eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyHybrydy plug-inRe: Hybrydy plug-in
  • Data: 2021-02-15 17:57:10
    Temat: Re: Hybrydy plug-in
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Myjk" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:1gnkr14m6kqbh$....@m...org...
    Fri, 12 Feb 2021 20:30:04 +0100, J.F.
    >> Znacznie. Szczegolnie, ze powinno byc odwrotnie.

    >ROTFL
    >Teraz zacznij tłumaczyć DLACZEGO.

    No bo tak jednak ten elektryczny naped przynosi straty.
    W Priusie ponoc do 30% - stad zrobili mechaniczne obejscie.

    >> Zaraz zaraz ...
    >> -hybryda, jedzie, laduje baterie, i mniej pali ?

    >Naucz się czytać. Napisałem że przy 120/h jest w stanie powoli
    >ładować
    >baterię, co oznacza że silnik ma wtedy niewykorzystany potencjał,

    Ale laduje, wiec dodatkowa energia idzie do baterii.

    >literalnie nie marnuje energii. Jakby miał marnować to komputer by
    >odpiął
    >ładowanie -- i tak się dzieje jak się jedzie szybciej i już nie ma
    >nadmiaru
    >mocy.

    Raczej z innych przyczyn. Ciekaw jestem z jakich.

    >> -na jakim dystansie ty to sprawdzales? 2800km czy 28km?
    >> bateria sie naladuje i wiecej mocy brac nie powinna,

    >Zrozum w końcu, że tym zarządza komputer (a nie twoja ułomna stopa na
    >pedale gazu i drąągu skrzyni biegów) i tak optymalizuje zużycie, aby
    >wychodziło jak najbardziej ekonomicznie.

    Tak sobie mu to wychodzi, ale co z tego, ze komputer?
    Naladuje baterie, moze nawet tylko do polowy, i wiecej nie bedzie
    ladowal.

    A ze bateria mala, to wplyw na spalanie na takiej trasie znikomy.

    >> -jaka to ma predkosc maksymalna? 140km/h? dwulitrowy silnik?
    >> przy 140 powinien byc jeszcze spory zapas mocy silnika, no chyba
    >> ze
    >> nie doceniam tego ksztaltu i boxa.

    >Ty widzę zupełnie nie kumasz korelacji pomiędzy mocą, zużyciem
    >paliwa, a
    >sprawnością. Wszystko ci się standardowo kiełbasi.

    Kumam za to, ze musialby byc bardzo slaby silnik, albo bardzo skopana
    aerodynamika, aby powyzej 140km/h "braklo mocy".
    A skoro brakuje, to samochod nie powinien rozwijac wiekszej predkosci.

    Pretensje do Mitsu, ze nie chce napisac dokladych parametrow :-)

    Ale owszem - moze komputer uznaje, ze powyzej 140km/h moc jest taka,
    ze sprawnosc silnika spada i nie oplaca sie baterii ladowac ...

    >> IMO - tyle co nic.
    >Ale to tylko twoim zdaniem.

    ja tam sie staram przewidywac sytuacje przed soba, wiec nie mam wielu
    hamowan ..

    >> No chyba, ze po polskiej w godzinach szczytu jedziesz, i ci co
    >> chwile
    >> jakis tir droge zajezdza i do hamowania zmusza ...

    >Oczywiście, czyli jest jak mówiłem, zapinasz 140 po wyjeździe z domu
    >i tak
    >tniesz pół polski, stąd taka a nie inna średnia ci wychodzi. Ale to
    >tylko w
    >twoich snach, bo rzeczywistość jest jednak inna.

    Czasem jest gesto, czasem pusto, czasem srednio.

    >> Hybryda to raczej dodatkowe straty wprowadza, chyba,
    >> ze outlander ma to jakos ciekawie zrobione.
    >> Tak ?
    >> https://www.youtube.com/watch?v=LZ__5-V6CTI
    >> No ... ciekawe ... na autostradzie moze i naped byl bezposredni, a
    >> straty ... mniejsze niz w skrzyni biegow ?

    >Skoro jest bezpośredni (a może być już od 80/h w górę, zaś powyżej
    >140/h
    >tylko), i działa bez udziału skrzyni biegów (bo takowej nie ma, jest
    >bezpośrednie sprzęgło) zaś do ew. przyśpieszania są wykorzystywane
    >elektryki (czyt. sprawność silnika spalinowego jest utrzymywana
    >ZAWSZE na
    >optymalnym poziomie) to ogólna sprawność systemu jest WYŻSZA.

    IMO - reczna skrzynia biegow duzych strat nie wprowadza.

    No ale jak porownywales z automatem ...

    >> Normalnie w trasie to jednak nie. Stad masz ten "clutch" w
    >> ukladzie.

    >Ale to nadal tylko sprzęgło,

    ale widac jednak elektryczna transmisja straty wprowadza.

    >w razie konieczności ICE jest wspomagane
    >dodatkowo elektrykami dzięki czemu sprawność spaliniaka jest WYŻSZA

    No - raczej nie dzieki temu.

    >niż jak musi międlić skrzynią, która nie ma 30 przełożeń i obrotami
    >aby silnik miał
    >zawsze idealną sprawność.

    Przeciez jak zapniesz to sprzeglo, to silnik ma obroty zalezne od
    predkosci, a nie optymalne.

    >> Ale przeciez "bez naladowanej baterii" :-P

    >Tylko dla testu bez naładowanej baterii. Normalnie to się ją jednak
    >ładuje
    >i jeździ na prądzie (szczególnie po mieście), i zużycie paliwa jest
    >mniejsze.

    Pod warunkiem ze zasieg pasuje.

    No i czy nie napisales, ze pod warunkiem, ze zimy nie ma, bo w zimie
    to jednak silnik uruchamia ?

    >Mnie przy jeździe jak wspomnianym Eclipsem, po przeliczeniu prądu
    >na paliwo, spalanie w PHEV wychodzi w 2-4L/100 vs 10-13 (!) w ICE.

    Co jest informacja bezwartosciowa, bo jeden uzyska tyle, a drugi
    inaczej.
    Wszyscy wiedza, ze na pradzie benyny nie spala ... dopoki sie bateria
    nie wyczerpie.

    >> Bo tak to juz z hybrydami jest, ze w miescie pokazuja pazurki, a w
    >> trasie traca ... chyba.

    >Jak już napisałem, a czego chyba standardowo nie doczytałeś bo chyba
    >tylko
    >skanujesz i czepiasz się jak tylko pasuje, przy 140 się zrównuje

    Jakos nie bardzo wierze, ale moze ten automat taki ch* i naped na 4
    tez swoje bierze :-)
    Jak ktos potrzebuje - to faktycznie znow elektryk/hybryda pokazuje
    pazurki.

    >> Moze outlander dowodzi inaczej.
    >> Poza tym podawales porownanie z trasy, gdzie jednak autostrady
    >> dominuja.
    >> 2800km do Austrii i z powrotem, z czego polowa po miescie ? :-P

    >Jechałem do Włoch, 1400 w jedną stronę. Żeby Do Austrii jechać 2800 w
    >jedną
    >stronę to musiałbym jechać przez Francję.

    No przeciez pisze, ze 2800km w obie strony.

    >> No wlasnie - wiekszosc, i spalanie bezyny podalesz, a nie ladowales
    >> wcale :-)
    >Co ty tam znowu bełkoczesz? :P

    A co - ladowales w czasie tego wyjazdu ?

    >> Ale przeciez nie mowie nie.
    >> Dziwi mnie tylko ta przepasc juz na autostradzie.

    >Ale ja nie zapierdalam po autostradzie jak idiota -- pisałem o tym
    >wielokrotnie.

    Ale to prawie bez znaczenia, o ile oboma podobnie.

    > I oczywiście, średnie spalanie uwzględnia także jazdę
    >lokalnymi drogami, w tym wjazd i zjazd serpentynami, codzienne
    >dojazdy na
    >pod stoki itp. -- bo ja zakładam NORMALNE używanie samochodu (pewnie
    >tak
    >jak i inne testy), a nie podawanie ci wyników które będą pasować do
    >jedynie
    >tobie słusznej tezy.

    Daleko pod te stoki?
    A wysoko ?
    No bo chyba te kilometry nie zawazyly na wyniku z 2800km ...

    >> He?
    >> Pradem grzeje, zdalnie z apki uruchamiasz, czy w Niemczech
    >> mieszkasz,
    >> i silnika na postoju uruchomic nie wolno?

    >U nas też nie wolno zostawić silnika napędowego na dłużej jak minutę
    >na
    >postoju, a z pewnością oddalania się od samochodu z uruchomionym
    >silnikiem
    >(jego zdalne uruchomienie też pod to podpada). Ty masz w ogóle prawo
    >jazdy?
    >:/

    To przeciez sie nie oddalam - szyby skrobie :-)

    >> Ale czego to ma dowodzic ?
    >> Ze jak w miejskich korkach stoje, to potem mam na urlop jechac 50 ?

    >To ma dowodzić tego, że się wyciaga średnią z życia, a nie z warunku
    >który
    >udowadnia twoją i tylko twoją tezę.

    W miescie wychodzi ile wychodzi i hybryda tego nie zmieni.
    A na autostrradzie jest jak jest, i jade ile jade, a nie patrze sie w
    srednia z calego zycia :-)

    >> Jakos tak mialem dalszego znajomego z PC, to blizsi znajomi
    >> twierdzili, ze:
    >> -jak jest prawdziwy mroz, to mu PC nie wyrabia i musi palic w
    >> kominku,

    >Znakiem tego miał źle dobraną pompę.

    A dasz gwarancje, ze dobierzesz lepiej ?

    >> -jak jest lagodna zima, to oni prawie nie pala,
    >> a on raty kredytu placic musi,

    >Aha, bo jakby miał inne źródło ciepła to by nie musiał...

    Nie czytasz - lagodna zima, inne zrodlo malo uzywane.

    >Taaak, ja wiem,
    >kocioł gazowy kosztuje 5 tys. a pompa (rzekomo) 30 tys.

    >> -srednie zimy sie nie zdarzaja :-(
    >Popatrz w statystyki temperaturowe --uwzględniając że pompa ciepła
    >pracuje
    >na ilości energii w powietrzu, a nie na temperaturze odczuwalnej -- i
    >nie
    >pisz takich rzeczy.

    Na razie mam "ostre mrozy", a potem zobaczysz ze bedzie odwilz we
    Wroclawiu :-)

    >> -lata minely, pompa sie zepsula ... naprawa droga.

    >Bo była źle dobrana, to i pewnie źle zainstalowana -- więc ją
    >zwyczajnie
    >szlag trafił.

    Zrobisz lepiej i dasz gwarancje na ile lat ?

    >> Ale - czy w nowym domu nie zainstalowales grzania gazem ?

    >Nie, szkoda mi było płacić za kominy, za przyłącze, bulenie później
    >abonamentu pomimo że korzystam tyle co kot napłakał. Poza tym pompą
    >ciepła
    >tanio basen ogrodowy ogrzeję, mogę pompę zasilić z PV, i jeszcze mogę
    >nią
    >dom ochłodzić. W stosunku do gazu, na samym tylko grzaniu, zwraca się
    >najdalej w 8 lat. Ja dostałem jeszcze dotację na PC (małą bo małą),
    >wiec
    >generalnie jestem na plus od momentu instalacji.

    Aha, czyli tez masz zle dobrana pompe i przeciazona szybko sie zepsuje
    :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: