eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.comp.pecetGłośna karta muzycznaRe: Głośna karta muzyczna
  • Data: 2019-12-09 10:41:44
    Temat: Re: Głośna karta muzyczna
    Od: elmer radi radisson <r...@s...spam.wireland.org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2019-12-05 18:58, heby wrote:


    > Przesadzasz. Używam kilku takich kart od wielu lat i nie dość że jakość
    > dzwięku jest znakomita (tzn nie odbiega od normy w PC to jeszcze o
    > dziwno nie chce się popsuć. Szumy są niesłyszalne przy normalnych
    > poziomach głośności. Głośność nawet za duża na słuchawki na maksymalnym
    > ustawieniu.

    Dziele sie po prostu opinia o dzwieku z karty za pare zlotych, ktory
    raz mialem okazje slyszec. Jakosc korespondowala dokladnie z cena.
    Jesli trafiles na lepszy egzemplarz ktory mimo tego wydawal swietny
    dzwiek i zbedne jest kupowanie drozszej karty, to dobrze
    i widocznie jest ona owym przykladem best value for money, o jakim
    napisalem ;)

    akurat takie obserwacje ze te najtansze karty to padaka sa raczej
    nieprzypadkowe, vide
    https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic2364677.htmlh
    ttps://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1190033.html

    > I jeszcze o zniekształceniach: jednej takiej używałem jako generatora
    > funkcyjnego. W przeciwieństwie do przeciętnego suwerena mam czym
    > zmierzyć harmoniczne czy inne zniekształcenia. No więc nie ma ich więcej
    > niż na przeciętnej jakości kartę dzwiekową przystało.

    Tez mam obserwacje co do tych kart w bardziej wymagajacych
    zastosowaniach: proby zastosowania ich do interfejsu audio w cyfrowych
    emisjach krotkofalarskich. Niestety te tanie egzemplarze slabo sobie
    radzily zprzenoszeniem pasma w zakresie wymaganym do poprawnego
    przeniesienia zmodulowanego sygnalu. Trzeba bylo dopasowywac karty
    juz raczej z polki za kilkadziesiat zlotych.

    > Być może masz na mysli audiofilski słuch w którym jakośc dziwięku jest
    > bezpośrednio pozwiązana z iloscią zer w cenie a nie faktami. Cóż, taki
    > jest najtrudniejszy w leczeniu.

    Ale zauwazyles ze napisalem "nawet niezbyt wyrafinowany"?
    Akurat rowniez nie jestem wyznawca audio voodoo ;)


    --

    memento lorem ipsum

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: