eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plGrupypl.misc.samochodyGdzie w Europie na prawko
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 292

  • 91. Data: 2016-06-14 21:19:25
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: "oblany" <o...@p...pl>

    Użytkownik "Tomasz Pyra" <h...@s...spam.spam> napisał w wiadomości
    news:dnkvxl27nqzc$.1eeaq1p6vhvqq$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Tue, 14 Jun 2016 09:11:12 +0200, sirapacz napisał(a):
    >
    >>> Zdradzę Ci sekret egzaminaów na prawo jazdy.
    >>
    >> być może tak po części jest...ale dopiero po którymś oblaniu. Dopóki
    >> jest taki model finansowania to niestety WORDy będą uwalać i patologia
    >> będzie trwać.
    >
    > Sam jak pierwszy raz robiłem kurs na prawo jazdy, przed egzaminem (wtedy
    > również uwalano wszystkich równo) wybrałem się kilka razy rowerem do
    > ośrodka ot tak pooglądać egzaminy i pojeździć po mieście za samochodami
    > egzaminacyjnymi.
    >
    > I dokładnie zauważyłem schemat - po placu, wyjazd z ośrodka na drogę i
    > na
    > pierwszym skrzyżowaniu było widać kto zda, a kto nie.
    > Przestraszni i czający się nie wiadomo na co, albo ci przesadnie nerwowi
    > nie zdawali - egzaminator pojechał wtedy z delikwentem w takie zagadkowe
    > rejony że każdy na czymś tam wtopił.
    >
    > Jak było widać że kandydat ogarnia - na tyle na ile ogarniać może osoba
    > po
    > kursie, to egzamin szedł gładko, a trasa egzaminu była taka żeby można
    > było
    > zdać.
    > Wiadomo że jak ktoś przeoczył "STOP" czy zrobił inny gruby błąd, to
    > egzamin
    > się kończył, ale widać było że nie było to takie polowanie jak na
    > "cieniasów".
    >
    > A ostatnio miałem okazję potwierdzić te hipotezy przy okazji kolejnego
    > egzaminu na nową kategorię PJ.
    >
    >> bazuję swoją opinię na statystykach oraz własnych doświadczeniach
    >> (które
    >> działają pozytywnie i negatywnie opiniotwórczo nt. egzamiunu i
    >> egzaminującego)
    >
    > Rozmowy kwalifikacyjne o pracę uwala jeszcze więcej kandydatów i co? Też
    > spisek.
    > Nie mam jakiegoś szczególnie ugruntowanego poglądu na to czy dobzi
    > kierowcy
    > jeżdżą bezpieczniej od tych kiepskich, bo jest tu sporo argumentów za i
    > przeciw.
    > Natomiast jednak na etapie egzaminu widać tych na pewno niegotowych.

    Aha, czyli nieśmiałych, wrażliwych uwalamy, bo kierowanie samochodem to
    przecież coś jak odpowiedzialność za rząd, tu trzeba bezwględnych i
    pewnych siebie, reszta niech chodzi piechotą, ewentualnie rower, ale i tak
    rozjadą ich tam ci z prawem jazdy. Rozmowa kwalifikacyjna jest darmowa, za
    wyjątkiem ewentualnego dojazdu i straty czasu.


  • 92. Data: 2016-06-14 21:22:58
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: "oblany" <o...@p...pl>


    Użytkownik "masti" <g...@t...hell> napisał w wiadomości
    news:njor8p$4pv$1@dont-email.me...
    > oblany wrote:
    >
    >
    >> Czyli jak już zdam te super umiejętności, potem już będę mógł jeździć
    >> nieprzepisowo jak wszyscy,
    >
    > tak, zdobędziesz prawo do bycia rozsmarowanym przez ciężarówkę gdy
    > będziesz przejeżdżał na czerwonym

    Żółte to nie czerwone i byłem na tyle blisko sygnalizatora, że naprawdę
    lepiej przejechać niż deptać ostro po hamulcu.


  • 93. Data: 2016-06-14 21:25:31
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: "oblany" <o...@p...pl>


    Użytkownik "LordBluzg(R)" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:njok2n$v4l$1@mx1.internetia.pl...
    >W dniu 2016-06-14 o 10:54, oblany pisze:
    > [...]
    >> Czasami strach chodzić pieszo
    >
    > ...i cofać do tyłu :)
    > NMSP

    Wow, kolejny lord, który chciał zabłysnąć.
    http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/b-pieszo-b-czy-na-p
    iechote;5895.html
    NMSP

    a chodzić można nawet na rękach, wiedziałeś?


  • 94. Data: 2016-06-14 21:27:22
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: "oblany" <o...@p...pl>

    Użytkownik "re" <r...@r...invalid> napisał w wiadomości
    news:njpcgj$mmd$1@mx1.internetia.pl...
    >
    >
    > Użytkownik "Poldek"
    >
    >> Jestem rozczarowany i wkurzony już polskim systemem egzaminowania na
    >> kierowcę samochodu osobowego, nie zdaje na lekarza, ani operatora promu
    >> kosmicznego, czy samolotu, nie jestem mordercą za kierownicą, a mimo to
    >> nie mogę tego przejść już trzeci raz.
    >
    > Zdajesz na lekarza, a właściwie to zdajesz na niebycie mordercą. Jak nie
    > umiesz francuskiego, to twój problem - najwyżej się nie dogadasz gdzieś,
    > kiedyś. Jeśli nie potrafisz przejść egzaminu na prawo jazdy, to znaczy
    > że zagrażasz życiu innych i nie chcę, żebyś pojawił się na drodze, którą
    > ja jeżdżę ze swoimi dziećmi.

    Wsiąde bez prawka i będę polował na Twoje dzieci...mam nadzieję że szkoła
    jest przy górce...


  • 95. Data: 2016-06-14 21:30:58
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: "oblany" <o...@p...pl>


    Użytkownik "JaceK" <JaceK@wu_pe.pe_el> napisał w wiadomości
    news:5760467b$0$36013$c3e8da3$76a7c58f@news.astraweb
    .com...
    > On 14.06.2016 19:53, Smok Eustachy wrote:
    >> W dniu 13.06.2016 o 16:20, oblany pisze:
    >>> Jestem rozczarowany i wkurzony
    >>
    >> Poszło tylko na prawo:
    >> Racja:
    >> http://smocze.opary.salon24.pl/714814,karta-rowerowa
    >>
    >> Zdefiniujmy zasadniczy problem: żeby zdać egzamin na prawo jazdy trzeba
    >> być wg. obowiązujące filozofii doświadczonym kierowcą.
    >
    > Nie sądzę... Zdałem wg. nowych zasad a nie miałem żadnego doświadczenia.
    > I chociaż miałem kłopoty na egzaminie teoretycznym to w przeciwieństwie
    > do kolegi "oblewacza" do głowy mi nie przyszło, aby winić za to "system"
    > i szukać innego kraju aby dostać prawko.
    >
    > Nie wiem po co szukać jakiejś filozofii - zasady egzaminu są znane,
    > reguły zdania również. "olewacz" po prostu nie wykonał poprawnie manewru
    > i tym samym nie dał podstaw egzaminatorowi do uznania jego umiejętności
    > za wystarczające.

    Są znane, ale czy są normalne i słuszne, a system jest zdrowy?
    nawet Stig nie zdałby w Polsce
    https://www.youtube.com/watch?v=wa0gzZDw9L4


  • 96. Data: 2016-06-14 21:34:31
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: sirapacz <n...@s...pl>


    > Aha, czyli

    <cut>
    weź sobie cos na uspokojenie


  • 97. Data: 2016-06-14 21:39:11
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: <1...@3...213911.invalid> (Tom N)

    ww w
    <news:njotls$dlv$1@dont-email.me>:

    > Samochód przy 50km/h zatrzymuje się w miejscu ?

    Z wężem ogrodowym na felgach? Zanim naciśniesz hamulec...

    P.S.

    Ciekawe ilu skojarzy ;P

    --
    'Tom N'


  • 98. Data: 2016-06-14 21:50:40
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "oblany"

    >
    >> Czyli jak już zdam te super umiejętności, potem już będę mógł jeździć
    >> nieprzepisowo jak wszyscy,
    >
    > tak, zdobędziesz prawo do bycia rozsmarowanym przez ciężarówkę gdy
    > będziesz przejeżdżał na czerwonym

    Żółte to nie czerwone i byłem na tyle blisko sygnalizatora, że naprawdę
    lepiej przejechać niż deptać ostro po hamulcu.
    ---
    Powinni wydłużyć żółte bo się człowiek nie wyrabia :-) Ostatnio awaryjne mi
    zaczęły migać :-)


  • 99. Data: 2016-06-14 21:55:19
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "sirapacz"

    > ---
    > Nie, to nie jest zamknięta grupa twoich znajomych.

    widzę, że z interpretacją idzie ci tak samo jak z konfiguracją czytnika:)
    ---
    Twoja wiedza na temat konfiguracji mojego czytnika jest zerowa :-)

    Nigdy nie napisałem, że to zamknięta grupa w kontekście to moje kolegi
    ji innym wara.
    ---
    Czyli miałem rację.

    Newsy nie są 'modne' i siędzą tu głównie starzy bywalcy. W połączeniu z
    małą rotacją ludzi daje to taką grupę.
    ---
    No tak, a to są grupy dyskusyjne, czyli pogrupowane tematycznie artykuły.

    >
    > nie zmienia to faktu, że mój nick jest unikatowy i
    > bez problemu można poznać moje personalia włącznie z adresem
    > zamieszkania i numerem telefonu.
    > Adam Płaszczyca szedł dalej i miał to w sigu:)))
    > ---
    > Ale co to kogo obchodzi ? Czy ja tego od niego wymagałem ? Chciał to
    > miał. Ktoś inny nie będzie chciał i nie będzie miał. Wolny wybór.

    otóż to - i ja sobie wymyśliłem, że teraz będę miał w nadawcy tylko nick. o!
    ...a na poważnie to z lenistwa:)
    ---
    No tak, mamy prawo pozostać anonimowymi lub podpisywać się w dowolny sposób.


  • 100. Data: 2016-06-14 21:57:13
    Temat: Re: Gdzie w Europie na prawko
    Od: "re" <r...@r...invalid>



    Użytkownik "sirapacz"

    > ---
    > Zupełnie zbyteczne. To jest grupa dyskusyjna. Tu się dyskutuje. Kwestie
    > bronią się lub nie bronią same, bez podania ich autorstwa.

    prawda to - ale wypadałoby rozróżniać osoby, dzięki temu masz już
    wyrobiony pogląd na to czy warto czytać wypociny czy nie.
    Nie mówię(piszę), że musisz bezwzględnie się podpisywać swoim imieniem
    nazwiskiem i peselem ale zalecane jest stosownaie wyróżnika(jakim
    niewątpliwie powinien być podpis).
    a gość nazwał siebie pod kątem tematu z jakim się zjawił "oblany" i
    email "o...@p...pl" czy jakos tak. Do tego właśnię piję.
    ---
    To się nawet podpisał a nie jest anonimowy

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 20 ... 30


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: