W dniu 2011-05-10 02:00, kogutek pisze:
> Czy Ty facet chory na głowę jesteś żeby kupować auto co ma 300
> tysięcy przebiegu. Ono dawno powinno być przerobione na surowiec wtórny. Tak
> wiem że teraz to po pół miliona się robi i motor igła. Szkoda tylko że
> widzieli to tylko ci co im ruscy oczy wymienili.
>

Ty jednak zbyt bystry nie jesteś. Po ulicach jeździ masa samochodów,
"igieł po dziadku z Niemiec czy Francji", które mają przebiegi rzędu
250-300kkm w momencie sprowadzenia. I nie mówię tu o samochodach 10-15
letnich, ale o 6-8 latkach. U nas zostają cofnięte na 120kkm, bo
przeciętny Polak chce jednocześnie tanio, młodo i z małym przebiegiem.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."