eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyHonda Civic - jak wylaczyc poduszke pasazeraRe: Honda Civic - jak wylaczyc poduszke pasazera
  • Data: 2011-07-28 14:33:45
    Temat: Re: Honda Civic - jak wylaczyc poduszke pasazera
    Od: LEPEK <n...@n...net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2011-07-28 13:58, MZ pisze:
    > W dniu 2011-07-28 12:52, LEPEK pisze:
    >> W dniu 2011-07-28 11:18, MZ pisze:
    >>
    >>> Yyyy...a rozwiń nam proszę (zawsze mnie to intrygowało, serio) jak
    >>> możesz prowadząc samochód jednocześnie zajmować się dzieckiem na
    >>> przednim fotelu.
    >>
    >> Dziecko to nie tylko niemowlak, którego w czasie jazdy trzeba nakarmić i
    >> przewinąć. To także kilkulatki, z którymi się rozmawia, pokazuje, które
    >> mogą nalać ci kawy do kubka, czy pomóc nawigować.
    >
    > Aaa..no to wszystko wyjaśnia. Jak ktoś już tu trafnie zauważył "Jak sie
    > krow szuka i liczy na znaki i pasy nie ma juz czasu.". Życzę Ci żebyś
    > nigdy nie musiał tłumaczyć się tak rodzinie kogoś kogo podczas
    > "pokazywania" albo "nalewania kawy z dzieckiem" skasowałeś. Mogą,
    > podobnie jak ja, takiej argumentacji nie zrozumieć.

    Jak dla ciebie każda czynność poza stricte prowadzeniem samochodu jest
    problemem nie do pogodzenia z kierowaniem, to rzeczywiście warto, abyś
    się skupiał na tym do granic możliwości. Mi przy podróży z rozsądną
    prędkością wystarcza póki co (lata lecą, a jeżdżę już prawie - wstyd się
    przyznać - 20 lat) na ogarnianie rzeczywistości dookoła. A o nalewaniu
    kawy _przez pasażera_ pisałem.

    >> niemowlak (bo raczej tylko wtedy jest sens wyłączać poduchę), to lepiej
    >> mieć go w zasięgu wzroku z przodu, niż z tyłu. A ty jak ty sobie radzisz
    >> za kierownicą - jesteś w 1000% skupiony na prowadzeniu i nigdy nic
    >> podczas prowadzenia nie jadłeś, piłeś, paliłeś, nie gadałeś, nie
    >> oglądałeś reklam, nie otwierasz okien... Jak sobie radzisz ze zmianą
    >> biegów? ;)
    > No wybacz, ale np. zmiana biegów to część operacji pt. "prowadzę
    > samochód" i jeśli wymaga od Ciebie skupienia i odwraca Twoją uwagę, to
    > że tak spytam "w jakim audiotele wygrałeś swoje PJ"?.

    Wot erudyta...

    > Podobnie pozostałe
    > wymienione przez Ciebie czynności nie wymagają (może poza piciem i
    > jedzeniem które podczas jazdy jest generalnie głupie) odwracania uwagi
    > czyli odwracania wzroku z drogi.

    Mi odwinięcie batonika, czy odkręcenie butelki podczas jazdy nie sprawia
    problemów i nie uważam, że jest głupie.

    > "Pokazywanie dziecku" wymaga, co
    > ewidentnie widać jak się taki rodzic "edukowany TV Śniadaniową" trafi z
    > przodu.

    Mam wrażenie, że (o ile masz dzieci i z nimi jeździsz) to masz tryb
    binarny: ojciec / kierowca, które nie mogą współistnieć.

    Pozdr,
    --
    L E P E K Pruszcz Gdański
    no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
    Toyota Corolla 1.3 sedan '97
    Hyundai Atos 0.9 nanovan '00

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: