-
21. Data: 2011-08-09 12:49:46
Temat: Re: Gorąca woda ze spryskiwaczy na zimę
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 09 Aug 2011 12:15:24 +0200, R2r
>> No, jak webasto to cena zapewne kosmos. :|
> Zbliżona od XCarlink ;-)
> A tak poważniej ok. 350,- zł brutto,
> z tym, że są kłopoty z dostępnością...
O dzięki, już nasmarowałem do nich.
>> Zdaje się w Fordach (Mondeo?) dają taką opcję.
> Kiedyś (nie wiem czemu teraz nie) były i w Lagunach i w Meganach...
> Ale drogie to to było - w 2000 r. szyba atermiczna do Megane I w ASO
> kosztowała z wymianą ok. 1100 zł, szyba z podgrzewaniem 2300...
Nieźle.
> HotShot działa również latem naprawdę ułatwiając mycie szyby. Ciepły
> (nawet do 60 st.!) płyn jest zdecydowanie skuteczniejszy w usuwaniu
> wszelkiego rodzaju syfu i robactwa.
Hm... ale z tego co piszą na stronie, to się uruchamia jakimś oddzielnym
przyciskiem?
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl
-
22. Data: 2011-08-09 12:50:47
Temat: Re: Gorąca woda ze spryskiwaczy na zimę
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 9 Aug 2011 12:06:56 +0200, Javelin
> Przecież jeżeli przesuniesz wycieraczkę na wileoklinie tak aby
> dojeżdżała do słupa to automatycznie pozycja spoczynkowa też będzie
> wyższa. Nie regulujesz zakresu pracy silnika tylko ułożenie
> wycieraczki.
Ah, w ten deseń. W takim razie u mnie do słupka jest 2-5 cm (w zależności
od szybkości pracy wycieraczek), natomiast aby wycieraczka spoczęła w
odpowiednim, całkiem ogrzanym miejscu, potrzeba min. 6-8 cm. Jak już
wspominałem, mimo uniesienia wycieraczek wajchą, w skrajnych wypadkach na
kratce poniżej robiło się lodowisko. Tam po prostu wszystko zamarza
("zaleta" silnika diesla, który ledwo sam siebie grzeje).
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl
-
23. Data: 2011-08-09 14:17:48
Temat: Re: Gorąca woda ze spryskiwaczy na zimę
Od: R2r <b...@a...pl>
W dniu 2011-08-09 12:49, Myjk pisze:
> Tue, 09 Aug 2011 12:15:24 +0200, R2r
>
> Hm... ale z tego co piszą na stronie, to się uruchamia jakimś oddzielnym
> przyciskiem?
>
Tak. Nie mam teraz pod ręką samochodu z tym urządzeniem (trochę go
obiłem dwa miesiące temu i stoi w warsztacie), ale to jest przycisk
wielkości ok. 1,5 cm x 1,5 cm i grubości ok. 0,5 cm, z zieloną diodą
sygnalizującą. W Lalce umieściłem go po lewej stronie muszli zegarów,
tam bowiem jest dość dobrze zamaskowane łączenie elementów deski
rozdzielczej i praktycznie nie widać żadnego rzeźbienia.
Całość składa się z urządzenia z przepływowym zbiorniczkiem
podgrzewanym, w którym mieści się praktycznie całość "ustrojstwa"
łącznie z pompką. Do tego podłączony jest przycisk - jedyna część
umieszczana wewnątrz kabiny, połączona niezbyt grubym kabelkiem. Do tego
dwa wężyki, zaworki jednokierunkowe zapobiegające cofaniu się płynu no i
solidny przewód zasilający z bezpiecznikiem 60A (sic!).
Hotshota mam przymocowanego pod pokrywą silnika przy podszybiu. Przewód
zasilający podłączony bezpośrednio do akumulatora (oczywiście przez ten
"jebutny" bezpiecznik), masa do jakiegoś najbliższego punktu masowego.
Przewód sterujący jako jedyny przechodzi przez firewall samochodu do
wewnątrz, gdzie łączy się go z przyciskiem sterującym. Wszystkie
przewody należy przymocować do wiązek przewodów samochodu żeby nie
latały luźno i nie groziło im przetarcie.
Jeśli chodzi o płyn, to OIDP urządzenie wstawia się w wężyk dysz
spryskiwaczy przed rozgałęzieniem - możliwie blisko dysz.
Ot i cała filozofia. :-)
Urządzenie działa w dwóch trybach: ręcznym (włączasz przez przyciśnięcie
i przytrzymanie przycisku przez ok. sekundę - kontrolka zapala się w
sposób ciągły), po włączeniu i odczekaniu pół minuty do minuty
spryskujesz szyby ciepłym płynem, (po czym warto wyłączyć grzanie, bo
pobór prądu jest naprawdę spory), oraz automatycznym (przycisk
przytrzymujesz ok. 3 sekund, kontrolka zaczyna pulsować), gdzie
urządzenie samo uruchamia własną pompkę za każdym razem, gdy porcja
płynu się odpowiednio podgrzeje. W tym ostatnim trybie płyn schodzi w
takim tempie, że natychmiast trzeba zacząć się rozglądać za stacją lub
sklepem. :-] Chyba nawet wysokociśnieniowe spryskiwacze ksenonów tak
szybko nie wypompowywały płynu...
--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__
-
24. Data: 2011-08-09 14:29:49
Temat: Re: Gorąca woda ze spryskiwaczy na zimę
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 09 Aug 2011 12:15:24 +0200, R2r
> z tym, że są kłopoty z dostępnością...
Nawet poważne, właśnie dostałem Re: od webasto,
że już nie będzie tego w sprzedaży. Może parę
samochodów się spaliło...
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl
-
25. Data: 2011-08-09 15:07:29
Temat: Re: Gorąca woda ze spryskiwaczy na zimę
Od: Olo <alexhawk@usuntentekst_onet.pl>
W dniu 2011-08-09 11:50, Myjk pisze:
> Jako pierwsze zastosowało takie rozwiązanie (AFAIK) własnie Volvo (w końcu
> skandynawia). Ta sama zasada -- tam gdzie wycieraczka parkuje, tam ją
> właśnie podgrzewa. Taki sam miałem plan na Mazdziochę, ale jak zobaczyłem
> tutaj: http://youtu.be/S-eK5fH9f3s ile roboty jest z rozebraniem kokpitu,
> to zwątpiłem. Nie jestem samobójcą. ;)
a ten filterek od nawiewu to kiedykolwiek zmieniałeś? :)
W ogóle dostęp do tego czujnika i filtra jakiś masakryczny...
-
26. Data: 2011-08-09 15:43:21
Temat: Re: Gorąca woda ze spryskiwaczy na zimę
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 09 Aug 2011 15:07:29 +0200, Olo
> a ten filterek od nawiewu to kiedykolwiek zmieniałeś? :)
Chodzi o filtr kabonowy? Tak, jego się wymienia bez rozbebeszania całego
kokpitu. Wystarczy zdjąć schowek. Minuta roboty z wymianą wraz z
rozpakowaniem nowego filtra i zaniesieniem starego do śmietnika. ;) Filtr
kabinowy wymieniam średnio 3-5x w roku, w zależności jak szybko się usyfi.
> W ogóle dostęp do tego czujnika i filtra jakiś masakryczny...
Na szczęście ten czujnik nie pada praktycznie wcale.
Z filtrem j.w.
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl
-
27. Data: 2011-08-09 17:50:09
Temat: Re: Gorąca woda ze spryskiwaczy na zimę
Od: R2r <b...@a...pl>
W dniu 2011-08-09 14:29, Myjk pisze:
> Tue, 09 Aug 2011 12:15:24 +0200, R2r
>
>> z tym, że są kłopoty z dostępnością...
>
> Nawet poważne, właśnie dostałem Re: od webasto,
> że już nie będzie tego w sprzedaży.
a to szkoda, bo rozważałem instalację tego przed zimą w nowym autku...
> Może parę
> samochodów się spaliło...
Myślę, że za mały zbyt mogli mieć. Te 350 zł to obecnie, a podobno
pierwszy właściciel mojej Lalki II kupował je w cenie hurtowej ponad 700,-
--
Pozdrawiam. Artur.
____________________________________________________
__
-
28. Data: 2011-08-09 18:08:14
Temat: Re: Gorąca woda ze spryskiwaczy na zimę
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 09 Aug 2011 17:50:09 +0200, R2r
> a to szkoda, bo rozważałem instalację tego przed zimą w nowym autku...
Ale to nie był produkt Webasto.
Są takie na ebayu za $150, więc możemy sobie ściagnąć. :)
Póki co jeszcze zajrzę pod maskę (tylko niech te komary jakiś szlag trafi)
i zobaczę czy na grodzi nie da się jakoś mat grzewczych zamontować, aby
podgrzewało także zamarzające kraty, bo szczerze mówiąc parę razy mi
poprzednie zimy zaszły za skórę w tej kwestii.
--
Pozdor Myjk
xcarlink *MP3* player
http://xcarlink.pl
-
29. Data: 2011-08-09 21:09:24
Temat: Re: Gorąca woda ze spryskiwaczy na zimę
Od: Czesławek <c...@o...wytnij.pl>
W dniu 2011-08-08 22:26, Dykus pisze:
> Witam,
>
> Nie wiedziałem, że można psikać gorącą wodą ze spryskiwaczy:
> http://www.youtube.com/watch?v=UQX5Tvj5Ry0
> http://www.youtube.com/watch?v=W8VPrzH9pPU
A może już pora polecić jakiś dobry zimowy płyn do spryskiwaczy?
Kiedyś czytałem, że jest jakiś zimowy bezalkoholowy, tzn. że nie miałoby
co zbyt szybko odparować.
Czy ktoś z Was widział taki płyn?
--
Pozdrawiam
Czesławek
-
30. Data: 2011-08-09 21:31:23
Temat: Re: Gorąca woda ze spryskiwaczy na zimę
Od: Filip KK <n...@n...pl>
W dniu 2011-08-08 22:26, Dykus pisze:
> Witam,
>
> Nie wiedziałem, że można psikać gorącą wodą ze spryskiwaczy:
> http://www.youtube.com/watch?v=UQX5Tvj5Ry0
> http://www.youtube.com/watch?v=W8VPrzH9pPU
>
> Ciekawe co na to szyba. :) Choć znam takich, co w zimę gorącą wodą rano
> szybę polewali... ;)
>
>
I co? Popękały im te szyby?