-
51. Data: 2017-01-03 18:37:34
Temat: Re: G1WH
Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>
> Mam podpiętą pod radio (było łatwiej niż do stacyjki), w zapalniczce mam
> cały czas napięcie, więc nie mogę z niej korzystać.
W skrzynce bezpieczników było łatwiej podpiąć do jednego niż drugiego?
--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz
-
52. Data: 2017-01-03 21:49:24
Temat: Re: G1WH
Od: Maciek <n...@x...pl>
> W skrzynce bezpieczników było łatwiej podpiąć do jednego niż drugiego?
>
Sam bym tak wpiął. Zwłaszcza, że są konektory zamiast szybkozłączek nie
nacinające izolacji oraz żył kabli, można też ominąć lutowanie
izolowanie czy też u mniej ambitnych "druciarstwo":
http://tnij.org/satrl7g
Kilka sekund roboty, obwód do kamery od razu na bezpieczniku.
Z tego co pamiętam chińczyk podawał prąd bezpieczników złączki max 10A
więc w drugi obwód dla radia po stacyjce najprościej :)
-
53. Data: 2017-01-04 10:26:19
Temat: Re: G1WH
Od: wchpikus <w...@w...wp.pl>
W dniu 03.01.2017 o 18:30, Mateusz Bogusz pisze:
>> I pytanie drugie - na ile trybu oczekiwania/parkingowego starcza bateria?
>
> G1WH po dwóch zimach zamontowana na stałe w samochodzie i podpięta pod
> stacyjkę, działa przez 5 sekund na baterii po odpięci kabla.
>
> Zostawcie współczesnego smartfona (wyłączonego) z pełną baterią w
> samochodzie przy mrozach które idą i sprawdźcie po 3-4 dniach ile
> baterii zostało.
>
u mnie bateria tez padla, ale to pikus..
gorzej ze czasami wariuje:)
-
54. Data: 2017-01-04 10:34:12
Temat: Re: G1WH
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Wed, 4 Jan 2017 10:26:19 +0100, w <o4if3r$rhi$1@node2.news.atman.pl>, wchpikus
<w...@w...wp.pl> napisał(-a):
> W dniu 03.01.2017 o 18:30, Mateusz Bogusz pisze:
> >> I pytanie drugie - na ile trybu oczekiwania/parkingowego starcza bateria?
> >
> > G1WH po dwóch zimach zamontowana na stałe w samochodzie i podpięta pod
> > stacyjkę, działa przez 5 sekund na baterii po odpięci kabla.
> >
> > Zostawcie współczesnego smartfona (wyłączonego) z pełną baterią w
> > samochodzie przy mrozach które idą i sprawdźcie po 3-4 dniach ile
> > baterii zostało.
> >
> u mnie bateria tez padla, ale to pikus..
> gorzej ze czasami wariuje:)
Ciekawi mnie dlaczego wy namiętnie kupujecie taki złom.
Mam w samochodzie starą navi Akirę (ma >9 lat), leży tam cały czas w lecie i
zimie, podłączona do zapalniczki (czasem się odepnie), potrafi się rozładować
do totalnego zera. A bateria nadal trzyma (nie wiem ile, ale nie są to
pojedyczne minuty, stawiam że z 0,5h).
-
55. Data: 2017-01-04 10:54:28
Temat: Re: G1WH
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
> Ciekawi mnie dlaczego wy namiętnie kupujecie taki złom.
> Mam w samochodzie starą navi Akirę (ma >9 lat), leży tam cały czas w lecie i
> zimie, podłączona do zapalniczki (czasem się odepnie), potrafi się rozładować
> do totalnego zera. A bateria nadal trzyma (nie wiem ile, ale nie są to
> pojedyczne minuty, stawiam że z 0,5h).
bo Twoja navi akira kosztowała kiedyś sakiewkę złota plus vat. nasze
"kamerki" mają mikroskopijną bateryjkę, która w pierwszym projekcie
miała pozwolić zakończyć zapis pliku na karcie i nic więcej. A w
specyfikacji pracy kamery jest jak byk od PLUS 5 do 30 stopni...
ToMasz
-
56. Data: 2017-01-04 11:01:28
Temat: Re: G1WH
Od: p...@g...com
-- Ciekawi mnie dlaczego wy namiętnie kupujecie taki złom.
cena czyni cuda ... za swoja g1wh dalem ponizej 100 zeta wiec 2-3 lata i do kibla jak
zacznie robic problemy a chinczyki pewnie znow podbija stawke
--Mam w samochodzie starą navi Akirę (ma >9 lat)
9 lat dla elektroniki uzytkowej to wiecznosc ... navi czy dashcam nie ma znaczenia po
takim czasie to zlom ... ostatnio pociagnalem klona sjcam wersja 1080p wifi, obsluga
przez apke i to za cale 20 ojro wiec czemu nie ?
P.
-
57. Data: 2017-01-04 11:22:11
Temat: Re: G1WH
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Wed, 04 Jan 2017 10:54:28 +0100, w <o4iglo$huv$1@dont-email.me>, ToMasz
<t...@p...fm.com.pl> napisał(-a):
> > Ciekawi mnie dlaczego wy namiętnie kupujecie taki złom.
> > Mam w samochodzie starą navi Akirę (ma >9 lat), leży tam cały czas w lecie i
> > zimie, podłączona do zapalniczki (czasem się odepnie), potrafi się rozładować
> > do totalnego zera. A bateria nadal trzyma (nie wiem ile, ale nie są to
> > pojedyczne minuty, stawiam że z 0,5h).
> bo Twoja navi akira kosztowała kiedyś sakiewkę złota plus vat. nasze
Moja akira kosztowała bodajże 300 czy 400zł, czy to worek złota?
-
58. Data: 2017-01-04 11:23:37
Temat: Re: G1WH
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Wed, 4 Jan 2017 02:01:28 -0800 (PST), w
<6...@g...c
om>,
p...@g...com napisał(-a):
>> --Mam w samochodzie starą navi Akirę (ma >9 lat)
>
> 9 lat dla elektroniki uzytkowej to wiecznosc ... navi czy dashcam nie ma znaczenia
po takim czasie to zlom ... ostatnio pociagnalem klona sjcam wersja 1080p wifi,
obsluga przez apke i to za cale 20 ojro wiec czemu nie ?
To mam ją wyrzucić mimo że działa? Nawiguje, programy (WinCE -- AutoMapa)
chodzą bez zarzutu itp.
-
59. Data: 2017-01-04 11:56:00
Temat: Re: G1WH
Od: p...@g...com
--To mam ją wyrzucić mimo że działa? Nawiguje, programy (WinCE -- AutoMapa)
chodzą bez zarzutu itp.
przeciez napisalem "i do kibla jak zacznie robic problemy" ... sam mam dwa navi-trupy
garmina: c510 i jakies nüvi ... pierwszy pozyczalem w rodzinie ale byly reklamacje ze
mapy nieaktualne a nüvi ma ekran dotykowy ktory drewnianego palucha wymaga ... teraz
uzywam wbudowanej navi a na dziwne przypadki jest smartfon i google maps z natezeniem
ruchu ...
P.
-
60. Data: 2017-01-04 14:22:45
Temat: Re: G1WH
Od: "r...@k...pl" <r...@k...pl>
Wed, 4 Jan 2017 02:56:00 -0800 (PST), w
<c...@g...c
om>,
p...@g...com napisał(-a):
> --To mam ją wyrzucić mimo że działa? Nawiguje, programy (WinCE -- AutoMapa)
> chodzą bez zarzutu itp.
>
> przeciez napisalem "i do kibla jak zacznie robic problemy" ... sam mam dwa
navi-trupy garmina: c510 i jakies nüvi ... pierwszy pozyczalem w rodzinie ale byly
reklamacje ze mapy nieaktualne a nüvi ma ekran dotykowy ktory drewnianego palucha
wymaga ... teraz uzywam wbudowanej navi a na dziwne przypadki jest smartfon i google
maps z natezeniem ruchu ...
Nie o to chodzi.
Chodzi o to po co kupować taki złom, w którym bateria tak krótko wytrzymuje?
Raczej zanotować, by nigdy czegoś takiego nie kupować.