-
11. Data: 2015-01-18 21:22:16
Temat: Re: Fukushima
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Dnia Sun, 18 Jan 2015 18:21:28 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
> Użytkownik "Marek" <f...@f...com> napisał w wiadomości
>>> Jeden sie rozrzucil po okolicy, strazacy zmarli na chorobe
>>> popromienna,
>> i wg. tego Pana to nieprawda. Z powodu awari zgineło tylko kilka osób
>> (wspominał chyba o 3) z obsługi, to co podaje się oficjalnie (62) to
>> manipulacja aby straszyć tą technologią.
>
> Nie twierdzę, że 62 jest właściwszą liczbą, niż 3, albo odwrotnie, ale
> zdaje się, że Rosjanie powinni najlepiej wiedzieć.
Ale wiesz jak to u nich - jak wiedza, to nie powiedza.
Za to moga tak naprawde nie wiedziec - np wiece, rozumiecie tow
doktorze - zaden reaktor u nas nie wybuchl, wiec co mi to wpisujecie
choroba popromienna, piszcie "oparzenie" :-)
Tak czy inaczej - jesli opad doszedl do Szwecji i Polski, to tam na
miejscu skazenie musialo byc cholerne. Bez powodu zreszta miasteczka
nie ewakuowali.
A w samym centrum jakos udaje sie oczyscic na tyle, ze ludzie jeszcze
dlugie lata pracuja ..
J.
-
12. Data: 2015-01-19 11:10:36
Temat: Re: Fukushima
Od: Pawel O'Pajak <o...@g...pl>
Powitanko,
> Ano właśnie: żużel, oraz popioły powstające przy spalaniu węgla, zawierają
> całkiem sporo izotopów promieniotwórczych!
Badalem pyly z EC Siekierki, robilem tez inne pomiary na wysypisku
popiolow z tej EC. Nie bylo tam zadnego wzrostu promieniowania
jonizujacego. Tlo takie samo jak w Lesie Kabackim, czy gdziekolwiek
indziej. Z ciekawosci zaczalem mierzyc rozne rzeczy i sie okazalo, ze
jedyny wzrost to byly... sciany mojego Wydzialu Geologii UW;-) Sciany z
cegly (ale tez niegrozne, po prostu troche wieksze niz gdzie indziej).
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
-
13. Data: 2015-01-19 11:48:58
Temat: Re: Fukushima
Od: Konrad Anikiel <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 19 stycznia 2015 11:10:38 UTC+1 użytkownik Pawel O'Pajak
napisał:
> Powitanko,
>
> > Ano właśnie: żużel, oraz popioły powstające przy spalaniu węgla, zawierają
> > całkiem sporo izotopów promieniotwórczych!
>
> Badalem pyly z EC Siekierki, robilem tez inne pomiary na wysypisku
> popiolow z tej EC. Nie bylo tam zadnego wzrostu promieniowania
> jonizujacego. Tlo takie samo jak w Lesie Kabackim, czy gdziekolwiek
> indziej. Z ciekawosci zaczalem mierzyc rozne rzeczy i sie okazalo, ze
> jedyny wzrost to byly... sciany mojego Wydzialu Geologii UW;-) Sciany z
> cegly (ale tez niegrozne, po prostu troche wieksze niz gdzie indziej).
http://www.cejournal.net/?p=410
Niemniej jednak zawartość uranu 235 w popiołach lotnych jest wystarczająco wysoka, że
kilka lat temu kilka firm ogłosiło że mają zamiar wytwarzać paliwo jądrowe z popiołów
z węgla, których jest pod dostatkiem. Perspektywy rozwoju energetyki jądrowej w
międzyczasie zbladły, więc nie wiem czy jeszcze w tym siedzą. Google nie znajduje.
-
14. Data: 2015-01-19 15:40:40
Temat: Re: Fukushima
Od: "Stokrotka" <o...@g...pl>
>> Ano właśnie: żużel, oraz popioły powstające przy spalaniu węgla,
>> zawierają
>> całkiem sporo izotopów promieniotwórczych!
>
> Badalem pyly z EC Siekierki, robilem tez inne pomiary na wysypisku
> popiolow z tej EC. Nie bylo tam zadnego wzrostu promieniowania
> jonizujacego. Tlo takie samo jak w Lesie Kabackim, czy gdziekolwiek
> indziej. Z ciekawosci zaczalem mierzyc rozne rzeczy i sie okazalo, ze
> jedyny wzrost to byly... sciany mojego Wydzialu Geologii UW;-) Sciany z
> cegly (ale tez niegrozne, po prostu troche wieksze niz gdzie indziej).
Pewnie mieżyłeś inne promieniowanie.
Nie każde promieniowanie jest jonizujące.
Podobno w ścianie z żużla (blokowiska) jest dużo czegoś co promieniuje jak
radon.
--
http://ortografia.3-2-1.pl/ zakładce 'inne', nowe wersje:
syntezatora mowy Gdak (z możliwością zmiany szybkości mowy),
i programu dietetycznego Ananas, z liczeniem kalori od kg, i z psem jako
członkiem rodziny.
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
-
15. Data: 2015-01-19 17:14:06
Temat: Re: Fukushima
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 18 Jan 2015 21:22:16 +0100, "J.F."
<j...@p...onet.pl> wrote:
> Ale wiesz jak to u nich - jak wiedza, to nie powiedza.
> Za to moga tak naprawde nie wiedziec - np wiece, rozumiecie tow
> doktorze - zaden reaktor u nas nie wybuchl, wiec co mi to wpisujecie
> choroba popromienna, piszcie "oparzenie" :-)
Ten człowiek to był już nieżyjący prof. Zbigniew Jaworski
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zbigniew_Jaworowski
--
Marek
-
16. Data: 2015-01-19 20:18:17
Temat: Re: Fukushima
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Pawel O'Pajak" <o...@g...pl> napisał w wiadomości
news:m9il5f$i9c$1@srv.chmurka.net...
> Powitanko,
>
>> Ano właśnie: żużel, oraz popioły powstające przy spalaniu węgla,
>> zawierają
>> całkiem sporo izotopów promieniotwórczych!
>
> Badalem pyly z EC Siekierki, robilem tez inne pomiary na wysypisku
> popiolow z tej EC. Nie bylo tam zadnego wzrostu promieniowania
> jonizujacego. Tlo takie samo jak w Lesie Kabackim, czy gdziekolwiek
> indziej. Z ciekawosci zaczalem mierzyc rozne rzeczy i sie okazalo, ze
> jedyny wzrost to byly... sciany mojego Wydzialu Geologii UW;-) Sciany z
> cegly (ale tez niegrozne, po prostu troche wieksze niz gdzie indziej).
U nas swego czasu modne było utwardzanie dróg żużlem oraz robienie z
takiego żużla pustaków. Dodawali żużla również do elementów wielkiej płyty.
Nie wiem, co to za żużel, ale powiedzmy, jak mój czujnik wskazuje 0,04~0,06
jednostek tła, to przy powierzchni takiej drogi jest 0,14.
-
17. Data: 2015-01-19 21:23:21
Temat: Re: Fukushima
Od: the_foe <t...@w...pl>
W dniu 2015-01-17 o 14:34, Marek pisze:
>
> Jakieś 10 lat temu E. Podolska zapraszała do swoich programów naukowca
> zajmującego się atomistyką (nie pamiętam nazwiska), który prowadził
> swego rodzaju kampanie przeciwko szerzonej powszechnie dezinformacji o
> rzekomym fatalnym wpływie na zdrowie i przyrodę awari w Czernobylu.
> Twietdził m.in. że np. zanotowany statystyczny wzrost wykrywania raka u
> mieszkańców rejonu nie był spowodowany wpływem promieniowania ale tym,
> że awaria spowodowała, że poddano badaniom większą niż zwykle grupę
> ludzi, co statysyycznie zwiększyło wykrywalność "naturalnego" raka.
> Podawał, też argumenty świadczące o nierzetelnym zawyżaniu liczby
> ofiar, które zmarły z powodu powikłań po napromieniowaniu.
> W każdym razie nie sprawiał wrażenia oszołoma..
cos w tym jest. Nawet gdyby wszelkie kontrowersje naukowe rostrzygnąć na
"korzyść" zwelenników czarnobylskiego armageddonu to i tak skutki
negatywne sa o wiele, wiele mniejsze niz te jakie zakładano po
katastrofie na podstawie oficjalnych danych (które raczej nie były
przesadzone).
--
@foe_pl