eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochody › Grzanie po wymianie tarcz i klocków
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 31. Data: 2010-04-02 13:49:25
    Temat: Re: Grzanie po wymianie tarcz i klocków
    Od: J.F. <j...@p...onet.pl>

    On Thu, 01 Apr 2010 18:25:26 +0200, kogutek wrote:
    >Ostatnie zdanie jakie napisałeś " Pytanie czy gdzies po drodze nie nastapia
    >jakies mikropekniecia w klockach. " w zasadzie kończy temat. Ty klocka
    >hamulcowego nie widziałeś, nie wiesz z czego i jaka technologia jest zrobiony.
    >Czyli nie wiesz nic a zabierasz głos udając znawcę. Doucz się facet a potem pisz.

    Widziec widzialem, a z czego jest to faktycznie nie wiem.
    Ty moze wiesz ?

    A moze minihamownie masz i mozemy sprawdzic w praktyce :-)

    J.



  • 32. Data: 2010-04-04 11:52:05
    Temat: Re: Grzanie po wymianie tarcz i klocków
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    kogutek pisze:
    > Jak jeden z prezydentów odkręcasz kota ogonem kiedy zapytali go o sex. Seryjne
    > samochody są przeznaczone do normalnej jazdy przez seryjnych ludzi. Dla wariatów
    > firmy produkują specjalne części i materiały eksploatacyjne. Tarcze i klocki też
    > produkują. Normalny użytkownik samochodu ekstremalnie hamuje ze dwa razy do
    > roku. Jemu się nic nie zeszkli. Wariat jak chce w przeciągu 5 minut zahamować
    > ekstremalnie 7 razy to musi założyć specjalne hamulce. Na przykład ceramiczne
    > tarcze i klocki wykonane z materiału na okładziny hamulcowe do wahadłowców. Twój
    > przykład jest chybiony, żeby nie napisać że głupi.

    "I nie chodzi o niehamowanie na nowym zestawie hamulcowym, tylko
    unikanie sytuacji z 200 do 0, gdzie nawet ulozone zestawy sa w stanie
    odmowic posluszenstwa po szybkim, kilkukrotnym powtorzeniu manewru."

    Tak napisalem. Zgadzam sie w tym zdaniu, ze jesli ktos jezdzi normalnie
    to nie powinien sie przejmowac, albo wlasciwie powinien tylko miec
    swiadomosc nieco nizszej skutecznosci nowego zestawu bez zbednych ceregieli.

    Natomiast jesli ktos chce natychmiast wyprobowac nowe hample w
    ekstremalnych warunkach to je po prostu zniszczy.

    Dodatkowo fakt, ze swiezo wymienione hample zostaly zniszczone swiadczy
    o tym, ze przez jakis czas po wymienie uklad nie ma 100%
    wydajnosci/sprawnosci.

    --
    Pozdrawaim
    mrcinJM


  • 33. Data: 2010-04-04 13:24:25
    Temat: Re: Grzanie po wymianie tarcz i klocków
    Od: "kogutek" <k...@o...pl>

    > kogutek pisze:
    > > Jak jeden z prezydentów odkręcasz kota ogonem kiedy zapytali go o sex. Seryjne
    > > samochody są przeznaczone do normalnej jazdy przez seryjnych ludzi. Dla wariatów
    > > firmy produkują specjalne części i materiały eksploatacyjne. Tarcze i klocki też
    > > produkują. Normalny użytkownik samochodu ekstremalnie hamuje ze dwa razy do
    > > roku. Jemu się nic nie zeszkli. Wariat jak chce w przeciągu 5 minut zahamować
    > > ekstremalnie 7 razy to musi założyć specjalne hamulce. Na przykład ceramiczne
    > > tarcze i klocki wykonane z materiału na okładziny hamulcowe do wahadłowców. Twój
    > > przykład jest chybiony, żeby nie napisać że głupi.
    >
    > "I nie chodzi o niehamowanie na nowym zestawie hamulcowym, tylko
    > unikanie sytuacji z 200 do 0, gdzie nawet ulozone zestawy sa w stanie
    > odmowic posluszenstwa po szybkim, kilkukrotnym powtorzeniu manewru."
    >
    > Tak napisalem. Zgadzam sie w tym zdaniu, ze jesli ktos jezdzi normalnie
    > to nie powinien sie przejmowac, albo wlasciwie powinien tylko miec
    > swiadomosc nieco nizszej skutecznosci nowego zestawu bez zbednych ceregieli.
    >
    > Natomiast jesli ktos chce natychmiast wyprobowac nowe hample w
    > ekstremalnych warunkach to je po prostu zniszczy.
    >
    > Dodatkowo fakt, ze swiezo wymienione hample zostaly zniszczone swiadczy
    > o tym, ze przez jakis czas po wymienie uklad nie ma 100%
    > wydajnosci/sprawnosci.
    >
    > --
    > Pozdrawaim
    > mrcinJM
    W ostatnim zdaniu nie podajesz żadnych prawdziwych informacji. To co jest dla
    Ciebie faktem w realu jest bzdurą. Ale niech Ci będzie. Udowodnij w oparciu o
    obecny stan wiedzy w zakresie fizyki że masz rację. Na razie to że sobie coś
    napisałeś oznaczą ze sobie to napisałeś i nie musi być to prawdą. Zrób tak żeby
    stało się prawdą albo odszczekaj co napisałeś. Po wymianie tarcz i klocków siła
    hamowania musi się mieścić w tolerancji przewidzianej przez producenta
    samochodu. Bez żadnego docierania, ostrożniejszej jazdy itp. Wynika to
    bezpośrednio z praw fizyki. Opisuje to prosty wzór.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 34. Data: 2010-04-05 18:06:27
    Temat: Re: Grzanie po wymianie tarcz i klocków
    Od: MarcinJM <m...@i...pl>

    kogutek pisze:
    > stało się prawdą albo odszczekaj co napisałeś. Po wymianie tarcz i klocków siła

    Wole odszczekac niz dyskutowac z toba: hau, hau.

    --
    Pozdrawiam
    MarcinJM
    gg: 978510, marcinjm()op.pl

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: