"Konrad Anikiel" wrote:


>Zawsze są jakieś alternatywy, jak było trzeba to Hitler bez ropy
>naftowej prawie wojnę wygrał na benzynie z węgla.

Skad ta informacja, kolego?

Do rozpoczecia wojny niemiecko -sowieckiej w czerwcu 1941 r. najwieksze
zrodla ropy Niemiec pochodzily z natepujacych zrodel:

USSR (Baku)
USSR (Polskie Zaglebie Naftowe Drohobycz-Boryslaw)
Rumunia
USA (Standard Oil)
Aruba (poprzez przez Hiszpanie)

Na tej ropie Niemcy zdobyli zachodnia Eropie
Po rozwinieciu wojny na wschodzie w 1941 Rumunia byla glownym
dostarczycielem ropy dla hitlerowskiego sojusznika oraz polskie Zaglebie
Naftowe zajete przez Niemcow (Beskiden-Ol-AG). Dodtskowe zrodla ropy
pochodzily ze zrodel w okolicach Heide, Hannover, Baden oraz Wegier i
Austrii.
Produkcja syntetycznej ropy (3.3 mln ton ropy rocznie) produkowanych wg
procesow Bergius oraz Fischer-Tropsch ruszyla dopiero na wieksza skale po
zbomardowaniu rumunskich pol naftowych i rafinerii w 1944 r.

A wiec Hitler nie wygral prawie wojny na syntetycznej benzynie

>Historia Polski od Ignacego Łukasiewicza do Jana Kulczyka pokazuje że
>w tym państwie sa ludzie którzy potrafią. Tylko że jakoś łatwo ich
>zakrakać, albo wręcz udupić...
>Konrad

A coz takiego wlasciwie Ignacy Lukasiewicz pokazal, skoro pierwszy
austriacki patent wystawiony na pierwsza destylacje ropy nie wykazuje jego
nazwiska, a pierwsza lampe naftowa wykorzysta w szpitalu wykonal lwowski
slusarz.

Alec

do góry

Użytkownik "Alex Sharon" <a...@s...ca> napisał w wiadomości
news:PKPAp.32067$Vp.1748@newsfe14.iad...
>
> "Konrad Anikiel" wrote:
>
>
>>Zawsze są jakieś alternatywy, jak było trzeba to Hitler bez ropy
>>naftowej prawie wojnę wygrał na benzynie z węgla.
>
> Skad ta informacja, kolego?
>
> Do rozpoczecia wojny niemiecko -sowieckiej w czerwcu 1941 r. najwieksze
> zrodla ropy Niemiec pochodzily z natepujacych zrodel:
>
> USSR (Baku)
> USSR (Polskie Zaglebie Naftowe Drohobycz-Boryslaw)
> Rumunia
> USA (Standard Oil)
> Aruba (poprzez przez Hiszpanie)
>
> Na tej ropie Niemcy zdobyli zachodnia Eropie
> Po rozwinieciu wojny na wschodzie w 1941 Rumunia byla glownym
> dostarczycielem ropy dla hitlerowskiego sojusznika oraz polskie Zaglebie
> Naftowe zajete przez Niemcow (Beskiden-Ol-AG). Dodtskowe zrodla ropy
> pochodzily ze zrodel w okolicach Heide, Hannover, Baden oraz Wegier i
> Austrii.
> Produkcja syntetycznej ropy (3.3 mln ton ropy rocznie) produkowanych wg
> procesow Bergius oraz Fischer-Tropsch ruszyla dopiero na wieksza skale po
> zbomardowaniu rumunskich pol naftowych i rafinerii w 1944 r.
>
> A wiec Hitler nie wygral prawie wojny na syntetycznej benzynie

Hitler miał jeszcze ropę z Tunezji i Algierii, bo to były kolonie
francuskie i włoskie. Donosił o tym polski wywiad w Algierze.

>>Historia Polski od Ignacego Łukasiewicza do Jana Kulczyka pokazuje że
>>w tym państwie sa ludzie którzy potrafią. Tylko że jakoś łatwo ich
>>zakrakać, albo wręcz udupić...
>>Konrad
>
> A coz takiego wlasciwie Ignacy Lukasiewicz pokazal, skoro pierwszy
> austriacki patent wystawiony na pierwsza destylacje ropy nie wykazuje jego
> nazwiska, a pierwsza lampe naftowa wykorzysta w szpitalu wykonal lwowski
> slusarz.

A żarówka to połowa XIX wieku...

Pozdrowienia. Krzysztof z Tychów.

do góry

W dniu 2011-05-18 15:06, Krzysztof Chajęcki pisze:

> dobra - pozostaje mi przyznać, że Szwedzi nie potrafią i nie chcą
> szanować przyrody w przeciwieństwie do naszego kraju słynnego choćby z
> dzikich wysypisk w lasach.

Tak, u nas się o takich sprawach mówi głośno.

--
Pozdrawiam
Adam

do góry

On Wed, 18 May 2011 00:40:14 +0200,
Adam Moczulski <a...@p...neostrada.pl> wrote:

>> Objaśnijcie mnie,
> do ceny ofertowej dostawcy technologii często trzeba
> doliczyć koszt budowy:

> laguny

A to co za diabeł?

AMX

--
adres w rot13
Nyrxfnaqre Znghfmnx r...@b...cy

do góry

On Wed, 18 May 2011 14:50:13 +0200,
Adam Moczulski <a...@p...neostrada.pl> wrote:

>
>>>> Objaśnijcie mnie, jeśli wiecie, dlaczego ze ścieków z chlewni nie
>>>> robi się biogazu? Technologia jest prymitywna i znana od dawna.
>>>
>>> Główny powód : "Koszt instalacji biogazowej typu NaWaRo z silnikiem o
>>> mocy ok. 500 kW: 1,5 - 2,0 mln euro (3-4 tys. euro/1 kW), Należy
>>
>> Hm, przy obecnej cenie ~40gr/kWh, mamy z tego oszczednosci 200zl/h,
>> 5k zl/dobe, 150kzl/m .. hej, albo sie pomylilem albo to sie oplaca.
>
> Natomiast biogazem można ogrzewać i tu już inwestycja zaczyna
> zahaczać o opłacalność. Tylko wciąż skąd wytrzepać te miliony ?

To jeszcze brakuje informacji o ,,zasilaniu'' tej instalacji na
500 kW. Jeśli ,,surowiec'' produkuje parę tysięcy sztuk świń, to
chlewnia(e) dla nich kosztowała .... no, dużo.

Jeśli ktoś wytrzepał /dużo/ na chlewnie, to potencjalnie stać go
na biogazownię. Tym bardziej, że oszczędza na kosztach utylizacji
ścieków i ew. karach.

Natomiast najprymitywniejsza instalacja biogazowa jest robiona z
beczki po paliwach. Prądu raczej się z niej nie opłaca produkować
ale do zasilania kuchenki gazowej do gotowania się nadaje.


AMX

--
adres w rot13
Nyrxfnaqre Znghfmnx r...@b...cy

do góry

On Wed, 18 May 2011 18:42:06 +0200, Adam Moczulski
<a...@p...neostrada.pl> wrote:

> Tak, u nas się o takich sprawach mówi głośno.

I na tym się kończy bardzo często.

Podstawowe różnice pomiędzy skandynawią a nami to:

* różnica w stosunku powierzchni na ludzika - północ ma zdecydowanie
lepszą
* u nas za to jest jeszcze dużo obszarów nietkniętych ,,gosopdarką
planową'' a np. w południowej skandynawii często te lasy to są już
nowe ,,przemysłowe'' nasadzenia.

U nas jest tak dużo ludzi że bez drakońskich kar, wokół miast wszystko
zostało by zadeptane i zaśmiecone, za to tam na południu też jest
,,zamordyzm'' za to na północy, np. potrzebujesz drzewka na opał, to
bierzesz siekierę i odwiedzasz najbliższy las ;) W parkach to chyba
nawet polować możesz, aczkolwiek limit jest taki, że na dany sezon i
obszar dostaje licencje ograniczona ilość ludzi. Aaa i niezapomnianym
widokiem była droga idąca doliną koło parku narodowego i gór Rondane,
gdzie wszyscy z zapałem wypalali chaszcze na ogródkach - chmura dymu
była nieziemska :)
--
Grzegorz Krukowski

do góry

On May 18, 2:22 pm, "Alex Sharon" <a...@s...ca> wrote:
> "Konrad Anikiel" wrote:
> >Zawsze są jakieś alternatywy, jak było trzeba to Hitler bez ropy
> >naftowej prawie wojnę wygrał na benzynie z węgla.
>
> Skad ta informacja, kolego?
>
> Do rozpoczecia wojny niemiecko -sowieckiej w czerwcu 1941 r. najwieksze
> zrodla ropy Niemiec pochodzily z natepujacych zrodel:
>
> USSR (Baku)
> USSR (Polskie Zaglebie Naftowe Drohobycz-Boryslaw)
> Rumunia
> USA (Standard Oil)
> Aruba (poprzez przez Hiszpanie)
>
> Na tej ropie Niemcy zdobyli zachodnia Eropie
> Po rozwinieciu wojny na wschodzie w 1941 Rumunia byla glownym
> dostarczycielem ropy dla hitlerowskiego sojusznika oraz polskie Zaglebie
> Naftowe zajete przez Niemcow (Beskiden-Ol-AG). Dodtskowe zrodla ropy
> pochodzily ze zrodel w okolicach Heide, Hannover, Baden oraz Wegier i
> Austrii.
> Produkcja syntetycznej ropy (3.3 mln ton ropy rocznie) produkowanych wg
> procesow Bergius oraz Fischer-Tropsch ruszyla dopiero na wieksza skale po
> zbomardowaniu rumunskich pol naftowych i rafinerii w 1944 r.
>
> A wiec Hitler nie wygral prawie wojny na syntetycznej benzynie

OK, racja. Ale produkowano na przemysłową skalę. Jako alternatywę.

>
> >Historia Polski od Ignacego Łukasiewicza do Jana Kulczyka pokazuje że
> >w tym państwie sa ludzie którzy potrafią. Tylko że jakoś łatwo ich
> >zakrakać, albo wręcz udupić...
> >Konrad
>
> A coz takiego wlasciwie Ignacy Lukasiewicz pokazal, skoro pierwszy
> austriacki patent wystawiony na pierwsza destylacje ropy nie wykazuje jego
> nazwiska

To jest dowód że nic nie zrobił?

> a pierwsza lampe naftowa wykorzysta w szpitalu wykonal lwowski
> slusarz.

Ja jestem konstruktorem, a mojego pomysłu wymienniki ciepła wykonane
są przez jakieś bezimienne roboty. Też nic nie zrobiłem?

Konrad

do góry

On Wed, 18 May 2011 07:22:57 -0600,
Alex Sharon <a...@s...ca> wrote:

>>Historia Polski od Ignacego Łukasiewicza [..] pokazuje że
>>w tym państwie sa ludzie którzy potrafią.

> A coz takiego wlasciwie Ignacy Lukasiewicz pokazal, skoro pierwszy
> austriacki patent wystawiony na pierwsza destylacje ropy nie wykazuje jego
> nazwiska, a pierwsza lampe naftowa wykorzysta w szpitalu wykonal lwowski
> slusarz.

Zapewne pierwszą lampą naftową był kaganek napełniony ropą
tryskającą z naturalnego źródła. Gdzieś tak w starożytności albo
jeszcze wcześniej. Nie Łukasiewicz wpadł na ten pomysł.

Natomiast (ZTCW) Łukasiewicz skonstruował _współczesną_ lampę
naftową, taką jakiej (sporadycznie) używa się do dziś. Lampę,
która ma *zakryty* płomień, więc można ją np. bezpiecznie wnieść
do stodoły. Jest mało wrażliwa na podmuchy wiatru i przeciągi.
Lampę, która ma odpowiednie otwory, gwarantujące odpowiedni
dopływ powietrza. Wreszcie, regulowany wysuw knota, dzięki
któremu można dostosować jasność świecenia.

Jak zwykle diabeł tkwi w szczegółach....

Pozdrawiam jasno

AMX

--
adres w rot13
Nyrxfnaqre Znghfmnx r...@b...cy

do góry

Użytkownik "Grzegorz Krukowski" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:rg38t6dbm7kdg7u3om48id5c5oqll9l8ga@4ax.com...
> On Wed, 18 May 2011 18:42:06 +0200, Adam Moczulski
> <a...@p...neostrada.pl> wrote:
>
>> Tak, u nas się o takich sprawach mówi głośno.
>
> I na tym się kończy bardzo często.
>
> Podstawowe różnice pomiędzy skandynawią a nami to:
>
> * różnica w stosunku powierzchni na ludzika - północ ma zdecydowanie
> lepszą
> * u nas za to jest jeszcze dużo obszarów nietkniętych ,,gosopdarką
> planową'' a np. w południowej skandynawii często te lasy to są już
> nowe ,,przemysłowe'' nasadzenia.
>
> U nas jest tak dużo ludzi że bez drakońskich kar, wokół miast wszystko
> zostało by zadeptane i zaśmiecone, za to tam na południu też jest
> ,,zamordyzm'' za to na północy, np. potrzebujesz drzewka na opał, to
> bierzesz siekierę i odwiedzasz najbliższy las ;) W parkach to chyba
> nawet polować możesz, aczkolwiek limit jest taki, że na dany sezon i
> obszar dostaje licencje ograniczona ilość ludzi. Aaa i niezapomnianym
> widokiem była droga idąca doliną koło parku narodowego i gór Rondane,
> gdzie wszyscy z zapałem wypalali chaszcze na ogródkach - chmura dymu
> była nieziemska :)
> --
> Grzegorz Krukowski

Super dyskusja jak na wątek o gazie łupkowym :-)
Tomek

do góry

On Thu, 19 May 2011 10:04:19 +0200, Tomek wrote:
>Super dyskusja jak na wątek o gazie łupkowym :-)

No bo Konrad od poczatku mial ekologie na mysli.

J.

do góry