W dniu 20.09.2024 o 13:28, J.F pisze:
> On Fri, 20 Sep 2024 13:13:34 +0200, io wrote:
>> W dniu 18.09.2024 o 19:46, Shrek pisze:
>>> W dniu 18.09.2024 o 19:40, io pisze:
>>>
>>>>>> Mogło by być tak, że elektrownie nie są wykorzystywane więc cena
>>>>>> jednostkowa rośnie. Pewnie tak nie jest
>>>>>
>>>>> Dokładnie tak właśnie jest.
>>>>>
>>>>
>>>> I mocy brakuje bo?
>>>
>>> NIe brakuje. Po prostu elektrownie i tak trzeba zdudować z worek kasy,
>>> załodze zapłacić a prądu nie robią bo akurat wiatr wieje.
>>
>> Wiatr? Może tak być nocą, ale chwilowo mamy cały system energetyczny na
>> panelach PV.
>>
>> PSE
>>
>> "
>> ZAPOTRZEBOWANIE [MW] 19 149
>> GENERACJA [MW] 21 970
>> el. cieplne 8 976
>
> Caly to nie.
>
>> el. wodne 109
>> el. wiatrowe 1 886
>> el. fotowoltaiczne 10 998
>
> A potrzeba 19149.

Gdyby o to chodziło to można drugie tyle paneli nastawiać. Dokładniej
ludzie tyle sami nastawiają, wystarczy dać udziały w systemie :-) Bez
udziałów też nastawią, ale dłużej to potrwa :-)

>
>> el. inne odnawialne 0
>> SALDO WYMIANY CAŁKOWITEJ [MW] 2 848 EKSPORT
>> "
>
> Ale ... w nocy PV nie będzie. A prąd byś chciał.

Nie bardzo, ja głównie Twizy ładuję ;-)

>
> A tu niestety - elektrownie węglowe muszą się kręcic cały dzien,
> żeby wieczorem dać prąd, gdy potrzeba.
> Z gazowymi podobno lepiej, z wodnymi jeszcze lepiej, ale ich miec nie
> będziemy wystarczająco.

No ale to nic nie ma do elektryków bo ich niewiele jest i nie zanosi się
by wszyscy je nagle kupili choć wzrost jest pewny.

>
> Hm, a jakby tak zrobic system dogrzewania elektrowni węglowych prądem
> ? :-)

Może ma sens a może nie ma. Raczej nie 'odkryjemy koła' dyskusją samą.

>
>>> Ale ktoś musi
>>> za to płacić i w efekcie im więcej mamy "darmowej" energii tym prąd
>>> droższy.
>> No to dobrze, że elektryki ją zużywają :-)
>
> Ale jest dzien, to mogą jeżdzic, albo parkować gdzies pod pracą, bez
> gniazdka. Trzeba dorobić gniazdka.

No widzisz, czyli relatywnie prosta sprawa, prawda?

> Albo wymienne baterie.

I podwójne by się całkiem odłączyć od tego złego systemu energetycznego :-)

> Albo podrożyc parkingi - będą sie elektryki ładować w domu, a ty
> przyjedziesz autobusem :-)

No i może tak nawet jest jak Ty byś chciał by było. W Wawie ludzie
masowo dojeżdżają do pracy metrem. Taki Shrek np :-) Mój jeden kolega
nie ma samochodu, prawa jazdy. Drugi też nie ma. Kolejny ma, ale
przyjeżdża pociągiem. Kolejny nie wiem jak jeździ. Tylko ja taki głupi
jestem, że RSem przejechałem się przez Polskę :-)

>
>>> Już 10 lat temu pisałem, że tak to się skończy - proste i
>>> niezawodne oraz tanie elektyki okażą się drogi w zakupie i serwisie a
>>> prąd wyjebeie w kosmos.
>>>
>> Ale co elektryki mają do nadprodukcji prądu wywołanej OZE?! Możesz
>> elektrykami tylko poprawić sytuację jw. Możesz oczywiście też ją
>> pogorszyć. Ale to mamy już taryfy dynamiczne, możemy optymalizować
>> wykorzystanie systemu.
>
> Ciekawy pomysł to wykorzystanie elektryka jako baterii.
> Tylko czy bateria nie zuzywa się szybciej ?

Czy zużywa się szybciej niż oszczędności na kolejną :-)