W dniu 2019-05-26 o 17:54, Filip454 pisze:

> Sprzedaj ten złom i kup iPhone chociażby 6S, to zobaczysz o czym mówię.

A zęby było konstruktywnie.
To używany Ajfon 6S należałoby wyposażyć w nową baterię.
W sąsiednim wątku widać że lepiej zrobić to w autoryzowanym serwisie.
Ile to kosztuje?

z

do góry

W dniu 2019-05-24 o 09:32, z pisze:
> Za namową grupowiczów od pół roku używam Galaxy S7.
> Argumentem miał być dobry aparat foto, amoled, solidne wykonanie (choć
> szkła nie można nazwać solidnym wykonaniem) oraz stabilność i płynność
> działania Androida na flagowcu w miarę jeszcze młodym.
> I co? I du... zbita.
> Miesiąc czy dwa temu a może nie zauważyłem kiedy (chyba aktualizacja)
> zaczęło się coś pier.... Jak mu się da coś trudniejszego do zrobienia
> typu odpal nawigację i ścisz muzykę ;-) to potrafi zawisnąć.
> Albo: Kończę rozmowę, patrzę na ekran i dalej czarny ekran przez kilka
> sekund.
> Zbawienne jest zrestartowanie urządzenia. Jakiś czas jest spoko.
> Jestem mocno zawiedziony. Poprzedni Z3 Compact śmiga nadal ładnie i tak
> nie irytuje. Jak ma sprawny dotyk na wyświetlaczu OCZYWIŚCIE ;-)
> Tak ma być? nie nastąpił postęp postęp w jakości softu od Galaxy S2? ;-)
>
> Piszę to tak w kontekście kupowania wysokiej półki po 2-3 latach od
> premiery za mniejsze pieniądze.
> Chyba nie warto. Może lepiej Redmi 6 NOWY póki jeszcze jest dostępny za
> porównywalne pieniądze.
>
> z
>

jeśli tak samo jest po wipe to się zepsuł po prostu


--
@foe_pl

do góry

To jest dobre: :-)

"system iOS dynamicznie zmienia maksymalną wydajność niektórych
elementów systemu, takich jak procesor i GPU, aby zapobiec
nieoczekiwanemu wyłączaniu urządzenia. W efekcie obciążenie pracą
urządzenia samo się równoważy, powodując płynniejszą dystrybucję zadań
systemowych zamiast większych, szybkich wzrostów wydajności dla
wszystkich zadań naraz. W niektórych przypadkach użytkownik może nie
dostrzec żadnych różnic w codziennej wydajności urządzenia. Poziom
postrzeganej zmiany zależy od tego, jak drastycznego zarządzania
wydajnością wymaga dane urządzenie.

Gdy zarządzanie wydajnością przybiera bardziej skrajne formy, użytkownik
może zauważyć następujące efekty:

Wolniejsze uruchamianie się aplikacji
Niższa płynność przewijania
Przygaszenie podświetlenia (co można zastąpić w centrum sterowania)
Niższa o nawet 3 dB głośność głośnika
Stopniowa redukcja liczby klatek na sekundę w niektórych aplikacjach
W najbardziej skrajnych przypadkach: wyłączona widoczność lampy
błyskowej aparatu w interfejsie aparatu
Konieczność ponownego wczytania aplikacji działających w tle po
uruchomieniu"

z

do góry

W dniu 2019-05-26 o 12:43, Filip454 pisze:
> To nie jest numer, że malutka bateryjka trzyma nadal tak samo, tylko, że
> ZUŻYTA bateria utrzymuje telefon w takiej samej prędkości działania. W
> Andku telefon się wyłącza i papa, bateria do wymiany.

Jakby tak przełożyć baterię z innego Samsunga (nie androida), która
pasuje wymiarami- do telefonu z Androidem to działałaby normalnie?

--
animka

do góry

W dniu 2019-05-26 o 12:43, Filip454 pisze:
> To nie jest numer, że malutka bateryjka trzyma nadal tak samo, tylko, że
> ZUŻYTA bateria utrzymuje telefon w takiej samej prędkości działania. W
> Andku telefon się wyłącza i papa, bateria do wymiany.

Co Ty bredzisz?


"system iOS dynamicznie zmienia maksymalną wydajność niektórych
elementów systemu, takich jak procesor i GPU, aby zapobiec
nieoczekiwanemu wyłączaniu urządzenia. W efekcie obciążenie pracą
urządzenia samo się równoważy, powodując płynniejszą dystrybucję zadań
systemowych zamiast większych, szybkich wzrostów wydajności dla
wszystkich zadań naraz. W niektórych przypadkach użytkownik może nie
dostrzec żadnych różnic w codziennej wydajności urządzenia. Poziom
postrzeganej zmiany zależy od tego, jak drastycznego zarządzania
wydajnością wymaga dane urządzenie.

Gdy zarządzanie wydajnością przybiera bardziej skrajne formy, użytkownik
może zauważyć następujące efekty:

Wolniejsze uruchamianie się aplikacji
Niższa płynność przewijania
Przygaszenie podświetlenia (co można zastąpić w centrum sterowania)
Niższa o nawet 3 dB głośność głośnika
Stopniowa redukcja liczby klatek na sekundę w niektórych aplikacjach
W najbardziej skrajnych przypadkach: wyłączona widoczność lampy
błyskowej aparatu w interfejsie aparatu
Konieczność ponownego wczytania aplikacji działających w tle po
uruchomieniu"

do góry

W dniu 2019-05-26 o 19:12, Animka pisze:
> Jakby tak przełożyć baterię z innego Samsunga (nie androida), która
> pasuje wymiarami- do telefonu z Androidem to działałaby normalnie?

Animko nie da się. ze względów technicznych.
Bo problem nie jest w jej pojemności a w systemie zarządzania zasobami.
W androidzie po staremu jak bateria zdycha to system się wyłącza.
Oczywiście wcześniej ostrzegając i proponując różne rozwiązania
użytkownikowi typu "Stamina" u sonego.

W ajfonie zastosowano ukrywanie za małej i starzejącej się baterii przez
zwalnianie systemu bez wiedzy użytkownika aby jak najdłużej pociągnęła.
Jak pisze firma: ajfon z systemem ios jest urządzeniem prostym w
użytkowaniu i to jest jest go wielka zaleta.
Użytkownik nie musi a nawet nie powinien się zajmować tym co tam w
środku się dzieje bo to jest dla niego DOBRE.

Niestety ten durny użytkownik zauważył spowalnianie urządzenia i zaczął
alarmować, burzyć się i robić larmo.
Sprawa się rypła i firma się do tego przyznała że źle zaprojektowała
urządzenia i musiała to ukrywać.
Masowe umieranie baterii byłoby straszne dla wizerunku.

Za takie właśnie świadome zagrywki wieszałbym za jaja ;-)

z

do góry

W dniu 2019-05-26 o 18:47, z pisze:
> To jest dobre: :-)
>
> "system iOS dynamicznie zmienia maksymalną wydajność niektórych
> elementów systemu, takich jak procesor i GPU, aby zapobiec
> nieoczekiwanemu wyłączaniu urządzenia. W efekcie obciążenie pracą
> urządzenia samo się równoważy, powodując płynniejszą dystrybucję zadań
> systemowych zamiast większych, szybkich wzrostów wydajności dla
> wszystkich zadań naraz. W niektórych przypadkach użytkownik może nie
> dostrzec żadnych różnic w codziennej wydajności urządzenia. Poziom
> postrzeganej zmiany zależy od tego, jak drastycznego zarządzania
> wydajnością wymaga dane urządzenie.
>
> Gdy zarządzanie wydajnością przybiera bardziej skrajne formy, użytkownik
> może zauważyć następujące efekty:
>
> Wolniejsze uruchamianie się aplikacji
> Niższa płynność przewijania
> Przygaszenie podświetlenia (co można zastąpić w centrum sterowania)
> Niższa o nawet 3 dB głośność głośnika
> Stopniowa redukcja liczby klatek na sekundę w niektórych aplikacjach
> W najbardziej skrajnych przypadkach: wyłączona widoczność lampy
> błyskowej aparatu w interfejsie aparatu
> Konieczność ponownego wczytania aplikacji działających w tle po
> uruchomieniu"
>
> z

*ziewa*

Zapomniałeś dodać: KIEDY BATERIA JEST ZUŻYTA. Trzeba być po prostu tzw.
młotem, żeby używać powyższego tekstu jako argumentu wydajności NOWEGO
smartfona ze SPRAWNĄ baterią - inaczej tego się nie da skomentować.

Kiedy bateria jest ZUŻYTA, to telefon zwalnia, zamiast się wyłączać jak
zwykły smartfon z Androidem, tak trudno to zrozumieć?

A smartfon z Androidem po prostu się wyłącza, jeśli ma zużytą baterię...

No i jeszcze Galaxy S7 "LAGUUJJEE" (oprócz tego) :)

A teraz wróćmy lepiej do twojego S7, bo mojemu 6S nic nie jest - do
dzisiaj, a to będzie już dobre kilka lat (no i działa znacznie szybciej
niż S7). ^^ Oczywiście nie wliczam tutaj, że krócej trzyma niż na
początku, ale jest to zupełnie normalne bo bateria po tylu latach jest
po prostu wyeksploatowana i ma nabite wiele cykli ładowania.

Lepiej schowaj tego S7 pod poduszkę, albo nie, lepiej do schronu
atomowego bo nie wiadomo czemu tak zwalnia ^^

--
Filip454
[f...@g...com]

do góry

W dniu 2019-05-26 o 22:39, z pisze:
> W dniu 2019-05-26 o 12:43, Filip454 pisze:
>> To nie jest numer, że malutka bateryjka trzyma nadal tak samo, tylko,
>> że ZUŻYTA bateria utrzymuje telefon w takiej samej prędkości
>> działania. W Andku telefon się wyłącza i papa, bateria do wymiany.
>
> Co Ty bredzisz?
>
>
> "system iOS dynamicznie zmienia maksymalną wydajność niektórych
> elementów systemu, takich jak procesor i GPU, aby zapobiec
> nieoczekiwanemu wyłączaniu urządzenia. W efekcie obciążenie pracą
> urządzenia samo się równoważy, powodując płynniejszą dystrybucję zadań
> systemowych zamiast większych, szybkich wzrostów wydajności dla
> wszystkich zadań naraz. W niektórych przypadkach użytkownik może nie
> dostrzec żadnych różnic w codziennej wydajności urządzenia. Poziom
> postrzeganej zmiany zależy od tego, jak drastycznego zarządzania
> wydajnością wymaga dane urządzenie.
>
> Gdy zarządzanie wydajnością przybiera bardziej skrajne formy, użytkownik
> może zauważyć następujące efekty:
>
> Wolniejsze uruchamianie się aplikacji
> Niższa płynność przewijania
> Przygaszenie podświetlenia (co można zastąpić w centrum sterowania)
> Niższa o nawet 3 dB głośność głośnika
> Stopniowa redukcja liczby klatek na sekundę w niektórych aplikacjach
> W najbardziej skrajnych przypadkach: wyłączona widoczność lampy
> błyskowej aparatu w interfejsie aparatu
> Konieczność ponownego wczytania aplikacji działających w tle po
> uruchomieniu"

"Poziom postrzeganej zmiany zależy od tego, jak drastycznego zarządzania
wydajnością wymaga dane urządzenie."

TLDR: MASZ ZUŻYTĄ BATERIĘ, TELEFON ZWALNIA.

Naprawdę jesteś takim debilem, czy tylko go udajesz?

--
Filip454
[f...@g...com]

do góry

W dniu 2019-05-26 o 23:01, z pisze:
> W ajfonie zastosowano ukrywanie za małej i starzejącej się baterii przez
> zwalnianie systemu bez wiedzy użytkownika aby jak najdłużej pociągnęła.
> Jak pisze firma: ajfon z systemem ios jest urządzeniem prostym w
> użytkowaniu i to jest jest go wielka zaleta.
> Użytkownik nie musi a nawet nie powinien się zajmować tym co tam w
> środku się dzieje bo to jest dla niego DOBRE.

A w Androidzie zastosowano tak świetne optymalizacje zarządzania
pamięcią, że telefony spowalniają bo ich pamięć jest zaorana.

--
Filip454
[f...@g...com]

do góry

W dniu 2019-05-26 o 22:39, z pisze:
> W dniu 2019-05-26 o 12:43, Filip454 pisze:
>> To nie jest numer, że malutka bateryjka trzyma nadal tak samo, tylko,
>> że ZUŻYTA bateria utrzymuje telefon w takiej samej prędkości
>> działania. W Andku telefon się wyłącza i papa, bateria do wymiany.
>
> Co Ty bredzisz?
>
>
> "system iOS dynamicznie zmienia maksymalną wydajność niektórych
> elementów systemu, takich jak procesor i GPU, aby zapobiec
> nieoczekiwanemu wyłączaniu urządzenia. W efekcie obciążenie pracą
> urządzenia samo się równoważy, powodując płynniejszą dystrybucję zadań
> systemowych zamiast większych, szybkich wzrostów wydajności dla
> wszystkich zadań naraz. W niektórych przypadkach użytkownik może nie
> dostrzec żadnych różnic w codziennej wydajności urządzenia. Poziom
> postrzeganej zmiany zależy od tego, jak drastycznego zarządzania
> wydajnością wymaga dane urządzenie.
>
> Gdy zarządzanie wydajnością przybiera bardziej skrajne formy, użytkownik
> może zauważyć następujące efekty:
>
> Wolniejsze uruchamianie się aplikacji
> Niższa płynność przewijania
> Przygaszenie podświetlenia (co można zastąpić w centrum sterowania)
> Niższa o nawet 3 dB głośność głośnika
> Stopniowa redukcja liczby klatek na sekundę w niektórych aplikacjach
> W najbardziej skrajnych przypadkach: wyłączona widoczność lampy
> błyskowej aparatu w interfejsie aparatu
> Konieczność ponownego wczytania aplikacji działających w tle po
> uruchomieniu"

Zobacz sobie jeszcze film z porównaniem szybkości działania systemu w S7
i 6S. Jest szybszy i to jeszcze na starszym systemie - na ostatniej
wersji iOS działa kilkukrotnie płynniej (a podobno przecież to złe Apple
spowalnia telefony w aktualizacjach, nie może być! ^^).

https://www.youtube.com/watch?v=10UBsSo6O4I

Ktoś zresztą napisał słuszny komentarz:

"iPhone wins - iPhone users get attacked in the comments iPhone loses -
iPhone user get attacked in the comments"

Innymi słowy: jak pływałeś tylko "dupą po piasku", to NIGDY się nie
dowiesz jak to jest pływać w wodzie.

--
Filip454
[f...@g...com]

do góry