On 14 Sie, 22:00, AZ <a...@g...com> wrote:
> Kiedy Wy sie wozicie po jakims pseudo torze
A to polecal ten pesudo tor, he?

> to ja przycieram klapki ze
> wszystkich stron na tutejszych winklach.
My to juz mamy za soba, zadna nowosc... :-P

> A o czasach pogadamy jak
> bedzie mi dane pojezdzic na okraglych kolach - juz za tygodnie dwa.
Akurat... Tym swoim tramwajem ponizej 2:20 nie zejdziesz.

pzdr, dr
14/525
Ps.1.
Swoje 2:16 uznaje za godny czas
Ps.2.
Osiagnalem granice czternastki przycierajac owiewke na wysokosci
sprzegla. Trza zmienic drynde.... ("czujnik" na podnozku skrocil sie o
polowe)
Ps.3.
Do domu wracalem na kordzie z tylu. Niezapomniane wrazenia slizgania
sie przy jakimkolwiek mocniejszym przyspieszaniu. Ale dojechalem...
Ps.4.
Objechalem wszystkich z grupy B :-). I to nie na prostej (nie mialem
opony) - walka byla w winklach.