eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.elektronika › II klasa izolacji
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2012-03-21 07:55:26
    Temat: Re: II klasa izolacji
    Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>


    Użytkownik "badworm" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:zahyfy3y6mja$.dlg@badworm.pl...
    > Dnia Tue, 20 Mar 2012 17:52:30 +0100, MKi napisał(a):
    >
    >> Ja kiedyś podobne pytanie zadałem w laboratorium podczas testów na
    >> normę 60601 (wyroby medyczne). Odpowiedź generalnie sprowadzała się
    >> do tego, że decyzja, czy ma być I czy II klasa to domena producenta.
    >> To producent decyduje czy ma mieć łatwiej (izolacja pojedyncza),
    >> a użytkownik trudniej (zasilanie uziemione), czy na odwrót.
    >
    > Czyli co, nie ma żadnych wytycznych do tego? Producent robi wedle
    > własnego uznania/doświadczenia i musi się tylko martwić, by konstrukcja
    > była na tyle solidna że w razie czego nie zabiło użytkownika?

    Próbujesz to źle interpretować. Producent decyduje, czy robi urządzenie w
    klasie I czy II i potem spełnia wymogi określone w odpowiedniej normie dla
    tej klasy.
    P.G.


  • 12. Data: 2012-03-21 08:50:10
    Temat: Re: II klasa izolacji
    Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>


    Użytkownik "badworm" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:1o9f4mnm6vgxo.dlg@badworm.pl...
    > Dnia Tue, 20 Mar 2012 09:28:10 +0100, Piotr Gałka napisał(a):
    >
    >> Uzupełnienie.
    >> Ta co podałem dotyczy sprzętu informatycznego. Dla audio jest pewnie
    >> jakaś
    >> inna, ale nie znam.
    >> Trzeba poszukać tu:
    >> http://ec.europa.eu/enterprise/policies/european-sta
    ndards/harmonised-standards/low-voltage/index_en.htm
    >
    > Chodziło mi o zbiór wymagań bądż wytycznych, raczej niezależnych od typu
    > urządzenia bo przecież czym się różni np. komputer z zasilaczem w I
    > klasie izolacji od wzmacniacza audio z taką samą klasą izolacji?

    Normy dla PC i dla audio są inne.
    Wydaje mi się, że jakieś tam założenia początkowe są inne, co może wynikać z
    historii. PC-et od zawsze mógł być łączony do kabli telekomunikacyjnych, co
    pociąga za sobą konieczność zdefiniowania rodzajów obwodów
    telekomunikacyjnych (TNV1, TNV2, TNV3) i dla nich wymagań co do izolacji od
    innych obwodów i od użytkownika. Sprzęt audio kiedyś nie miał poza anteną
    innego łącza telekomunikacyjnego.
    Obecnie sprzęt audio jest coraz bardziej PC-tem i zaczyna mieć łącza
    telekomunikacyjne i chyba trwają prace zmierzające do wydania jednej normy
    ujednolicającej wymagania normy dla PC i tej dla audio. Ale to może potrwać
    lata, bo to mogły na przykład robić inne komitety i się teraz przepychają co
    do z której normy należy zastosować które zapisy (każdy pewnie broni
    swojego).

    > Ponoć
    > są jakieś zalecenia/wytyczne SEP w tym temacie ale póki co nie udało mi
    > się ustalić nic więcej.

    O tym nie wiem nic, poza tym, że z pewnych wypowiedzi tu, jakiś czas temu,
    wynikało, że SEP to może być towarzystwo wzajemnej adoracji, i nie wszystkie
    wytyczne zawsze oparte na logice.

    > Budowany wzmacniacz będzie użytkowany tylko
    > przeze mnie, po zakończeniu budowy zrobię mu pomiar rezystancji izolacji
    > ale zastanawia mnie jakie wymagania musiałbym spełnić od strony
    > formalnej żeby po rezygnacji z ekranowania w trafo i wywaleniu filtra
    > przeciwzakłóceniowego (bądź wymianie go na taki, który nie wymaga
    > podłączenia do PE) móc to urządzenie traktować jak wykonane w II klasie
    > izolacji. Podwójna izolacja na wszelkich przewodzących elementach
    > wchodzących w skład obwodu sieciowego to sprawa raczej oczywista ale co
    > np. z płytkami drukowanymi, gdzie występuje napięcie ~230V? Czy mogę je
    > montować do metalowej obudowy wykorzystując metalowe słupki dystansowe o
    > ile zachowam kilkumilimetrowe odstępy od ścieżek do elementów
    > mocujących?

    Właśnie w normach opisane są wymagane odstępy (osobno powietrzne i osobno po
    powierzchni), ale o ile pamiętam to zależą od wielu czynników - na przykład
    od rodzaju materiału płytki (może zdolność gromadzenia wilgoci), od
    spodziewanego stopnia gromadzenia kurzu, jakości solder maski (są chyba
    zdefiniowane jakieś testy ostrym narzędziem i jak OK to coś tam, a jak nie
    OK to trzeba przyjąć, że solder maski nie ma), napięć, rodzajów obwodów (dla
    każdej pary obwodów pewnie da się znaleźć osobną kolumnę w tabelach). A może
    z typów obwodów i klasy urządzenia wynika typ izolacji, a z typu izolacji,
    materiałów, klasy środowiskowej i napięć wynikają odstępy creepage i
    clearance.
    Nigdy nie widziałem w PC tyle kurzu, co w TV, co może się przekładać na inne
    wymagania w tych normach no i jak chcą ujednolicić to jakoś to trzeba
    uwzględnić.

    Tu jest kalkulator odstępów dla 60950 (nigdy nie używałem, ale może za
    jakieś 2 miesiące (przy następnym projekcie będę miał powód):
    http://www.creepage.com/

    Około 2005 próbowałem zrozumieć 60950-1 (jeszcze nie było jej po polsku).
    Miałem mnóstwo wątpliwości. Zapytałem na IEEE forum: EMC-PSTC (tam są ludzie
    zajmujący się bezpieczeństwem wyrobów i EMC). Gdy stwierdziłem, że już
    trzeci raz czytam i nadal nic nie rozumiem to odpowiedzieli mi "welcome in
    the club".
    Na inne moje wątpliwości odpowiedź była taka: Literalnie rozumiejąc normę to
    mam rację, ale praktyka jest odmienna.
    Mam 0 praktyki, a literalnie wychodzi, że rozumiem źle.

    Według mnie nie ma krótkiej odpowiedzi na Twoje pytanie. Ktoś biegle znający
    normę może by potrafił od razu widząc Twoje urządzenie podać jakieś liczbowe
    wartości o które pytasz.

    Jeszcze coś mi się skojarzyło - z tego co pamiętam (gdzieś tak w 2007
    ostatni raz zaglądałem do 60950-1), to wymagana grubość izolacji zależy też
    od rodzaju materiału i chyba dla kiepskiego materiału, jego dwie warstwy o
    grubości d/2 to lepiej niż jedna o grubości d - bo przy dwu raczej nigdzie
    nie będzie perforacji na wylot, a przy jednej grubej będą.
    Jeszcze jedno skojarzenie - generalna zasada jest taka, że przy dowolnym
    pojedynczym uszkodzeniu urządzenie nadal ma być bezpieczne (czyli każda z
    dwu izolacji podwójnej ma samodzielnie wytrzymać, kabel 230V musi się
    trzymać na miejscu, nawet jak śrubka do której jest przykręcony się odkręci,
    bo czegoś by mógł dotknąć itd. itp.)

    A bezpieczeństwo wyrobu to nie tylko porażenie użytkownika (lub
    przepuszczenie niebezpiecznego napięcia na kabel, gdzie na drugim końcu ktoś
    może się go nie spodziewać) ale też ryzyko wywołania pożaru.
    60950-1 ma ponad 250 stron i przynajmniej mi się bardzo trudno czyta.
    P.G.


  • 13. Data: 2012-03-21 10:35:43
    Temat: Re: II klasa izolacji
    Od: "EM" <e...@p...onet.pl>

    Witam
    ZTCW to raczej powinna być mowa o klasie ochronności.


    " W urządzeniach klasy ochronności I ochronę realizuje się poprzez
    połączenie przewodów PE lub PEN z zaciskami ochronnymi, przez co następuje:

    - szybkie zadziałanie zabezpieczeń przetężeniowych i wyłączenie zasilania,
    albo

    - ograniczenie napięć dotykowych do wartości uznanych za bezpieczne.



    W urządzeniach klasy ochronności II ochrona jest zapewniona przez
    fabryczne zastosowanie izolacji podwójnej lub wzmocnionej.

    "



    Czyli I klasa wymaga przewodu ochronnego, II - nie.



    Jak to zakwalifikować urządzenie, że spełnia wymogi II klasy - nie wiem.

    --

    Pozdr

    EM


  • 14. Data: 2012-03-21 19:59:35
    Temat: Re: II klasa izolacji
    Od: "PL(N)umber_One " <p...@g...SKASUJ-TO.pl>

    Konop <k...@g...pl> napisał(a):
    >
    > Z tego, co widziałem (a widziałem mało), w tego typu urządzeniach część
    > sieciowa spełniała wymogi II klasy izolacji (np. transformator był
    > zamknięty w plastikowej obudowie, i sam spełniał wymogi II klasy
    > izolacji), i wówczas całość (ta obudowa + reszta elektroniki na niskie
    > napięcie) może być zamknięta w metalowej puszce i masz II klasę izolacji
    > :).
    >
    Witam
    Tak był zrobiony znany niegdyś wzmacniacz Fonika HiFi WS-303, który stoi
    jeszcze u mnie na półce. Obudowa w całości metalowa. Zasilanie sieciowe z
    wtyczką bez uziemienia a wewnątrz transformator i "zespół" sieciowy
    umieszczony w osobnej obudowie z tworzywa.
    PP


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 15. Data: 2012-03-22 21:01:03
    Temat: Re: II klasa izolacji
    Od: Jerry1111 <j...@w...pl.pl.wp>

    On 20/03/2012 21:39, Tomasz Wójtowicz wrote:
    > W dniu 2012-03-20 21:42, Jerry1111 pisze:
    >> On 20/03/2012 18:37, badworm wrote:
    >>> Dnia Tue, 20 Mar 2012 17:52:30 +0100, MKi napisał(a):
    >>>
    >>>> Ja kiedyś podobne pytanie zadałem w laboratorium podczas testów na
    >>>> normę 60601 (wyroby medyczne). Odpowiedź generalnie sprowadzała się
    >>>> do tego, że decyzja, czy ma być I czy II klasa to domena producenta.
    >>>> To producent decyduje czy ma mieć łatwiej (izolacja pojedyncza),
    >>>> a użytkownik trudniej (zasilanie uziemione), czy na odwrót.
    >>>
    >>> Czyli co, nie ma żadnych wytycznych do tego? Producent robi wedle
    >>> własnego uznania/doświadczenia i musi się tylko martwić, by konstrukcja
    >>> była na tyle solidna że w razie czego nie zabiło użytkownika?
    >>
    >> Cat I/II to chyba producent decyduje.
    >> Cat III/IV jest zdecydowane tym, gdzie urzadzenie bedzie instalowane.
    >>
    >
    > A jaka to jest Cat IV ???

    Eeee... no przepiec oczywiscie ;-)
    Nastepnym razem sie wyspie przed, a nie po czytaniu posta.

    --
    Jerry1111


  • 16. Data: 2012-03-25 22:52:50
    Temat: Re: II klasa izolacji
    Od: badworm <n...@p...pl>

    Dnia Wed, 21 Mar 2012 09:50:10 +0100, Piotr Gałka napisał(a):

    > Jeszcze coś mi się skojarzyło - z tego co pamiętam (gdzieś tak w 2007
    > ostatni raz zaglądałem do 60950-1), to wymagana grubość izolacji zależy też
    > od rodzaju materiału i chyba dla kiepskiego materiału, jego dwie warstwy o
    > grubości d/2 to lepiej niż jedna o grubości d - bo przy dwu raczej nigdzie
    > nie będzie perforacji na wylot, a przy jednej grubej będą.
    > Jeszcze jedno skojarzenie - generalna zasada jest taka, że przy dowolnym
    > pojedynczym uszkodzeniu urządzenie nadal ma być bezpieczne (czyli każda z
    > dwu izolacji podwójnej ma samodzielnie wytrzymać, kabel 230V musi się
    > trzymać na miejscu, nawet jak śrubka do której jest przykręcony się odkręci,
    > bo czegoś by mógł dotknąć itd. itp.)
    > A bezpieczeństwo wyrobu to nie tylko porażenie użytkownika (lub
    > przepuszczenie niebezpiecznego napięcia na kabel, gdzie na drugim końcu ktoś
    > może się go nie spodziewać) ale też ryzyko wywołania pożaru.
    > 60950-1 ma ponad 250 stron i przynajmniej mi się bardzo trudno czyta.

    Dzięki za informacje. Pozostaje podpatrywać urządzenia fabryczne, myśleć
    przewidująco na etapie projektowania i próbować gdzieś znaleźć tę normę.
    --
    Pozdrawiam Bad Worm badworm[maupa]post{kropek}pl
    GG#2400455 ICQ#320399066

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: