-
31. Data: 2017-06-25 16:00:21
Temat: Re: Indukcyjność cewki długofalowej
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-06-25 o 10:48, HF5BS pisze:
>
> Użytkownik "Janusz" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:oim78u$7np$1@node2.news.atman.pl...
>> Może dla mcz, ale w odbiorniku cewka pełni podwójną rolę, raz obwodu
>> rezonansowego, dwa robi z prętem ferytowym za antenę, trudno zmusić
>> żyrator aby był anteną. Żyratory z tego co pamiętam najlepiej się
>> spisywały w analogowych korektorach sygnału mcz.
>
> Można, spoko, dopiąć ANT zewnętrzną, jak jest sygnał w okolicy, to
> zawsze coś spłynie.
Może na Ciebie coś spłynie, bo dość często gawędzisz bez sensu.
Kojarzę schemat z Młodego Technika "Odbiornik
> radiowy bez cewek na fale długie". W skrócie lokalna heterodyna
> synchronizowana sygnałem odbieranym... a dalej... pardon, nie pamiętam.
> Ale od czego Wujek Gugiel...
> http://mlodytechnik.pl/archiwum/86-Nw-05-Odbiornik_r
adiowy.pdf
A sam widziesz że to generator, z żyratorem nie ma to nic wspólnego,
nagawędziłeś bez sensu.
Żyrator wygląda tak
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BByrator
i nie ma nic wspólnego z generatorem.
--
Pozdr
Janusz
-
32. Data: 2017-06-25 16:01:19
Temat: Re: Indukcyjność cewki długofalowej
Od: Janusz <j...@o...pl>
>>> A zamiast cewki żyrator? To trochę nie w stylu "jest początek XX
>>> wieku i właśnie wynaleźliśmy radio", ale cewki żyrowane kondensatorem
>>> są jednak lepszymi cewkami niż takie rzeczywiste.
>> Może dla mcz, ale w odbiorniku cewka pełni podwójną rolę, raz obwodu
>> rezonansowego, dwa robi z prętem ferytowym za antenę, trudno zmusić
>> żyrator aby był anteną.
>
> Można od kondensatora pociągnąć dwa "wąsy" i też będzie antena.
Nic nie będzie, jak nie wierzysz spróbuj sam.
--
Pozdr
Janusz
-
33. Data: 2017-06-25 16:06:23
Temat: Re: Indukcyjność cewki długofalowej
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-06-25 o 11:20, J.F. pisze:
> Dnia Sat, 24 Jun 2017 21:05:25 +0200, Janusz napisał(a):
>>>> Z drugiej strony przesuwanie cewki wzdłuz pręta mocno
>>>> zmienia indukcyjność. W pacholęcym wieku robiłem radia detektorowe,
>>>> w ten własnie sposób strojone.
>>>
>>> A tu ciekawe sa dwie male cewki zbierajace, po jednej dla kazdego
>>> zakresu. Nie wystarczyla jedna gdzies na srodku preta ?
>>
>> Nie, na środku pręta ma najgorszą dobroć, dlatego wszystkie radia z anteną
>> ferytową miały je albo na jednym końcu albo na obu, nigdy na środku.
>
> Ale tu chodzi o cewki zbierajace - glowne moga sobie byc na koncach,
> a zbierajaca na srodku pogorszy dobroc ?
Zbierająca i tak zawsze była bo musiała dopasować impedancję obwodu
rezonansowego do wejścia, lampy i tranzystory polowe były chyba
sprzęgane bezpośrednio.
Dobroć zawsze pogarszała bo wprowadza swoją impedancję do obwodu
rezonansowego, od stopnia sprzężenia zależało ile.
>
> Poza tym o ile pamietam, to ta od dlugch fal byla i na precie dluga.
Ale to ze względu na pojemność cewki, krótkie były nawijane koszykowo a
jak był pręt długi to warstwowo.
--
Pozdr
Janusz
-
34. Data: 2017-06-25 21:02:07
Temat: Re: Indukcyjność cewki długofalowej
Od: "HF5BS" <h...@...pl>
Użytkownik "Janusz" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:oiofln$c6l$1@node2.news.atman.pl...
>W dniu 2017-06-25 o 10:48, HF5BS pisze:
>>
>> Użytkownik "Janusz" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:oim78u$7np$1@node2.news.atman.pl...
>>> Może dla mcz, ale w odbiorniku cewka pełni podwójną rolę, raz obwodu
>>> rezonansowego, dwa robi z prętem ferytowym za antenę, trudno zmusić
>>> żyrator aby był anteną. Żyratory z tego co pamiętam najlepiej się
>>> spisywały w analogowych korektorach sygnału mcz.
>>
>> Można, spoko, dopiąć ANT zewnętrzną, jak jest sygnał w okolicy, to zawsze
>> coś spłynie.
>
> Może na Ciebie coś spłynie, bo dość często gawędzisz bez sensu.
Wystartujesz do egzaminu państwowego? Masz u mnie piwo, jak zdasz.
>
> Kojarzę schemat z Młodego Technika "Odbiornik
>> radiowy bez cewek na fale długie". W skrócie lokalna heterodyna
>> synchronizowana sygnałem odbieranym... a dalej... pardon, nie pamiętam.
>> Ale od czego Wujek Gugiel...
>> http://mlodytechnik.pl/archiwum/86-Nw-05-Odbiornik_r
adiowy.pdf
> A sam widziesz że to generator, z żyratorem nie ma to nic wspólnego,
> nagawędziłeś bez sensu.
Przestań już mądralo... Gdzie ja napisałem, że to radio jest o żyrator
oparte?
Mowa była o czymś bez cewek, wskazałem więc coś, co jest bez cewek
rozwiązane.
> Żyrator wygląda tak
> https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BByrator
> i nie ma nic wspólnego z generatorem.
O jurwa nie wiedziałem o krynico wiedzy wszelakiej...
--
Psy kochają przyjaciół i gryzą wrogów,
w odróżnieniu od ludzi, którzy niezdolni są do czystej miłości
i zawsze muszą mieszać miłość z nienawiścią.
(C) Zygmunt Freud.
-
35. Data: 2017-06-25 22:51:25
Temat: Re: Indukcyjność cewki długofalowej
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2017-06-25 o 21:02, HF5BS pisze:
>
> Użytkownik "Janusz" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:oiofln$c6l$1@node2.news.atman.pl...
>> W dniu 2017-06-25 o 10:48, HF5BS pisze:
>>>
>>> Użytkownik "Janusz" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
>>> news:oim78u$7np$1@node2.news.atman.pl...
>>>> Może dla mcz, ale w odbiorniku cewka pełni podwójną rolę, raz obwodu
>>>> rezonansowego, dwa robi z prętem ferytowym za antenę, trudno zmusić
>>>> żyrator aby był anteną. Żyratory z tego co pamiętam najlepiej się
>>>> spisywały w analogowych korektorach sygnału mcz.
>>>
>>> Można, spoko, dopiąć ANT zewnętrzną, jak jest sygnał w okolicy, to
>>> zawsze coś spłynie.
>>
>> Może na Ciebie coś spłynie, bo dość często gawędzisz bez sensu.
>
> Wystartujesz do egzaminu państwowego? Masz u mnie piwo, jak zdasz.
A po co mi on na starość? krótkofalarstwo nigdy mnie nie pociągało i
tarybryka w radioamatorze zawsze mnie wkurzała.
>
>>
>> Kojarzę schemat z Młodego Technika "Odbiornik
>>> radiowy bez cewek na fale długie". W skrócie lokalna heterodyna
>>> synchronizowana sygnałem odbieranym... a dalej... pardon, nie pamiętam.
>>> Ale od czego Wujek Gugiel...
>>> http://mlodytechnik.pl/archiwum/86-Nw-05-Odbiornik_r
adiowy.pdf
>> A sam widziesz że to generator, z żyratorem nie ma to nic wspólnego,
>> nagawędziłeś bez sensu.
>
> Przestań już mądralo... Gdzie ja napisałem, że to radio jest o żyrator
> oparte?
Ale chciałeś odbiornik na nim budować. O ile dla mcz żyratory się
sprawdzają to ciekawe jak z AM by sobie poradziły, nie wiem czy dobroć
cewki9 nie jest powiązana z pasmem wzm oper.
> Mowa była o czymś bez cewek, wskazałem więc coś, co jest bez cewek
> rozwiązane.
No to pokazałeś generator synchroniczny/synchronizowany, obecnie dość
popularne rozwiązanie w odbiornikach 433Mhz.
>
>> Żyrator wygląda tak
>> https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BByrator
>> i nie ma nic wspólnego z generatorem.
>
> O jurwa nie wiedziałem o krynico wiedzy wszelakiej...
Ale może inni nie wiedzieli :)
--
Pozdr
Janusz
-
36. Data: 2017-06-25 23:17:41
Temat: Re: Indukcyjność cewki długofalowej
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 25 Jun 2017 13:13:57 +0200, HF5BS napisał(a):
> Użytkownik "J.F." <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> Ale w małym odbiorniku ferrytowa antena chyba lepsza niz pretowa ...
>
> Z pewnością, choć to też zależy od okoliczności. Każda z nich w innych
> warunkach się sprawdzi.
>
>> a czy nie powinny byc dwa prety, dla tak niskich czestotliwosci ?
>
> Na jednym powinno wystarczyć, masa i pozostałe połaczenia, jeśli są, zrobią
> za uziom/przeciwwagę.
Tylko wiesz - w kieszonkowym odbiorniku obszar masy maly.
A czesotliwosc niska, to pojemnosc potrzebna duza.
> Najważniejsze chyba, to przede wszystkim, dostroić antenę, bądź przynajmniej
> ją dopasować.
Nie ma szans - chcesz 300m anteny ?
>> Teraz modne slowo odbiornik homodynowy, ponoc tez dziala.
> Bo to proste w realizacji, acz okupione pewnymi niedogodnościami.
Najbardziej mnie ciekawi, czy nie odbiera wlasnego generatora.
Przeciez beda przesluchy.
Byc moe dla audio nie ma znaczenia, bo poziom staly.
J.
-
37. Data: 2017-06-26 11:06:19
Temat: Re: Indukcyjność cewki długofalowej
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-06-23 o 22:27, Jarosław Sokołowski pisze:
>
> Strojąc indukcyjnie można uzyskać szerszy zakres. Ale fakt, selektywność
> takigo radia wygląda marnie. Mnie od lat (kilkudziesięciu) chodzi po
> głowie zrobienie porządnego radia detektorowego, z obwodami o wielkiej
> dobroci. Ale pewnie wcześniej przestaną nadawać, nim się do tego zbiorę.
>
Co rozumiesz pod obwodami o wielkiej dobroci.
jeśli coś jak wzmacniacz p.cz to już nie będzie to odbiornik detektorowy.
P.G.
-
38. Data: 2017-06-26 11:08:03
Temat: Re: Indukcyjność cewki długofalowej
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-06-23 o 23:07, SnCu pisze:
>>>> Moje pierwsze detektorowe było strojone jedną sekcją takiego właśnie
>>>> dużego kondensatora regulowanego (3 sekcyjny wyciągnięty z jakiegoś
>>>> radia) i w całym zakresie strojenia odbierało tylko Warszawę I :).
>>>
>>> Trzeba było zrobić przemianę częstotliwości (i filtry wstrojone w
>>> częstotliwość pośrednią) zanim to puścisz na detektor.
>>>
>> Piszemy o odbiorniku detektorowym. Jak detektor jest za przemianą i
>> p.cz to radio zmienia nazwę i już nie jest odbiornikiem detektorowym.
>
> A tam. Prawie każde radio AM za stopniem przemiany posiada detektor.
>
Ale nie nazywa się odbiornikiem detektorowym.
P.G.
-
39. Data: 2017-06-26 11:18:55
Temat: Re: Indukcyjność cewki długofalowej
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-06-23 o 23:11, Grzegorz Kurczyk pisze:
> Obwody o wielkiej dobroci trochę pomogą, ale główny problem to silne
> tłumienie obwodu rezonansowego niską impedancją detektora ze słuchawkami
> na wyjściu i anteną. Trzeba iść na kompromis między czułością
> (głośnością dźwięku w słuchawkach) a selektywnością. Dużą poprawę
> selektywności można uzyskać przez autotransformatorowe sprzężenie obwodu
> rezonansowego z detektorem i zmniejszenie sprzężenia z anteną.
> Dobre efekty uzyskiwałem stosując cewkę suwakową z dwoma suwakami
> współpracującą z kondensatorem zmiennym, którym ustalało się
> częstotliwość. Suwakami można było dobrać optymalne sprzężenie
> autotransformatorowe z anteną i detektorem.
>
Ja pominąłem ten etap.
Po pierwszych próbach z detektorowym dostałem taki ruski zestaw do
samodzielnego zmontowania radia tranzystorowego. Nazywało się Elektron - 2M.
Nie pamiętam jakie to było radio - może superreakcyjne. Miało 2
tranzystory w.cz i 4 m.cz. Poza prętem anteny nie pamiętam żadnych
filtrów, ale były tam dwa toroidy fi 8 może 10mm na których trzeba było
nawinąć licą jakieś trafa.
P.G.
-
40. Data: 2017-06-26 11:29:32
Temat: Re: Indukcyjność cewki długofalowej
Od: Piotr Gałka <p...@c...pl>
W dniu 2017-06-25 o 10:48, HF5BS pisze:
>
> Użytkownik "Janusz" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:oim78u$7np$1@node2.news.atman.pl...
>> Może dla mcz, ale w odbiorniku cewka pełni podwójną rolę, raz obwodu
>> rezonansowego, dwa robi z prętem ferytowym za antenę, trudno zmusić
>> żyrator aby był anteną. Żyratory z tego co pamiętam najlepiej się
>> spisywały w analogowych korektorach sygnału mcz.
>
> Można, spoko, dopiąć ANT zewnętrzną, jak jest sygnał w okolicy, to
> zawsze coś spłynie. Kojarzę schemat z Młodego Technika "Odbiornik
> radiowy bez cewek na fale długie". W skrócie lokalna heterodyna
> synchronizowana sygnałem odbieranym... a dalej... pardon, nie pamiętam.
> Ale od czego Wujek Gugiel...
> http://mlodytechnik.pl/archiwum/86-Nw-05-Odbiornik_r
adiowy.pdf
>
Ale to już czasy tranzystorów krzemowych. Ten detektorowy, o którym
wspomniałem to gdzieś w 68 robiłem.
P.G.