykreca,
>> -mozna regulowac liniowo
>Ale mają też wady. BJT mają zmienne hfe w funkcji temperatury,
I tak masz regulator.
>mosfety pewnie też mogą pływać (choć nigdy nie sprawdzałem).
Jak najbardziej plywaja.
>Nie wiem tylko w którą stronę -- czy zrobi się ładne ujemne
>sprzężenie zwrotne, czy
>"thermal runaway" :)
Teoretycznie w dobra.
W praktyce - w niektorych typach na wykresach widac, ze w niedobrą.
>Więc bez zewnętrznego feedbacku (kontroli bazy /
>bramki na podstawie prądu płynącego przez tranzystor) nie osiągnę
>stabilnego oddawania mocy.
W BJT dajesz opornik emiterowy i jest stabilnie.
No ale to komplikacja niestety.
>No i tranzystor może się przebić, i przed tym też trzeba się
>zabezpieczyć.
a) bezpiecznik
b) albo mocny zasilacz - przebity tranzystor sie rozewrze :-)
c) w odpowiednich warunkach - rzadko sie przebijaja
Zrobiłem wczoraj próbę. Przyczepiłem (oczywiście z pastą) dwa
rezystory
18R 10W do radiatora (zwykłe drutowe w porcelanie, bez własnego
radiatora)
i pchnąłem w nie 13V, czyli miałem 18W mocy. Na radiatorze był
wentylator,
a po przeciwnej stronie pudła wisiał termometr.
>3. Rezystory grzały się jak wściekłe i bardzo źle oddawały ciepło do
> radiatora (radiator był ledwo ciepły, a same rezystory miały 102
> stopnie).
>4. Kupiłem więc dwie sztuki 6R8 50W z radiatorem, takie o takie:
> <http://allegro.pl/item7217512473.html>. Połączę je równolegle i
> niech
> każdy wydziela 21W, będzie zapas na przyszłość :)
A mowilem, ze tranzystory tansze :-)
J.
-
16. Data: 2019-08-09 23:57:11
Temat: Re: Inkubator -- temperatura i wilgotność, różne pomysły
Od: 4...@g...com
Napisz w koncu ze w chuja lecisz bo sie talmudysci zabrandzluja na smierc. Wpisalem w
wyszukiwarke trzy slowa i na pierwszym miejscu pokazal sie film z inkubatorem do
jajek krokodyli.
-
17. Data: 2019-08-12 09:29:41
Temat: Re: Inkubator -- temperatura i wilgotność, różne pomysły
Od: Roman Rogóż <r...@s...krakow.pl>
Chcesz skonstruować takie coś :)
https://pl.aliexpress.com/item/32917179759.html?spm=
a2g0o.detail.1000014.3.22fd66e336hXlN&gps-id=pcDetai
lBottomMoreOtherSeller&scm=1007.13338.136569.0000000
00000000&scm_id=1007.13338.136569.000000000000000&sc
m-url=1007.13338.136569.000000000000000&pvid=e511c8c
e-add9-4603-be13-84b7452cba9e
W dniu 2019-08-07 o 12:19, Queequeg pisze:
> Hej,
>
> Zostałem poproszony o pomoc w budowie inkubatora dla gadzich jaj. "Pomoc"
> będzie polegała na tym, żeby go zaprojektować i wykonać, ale nie biorę za
> to pieniędzy, więc nazwijmy to pomocą :)
>
> Zdobyłem małą lodówkę (nie mierzyłem jeszcze, ale na oko wnętrze ma
> kubaturę ok. 80cm x 80cm x 80cm), która posłuży za pojemnik. Trzeba ją
> tylko w środku ogrzać (do 30 stopni) i zapewnić wilgotność (90-95%),
> przynajmniej tyle podają w Internecie dla tych węży, które będą w nim
> wykluwane.
>
> I tu pojawiają mi się różne pomysły, i zastanawiam się, który będzie
> najlepszy...
>
> Pomysł z promiennikiem podczerwieni ("kwoką") podoba mi się tak sobie ze
> względu na problem z kontrolą temperatury, nierównomierne ogrzewanie jaja
> i obecność niebezpiecznego napięcia w środku inkubatora. Poza tym takiej
> kwoce i tak trzeba byłoby obniżyć napięcie, bo nawet 50W wcelowane prosto
> w jajo pewnie zrobi z niego jajo na twardo... dlatego wolałbym raczej
> bardziej tradycyjne ogrzewanie w postaci elementu grzejnego, radiatora
> i wentylatora, który rozprowadzi to ciepło.
>
> Maksymalną moc takiego elementu grzejnego szacuję (szacuję, bo nie wiem,
> jak dobrze ta lodówka izoluje od otoczenia, więc ciężko byłoby policzyć)
> na 40W. To się zresztą ładnie wpasuje w zasilacz 12V 4A, który akurat mam
> i którego chcę użyć (nie chcę mieć przy takiej wilgotności niebezpiecznych
> napięć w środku). Będzie więc radiator, jakieś rezystory mocy na nim, i
> wentylator.
>
> Mówię o mocy maksymalnej, bo chcę kontrolować ogrzewanie przez termostat
> (zwykłe włącz / wyłącz z histerezą, choć muszę doczytać, czy wahania
> temperatury wynikające z histerezy nie szkodzą jajom, bo może lepiej
> byłoby sterować tym bardziej inteligentnie... nawet regulatorem PID).
>
> Tylko teraz tak... czy typowego wentylatora komputerowego (chcę użyć AAB
> Silent Fan 80x80, bo są ciche i mam z nimi dobre doświadczenia) nie trafi
> szlag przy takiej wilgotności? Macie doświadczenia? Może lepiej użyć
> innego?
>
> Zastanawiam się też, jak najlepiej rozprowadzić powietrze. Wymyśliłem,
> żeby było zasysane z góry (bo tam powędruje ciepłe) i po przejściu przez
> radiator tłoczone na dół. Ma to sens? Czy może właśnie powinno być
> odwrotnie i ciepłe powietrze powinno być tłoczone do góry, bo tak będzie
> wydajniej niż na siłę ściągać je w dół? A może dać sobie spokój z kominem
> i po prostu wrzucić "kanapkę" z wentylatorem i radiatorem byle gdzie, bo i
> tak będzie dobrze?
>
> W ogóle czy taki mały wiatraczek poradzi sobie z cyrkulacją powietrza na
> takiej przestrzeni (i jeszcze przez komin, też 80x80)? Da radę mieszać
> powietrze w całej objętości inkubatora?
>
> Pytanie też, gdzie zamontować czujnik temperatury. Na pewno jeden
> chciałbym mieć na radiatorze, ale tylko do awaryjnego odcięcia, jakby się
> radiator za bardzo zagrzał (za bardzo czyli np. ponad 90 stopni). Ten
> "właściwy" chciałbym mieć w miejscu, które będzie najbardziej zbliżone
> temperaturą do temperatury jaja, przy czym nie chcę, żeby trzeba było
> cokolwiek do jaja kleić (nie wiem czy i jak to wpłynie na inkubację, ale
> raczej nie pozytywnie). Na razie bym go po prostu zawiesił w powietrzu
> gdzieś przy podłodze, po przeciwległej stronie, niż jest wentylator, żeby
> mierzył temperaturę powietrza, ale znów -- czy to nie sprawi, że bliżej
> wentylatora może być za ciepło? Czy raczej w przypadku takiego
> termoobiegu, jeśli tylko wentylator da radę mieszać powietrze w całej
> objętości inkubatora, temperatura powinna być w miarę równomierna?
>
> Chciałbym też dorzucić do wentylatora filtr, i tu też są dwie opcje, albo
> filtr siatkowy albo gąbkowy. Gąbkowy pewnie zgnije, więc chcę wybrać
> siatkowy. Czy może nie dawać żadnego, bo to i tak obieg głównie zamknięty
> (głównie, bo czasem będzie się jednak te drzwiczki otwierało), a filtr
> tylko obniży wydajność wentylacji i będzie się na nim osadzała woda z
> powietrza?
>
> Osobna sprawa to samo nawilżanie. Tu też mam co najmniej trzy drogi. Jedna
> to nawilżacz ultradźwiękowy. Pomysł o tyle słaby, że chcę zastosować
> czujnik wilgotności, a takie nawilżacze dają mgiełkę, która bardzo szybko
> może osadzić się na tym czujniku i zafałszować pomiary. Będzie tam ciepło,
> więc chyba najlepiej byłoby postawić miskę z wodą -- i tu znów jest kilka
> opcji -- albo postawić ją osobno w inkubatorze, albo przytwierdzić do
> radiatora, albo postawić osobno, ale dorzucić jej jakiś mały element
> grzejny, o mocy rzędu 5W albo nawet mniej. Jak będzie miska na radiatorze,
> to pewnie po 2-3h już tam nie będzie wody, a przecież inkubator nie będzie
> w 100% szczelny i prędzej czy później wilgotność wyrówna się z tą z
> otoczenia. Więc raczej chciałbym miskę postawioną osobno i niech sobie
> powoli paruje. Raczej nie przewiduję sterowania wilgotnością (jedynie
> pomiar i ewentualnie alarm, gdy będzie za niska).
>
> Co o tym myślicie? Widzicie jakieś wady tych rozwiązań? Może macie jakieś
> inne pomysły?
>
-
18. Data: 2019-08-12 09:51:07
Temat: Re: Inkubator -- temperatura i wilgotność, różne pomysły
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
W dniu 2019-08-12 o 09:29, Roman Rogóż pisze:
> Chcesz skonstruować takie coś :)
>
> https://pl.aliexpress.com/item/32917179759.html?spm=
a2g0o.detail.1000014.3.22fd66e336hXlN&gps-id=pcDetai
lBottomMoreOtherSeller&scm=1007.13338.136569.0000000
00000000&scm_id=1007.13338.136569.000000000000000&sc
m-url=1007.13338.136569.000000000000000&pvid=e511c8c
e-add9-4603-be13-84b7452cba9e
>
Może jednak wilgotność nie taka ważna. Albo chińskim wężom nie
przeszkadza susza albo powódź. :-)
Robert
-
19. Data: 2019-08-13 10:49:58
Temat: Re: Inkubator -- temperatura i wilgotność, różne pomysły
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
>>> -sa tansze :-)
>>> -latwo sie przykreca,
>>> -mozna regulowac liniowo
>
>>Ale mają też wady. BJT mają zmienne hfe w funkcji temperatury,
>
> I tak masz regulator.
Ale regulator temperatury a nie mocy tranzystora. Nie chcę przeciążyć
zasilacza.
>>Więc bez zewnętrznego feedbacku (kontroli bazy /
>>bramki na podstawie prądu płynącego przez tranzystor) nie osiągnę
>>stabilnego oddawania mocy.
>
> W BJT dajesz opornik emiterowy i jest stabilnie.
> No ale to komplikacja niestety.
No właśnie. A ma być prosto :)
>>No i tranzystor może się przebić, i przed tym też trzeba się
>>zabezpieczyć.
>
> a) bezpiecznik
> b) albo mocny zasilacz - przebity tranzystor sie rozewrze :-)
> c) w odpowiednich warunkach - rzadko sie przebijaja
d) rezystor zamiast tranzystora :)
> A mowilem, ze tranzystory tansze :-)
Niby tańsze, ale wraz ze zrobieniem układu do ich sterowania i tak
wyszłoby drożej (czas też jest cenny).
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0
-
20. Data: 2019-08-13 10:52:06
Temat: Re: Inkubator -- temperatura i wilgotność, różne pomysły
Od: q...@t...no1 (Queequeg)
Robert Wańkowski <r...@w...pl> wrote:
>> https://pl.aliexpress.com/item/32917179759.html?spm=
a2g0o.detail.1000014.3.22fd66e336hXlN&gps-id=pcDetai
lBottomMoreOtherSeller&scm=1007.13338.136569.0000000
00000000&scm_id=1007.13338.136569.000000000000000&sc
m-url=1007.13338.136569.000000000000000&pvid=e511c8c
e-add9-4603-be13-84b7452cba9e
>
> Może jednak wilgotność nie taka ważna. Albo chińskim wężom nie
> przeszkadza susza albo powódź. :-)
Albo stawiają miskę z wodą i się robi wilgotność :)
Podobno wilgotność jest ważna, żeby suche powietrze nie wyciągało wody z
jaja (skorupa nie jest przecież w 100% szczelna).
--
https://www.youtube.com/watch?v=9lSzL1DqQn0