eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 11. Data: 2020-01-11 23:03:27
    Temat: Re: ISDN
    Od: "brum" <s...@n...berdyczow>

    > Dla przeciętnego Kowalskiego to najważniejsze były chyba 2 rozmowy na raz
    > i brak szumów.

    Dla mnie najwazniejszy byl CLIP, ktory na ISDN byl "w cenie i zestawie", a
    na PSTN nie mozna bylo jeszcze zamowic. 128 kbps to juz byla taka wisienka
    na torcie.



  • 12. Data: 2020-01-13 17:17:49
    Temat: Re: ISDN
    Od: cezar <c...@t...pl.nospam>

    On 10/01/2020 09:56, viktorius wrote:
    > W dniu 2020-01-09 o 17:47, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "viktorius"  napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:qv6uhd$sqt$1$v...@n...chmurka.net.
    ..
    >>> W dniu 2020-01-09 o 09:57, viktorius pisze:
    >>> A i dodam jeszcze, że w swoich czasach ISDN był dobry, bo rozszerzał
    >>> możliwości zwykłej, już położonej pary przewodów. Niestety w Polsce
    >>
    >> pare zalet mial.
    >>
    > Dla przeciętnego Kowalskiego to najważniejsze były chyba 2 rozmowy na
    > raz i brak szumów. Przy upgradzie z linii analogowej do ISDNa raczej
    > dokupił drugiego analoga i podpiął pod porty a/b zamiast kupować dwa
    > telefony cyfrowe. Najwyżej dokupił MSNa, nie paczki DDI.

    Przeciętny Kowalski w dupie miał 2 rozmowy.
    Killerem dla ISDNu był SDI, który dawał na prawdę nieograniczony dostęp
    do internetu. W pewnym momencie pewnie 70% sieci osiedlowych wisiało na
    jednym lub kilku SDI

    Może małe firmy szły w ISDN. Pracowałem w takiej, która jako pierwsza w
    województwie miała ISDN i wymagało to uderzenia bezpośrednio to jakiegoś
    prezesa w TPSA aby wyposazyli centralę w porty.

    c.


  • 13. Data: 2020-01-13 17:49:42
    Temat: Re: ISDN
    Od: yabba <...@...pl>

    W dniu 09-01-2020 o 09:36, MKi pisze:
    >>> To sie jeszcze uzywa ?
    >>>
    >>> Czy cala para trafila na smietnik ?
    >>>
    >>
    >> Ubiegłej zimy widziałem NT leżące na trawniku tuż przy ulicy.
    >> Wyglądało jakby ktoś pakował się do samochodu i zapomniał włożyć
    >> jeszcze NT do środka. Może to technik z telekomu zdemontował u klienta
    >> i zgubił?
    >
    > Raczej sam klient wyrzucił, jeszcze nie słyszałem, żeby jakiś
    > technik zabierał nieużywane NT.

    Miejsce było dość dziwne na wyrzucanie tam specjalnie czegokolwiek.
    viktorius napisał w tym wątku, że były demontaże NT.


    yabba


  • 14. Data: 2020-01-13 17:50:16
    Temat: Re: ISDN
    Od: yabba <...@...pl>

    W dniu 09-01-2020 o 17:41, J.F. pisze:
    > Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:5e164e35$0$557$6...@n...neostrada.
    pl...
    > W dniu 08-01-2020 o 18:56, J.F. pisze:
    >>> To sie jeszcze uzywa ?
    >>> Czy cala para trafila na smietnik ?
    >
    >> Ubiegłej zimy widziałem NT leżące na trawniku tuż przy ulicy.
    >> Wyglądało jakby ktoś pakował się do samochodu i zapomniał włożyć
    >> jeszcze NT do środka. Może to technik z telekomu zdemontował u klienta
    >> i zgubił?
    >
    > Nie demontowali :-)
    >

    viktorius napisał, że widział stosy NT po demontażu.

    yabba


  • 15. Data: 2020-01-14 06:12:41
    Temat: Re: ISDN
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "cezar" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:qvi57b$cgm$1$c...@n...chmurka.net..
    .
    On 10/01/2020 09:56, viktorius wrote:
    >> Dla przeciętnego Kowalskiego to najważniejsze były chyba 2 rozmowy
    >> na raz i brak szumów. Przy upgradzie z linii analogowej do ISDNa
    >> raczej dokupił drugiego analoga i podpiął pod porty a/b zamiast
    >> kupować dwa telefony cyfrowe. Najwyżej dokupił MSNa, nie paczki
    >> DDI.

    >Przeciętny Kowalski w dupie miał 2 rozmowy.

    Przecietny Kowalski byc moze, ale jak ktos ma zone gadatliwa, albo
    corke, albo dziecko przesiaduje na internecie ... tyle, ze u nas
    rozmowy byly drogie, wiec takie znow gadatliwe nie mogly byc.

    >Killerem dla ISDNu był SDI, który dawał na prawdę nieograniczony
    >dostęp do internetu.

    Killerem to bym tego nie nazwal - bo Kowalski nie mial jeszcze ISDN,
    zeby go zabic.
    Ale fakt - mial SDI i slyszal, ze ISDN to sie juz nie da :-)

    Gdzies tam wczesniej jeszcze byl etap przejsciowy - providerzy
    callback, na ISDN do i szybciej, i telefon nie zajety stale ..

    >Może małe firmy szły w ISDN. Pracowałem w takiej, która jako pierwsza
    >w województwie miała ISDN i wymagało to uderzenia bezpośrednio to
    >jakiegoś prezesa w TPSA aby wyposazyli centralę w porty.

    Najpierw uderzyc, ale potem byla to normalna usluga.
    Tylko ... firma tez chce miec internet. Jak nie drogie lacze, to SDI.
    Tyle, ze w firmie latwiej o dwa telefony, wiec na jednym SDI, a drugi
    ISDN.

    Albo nawet zrezygnowac z jednej linii, bo po konwersji na ISDN nie
    trzeba az tak duzo.

    J.


  • 16. Data: 2020-01-14 09:00:13
    Temat: Re: ISDN
    Od: viktorius <v...@i...pl>

    W dniu 2020-01-13 o 17:50, yabba pisze:
    > W dniu 09-01-2020 o 17:41, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:5e164e35$0$557$6...@n...neostrada.
    pl...
    >> W dniu 08-01-2020 o 18:56, J.F. pisze:
    >>>> To sie jeszcze uzywa ?
    >>>> Czy cala para trafila na smietnik ?
    >>
    >>> Ubiegłej zimy widziałem NT leżące na trawniku tuż przy ulicy.
    >>> Wyglądało jakby ktoś pakował się do samochodu i zapomniał włożyć
    >>> jeszcze NT do środka. Może to technik z telekomu zdemontował u
    >>> klienta i zgubił?
    >>
    >> Nie demontowali :-)
    >>
    >
    > viktorius napisał, że widział stosy NT po demontażu.
    >

    Zlecenia na rozkros linii i odebranie NT miały najmniejszy priorytet.
    Jak było dużo awarii, albo nowych podpięć, to siłą rzeczy demontaże
    wypadały z harmonogramu. Linia i tak była nieaktywna logicznie.
    Na pewno nie można było tego zostawiac na trawniku, za cenne NT jest w
    obecnych czasach. Stos na końcu korytarza był jedynym magazynem NT-ków
    na wymianę, nowy już nie było.

    Spora poruchawa była jak wyeliminowano ostatecznie zero wiodące przed
    numerem w ruchu krajowym.
    Okazało się, że są NT (jeden czy dwa modele), które nawet jak dostawały
    numer bez zera, to dodawały zero do CLIPa. Robiło to rozgardiasz, bo
    telefon mający książkę adresową musiał mieć dwa wpisy, z zerem i bez.
    Bez do wychodzących, bo już inaczej nie dało się wykonywać połączeń
    wychodzących. I z zerem, żeby potrafił pokazać kto dzwonił.
    Wtedy NTków potrafiących "bez zera" ubywało z "magazynu" w trybie
    przyspieszonym.


    --
    viktorius


  • 17. Data: 2020-01-14 10:44:57
    Temat: Re: ISDN
    Od: viktorius <v...@i...pl>

    W dniu 2020-01-13 o 17:17, cezar pisze:

    >
    > Przeciętny Kowalski w dupie miał 2 rozmowy.
    > Killerem dla ISDNu był SDI, który dawał na prawdę nieograniczony dostęp
    > do internetu. W pewnym momencie pewnie 70% sieci osiedlowych wisiało na
    > jednym lub kilku SDI
    >

    Częste swego czasu w mojej okolicy było domówienie ISDNa do już
    istniejącej linii telefonicznej na dzielnicy domów jednorodzinnych.
    Gdy taki dom stawał się dwurodzinny, to było łatwiej domówić ISDNa niż
    doprosić się TP o dodatkową linię telefoniczną.
    Synowa nie musiała już czekać aż teściowa zakończy rozmowę. Mogła od
    razu zadzwonić do mamusi jak jest jej źle ;)
    ISDN ratował spokój życia rodzinnego ;)

    --
    viktorius


  • 18. Data: 2020-01-14 12:10:24
    Temat: Re: ISDN
    Od: cezar <c...@t...pl.nospam>

    On 14/01/2020 09:44, viktorius wrote:
    > W dniu 2020-01-13 o 17:17, cezar pisze:
    >
    >>
    >> Przeciętny Kowalski w dupie miał 2 rozmowy.
    >> Killerem dla ISDNu był SDI, który dawał na prawdę nieograniczony
    >> dostęp do internetu. W pewnym momencie pewnie 70% sieci osiedlowych
    >> wisiało na jednym lub kilku SDI
    >>
    >
    > Częste swego czasu w mojej okolicy było domówienie ISDNa do już
    > istniejącej linii telefonicznej na dzielnicy domów jednorodzinnych.
    > Gdy taki dom stawał się dwurodzinny, to było łatwiej domówić ISDNa niż
    > doprosić się TP o dodatkową linię telefoniczną.
    > Synowa nie musiała już czekać aż teściowa zakończy rozmowę. Mogła od
    > razu zadzwonić do mamusi jak jest jej źle ;)
    > ISDN ratował spokój życia rodzinnego ;)
    >

    już kilka lat przed ISDNem można było dostać wiele linii na jednej
    (dwoch) parach. W moim regionie TPSA nagminnie wkładała tzw PCM-ki
    (multiplexery) tam gdzie brakowało par.

    Potem był spory problem jak ktoś występował o xDSLa i dostał odmowę...

    c.


  • 19. Data: 2020-01-14 14:31:21
    Temat: Re: ISDN
    Od: viktorius <v...@i...pl>

    W dniu 2020-01-14 o 12:10, cezar pisze:

    >>
    >
    > już kilka lat przed ISDNem można było dostać wiele linii na jednej
    > (dwoch) parach. W moim regionie TPSA nagminnie wkładała tzw  PCM-ki
    > (multiplexery) tam gdzie brakowało par.
    >
    > Potem był spory problem jak ktoś występował o xDSLa i dostał odmowę...
    >
    > c.
    >
    ...czyli ISDN PRA rozszyty na 30 linii analogowych :P
    Każdy user miał analoga, nierzadko pierwszy raz właśnie przy odmowie
    DSLa dowiadywał się jak to faktycznie jest.
    Jeszcze gorzej było z telefonią opartą na radiodostępie. Tam już w ogóle
    kabla nie było ;)

    --
    viktorius


  • 20. Data: 2020-03-30 01:30:30
    Temat: Re: ISDN
    Od: Krystek <s...@k...art.pl>

    W dniu 2020-01-08 18:56, J.F. pisze:
    > To sie jeszcze uzywa ?

    Nie wiem, czy jeszcze, ale Straż Miejska i Policja używała w Białymstoku
    do obsługi kamer monitoringu miejskiego. Właśnie po liniach ISDN. A czy
    nadal z tego korzystają to pojęcia nie mam.

    K.

    --
    http://www.krystek.art.pl/

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: