-
1. Data: 2020-08-09 16:26:05
Temat: Gwara kolejowa, słownik z 1919
Od: WM <c...@p...onet.pl>
http://bc.pollub.pl/dlibra/publication/1014/edition/
952/content?ref=desc
Dotyczy terenów dawnej Galicji, gdzie wprawdzie język polski w 20 wieku
był już od dawna jednym z urzędowych, ale nie na kolei.
Niektóre słowa nadal są popularne mimo wysiłków polonistów.
Blat, bejca, bufor, cug, cyband, fracht, kran, mufa, rygiel, szpindel,
szpic,s srubsztak, sztanca, itp.
--
WM
-
2. Data: 2020-08-09 17:13:08
Temat: Re: Gwara kolejowa, słownik z 1919
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "WM" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5f30077f$0$537$6...@n...neostrada.
pl...
>http://bc.pollub.pl/dlibra/publication/1014/edition
/952/content?ref=desc
>Dotyczy terenów dawnej Galicji, gdzie wprawdzie język polski w 20
>wieku był już od dawna jednym z urzędowych, ale nie na kolei.
Paranoja :-)
Najpierw wymagamy znajomosci niemieckiego, aby przyjac do pracy, potem
nieuki spolszczaja fonetycznie, a potem chcemy do wyplenic :-)
>Niektóre słowa nadal są popularne mimo wysiłków polonistów.
>Blat,
sie przyjelo, i nawet nie wiadomo skad :-)
>bejca,
bejcę i bajcę oni tlumaczą na "wytrawa" ... a u nas to jakas farba do
drewna ..
>bufor, kran, mufa, rygiel, szpic,
Sie przyjelo tak, ze chyba troche zmienilo znaczenie.
>cug, cyband, fracht, szpindel, srubsztak, sztanca, itp.
J.
-
3. Data: 2020-08-09 17:30:18
Temat: Re: Gwara kolejowa, słownik z 1919
Od: PeJot <P...@n...pl>
W dniu 2020-08-09 o 16:26, WM pisze:
> http://bc.pollub.pl/dlibra/publication/1014/edition/
952/content?ref=desc
Kopalnia *haseł* wszelakich.
--
P. Jankisz
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na wiecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem
-
4. Data: 2020-08-09 17:31:07
Temat: Re: Gwara kolejowa, słownik z 1919
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan WM napisał:
> http://bc.pollub.pl/dlibra/publication/1014/edition/
952/content?ref=desc
>
> Dotyczy terenów dawnej Galicji, gdzie wprawdzie język polski w
> 20 wieku był już od dawna jednym z urzędowych, ale nie na kolei.
>
> Niektóre słowa nadal są popularne mimo wysiłków polonistów.
> Blat, bejca, bufor, cug, cyband, fracht, kran, mufa, rygiel,
> szpindel, szpic,s srubsztak, sztanca, itp.
Pradziadek był galicyjskim kolejarzem. Nie zdążyłem go poznać, ale
to słownictwo nie jest mi całkiem obce. Oczywiście dobrze wiem,
co to brechsztanga, ale nie wiedziałem, że można na to też mówić
"łamulec". Tak samo by mi do głowy nie przysło, by zwykłą holajzę
nazywać "piesznią".
Jarek
--
W Galicji była rozpowszechniona nieznajomość języka niemieckiego,
ale nie znajomość.
-- Hugo Steinhaus
-
5. Data: 2020-08-09 17:50:45
Temat: Re: Gwara kolejowa, słownik z 1919
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2020-08-09 o 17:13, J.F. pisze:
(...)
> Paranoja :-)
> Najpierw wymagamy znajomosci niemieckiego, aby przyjac do pracy, potem
> nieuki spolszczaja fonetycznie, a potem chcemy do wyplenic :-)
>
>> Niektóre słowa nadal są popularne mimo wysiłków polonistów.
>> Blat,
>
> sie przyjelo, i nawet nie wiadomo skad :-)
>
>> bejca,
>
> bejcę i bajcę oni tlumaczą na "wytrawa" ... a u nas to jakas farba do
> drewna ..
>
>> bufor, kran, mufa, rygiel, szpic,
>
> Sie przyjelo tak, ze chyba troche zmienilo znaczenie.
>
Autor ten napisał wielotomowy słownik gwary rzemieślniczej różnych dziedzin.
Tu jest tom pierwszy, który dotyczy działu drzewnego.
https://polona.pl/item/slownictwo-rzemieslnicze-1-dz
ial-drzewny,NzMxMzIwNjg/0/#info:metadata
WM
-
6. Data: 2020-08-09 18:00:40
Temat: Re: Gwara kolejowa, słownik z 1919
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2020-08-09 o 17:30, PeJot pisze:
(...)
> Kopalnia *haseł* wszelakich.
>
Niestety nie wszystkich.
Szukałem do tego tekstu i niektórych nie znalazłem.
http://wiersze.doktorzy.pl/slusarz.htm
WM
-
7. Data: 2020-08-09 18:05:23
Temat: Re: Gwara kolejowa, słownik z 1919
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan WM napisał:
>> Kopalnia *haseł* wszelakich.
>
> Niestety nie wszystkich.
> Szukałem do tego tekstu i niektórych nie znalazłem.
> http://wiersze.doktorzy.pl/slusarz.htm
A co tam takiego niezrozumiałego? Przecież na koniec
wszystko zostało dokładnie wyjaśnione.
--
Jarek
-
8. Data: 2020-08-09 18:30:10
Temat: Re: Gwara kolejowa, słownik z 1919
Od: WM <c...@p...onet.pl>
W dniu 2020-08-09 o 17:31, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pradziadek był galicyjskim kolejarzem. Nie zdążyłem go poznać, ale
> to słownictwo nie jest mi całkiem obce. Oczywiście dobrze wiem,
> co to brechsztanga, ale nie wiedziałem, że można na to też mówić
> "łamulec". Tak samo by mi do głowy nie przysło, by zwykłą holajzę
> nazywać "piesznią".
Mój pradziadek był kolejarzem w Kongresówce.
Nie ma nawet porównania ze swobodą jaka była wtedy w Galicji.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Aleksandr_Apuchtin
WM
-
9. Data: 2020-08-09 18:46:10
Temat: Re: Gwara kolejowa, słownik z 1919
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan WM napisał:
>> Pradziadek był galicyjskim kolejarzem. Nie zdążyłem go poznać, ale
>> to słownictwo nie jest mi całkiem obce. Oczywiście dobrze wiem,
>> co to brechsztanga, ale nie wiedziałem, że można na to też mówić
>> "łamulec". Tak samo by mi do głowy nie przysło, by zwykłą holajzę
>> nazywać "piesznią".
>
> Mój pradziadek był kolejarzem w Kongresówce.
> Nie ma nawet porównania ze swobodą jaka była wtedy w Galicji.
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Aleksandr_Apuchtin
Akurat porównanie pradziadunio mógł mieć dobre, gdyż przyszło
mu wekslować cugi ledwie kilkanaście kilometrów od Trójkąta
Trzech Cesarzy. Musiał zdawać sobie sprawę z tego, że całkiem
dobrze mu się trafiło.
Jarek
--
Boże wspieraj, Boże ochroń
Nam Cesarza i nasz kraj,
Tarczą wiary rządy osłoń,
Państwu Jego siłę daj.
-
10. Data: 2020-08-09 19:52:11
Temat: Re: Gwara kolejowa, słownik z 1919
Od: PeJot <P...@n...pl>
W dniu 2020-08-09 o 18:00, WM pisze:
> W dniu 2020-08-09 o 17:30, PeJot pisze:
> (...)
>> Kopalnia *haseł* wszelakich.
>>
>
> Niestety nie wszystkich.
> Szukałem do tego tekstu i niektórych nie znalazłem.
> http://wiersze.doktorzy.pl/slusarz.htm
Chodziło mi o hasła dostępowe. Zamiast posługiwać się generatorem haseł,
wystarczy np. sięgnąć do gwary śląskiej.
--
P. Jankisz
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na wiecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem