"J.F." <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:kw0329v9cba8$.9f1y95cdc1vq.dlg@40tude.net...
> Dnia Thu, 30 May 2013 06:04:35 +0200, $heikh el $hah napisał(a):
>> W dniu 2013-05-30 05:04, Pszemol pisze:
>>> No kurde, co jest grane?
>>> Też macie takie jaja z Epsonem?
>>
>> Nie. Mam drugą Epsona (bardzo podobną do Twojej) i bardzo sobie chwalę.
>> Google na zapytanie: 'epson XP-600 problem black ink forum' nie zwraca
>> nic podobnego, więc najprawdopodobniej Ty robisz coś źle.
>
> Ale co moze robic zle, jesli nowa drukarke rozpakowuje i z menu
> wybiera wydruk testowy ?
>
> Przeczytac instrukcje rozpakowywania ?

No właśnie nie rozumiem tego... :-)

I nie rozumiem pomysłów kolegów co wierzą w cuda polegające
na tym, że drukarka będzie magicznie drukować z komputera gdy
nie drukuje samodzielnie - w tym wypadku kombajn wielofunkcyjny,
więc w ogóle w zasadzie komputera do niczego nie potrzebuje,
bo można przecież używać jej wyłącznie jako xero lub fax, bez
funkcji printer.

Właśnie odłożyłem słuchawkę po rozmowie z Advanced Support :-)
Pan mi zaproponował że wyśle mi czarny tusz... bo chyba mam zły.
Padłem trupem...

Zaproponowałem aby podał mi logiczne rozumowanie które
doprowadziło go do takiego pomysłu to mi powiedział że drukarka
nie drukuje, więc to musi być albo wadliwa drukarka albo tusz...
Wysłali mi już dwie drukarki, więc to nie drukarka, więc musi tusz.
Nie że genialne?

A ja mu na to, że moja oryginalna drukarka już została sprawdzona
z nowym atramentem ze sklepu - nie działa. Że zamiennik drukarki jaki
mi wysłali w zeszłym tygodniu przyszedł z kompletem NOWYCH tuszów
i że tak samo nie działał. Że drugi zamiennik drukarki jaki przyszedł
w tym tygodniu również przyszedł z kompletem nowych tuszów...
Ten tusz jaki kupiłem do oryginalnej drukarki też dziś sprawdziłem
z drugim zamiennikiem jaki przysłali mi w tym tygodniu - też kupa.
Czyli mamy trzy drukarki i cztery zbiorniki z czarnym tuszem...

Pana wcięło, puścił mi muzyczkę na 3 minuty po czym wrócił i mi
zaproponował że mi przyśle 3 drukarkę :-))) I zaproponował że
"tym razem" już ją sprawdzą przed wysłaniem, dokładnie tak samo
jak zapewniał mnie gostek w zeszłym tygodniu, po tym jak pierwsza
wysłana mi drukarka nie działała tak samo jak moja oryginalna...

No jaja.... To się chyba nadaje do "Sprawa dla Reportera"...