-
21. Data: 2017-05-24 21:03:58
Temat: Re: Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Od: Marcin <n...@n...com>
Witam
W dniu 2017-05-22 o 12:34, Shrek pisze:
> A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać,
> żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"
Kiedys bylem pasazerem u goscia ktory tez stosowal te technike i
tlumaczyl, ze tak jest duzo lepiej niz powolna jazda. Po kilku minutach
od swojego wywodu urwal zawieszenie...
Pozdrawiam,
Marcin
-
22. Data: 2017-05-24 21:54:51
Temat: Re: Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marcin" napisał w wiadomości
W dniu 2017-05-22 o 12:34, Shrek pisze:
>> A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę
>> "zapieradalać,
>> żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"
>Kiedys bylem pasazerem u goscia ktory tez stosowal te technike i
>tlumaczyl, ze tak jest duzo lepiej niz powolna jazda. Po kilku
>minutach od swojego wywodu urwal zawieszenie...
No to mial pecha.
Ale na to sie w 10 minut nie wpada, to trzeba wypraktykowac latami.
Co sie stalo - do Walbrzycha pojechaliscie ?
J.
-
23. Data: 2017-05-24 22:13:25
Temat: Re: Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 24.05.2017 o 21:03, Marcin pisze:
>> A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać,
>> żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"
>
> Kiedys bylem pasazerem u goscia ktory tez stosowal te technike i
> tlumaczyl, ze tak jest duzo lepiej niz powolna jazda. Po kilku minutach
> od swojego wywodu urwal zawieszenie...
Ja dla odmiany podwoziłem czasami kumpla do z pracy po drodze, bo jego
wózek stał w warsztacie - powiedział mi, że jego się psuje i bez takiego
traktowania, ale jakby swojego traktował tak jak ja, to poewnie wogóle
by się rozpadł. A mój nie chce.
Shrek
-
24. Data: 2017-05-25 16:20:51
Temat: Re: Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:og4ph4$oql$...@n...news.atman.pl...
W dniu 24.05.2017 o 21:03, Marcin pisze:
>>> A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę
>>> "zapieradalać,
>>> żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"
>
>> Kiedys bylem pasazerem u goscia ktory tez stosowal te technike i
>> tlumaczyl, ze tak jest duzo lepiej niz powolna jazda. Po kilku
>> minutach od swojego wywodu urwal zawieszenie...
>Ja dla odmiany podwoziłem czasami kumpla do z pracy po drodze, bo
>jego wózek stał w warsztacie - powiedział mi, że jego się psuje i bez
>takiego traktowania, ale jakby swojego traktował tak jak ja, to
>poewnie wogóle by się rozpadł. A mój nie chce.
Bo sa samochody na F (fiaty i francuskie) i na F (fordy) :-)
J.
-
25. Data: 2017-05-25 23:16:22
Temat: Re: Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Od: "T." <k...@i...pl>
W dniu 2017-05-25 o 16:20, J.F. pisze:
> Użytkownik "Shrek" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:og4ph4$oql$...@n...news.atman.pl...
> W dniu 24.05.2017 o 21:03, Marcin pisze:
>>>> A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać,
>>>> żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"
>>
>>> Kiedys bylem pasazerem u goscia ktory tez stosowal te technike i
>>> tlumaczyl, ze tak jest duzo lepiej niz powolna jazda. Po kilku
>>> minutach od swojego wywodu urwal zawieszenie...
>
>> Ja dla odmiany podwoziłem czasami kumpla do z pracy po drodze, bo jego
>> wózek stał w warsztacie - powiedział mi, że jego się psuje i bez
>> takiego traktowania, ale jakby swojego traktował tak jak ja, to
>> poewnie wogóle by się rozpadł. A mój nie chce.
>
> Bo sa samochody na F (fiaty i francuskie) i na F (fordy) :-)
>
> J.
>
A teraz jeszcze Opel :-)
T.
-
26. Data: 2017-05-26 06:45:54
Temat: Re: Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Od: Shrek <...@w...pl>
W dniu 25.05.2017 o 23:16, T. pisze:
>> Bo sa samochody na F (fiaty i francuskie) i na F (fordy) :-)
> A teraz jeszcze Opel :-)
No właśnie opla miał;)
-
27. Data: 2017-05-27 08:27:21
Temat: Re: Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Od: RoMan Mandziejewicz <r...@p...pl.invalid>
Hello Marcin,
Wednesday, May 24, 2017, 9:03:58 PM, you wrote:
>> A tam. Ja często na dzirawych drogach stosuje taktykę "zapieradalać,
>> żeby koła nie zdążyły wpadywać:)"
> Kiedys bylem pasazerem u goscia ktory tez stosowal te technike i
> tlumaczyl, ze tak jest duzo lepiej niz powolna jazda. Po kilku minutach
> od swojego wywodu urwal zawieszenie...
Bajki opowiadasz. Przez lata jeździłem po najdłuższych schodach
Europy. Nie chcąc niszczyć zawieszenia trzeba było jechać albo 40 (to
groziło karambolem) albo 140+. Żadnego koła nie urwałem.
--
Best regards,
RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)
-
28. Data: 2017-05-29 12:17:38
Temat: Re: Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Od: robot <a...@o...pl>
W dniu 2017-05-27 o 08:27, RoMan Mandziejewicz pisze:
>
> Bajki opowiadasz. Przez lata jeździłem po najdłuższych schodach
> Europy. Nie chcąc niszczyć zawieszenia trzeba było jechać albo 40 (to
> groziło karambolem) albo 140+. Żadnego koła nie urwałem.
>
A jaki to pojazd, że po schodach 140 zaiwania?
-
29. Data: 2017-05-29 12:24:34
Temat: Re: Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2017-05-29 o 12:17, robot pisze:
> W dniu 2017-05-27 o 08:27, RoMan Mandziejewicz pisze:
>
>>
>> Bajki opowiadasz. Przez lata jeździłem po najdłuższych schodach
>> Europy. Nie chcąc niszczyć zawieszenia trzeba było jechać albo 40 (to
>> groziło karambolem) albo 140+. Żadnego koła nie urwałem.
>>
> A jaki to pojazd, że po schodach 140 zaiwania?
Prawidłowym pytaniem jest "co to są najdłuższe schody Europy". Google
zna odpowiedź.
--
Liwiusz
-
30. Data: 2017-05-29 15:31:48
Temat: Re: Ford przeskakuje przez dziury w jezdni
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
W dniu 2017-05-29 o 12:24, Liwiusz pisze:
>>>
>>> Bajki opowiadasz. Przez lata jeździłem po najdłuższych schodach
>>> Europy. Nie chcąc niszczyć zawieszenia trzeba było jechać albo 40 (to
>>> groziło karambolem) albo 140+. Żadnego koła nie urwałem.
>>>
>> A jaki to pojazd, że po schodach 140 zaiwania?
>
> Prawidłowym pytaniem jest "co to są najdłuższe schody Europy". Google
> zna odpowiedź.
>
Autostrada robiona za poprzedniej unii europejskiej pod światłym
przewodnictwem Adolfa H. ?
Pozdrawiam